Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12725 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 211 z 319 (komentarze od 8401 do 8440):
pauleta19
Wiem, wiem, że z Niemcami. Ogólnie napisałem.
Bo wypisuje głupoty pod wpływem emocji. A to stary facet przecież, który na piłce zęby zjadł. Miłość do jednego piłkarza zaślepia go. Mnie to przeraża.
Brawo Chile. Po akcji z Vidalem nie spodziewałem się, że będą tak zjednoczeni.
Nie byłem za nikim, ale przeciwko Argentynie. Zresztą fajnie, że Alexis wróci do klubu z medalem na szyi. Fajnie, że Messi który przez niektórych traktowany jest jak bożek, takowym nie jest. Nie ma takich ludzi. Nie, to nie zarzut w stronę LM10, i tak jest wybitny. Lubię w piłce nie wszystko jest oczywiste.
Mecz? Momenty były, ale niczego szczególnego prócz tempa. Tak powinny grać drużyny jak Polska, które mają gwiazdy ale jednak większość zespołu jest po prostu wyrobnikami. Bardzo podobał mi się klimat tego meczu, kibice, stadion. Powiedziałbym z "duszą". W europie tego już nie ma.
Biegali jak wściekłe psy z bateryjkami duracell w dupie (pozdro Jara!), wolę jednak oglądać Arsenal.
Aha, Higuain i setka? Nie sądzę. Jeżeli ktoś źle zagrał, to raczej Lavezzi.
I jeszcze słówko o szefie weszło. Delikatnie mówiąc - pajac.
Puchar Francji pokazywali kiedyś w eurosporcie. Jak jest teraz? Nie śledzę tego.
Nie rozumiem tego, przecież w pucharach jest potencjał. W 13/14 przed meczem derbowym z KFC, pokazali w orange mecz Rochdale-Leeds, super sprawa.
A jaki był szał w minionym sezonie, kiedy Blyth Spartans grali w 3(?) rundzie? A kiedy wszyscy po kolei odpadali? Nawet finał Chelsea-Tottenham w pucharze ligi, źle taki mecz skomentować i pokazać?
A wiadomo co z prawami do pucharów angielskich i czy ktoś w Polsce pokaże otwarcie sezonu, mecz o tarczę AFC-CFC?
To prawda, reklama może zdziałać cuda, ale to działa w obie strony.
Zainteresowanie jest normalne moim zdaniem, ale potencjalny widz, na słowa "polska liga piłkarska" reaguje tak, jaki obraz tej ligi ma w głowie. A jaka nasza liga jest ten każdy wie.
Armata500
To oczywiste. Zobaczyć Messiego, a zobaczyć Sebastiana Milę... W świadomości zwykłego zjadacza chleba nie funkcjonuje ktoś taki jak Sebastian Mila i Lechia Gdańsk. Tym bardziej w mieście, w którym ligowa rąbanka jest na niskim poziomie (3 liga).
I ten Sebek zagrał 45 minut. Bohater.
Dla mnie nie jest nieporozumieniem postawa kibiców, a organizatorów i liczenie na to, że można zarobić na takim wydarzeniu.
Podejrzewam, że ci którzy się tym interesują i mogli akurat przyjść to byli. Zero zdziwienia.
A że mało kogo to obchodzi?
Czytam na weszło, że Nieciecza ma gościć na stadionie Stali Mielec i mają tam rozegrać m.in. mecz z Lechem Poznań. Tak się składa, że to mój region, ale w życiu warszawy nie wybrałbym się ten mecz, mimo wyższej rangi niż sparing z ukraincami, a pewnie cena też bardziej przystępna.
Mielec... widelec.
Lubelskiej*
Aha, czyli nie było cię w regionie. Widocznie inni ludzie też mieli ciekawsze rzeczy do roboty, bo potrafię sobie wyobrazić, że nie każdy emocjonuje się występami Sebka Mili.
Armata500
Z niczym nie wyjeżdżam, odniosłem się tylko do twoich słów, tu cytuję:
"Jakby ludzie się piłką na poważnie interesowali, to by poszli na mecz"
Nie masz pojęcia czy się interesują, skąd wiesz, że nie bardziej niż ty?
Ale ty, jako człowiek z regionu, powiedz nam czemu cię tam nie było? Może w ten sposób poznamy powód niskiej frekwencji, wczuwając się w skórę biernych fanatyków Lublińskiej wiary Szachtara Donieck i nieobecnego na meczu fanklubu Grzesia Wojtkowiaka z Zamościa.
