Komentarze użytkownika Cudi

Barcelońskie Trolle zapewnią nam niezły ubaw.

KingsofLondon -> Sam jesteś wyssany z palca. Meczu nie będzie i tyle.

Arsenal.com zawsze jest na końcu jeśli chodzi o dodawanie takich rzeczy na stronę więc się nie łudźcie.

Eh, kiszka straszna...

Jak odwołają to moja egzystencja w dniu dzisiejszym będzie bezsensowna.

Jejku, co za troll, hihihi :D

Ah, jeszcze jeden. Ależ będzie hardcore, ale ja jadę więc się nim zajmijcie.

MeSSiah -> Chciałem Ci coś odpisać, ale po rozłożeniu Twojego nicku na czynniki pierwsze wyszło mi "Messi, ah" więc postanowiłem nic nie robić.

Tak! Udało mi się sprowokować jednego Kulesa!

A teraz przejdźmy do rzeczy.

"jezus jak mozna nienawidzic Xaviego.. ?"

Jezusa nie ma więc odpowiem ja - normalnie.

"co wam zrobil ten wielki pilkarz a prywatnie skromny, wielki czlowiek zeby go darzyc nienawiscia.. ;/"

Wielki piłkarza - ok, tego mu nie odbiorę. Wielki człowiek, a w dodatku skromny? Hahaha.

"ogarnijscie sie, to ze Barca wiecej zdobyla nie znaczy sie musicie tak na nia pluc"

Nikt nie pluje na Barcę bo więcej zdobyła, nie plujemy na Real, ManU czy Milan, nie zauważyłeś? Barca, to po prostu w 90% zbiorowisko buraków, którzy nie okazują nikomu szacunku.

"Nie ma co sie ludzic, AFC odpadnie ponownie,"

Prawdziwy kibic zawsze będzie wierzył w zwycięstwo swojej drużyny i będzie się łudził. Ty jako cules tego nie rozumiesz bo myślisz, że wszystko się wam należy od tak.

"patryk878
"buraczanych" zawodnikow?
znasz ktoregos prywatnie?"

Nie znam co w żadnych wypadku nie przeszkadza mi stwierdzić, że to buraki.

"w czym zawodnicy AFC sa mniej buraczani od graczy Barcy ?"

W tym, że potrafią okazać szacunek innym zespołom no i po prostu nie są buraczani.

"w czym wychowankowie Arsenalu sa bardziej honorowi od wychowankow FCB?"

Jak wyżej.

"nie musisz odpowiadac..."

Wybacz, musiałem.

Ostatnio o Havardzie słuch nie co zaginął, a szkoda bo liczyłem, że będzie powoli zaliczał występy w pierwszym składzie. Chłopak po dobrym sezonie w Niemczech gdzie grał regularnie, po przybyciu do Arsenalu chyba poczuł, że w Bundeslidze może szybciej się rozwinąć, a co najważniejsze - może grać. Sam Boss też chyba nie miał na niego pomysłu, bo wciskał go na prawą obronę, a w środku nie zagrał chyba ani razu. No nic, jak odejdzie to będę życzył mu powodzenia w nowym klubie.

Może nie jest najlepszym trenerem, ale zawsze był spoko gościem, który swoich buraczanych zawodników przewyższa klasą po stokroć.

Oczywiście liczy się tylko wygrana, a mając na uwadze rozgrywane w tej samej kolejce spotkanie Chelsea - ManU robi się jeszcze większe ciśnienie na 3 punkty. Jednak, nie będzie łatwo, nie tylko z tego względu, że Stoke to ekipa, która gra ciężki lubiący wyłączyć rywali na kilka miesięcy z gry futbol, ale także z tego, że jadą na Emirates nie zremisować, nie przegrać tracąc jak najmniej bramek, ale wygrać.

Nasza gra na Ashburton w tym sezonie sprawiła, że byle pioneczki, które powinny na samą myśli przyjazdu na stadion Arsenalu trząść się ze strachu jadą tam po zwycięstwo... Tak więc trzeba jak najszybciej wybić im to z głowy, a władowanie kilku bramek przyzwoicie grającym w tym sezonie The Potters powinno być dobrym początkiem.

