Komentarze użytkownika Czajnik17

Kadrowo nie wyglądamy najgorzej. Wystarczy, że powrócimy do formy z początku sezonu (2-0 z LFC, 6-1 z Soton i 1-1 z City).

Jeśli Walcott nie wróci, na prawą stronę przesunałbym Cazorle, a na AMFa dałbym Arsze. Ale to jest Wenger, on tak nie zrobi..

Jak nie wyjdziemy z tej grupy z 1 miejsca to będzie wstyd.

W Hiszpanii coraz gorzej.

"You're a cunt robin, you're a cunt" to wcale nie jest brak szacunku do rvp. ^^

Zaha i Lopez w zimie wystarczą.

stefcio
Tak szczerze to nawet bym chciał, byśmy się w końcu nie zakwalifikowali do tej LM. Już szósty rok słyszę, że idziemy na mistrza i cały czas to samo, potrzebny jest jakiś wstrząs.

Ja nie wierzę w te tłumaczenia, że mają dług za stadion. Usmanow dobrowolnie zaproponował spłatę tego długu, a zarząd odmówił. Oni po prostu nawet nie chcą, by Arsenal coś wygrał, więc jak mamy coś wygrać?

Mam wrażenie, że zarząd płaci tak dużo Wengerowi, by siedział cicho i akceptował ich ruchy.

A jeśli chodzi o stadion, to wolałbym sukcesy na Highbury niż taką padakę na ES.

Nie wiem jak to się dzieje, ale taki Lpool, który nawet nie kwalifikuje się do LM potrafi zatrzymać takiego Suareza, czy Gerrarda. Gdyby grali w Arsenalu już dawno byliby sprzedani.

Maikelosk
Jak dla mnie Zaha od kopa byłby wzmocnieniem. Pokazał to w meczu Crystal Palace z ManUnited. Nie boi się wchodzić w dryblingi, napędza ataki CP- takiego kogoś nam brakuje.

Ja w zimie widziałbym u nas Zahe. Potrafi rozruszać skrzydła, dośrodkować, a w dodatku podobno jest kibicem Arsenalu.

Wielo
I dobrze, piłkarze AFC mają być dumni, że grają z armatką, a nie płaszczyć się przed rywalem, w dodatku judaszem.

stefcio
Podobnie jak cała reszta elity z Ramseyem i Poldim na czele. Chociaż Poldka można zrozumieć, bo widać, że ma za zadanie asekurować Santosa. Ostatni dobry mecz Poldi zagrał z West Hamem, gdy grał jeszcze Gibbon.

Santos za to co zrobił wczoraj w przerwie meczu powinien zostać wyprejdolony dyscyplinarnie. Żeby tak się poniżyć...

Ja myślę, że przydałby się jakiś klubowy psycholog. Niektórzy na mecz z MU wyszli z kupą w gaciach.

Mam nadzieję, że jak wróci Gibbon Poldi zacznie grać lepiej w ofensywie. Widać, że wczoraj jego zadaniem była asekuracja Santosa, jak będzie Gibbon to dostanie trochę luzu.

Coś czuje, że przegramy, ale ja zazwyczaj myślę na odwrót, więc może to i dobrze. Trzeba zamknąć japy tym gimbusom z debilpage. Jednak remis brałbym w ciemno.

Uhuhu uważaj bo ci żyłka pęknie. Maczetę możesz sb wsadzić, a Lech was dzisiaj rozpyka.

W ogóle nie rozumiem skąd się wziął temat słabej obrony, jak mamy najmniej straconych goli w lidze.

Haha przeczytałem komentarze z debilpage pod zapowiedzią meczu. ^^

Znacie jakiś program do konwersji FAT32 na NTFS?

*w sobote, haha już nie mogę sie doczekać ;)

Jutro Poldi nie poszaleje w ataku. Będzie cały czas zabezpieczał Santosa.

Skład i typ k.com wykluczają się nawzajem.

Do wszystkiego trzeba podejść z dystansem. Prawda jest taka, że jak Polakowi się coś przyklei do łapy to nie odda. ;)

Czyli na trybunach nie było Polaków.

Znowu przyżydzimy teraz te pare milionów a za parę lat będzie wymiatał w Chelsea czy innych Machesterach. Młodych Angoli nigdy mało.

Dobrze mówicie. Czuje w mosznie MU na OT

grand92
Myślę, że coś w tym jest, wczoraj zdobył pierwszego gola od chyba 13 miechów.

Pamiętacie jak Szaman grał w Arsenalu na samym początku gdy persil był kontuzjowany? Gol za golem. Persil wrócił i od razu blokada. Teraz pierwszy mecz Szamana, odkąd Persil odszedł i strzelił 2 bramki. Może jeszcze coś z niego będzie? ;)

Chamakh poza bramkami wczoraj nic ciekawego nie pokazał. Zupełnie niewidoczny, ale trzeba przyznać, że bramki ładne i uratowały nam dupe.

Żiru grał świetny mecz, był wszędzie, wracał się by pomóc rozgrywać akcje, może zabrakło go przez to trochę w ataku, ale bramkę walnął.

'większość' to chyba nie wszyscy?

Jeszcze wczoraj przy stanie 0-4 większość chciała go wywalić, a dzisiaj już się na niego spuszczacie.

zawaaał.

Żiru dzisiaj jako rozgrywający. ;)

Dzisiaj już nic mnie nie zaskoczy

Te 4 gole wpuszczone na początku to chyba specjalnie, ćwiczymy comebacki przed meczem z MU.

Niby głupie COC, ale emocje są lepsze niż nieraz w Premier league. A jutro na 7:20 do szkoły...

Teraz już po prostu nie można tego przegrać.