Kibic04
Oczywiście. Sparing Lechia-Szachtar za niecałą stówę obejrzeć? Aż tak gorąco nie jest.
Szczerze mówiąc, zawsze wydawało mi się, że kibic powinien chodzić dopingować SWOJĄ drużynę, a nie oglądać Berbatowa.
Aha, cytuję:
"Kibice, którzy kupili bilety na rozpoczynający się dziś turniej, bo liczyli na obecność futbolowych gwiazd z najwyższej półki, mogą czuć się oszukani. Organizatorzy zapewniali, że wszystkie kluby stawią się w najsilniejszych składach, ale AS Monaco i Hannover 96 wysłały głębokie rezerwy."
A gdybyś się piłką poważnie interesował, wiedziałbyś, że Barbatowa w Monaco nie ma.
Że w Lublinie nikogo nie elektryzuje mecz Lechia-Szachtar? Podejrzewam, że grając u mnie pod blokiem nie wzbudziłoby to mojego zainteresowania.
Lubią? Może tylko obserwują. Warto wiedzieć co słychać u wroga. Nie mam fejsa, nie mam takich problemów, ale zawsze możesz w cymbał lać.
Proszę bardzo.
Ullrich - sorry pisałem z głowy.
Ja próbowałem dwa razy (vs Urugwaj i Peru) i dwa razy usnąłem. Tylko ARG-PAR w całości mi się udało. Ale dziś godzina przystępna.
Piłka kobiet dla hipsterów.
Tour de France? Najlepszy wyścig. Kiedyś zawsze po obiedzie najlepsze drzemki się przy tym ucinało. Polecam! Vinokurov, Urlich czy Armstrong. Te nazwiska nie są mi obce. Kto wygra? Nie patrzcie na nazwiska. Patrzcie na substancje we krwi.
Zrobił co miał zrobić - spełnił marzenie z dzieciństwa zdobywając z United mistrzostwo Anglii i zakończył karierę. Tzn. kopie rekreacyjnie, póki co to nawet w niezłym klubie ale zjeżdża bardzo szybko. Galata byłaby lepsza, kolega z reprezentacji asystowałby mu.
Otóż właśnie nie, dlatego z przymrużeniem oka traktuję twój "trolling". Przez sekundę nie przyszło mi do głowy, że piszesz poważnie. Serio. To tak a propos "ekspertów".
Ej wy tak serio łykacie wszystko co przeczytacie?
Gość pisze, że jest lepszy niż nasi angielscy skrzydłowi, a później pisze, że Podolski to w sumie w ogóle skrzydłowym nie jest. Bez jaj.
simpllemann
O takich asach jak Flamini bez sensu jest dyskutować, ale bez sekundy zawahania pozbyłbym się Mikela Artety.
Zaraz tu przyjdzie jakiś gość co ma trzy posty, konto od tygodnia i będzie pisał przepastne ściany tekstu o tym, że Podolski wcale nie był X, że Wenger nie jest Y. Itd.
Nie bierzecie wszystkiego na poważnie.
Wy dalej o tych cyferkach? Nuuuda.
O Podolskim ktoś fajnie napisał, że to był piłkarz dla nas na ciężkie czasy, ale czas iść do przodu. Niestety Lukas już nie dojeżdża.
Jest w drużynie jeszcze kilku których wysłałbym do Turcji.
Jak nie kaszanka, nie kiełbasa i na "k" to nie mogę napisać, bo i tak wykropkuje na stronie.
Rider
Z pewnością. Skoro poświęciłeś te kilka sekund by się odnieść do tego.
Obstawiam krokiety, kotlety albo kebab. Ja dziś po kalafiorze. Zaraz herbata, w Kubeczku.
@erykgunner
Nie wiem, mówię teraz o Podolskim.
Jak dla mnie to Alexis może grać z 99, bo gówno mnie obchodzą numery piłkarzy. Od numerka na koszulce bramek nie przybywa, klasy zresztą też.
erykgunner
Napisać można wszystko, ale rozumiem co chcesz mi powiedzieć.
Ja mówię, że mi oficjalne potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne. Każdy wie od x dni gdzie zagra Lukas. Nie czekam na potwierdzenie tego, bo już to wiem. Mimo, że nie mam tego w formie oficjalnej.