Skład, skład, skład... skład. Typ redakcji jest świetny, ale sama myśl, że Wenger ma zamiar wystawić w składzie biednych Chamakha i Arszawina i słabego Squillaci'ego przyprawia mnie o mdłości. Co do Rosjanina i Marokańczyka żywię jeszcze jakieś nadzieje, że przynajmniej nie zaczną od początku i w ogóle nie będą musieli się na boisku pojawiać to z francuzem nie jest już tak fajnie bo wiem, że zagra. Zobaczymy czy Cesc zagra od początku, - czego nie jestem jednak taki pewien - a jeśli nie to w jego miejsce desygnowałbym Denilsona, którego coś tam ostatnio Wolfsburg tykał czy cuś.

No i w tej kolejce jest jeszcze jeden mecz, który powinien nas interesować, oczywiście liczę na remisik w spotkaniu CFC - ManU choć tak sobie kalkulowałem czy aby nie lepiej byłoby jakby The Blues wygrali... Jednak nie jest pewne to, że ich pokonamy u siebie więc jednak typuję remis.

Podsumowując, 3:0 dla Arsenalu i będzie git, yo.

Ojej, Pulis buraczek, cebulaczek się obruszył, hihihi.

Eh, liczyłem na jakiegoś konkretnego rywala, ale widać znów losujemy jakiegoś europejskiego pioneczka...

sebasz -> Super, riposta w stylu "Chyba Ty".

Vpr -> Faktycznie mówi się o West Hamie jeśli chodzi o nowego pracodawcę Sama. Chodzą też słuchy o klubach z Bliskiego Wschodu, ale to raczej plotki.

Pewnie na piwo. Tak się spocił broniąc Czawiego, że musi się napić.

sebasz -> Możesz przestać już płakać, że ktoś najechał na Czawiego? Matko...

Najlepszy fragment o braku szacunku dla ludzi odpowiedzialnych za murawę na OT. Comedy Gold all the way.

sebasz -> LOL

Trzeba by dokładnie przeanalizować czy ten ruch jest dla nas w ogóle opłacalny. Oczywiście, na ten moment pewnie większość z nas chętnie pożegnałaby Gaela, który słabuje porządnie już co najmniej 2 sezony. Mamy świetnego Gibbsa, który niestety jest szkłem i nie mamy pewności, że rozegrałby większą część sezonu bez żadnych problemów.

Załóżmy jednak, że dochodzi do tej transakcji i Benzema zamienia się miejscami z Clichym. Na LB mamy jednego Gibbsa bo w to, że Traore podpisze nowy kontrakt nie wierzę. Czy jest ktoś w drużynie rezerw kogo Wenger mógłby dać na rezerwowego LB? Chyba tylko Miquel, ale i tak trzeba by kupić jakiegoś porządnego zawodnika, więc Wenger musiałby wydać pieniążki, a tego przecież robić nie lubi. W najgorszym wypadku zaserwowałby nam Squillaciego w wersji left-back :P

Teraz Benzema. Po przyjściu Francuza - licząc, że nikt z obecnych napastników nie odejdzie - atak wyglądałby tak: RvP, Chamakh, Benzema, Vela, Bendtner, JET. Jednak jako, że liczę na odejście przynajmniej Veli w zimowym/letnim okienku (no i może na odejście Nicka, ale to chciałbym jeszcze przemyśleć) mielibyśmy 3 wysokiej klasy napastników, gdzie każdy prezentuje odmienny styl gry. Fajnie i w ogóle cool, ale tak naprawdę nie wierzę w ten scenariusz :P

E, trochę za późno z tym tekstem w postaci newsa bo już się na jego temat wypowiedziałem i dyskutowałem z autorem. Prze kleić komentarze? :P

Wszystko ok, po tym co Wojtek pokazał w meczu z ManU cofam wszystkie swoje słowa, że jednak nie jest do końca pewny. Mam tylko jedno życzenie - Chamakh i Arszawin mają zacząć na ławce i jeśli da radę w ogóle nie wchodzić na boisko.

Cleber oficjalnie kończy karierę piłkarską. Będzie robił w scoutingu Wisły.

Nom, sporo tego :P Łacina masz w jakimś pełnym rozmiarze czy tylko medyczne nazwy? No i jak wygląda egzamin praktyczny z histologii? Będziesz wycinał pieskom tkanki?

Charlie -> Mówisz, że SystemEliminacjiStudentówJużAktywny :D

Będę trzymał kciuki :P Ile masz przedmiotów do zaliczenia?

Wracając do Maradony to podobno Blackburn potwierdziło zainteresowanie Bossssssskim Diego. No i nasz ziom - Big Sam - jest łączony z West Hamem, a także z... jakimiś drużynami z bliskiego wschodu, przewijało się jakieś Al-Ahly czy coś podobnego.

Charlie -> Kartki mogą być problemem. Jako, że w tym sezonie udajemy killerów i jesteśmy w czołówce wszystkich statystyk dotyczących kartek i fauli może być ciężko dotrwać kilku zawodnikom do Chelsea.

Anderson podpisał nowy kontrakt z ManU do 2015, a Sven-Goran Eriksson odrzucił możliwość prowadzenia Blackburn ponieważ jest szczęśliwy w Leicester. Ciekawe co z tym Maradoną, pewnie jakiś bullshit...

No i umie się bić.

Liczmy mu te 10 spotkań bo w tych 4 to było raczej wejście na kilka ostatnich minut ;) Tak dla porównania, Sagna rozegrał 18 spotkań od początku i 1 jak wykorzystany rezerwowy.

concrete -> 4 + 2 w lidze, 3 + 2 rozgrywki europejskie i 3 spotkania w pucharze ligi.

G995 -> Mało szans? Chyba nie czytałeś tego co napisałem. Rozegrał 10 spotkań od początku i w 4 wchodził jako zmiennik. To nie jest mało.

G995 -> Jest zmiennikiem, jeśli marzy mu się gra w podstawowym składzie to każdą okazję na grę powinien wykorzystać w maksimum. W tym sezonie rozegrał 10 spotkań w pierwszym składzie i w 4 wchodził na boisko jako rezerwowy czyli jednak trochę pograł.

G995 -> Jest zmiennikiem, jeśli marzy mu się gra w podstawowym składzie to każdą okazję na grę powinien wykorzystać w maksimum. W tym sezonie rozegrał 10 spotkań w pierwszym składzie i w 4 wchodził na boisko jako rezerwowy czyli jednak trochę pograł.

Borussia odpadła z Ligi Europy... Nie wiedziałem, że grają o życie w Hiszpanii i choć grupę mieli ciężką to liczyłem, że awansują. Szkoda.

Sprawa moim zdaniem dość prawdopodobna. Niestety Eboue nie broni się za bardzo swoją grą w tym sezonie i większości występów, które rozegrał w obecnych rozgrywkach nie zaliczyłbym mu na plus. Wiadomo, że to świetny gość, wpływa pozytywnie na naszą atmosferę w szatni, ale to nie są powody, które skłonią Wengera do zaoferowania mu nowego kontraktu, a na to się na razie nie zapowiada.

Charlie -> Ok, ale ja nie piszę o innych meczach przed i po City, tylko o tym konkretnym.

Wystarczy przypomnieć sobie kilka spotkań gdzie rywal dostał czerwoną kartkę na dłużej niż 30 minut. Krzątamy się po boisku nie wiedząc co z sobą zrobić, i wychodzi jeszcze gorzej, temat też był tu kiedyś poruszany chyba w zeszłym sezonie, nie pamiętam dokładnie.

Charlie -> Dlaczego tak na siłę umniejszasz naszej wygranej z City? Oczywiście, było łatwiej dzięki Boyacie, jednak my przeciwko 10 gramy jeszcze słabiej niż przeciwko 11, a i często takie mecze są cięższe bo osłabiona drużyna zaciska zęby i gra na 110%. Zagraliśmy wtedy świetny mecz, wygraliśmy zasłużenie, a bezsensowne gdybanie powinno pozostać dla kibiców MCFC, a nie dla nas.