Komentarze użytkownika Cudi

Mi zdarzało się wygrywać trofea, ale Invincibles nigdy nie byłem :) Ale pamiętam kiedyś prowadziłem Southampton i w ciągu 5 sezonów zrobiłem z tego klubu zespół, który regularnie walczył o LE i raz nawet otarłem się o LM. Miałem niesamowitą satysfakcję bo zaczynałem praktycznie od zera, z zerowy budżetem i co udało mi się wykreować jakiegoś zawodnika to po sezonie odchodził :) Teraz gram Arsenalem, ale zacznę sobie grę jakimś słabszym klubem z CCC czy z jakiejś jeszcze niższej ligi.

Vpr -> Jak na razie najmniejszego buga nie zauważyłem. Gra się przyjemnie, płynnie i bez żadnych problemów ;)

BTW, jeżeli lubicie amerykańskie serialowe super produkcje to polecam świeżutki serial "The Walking Dead". Istna rewelacja, emisja w każdą niedzielę w USA, pierwszy odcinek można już pobrać. Serial wyprzedza wielkie filmowe produkcje o zombie o lata świetlne ^^

G995 -> No niestety dla Ciebie napisałem tak specjalnie. To obok bulu i poruwnując kolejna perełka z kanonierzy.com ^^

aRamsey -> No ba! Ja oglądać będę ^^

how -> Uważaj co piszesz bo zaraz znajdziesz się w strefie spatkowej.

concrete -> To zobacz. Jak chcesz to wyślę Ci torrenty na email. I gra waży 2,5GB. Ja taką przynajmniej ściągałem i na torrentach innej nie widziałem ;)

G995 -> Tak. Creepy Mickey mi się znudził :P

Wiem, wiem ;) Tylko nie oczekuj nic ciekawego ode mnie bo używam Twittera tylko do "podglądania" naszych piłkarzy i innych osób/firm :P

FM zajmuje 2,5 GB.

Lepiej ściągać z torrenta. Jak chcecie to mogę wam na mejla wysłać pliki torrenta ze spolszczeniem i z grą bo strona na, której są jest płatna przy rejestracji - torrenty.org

Największa widoczna gołym okiem zmiana w grze Walcotta to poprawiona skuteczność pod bramką. Wydaje mi się, że na boisku zachowuje się bardziej dojrzale co również ma na skuteczność wpływ bo pomaga nie spanikować pod bramką rywala.

Nie, nie wiem.

Wiesz, ściągając i tak nic nie stracisz więc zawsze można sprawdzić. I cały weekend, stary...

Odpowiadając na Twoje pytanie bacary - tak, opłaca się :)

FM IMO świetny. Przejrzysty, działa szybciej, dużo rzeczy poprawiono. Nie chcę mi się dokładnie rozpisywać, ale warto. Właśnie przegrałem mecz z Chelsea na Emirates. Gol Essiena z dystansu w pierwszej połowie i fenomenalna nieskuteczność Chamakha, który powinien strzelić co najmniej dwa gole zadecydowały. A na dobitkę w 94 minucie Drogba strzelił na 2-0... :|

Charlie -> Chrome jest bardzo dobre, ale nie uważam, że lepsze (pewnie kwestia przyzwyczajenia) i używam go tylko do oglądania spotkań Arsenalu w internecie.

FF nie dość, że poprawia błędy ortograficzne to jeszcze ratuje przed stratą komentarzy/newsów. Dobra przeglądarka, nie ma co.

Gra ktoś już w FM'a 11?

how -> Poruwnując bul Abou z bulami zawodników drużyn ze strefy spatkowej to i tak Diaby wypada nieźle.

eSSo -> Sorry, ale mecz z Newcastle jest w niedzielę.

Im dłużej się nie udzielasz tym lepiej dla strony.

Na stronie jest nawet galeria z trenującym Aaronem. Poszukaj sobie.

Przecież Ramsey już trenuje.

ghanasoccernet.com/wp-content/uploads/2010/10/essien-300x206.jpg -> Wtedy wszystko się zaczęło.