Rafson95
Myślę, że każdy kto jest na tyle zdrowy by założyć korki na własne nogi, jest w stanie strzelić gola lub zaliczyć asystę jeżeli "ma stworzone ku temu odpowiednie warunki".
Dzięki stary, teraz mogę napisać o sobie, że nie jestem złym piłkarzem. Na Galatę nie liczę, ale Ankaragucu? Czemu nie.
A Podolski? Zostawmy to.
Mnie tam wszystko jedno. Nie oszalałem by czekać na newsa którego już znam. To idiotyczne.
Napisać można. Z założenia ta strona jest źródłem newsów przecież.
Nie umiemy sprzedawać? Vermaelen. Podolski jest miły. To niezła cena za to, że ktoś jest miły.
Simao12
To problem Bayeru, nie mój. Jeżeli zawarli taką umowę, to widocznie nie wiązali z nim długoterminowych nadziei. Albo inaczej - nie widzieli tego, co widział Ajax.
Byłby, albo i nie. W Niemczech tak nie uważali, skoro nie walczyli o powrót Polaka.
No przecież Suarez przerósł Eredivisie to wyjechał, normalne. Później Liverpool był dla niego za mały to też się zmył. Proste.
A Arek? Arek lepiej żeby grał w tym Ajaxie, niż wracała do BL, albo co gorsze - do Arsenalu i siedział, siedział, siedział.
Milik? To ten chłopak który miał tyle samo goli co Haller z tej samej ligi, który z kolei wcześniej rywalizował o miejsce w składzie Auxerre z Sanogo? Rzeczywiście - snajper pierwsza klasa.
A trochę poważniej, bez dziwnych porównań - czym jest teraz dla piłkarza liga holenderska? Niech Milik najpierw przeskoczy tę ligę o poziom, a później niech atakuje poważniejsze kluby.
Ajax? Znakomita marka. Szkoda, że nie grają o najwyższe cele. Bundesliga go wypluła, Bayer oddał bez żalu. Takie są realia.
Standard. Szybciej byłoby napisać kogo tu miało nie być. O Fergusonie historię znamy, to co? Czas na Mourinho?
Southampton to akurat ostatnie letnie okno miał bardzo szalone.
Natomiast wg superaka z Lechią Gdańsk.
Rivaldo700
Do tego Arsenal, który bardzo, bardzo długo nie mógł zanotować serii trzech zwycięstw, a zapewnił sobie top4 wyjątkowo szybko.
Nawet klasyki ligowe nie porywały. To był czas średniaków - Soton, Swansea i WHU. Nawet Stoke coś pokazało, ale wiadomo, że teraz grają inaczej.
Rivaldo700
Ja uważam, że to był jeden ze słabszych sezonów w XXIw.
LM dla LFC? Biorę to pod uwagę, bo nie wiem co wyczarują w Manchesterze. City ma potencjał na upadek roku.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W ogóle to środowisko jest "specyficzne". Te wojenki są aż śmieszne. Stanowski? Chętnie czytuję, chociaż rzadko się zgadzam, ale przynajmniej jest wyrazisty, łatwo się odnieść do jego słów.
Bo taki Nudzki jest niesamowity. Jako komentator - tragedia. I wcale nie przeszkadza mi to, że jest (podobno?) kibicem CFC. Przeciwko AFC są nawet kibice AFC, więc zdążyłem się przyzwyczaić. Po prostu on nie ogarnia tego co dzieje się na boisku. Cały mecz sypie liczbami i statystykami. Jeżeli ktoś to lubi - proszę bardzo. W gazecie też jeden facet pisze felietony, jeden wypełnia tabelki. Jeden czytelnik szuka opinii, drugiego obchodzi na którym Everton. Felietonów raczej jego nie czytuję. Kiedyś próbowałem na blogu (angielskie śniadanie?), ale odpuściłem sobie. Ostatnio miał jakieś ciekawe spostrzeżenia na temat dzisiejszych piłkarzy no i naszego Jacka, ale moim zdaniem nic odkrywczego, banały.
A Paweł Zarzeczny. Lubię, szanuję, czytuję. Fanatykiem nie jestem, nie czytam go w Timesie czy gdzie tam teraz pisuje, ale na poniedziałkowy felieton zawsze czekam, a Hyde Park w Orange wielokrotnie oglądany.