Komentarze użytkownika Czeczenia

Bramkarz Torino czerwona.

Tottenham?

Klub wspaniały. Same d.naszemiasto.pl/k/r/14/ee/4fc25d0dbded4_g1.jpg i mg.sadistic.pl/pics/70309b629fae.jpg

Zapamiętajcie sobie raz na zawsze.

Dużo bardziej mnie interesuje, czy Lazio trzeci raz z rzędu na wyjeździe nie dowiezie 2:0.

I już 2:1. Co tam się dzieje?

2 zero

Z nikogo się nie śmieję, mój poprzedni komentarz 100% bez ironii.

Trzej mistrzowie świata vs trzech wybitnych zawodników, ale być może żaden z nich nigdy nie dotknie najcenniejszego z trofeów.

Moim zdaniem Podolski, Mertesacker, Oezil > Ronaldo, Messi, Robben.

I tak właśnie kończą się dyskusje, kiedy w sporcie zespołowym, ktoś sili się wyróżniać jednostki, nie zespoły.

A Niemcy tylko siedzą i się śmieją, bo przez najbliższe trzy i pół roku, każdy będzie się do nich zwracał per mistrzowie świata.

Nigdy mnie to nie interesowało. Jakieś gale, pucharki - to pic na wodę i nuda.

Do tego za rok mundialowy, gdzie mistrzostwo świata>wszystko?

Jeszcze piłkarzy rozumiem, bo to pompuje ich ego, ale ja tam wolę piłkarzy oglądać na boisku, w spodenkach, nie w smokingach.

Chętnie zobaczyłbym zestawienie z ostatnich, hmmm... pięciu lat? Gdzie można porównać ilu zawodników przyszło zimą do AFC, a ilu do pozostałych pięciu klubów TOP6.

City to ważny mecz dla Coquelina, właściwie mecz o jego przyszłość w AFC.

Ale gdyby to ode mnie zależało, to i tak walczyłbym o nowego DM-a, a Artetę i Flaminiego już pożegnał.

Wielki Żoze nic nie robi bez przyczyny :)

Jak to leciało? Zdejmuje presję z zawodników? :)

Rzeczywiście, gdyby nie charakterystyczne spojrzenie króla asyst, to nigdy bym go nie poznał.

Tylko co z tego, skoro on się boi włożyć nogę tam, gdzie trzeba wstawić głowę?

Calum i Hector nie wyglądają na facetów którzy zakładają jakieś talerze na gryf, a nie dygają pały jak turkoniemiec.

Drepcze, wzdycha - nie no, fajny styl, naprawdę. Podobno mówi się na ten styl "beka z lenia, co jest piłkarzem, ale bieganie go boli".

Swoją drogą, ciekawe jak jego bracia muzułmanie zareagowali widząc go dziś z czarną opaską.

Leehu

To słabą masz pamięć, bo nawet w 8:2 wynik mógł być zupełnie inny. Van Pussy... eh, nawet nie chce mi się o tym gadać. Generalnie 3:3 do przerwy? Nie widzę niesprawiedliwości.

Oczywiście, wynik jest wstydliwy, ale to był... specyficzny mecz.

Z taką grą? Soton bankowo nas wyprzedzi. Arsenal max. 13 miejsce :( Niestety Węgiel się wypalił :(

A może to nie wina siwego. Może piłkarze są wypaleni i nasyceni po zdobyciu tylu trofeów w lecie?

simpllemann

Ja wiem, że dawno nie było 4+ gola, ale błagam... to bez znaczenia. Biorąc pod uwagę wyniki tej kolejki, to dziś naprawdę mieliśmy gwałt na Stoke.

Szczęsny wkurzony siedzi, bo fajeczek na ławkę nie wziął :(

Idealnie przewidziałem, że TW i MO wejdą w 60-70 minucie, kiedy wynik będzie pewny.

Przesadzacie z tą agresją, a jak ktoś pyta, czemu Liga ENG>ESP, to mówicie, że tu przynajmniej pipki nie grają. To jak to już jest z wami?

Po prostu wychodzi, że jesteśmy najsłabszą fizycznie drużyną w lidze, to nami poniewierają. Agresji i polowania na kości nie widzę.

Niech wytrzymają jeszcze 20-30 minut, najlepiej coś strzelając, bo Ozila i Walcotta chętnie bym zobaczył.

Pięknie. Po prostu pięknie.

Wy się lepiej módlcie, żeby coś weszło, bo jak się skończy np. 1:1, to szybciutko zapomnicie o tych pierwszych 20 minutach.

3 miesiące?

To nie może być przypadek. Wenger (nie)wie?

Z takom grom, to napewno nas wypszedzi Liverpul i Totencham :((( Węgielałt :(((

Szczęsny może nie mieć nawet żadnych zalet, ale sami wiecie kto pisze po przegranych meczach, że "przy straconych bramkach nic nie mógł zrobić".

Powiedz mi jeszcze Dawid, czy w ostatniej linijce posta z 14:49 piszesz o LFC czy AFC, bo już się pogubiłem :(

Oho, to już nie można się z niczym nie zgodzić, bo od razu wyjdziesz na hejtera, hehehe.

Zapomniałeś o najgorszym GK ever, czyli jeszcze śmiało można dopisać Mignolet>Szczęsny.

Zaraz, z kim oni grają? To Real? City? Nie... to superpies! Tzn. chciałem powiedzieć Sunderland. Ale tak fajnie grają... :)

Plis, napiszcie kto wygrał Puchar Hopmana, bo nie mogłem oglądać.

Aha, gdybyśmy grali tak fajnie jak LFC, to bylibyśmy na max 8 miejscu. Arsene ewidentnie robi out!

I tak chyba najbardziej zaszokował Mierzejewski. A nie, jeszcze ten facet z Angoli.

Podobno Krzysztof Kamiński z Ruchu na testach Jubilo Iwata (2 liga JPN).

Na pewno. Bierz Inter i graj sobie.

"11:13 Zapraszamy do relacji na żywo z Dammartin-en-Goële, gdzie trwa obława na sprawców zamachu w redakcji "Charlie Hebdo" w Paryżu."

Czy ja jestem idiotą, czy kogoś już do reszty pop... sami wiecie co.

Srotków nie totków.

Najlepiej płakać za zawodnikami którzy już tu byli, a gówno osiągnęli - taka prawda. A jak Song pośle ze 2 passy, to już taki lament, że ho, ho!

Tylko pozostaje napisać: WęgielAłt, kupmy Cavaniego.

Bankowo spadniemy w tym sezonie z ligi. Z taką grą? Tottenham mistrz! Prze beka haha.

Furman. Kiedyś pisaliście o Furmanie w AFC.

Dobra, męczy mnie to pieprzenie w stylu: Arsenal jest słaby, gówniany, max top4 i zawsze w pałę z czołówką. Zdarta płyta, a ja odnoszę się do nie mojego porównania bramkarzy Arsenalu i Swansea. Inne problemy mnie teraz nie interesują.

Swoją drogą, Wojciecha naprawdę trudno oceniać. Np. taki mecz:

youtube.com/watch?v=K8FWlYzTiwo

Są przecież bramkarze którzy lepiej by się zachowali, którzy by to obronili i nikt po meczu nie napisałby, że "nic nie mogli zrobić".

Tylko trzeba sobie uświadomić, że czasem nawet Jezus Chrystus byłby w bramce bezradny, kiedy obrońcy notorycznie sadzają go na taką karuzelę.

Skoro Wojciech ma niby większy potencjał niż Łukasz, to oczywiste jest, że więcej od niego oczekują.

Arsenal też chyba trochę wyżej mierzy niż Swansea, co?

Zresztą porównywanie się na zasadzie, "wcale nie jestem gorszy, więc czepiajcie się innych", jest mega frajerskie. Trzeba patrzeć na siebie.

A z tymi papieroskami, w które nie wierzę zresztą (w okoliczności), to stary Szczęsny też się zapętlił, bo powiedział, że ma info od ludzi z otoczenia Wojciecha, a chwilę późnij mówi, że WS otacza się samymi potakiwaczami i klakierkami.

Szczęsny o... Szczęsnym:

przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne,maciej-szczesny-surowo-ocenia-forme-wojciecha,artykul,531333,1,423.html

Jakby ktoś jeszcze nie czytał.

Zresztą wiara, że zimą wydarzy się coś spektakularnego...

Kluby zmieniają tylko zdesperowani zawodnicy, a kupują tylko zdesperowane kluby. Arsenal się do nich oczywiście zalicza, ale tu chodzi o zawodników formacji defensywnych, bo nawet Wenger wielokrotnie powtarzał, że w obronie jest kiepsko.

Nie wykluczam wzmocnień, ale spekulacje? Można już teraz spuścić w kiblu. Co okno, to spada taka bomba, której nie obstawiał nikt. Nie pamiętaju?