LOL... Przed sekundą w meczu towarzyskim w FM11 van Persie wypadł mi na 3-4 miesiące. Gra jest serio realistyczna. :|

bigbusta99 -> W 100% się z Tobą zgadzam! Napisałeś wszystko co w tym momencie czuję! Nic dodać, nic ująć.

Powrót wiadomej czwórki zaskoczeniem nie jest. Mówiło się, że są to krótkoterminowe urazy i zarówno Arszawin, Song, Fabregas i Denilson na Newcastle będą gotowi. Vermaelen i van Persie rozpoczęli treningi jednak jeszcze trochę czasu zajmie im powrót do pełni sił. Co do Belga to jestem ciekaw jak z nim będzie. To chyba pierwsza (druga?) tak długa przerwa w grze Thomasa i mam nadzieję, że uraz się nie odnowi ani nie będzie żadnych nowych kontuzji. O van Persim nie wspomnę zanadto ponieważ to, że znów złapie jakiś durny uraz (tfu!) jest więcej niż pewne. Sprawa Diaby'ego też z lekka mnie frustruje, bo ten tajemniczy uraz znając nasze szczęście może się przeciągać w nieskończoność. Gibbs też mógłby już wracać bo Clichy gra jak gra i rywalizacja na LB jest więcej niż wskazana, a takowej na ten moment nie ma.

BTW. Charlie, niezły deszcz, c'nie :P

Mój komentarz odnosi się do posta Karuzela z poprzedniej strony, ale jak go tak czytam teraz to przyznam Ci Charlie rację...

Za 3 lata to pewnie będą grać jeszcze Eboue, Sagna, Clichy, Diaby, Denilson, Chamakh i większość naszego zespołu. Nie ma najmniejszego sensu takiego czegoś rozpisywać.

No tak, zapomniałem... Daj jej Twittera, potem można sobie wyszukać jej zdjęcia.

twitter.com/#!/carlotafabregas

Kurde, rozkmińcie siostrę Fabregasa. Taki Cesc tylko w wersji żeńskiej ;)

TomekZ -> Dobre XD

O! Patrzcie. Ten super gościu założył sobie Twittera, pewnie będzie tam robił jakieś super wyczesane wpisy -> twitter.com/#!/patryk878

Tak, BTW to wbijam sobie na profil Lansbury'ego. Patrzę kogo followuje i widzę Justina Biebera... Facepalm.

SB na stronie nie wypali, za dużo ludzi. Na forum to raczej jedna z podstawowych funkcji.

To chyba TE dni.

Bez Vermaelena i Koscielnego nasza defensywa nie wygląda zbyt dobrze. Djourou pokazuje, że zapomniał jak się w piłkę gra. Squillaci też nie zachwyca jednak może się jeszcze rozkręcić. Clichy, wiadomo, że bez formy. Sagna i Eboue chyba najlepiej się trzymają. Jak na razie stoimy ofensywą gdzie nie jest tak źle i brakuje nam tylko Robina.

Ojej. Nie wiedziałem, że moje denne żarty mogą wywołać taką reakcję. Ileż złości i nienawiści bije z tego komentarza. Aż się boję.

G995 -> To Ty kupiłeś tę koszulkę?! Wiedziałem, że jak podpiszę dokładnie tego szerta to ktoś kupi, hihihi.

JET już raczej zostanie napastnikiem. Jest w wieku gdzie rzucanie z pozycji na pozycję nie jest najlepszym pomysłem szczególnie kiedy to są tak skrajnie różne pozycje. Powinien grać na jednej i starać się być na niej jak najlepszy.

Oceny jak najbardziej adekwatne do występu naszych ulubieńców.

Tap Madl! To jest very ekscytu... exciting televison prograem maja publyka.

Nie, nie znam, Zawsze sobie analizowałem ostatnie spotkania obu drużyn pomiędzy sobą, na wyjazdach/u siebie i ligowe. Kiedyś poważniej się w to bawiłem i obstawiałem bez kasy na kartce, tak dla siebie i miałem jakieś 70% trafnie wytypowanych wyników.

Ja jak gram nigdy nie obstawiam naszych spotkań bo już nie raz się przejechałem ^^