Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12776 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 273 z 320 (komentarze od 10881 do 10920):
Matematycznie jest szansa, że na Camp Nou, piłkarzy Atletico przywita szpaler.
@pawlo12
Uważasz, że mamy szansę wygrać z Norwich 10:0, przy porażce Chelsea 0:9? Śmiała teza.
Chyba, że jesteś fanem Wisły albo czegoś innego.
Nie wiem nawet jak stary (stara?) Godzilla wygląda, bo nie fascynują mnie takie filmy, ale zdanie:
"Pewnie najszczesliwsi by byli gdyby walki toczyły sie w ogromnych miseczkach z ryżem."
Jest kozackie.
Dla mnie to nie ma znaczenia kto jest kapitanem. Niech sobie będzie nawet Park.
Stała śpiewka, a w europie baty :)
Czekajta. Jak to było? "Liga Angielska jest najlepsza, bo tu może wygrać każdy z każdym".
Albo lepsze:
"W Hiszpanii liczą się tylko 2-3 zespoły, reszta to ogórki".
#AFCsince1886
Też się kiedyś w to grało. Na 25 świecie.
Ale to złodziej czasu.
Pisanie, że ofertą 40+1 Arsenal chciał ośmieszyć Liverpool, więc się obrazili i nie sprzedali Suareza jest... dziecinne.
Nawet kretyńskie.
Coś jak foch Lille, które odmówiło AFC Hazarda, bo im Parka podkupiliśmy.
Kto to wymyśla...
Ja mu tam życzę dobrze, nawet w KFC. W Arsenalu bym go nie chciał, ale jak przyjdzie to przecież się nie podpalę na emirates w akcie protestu.
Ja widziałem ostatnio w sklepie koszulki Southampton, LFC czy Derby County. Wszystko po 28 złotych.
A że nie autetntyk? Jakość dobra.
Za to z Arsenalu widziałem tylko dywan.
Nie oglądam dokładnie tego meczu, ale patrzę na to jednym okiem i tyle:
Buahahahahahha!
Tiki-taka, futbol totalny, zawodnicy jak z playstation. O matko, ile ja się tego nasłuchałem. Ile ja się naczytałem tego spuszczania nad Pepem, Barcelonką, Bayernem.
W drugiej połowie i tak komentatorzy powiedzą, że Bayern jest lepszy po wymienił więcej podań i był dłużej przy piłce. A Ronaldo? On jest "be". Gdyby tylko zamiast Mandzukica grał Messi. Byłoby 8:0 dla Bayernu. Z pewnością.
Rozumiem. Więc to piłka wyznaczała linię.
W takim razie, wydaje mi się, że Ozil strzelił nieprawidłowego gola. Ale będę jeszcze oglądał powtórki.
A z tym spalonym to też ciekawy motyw.
Jak wczoraj Chelsea strzeliła na 2:0, to też Torres podawał, a przecież był tylko jeden zawodnik (bramkarz). