Komentarze użytkownika ChatCrapGetBanged

Ej no, ale naprawdę wały idą. Ja myślałem, że wy tak klasycznie płaczecie, że wszyscy mają sędziów w kieszeni, a Arsenal pod górkę. Ale wyraźny spalony przy bramce, a ta sytuacja z Origim też mocno podejrzana. Liniowy się tam na niego gapił, widać na kamerze.

Ja tam bym chciał, żeby Perchał chociaż tyle od życia miał. Smutna postać, nie mam do niego nic oprócz współczucia.

Chłopaki się postarali i ogarnęli rozmowę z Krystianem, dali szansę użytkownikom na zadanie pytań, a tu połowa wpisów to próba ugrania paru plusów.

Trochę się zażenowałem, bo wyobraziłem sobie jak Krystian Bielik wchodzi w ten artykuł żeby sobie przeczytać co "kibice Arsenalu" chcieliby wiedzieć. Ja bym na jego miejscu pomyślał, że jakaś upośledzona dzieciarnia tu siedzi.

@Marcel90

Dla mnie nie tylko najlepsza postać z Sherlocka, ale najlepsza postać serialowa w ogóle. Chociaż jakby zagrał ją ktoś inny, pewnie w życiu bym tak nie powiedział, 'wartość dodana' przez aktora niesamowita.

Andrew SCOTT w roli Moriarty'ego >>>> wszystkie średniawe panie które wymieniacie

@DontCry

Cherry Crush nowe ASMR wrzuciła, fajna opcja przed spaniem. Ale jeśli nalegasz na czytanie k.com i ja Ci przeszkadzam, to w porządku, znikam.

Dość niepokojąca sprawa z tym ujawnieniem plusów. Analizując które komentarze były plusowane przez daną osobę można zgłębić jej osobowość. Mam nadzieję, że nie jest za późno :

Nie daję dla k.com ani żadnego podmiotu powiązanego z k.com pozwolenia na udostępnianie ani wykorzystywanie informacji o tym, które wpisy plusowałem i potencjalnie będę plusował. Moje działania mają być prywatne i poufne. Powołuję się na status Rzymu, elo

Nie bądź głupi, przekopiuj na wszelki wypadek

@Argudo

Done

@Gunnerrsaurus

I naprawdę wolałbyś tego nie wiedzieć?


Weźcie sobie puśćcie "Skamieniali" 3 Wymiaru i przemyślcie kiedy tak zamuliliście.

Naprawdę nikt nie jest ciekaw, dlaczego praptak miałby prowadzić tak marnego fejka? Ta sprawa tak śmierdzi z każdej strony, ale nikt o tym nie pisze. Każda afera jest wałkowana godzinami, a teraz cisza.

@lucasnoline

Jakby Gabriel Janowski założył koncern "Polski Banan", to bym machnął ręką. Ale #praptakgate jest DZIWNE.

@ares765

To jest bardzo dziwne. Rozumiem ideę podszywania się pod kobietę i proszenia o przysługi, bo wiadomo, że prawdopodobieństwo otrzymania pomocy wzrasta. Ale praptak był tu lubiany i miałby jeszcze większy odzew. Jeśli nie chodziło o te prośby, to po co one się pojawiały? Przecież one kompletnie rujnują wiarygodność konta kobiecego. Dlaczego ktoś miałby sam sabotować swojego fejka?

NIKT NIE WIDZI ŻE TO DZIWNE?

Dla mnie to największy plot twist w historii k.com, a tu tak spokojnie.

Coooooooooooo

Że Kasia to multi to jasna sprawa. Myślałem, że treść warna to taki żarcik sytuacyjny, że wiecie, jest afera z praptakiem to napiszemy, że multi praptaka. Czekam na to wyjaśnienie i czekam, ale narracja się nie zmienia.

Chcecie mi powiedzieć, że to tak poważnie?

PS. U Was też tak wiaterek nawiewa? Ja przeszedłem 10 metrów i mam policzki na uszach :( wiecie jak to głupio wygląda? Jakbym wciąż się cieszył a mijałem kolumnę pogrzebową i teraz mam wyrzuty

Ma ktoś sposób na usuwanie kału z podeszwy? Bo wkleiła mi się w traktory i jest słabo a patyczkiem jakoś nie idzie. Ten zwierzak albo człowiek jadł żarł chyba super-glue :/

@Kondi

Tym ustawieniem? xd

@lays

Denis Suarez? Nie znam.
Serio, chyba żadnego jego występu nie widziałem, mógłbym coś wyczarować z cyferek, kompilacji i przebiegu kariery, ale po co komu taka opinia. Z jednej strony kiepski transfer, bo są inne priorytety (klasyk arsenalowy), ale jeśli nie było do wyciągnięcia bardziej potrzebnych graczy, to chyba lepszy Denis niż nikt. Ale czy się sprawdzi to nie mam pojęcia.

@lays

Ukradłeś ustawienie Watfordowi? Zawsze lubię na flashscore patrzyć na ich 4-2-2-2 i myśleć "przecież to idealne pod kadrę Arsenalu, ale jak to działa?!". No i nie wiem jak działa, bo kto by oglądał Watford.

Brawo #TeamLaca, dobrze uargumentowane. Nie dajcie się stłamsić następnym razem.

@platinium @arsenallord

Avek z powodu zakładu, chociaż Emery'ego nie cenię. Nikt tego nie powie głośno, ale jest jak za Wengera - jak jest dobry dzień to można oklepać każdego, ale generalnie jest męczenie buły i regularne tracenie punktów z ogórami. Bardziej przekonująco jest w kwestii transferów, ale nie wiem czy to działa na korzyść trenera, skoro jakieś tam dodatki do składu dostaje, a gra ta sama.

I jeszcze jedna brutalna prawda - LACA ZJADA AUBĘ. No nie wierzę, że ta dyskusja regularnie się tu odbywa, #TeamAuba to chyba wybiórczo cyferki ogląda, a nie mecze.

@FabsFAN

To dej hasło.

@praptak

Obrażasz debilu uczciwych ludzi

Widzę, że nie ma więcej pytań, to już ostatecznie się żegnam. Byliście dla mnie jak rodzina, toksyczna, ale jednak rodzina :D

@praptak

Można to nazywać obrażeniem się, jeśli chce się prowadzić taką narrację. Ja sobie zadaję raczej pytanie, co mnie tu trzyma? Jasne, mogę sobie pożartować z ludźmi i fajnie się bawić w tej społeczności poruszając luźne tematy. Ale bardzo lubię też wchodzić w poważniejsze dyskusje, a tu po prostu poziom jest dramatycznie niski. Ja z rozkoszą przyznam, że się myliłem, jeśli ktoś mi wytknie jakiś konkret, ale zamiast tego słyszę pytania, czy naprawdę jestem taki głupi. No męczące to jest, po prostu.

@Gryzek

Przeżywałem chwile frustracji, ale jestem już opanowany. I'm tired, boss. I'm tired of people being ugly to each other.

@MaciekGoooner

Ja manipulowałem? Moim zdaniem - Ty. Ale to już nieważne. Chcę odejść jak Wałęsa, w pokoju xd

Jednak napiszę komentarz pożegnalny.

@Gunner012

Dziękuję, to urocze :)

Nie mam jednak zamiaru więcej się tu udzielać. Próbuję dyskutować bez najeżdżania na kogokolwiek, a zamiast argumentów zwrotnych dostaję tylko manipulacje moimi wypowiedziami i jakieś osobiste wycieczki. Jeszcze jakby nie było plusów to mógłbym się oszukiwać, że mimo wszystko warto te rozmowy prowadzić, bo może publika podejdzie rozsądnie, ale ewidentnie wychodzi się lepiej na głupich zaczepkach.

Mądre książki faktycznie nie uczą co robić, jak ktoś cię zaora. Nauczyły mnie natomiast, że czasem należy odpuścić. I nie jest to foch ani tchórzostwo, tylko zwyczajna dojrzałość. Podoba mi się też cytat : "It's impossible for a man to learn what he thinks he already knows". Oczywiście nie napisałem po polsku ze względu na moją pogardę do języka ojczystego. Albo po prostu nie potrafię przetłumaczyć i strzelam, że pasuje do kontekstu. Sami coś wymyślicie, o to jestem spokojny.

Rozumiem i akceptuję to, że można nie podzielać moich poglądów. Liczę natomiast, że nawet wśród ludzi którzy nigdy się ze mną nie zgadzają znajdą się osoby, które potrafią chociaż zrozumieć mój tok rozumowania. Którzy widzą, że nie jestem debilem, tylko mam inną perspektywę. Zdradzę wam też sekret - nie jestem kontrowersyjny na siłę. Chodzi raczej o to, że lubię stanąć w opozycji, by poćwiczyć umiejętności dyskusyjne i poszerzyć horyzonty, nawet broniąc tezy co do której nie jestem przekonany (nie w tym przypadku akurat). Traktuje to jako lekki sparing, po którym można przybić piątkę i wrócić do życia. Tutaj jednak dostaje głównie kopy w jaja, bo są zabawniejsze.

Spodziewam się głosów, a przynajmniej myśli, że brakuje mi dystansu, że odpierdalam szajs na gorąco. No może, może trochę tak. Nic nie jest jednak dla mnie tak irytujące, jak notoryczne przekręcanie moich wypowiedzi i tendencyjne interpretacje.

Pozdrawiam wszystkich, nawet hejterów, bo i oni mogą wolne chwile zaczytywać Mrożkiem. W każdym bądź razie taką mam nadzieję bynajmniej.

Czekam jeszcze na kilka wpisów typu "zrobił z siebie debila i się tłumaczy w ogólnikach żeby wyjść z twarzą xddd" i mogę się żegnać. Było fajnie.

@erykgunner

Jak mnie w****ia to wpychanie słów w czyjeś usta. Tłumaczysz, uzasadniasz, ale "przeciwnika" w dyskusji stać tylko na tanie chwyty.

Nie, nie wolę się posługiwać językiem memów. Mam jednak świadomość, że język ewoluuje i rozwija się, gdy zachodzi taka potrzeba. Wytworzyła się pewna społeczność która nieświadomie zaczęła nadawać słowom konotacje, by lepiej się porozumiewać. Jak wyłączę przeglądarkę, to nic mnie nie triggeruje. Dostosowuję się jednak do standardów Internetu w Internecie, tak jak w Anglii mówiłbym po angielsku.

Dziękuję za obrzydzenie mi tej strony, teraz nie będę miał problemów ze zrobieniem sobie przerwy. Nie odpiszę, więc śmiało możecie zrobić ze mnie idiotę dla następnych plusów.

@erykgunner

Nie chodzi o kontekst mojej wypowiedzi, tylko budowanie słowa "triggered" w internetowej społeczności. "Triggeruje" i "rozsierdza" mają identyczne znaczenie, ale występowanie tego pierwszego słowa w memach i różnych żartach rozszerzyło znaczenie tego słowa i zwyczajnie bardziej ono pasuje. Bo ludzie widzieli słowo "triggeruje" w podobnych sytuacjach i mają mnóstwo podświadomych odniesień, przez co lepiej mogą zinterpretować moją wypowiedź.

@erykgunner + @Witowo95

Ale po co, skoro wyjaśniłem o co mi chodzi?

Czy nie jest dla Was jasne, że oprócz samej definicji słowa, uczymy się też z kontekstu jego użycia w określonych sytuacjach? W prawdziwym życiu nic mnie nie triggeruje, ale w Internecie tak, bo wytworzyła się wokół tego słowa otoczka, która niejako żyje swoim życiem.

Witowo, specjalnie dla Ciebie follow up "mylę się, jeśli zabierzemy rap na uniwersytet"

@erykgunner

"I nie chodzi mi o samo znaczenie"

Nie musisz dziękować.

@Gunner012

Nie mam pojęcia, nie miałem snapa, nie mam, i jeśli cokolwiek w moim życiu jest pewne to to, że nigdy nie będę go miał.

A jak zarzuty @Witowo95 mam traktować poważnie, to nie potrafię w języku polskim znaleźć słowa, które w pełni zastąpiłoby "triggered". I nie chodzi o samo znaczenie, a o zbudowaną... kulturowo (w internetach) wymowę tego słowa.

@Witowo95

Meh, spodziewałem się takiej odpowiedzi.

@FabsFAN

To może być powód :(

Też Was triggeruje to oznaczanie ludzi w komentarzach na fejsbuku?

Jan Kowalski XDDDDD
Pioter Nowak zoba to xdddd
Maciek Zklanu pacz to o nas :DDD

Żart o Torreirze taki nie za śmieszny, ale znośny. Ale te komentarze...

@praptak

TOMASZ HAJTO. Pasuje bardziej niż Bendtner.

@RahU

Zaczynam podejrzewać, że gunners.com.pl upadło, bo wpadłeś tam by napisać "przerzućcie się na k.com, ta strona jest passe"

My – miliardy niewolników, zaślepionych ich iluzją
Szkielety są na księżycu, mówią nam, że świeci pustką
Zgotowali nam ubóstwo, następnie jest ludobójstwo
Ten wirus, to nie natura – to oszustwo robi Twój rząd!
Ich celem jest Status Quo, społeczeństwo w oczach kamer
Chcą, by każdy z nas był pluskwą, czipem, zniewolonym ciałem

@lordoftheboard

Obudziłem w sobie olbrzyma jak sugerował Anthony Robbins. Trening za treningiem, książka za książką, życie zaczęło się układać. No to pomyślałem, tak ciężko pracuję, to zrobię sobie kilka dni odpoczynku na k.com. Gdzieś tu zgubiłem dyscyplinę i motywację, leżę w wyrze i odświeżam. Strach pomyśleć ile to już dni.

@RahU

Czy budowanie zaufania nie wiąże się ze spełnianiem małych próśb użytkowników? Nakręcam Ci ruch na stronie kosztem własnego zdrowia, a dyskusje które traktuję jak crossfit dla mózgu stały się uzależniające :(

@RahU

Prokrastynacja wjechała tak mocno, że uczestniczyłem we wszystkich dyskusjach wymienionych przez @paw3u. Zawiesisz mnie na tydzień żebym ruszył dupę zamiast tu gnić i kręcić afery?

@Kyrtap

Nie no, gratulację. Mówię, że osiągnięcia nauki to nie 'prawda objawiona' i należy je czasem zweryfikować. Ty, w celu zdyskredytowania mojego argumentu piszesz, że psychiatrzy (ludzie po szkole medycznej) opierają się na domysłach. Czyli dokładnie to, o co mi chodzi.

Oprócz tego krytykujesz moje argumenty bez podania własnych i wywyższasz się, bo masz większą wiedzę. Dziękuję za dyskusję, już bez odbioru.

@kanapka

Toksyczna psychologia i psychiatria. Depresja a samobójstwo.

@Robizg1

Metodologię badań łatwo można skopać.

Nie twierdzę, że to zrobiono w tym przypadku. Nie uważam, że należy ukrywać dzieci przed szczepieniami - to idiotyzm. Uważam natomiast, że jak ktoś chce zweryfikować wiedzę, to należy mu pozwolić i jak znajdzie coś ciekawego - wysłuchać. Nie podoba mi się szydera, jak ktoś wyjdzie poza pudełko. I przez wyjście poza pudełko rozumiem szukanie kontrargumentów dla "pewnej" tezy, a nie olewanie szczepień i krzywdzenie dzieci.

Nie rozumiem co w tym takiego kontrowersyjnego.

@Kyrtap

Nie o to mi chodziło. Gola możesz strzelić na różne sposoby, możesz obmyślać taktyki, ale jak leży przed tobą człowiek w ciężkim stanie, to wykonujesz konkretne czynności. Zresztą dokładnie to napisałeś w kolejnych zdaniach.

Nie dopisałem autora drugiego cytatu - Fred Baughman, neurolog*

Dobra, rozwinę jeszcze swoją myśl.

@Kyrtap napisał: "Koronnym argumentem jest to, że lekarze wiedzą lepiej i jest on jak najbardziej sensowny"

Okej. Jak już mówiłem - medycyna to nie moja bajka, w przeciwieństwie do psychologii która dość dobrze łączy się z psychiatrią. Psychiatrzy lubią przepisywać leki, a polski psycholog kliniczny Jarosław Stukan postanowił odnieść się do tego w książce, którą właśnie trzymam przed nosem. Nie będę się rozwijał nad tezami, które stawia, wystarczą mi cytaty z okładki

"Pójście do psychiatry, jest jedną z najniebezpieczniejszych rzeczy, jakie człowiek może zrobić" - Peter Breggin, psychiatra

"Biologiczna psychiatria/psychologia jest perwersją medycyny i nauki, jest zwykłym oszustwem"

Okazuje się, że nawet "ludzie nauki" mają zastrzeżenia wobec wpychania pacjentom do ryja tabletek. Stukan przekonująco opisuje związek między antydepresantami i samobójstwami.

I kogo mam słuchać wśród ludzi, którzy znają temat? Większości?

Wolę posłuchać tu, posłuchać tam, osobiście to przeanalizować i zdecydować. I tylko do tego namawiam w tych wpisach.

@Robizg1

Nie każda korelacja jest związkiem przyczynowo-skutkowym. Co jeśli ospa zniknęła z innych powodów akurat w tym czasie? Naciągane - wiem. Nie uważam tak. Ale lubię przed wydaniem osądu trochę wytężyć umysł i zebrać więcej danych przed wydaniem osądu; kwestionować to, co jest brane za pewnik.

Poza tym, nawet jeśli szczepionka na odrę jest okej, co z innymi? Nie ma jednej szczepionki na wszystko. A nawet jeśli szczepionki pomagają na te choroby to jest jakiś dowód, że nie dodają tam też czegoś niebezpiecznego?

Jeszcze raz, dla jasności - nie jestem antyszczepionkowcem. Jak się nie znam to wybieram najbezpieczniejszą opcję, w tym wypadku taką, że szczepionki to wynalazek ratujący życia.

Nie lubię natomiast wyszydzania prób weryfikacji poglądów. Nie czułbym się bezpiecznie na świecie, gdzie bierzemy opinie fachowców za dobrą monetę i nie próbujemy ich analizować.

I tak, zdaję sobie sprawę, że 95% antyszczepionkowców to kretyni, którzy poszli za ideologię. Może to 5% odkryje coś ciekawego. Raczej nie, ale nie zamykałbym tej furtki, tak zwyczajnie, ze zdrowego rozsądku.

@Kyrtap

Przestań wszystko wiedzieć, zacznij pytać! :)

Trenerzy też się uczą i zdobywają papiery poświadczającą wiedzę. A Ty prawdopodobnie kiedyś wjechałeś na Wengera, że popełnił taki i taki błąd. Pewnie powiesz, że medycyna to bardziej ścisły temat z mniejszym polem do kreatywności. Ja się z tym nie zgadzam, ale za długo by wyszło, gdybym chciał argumentować.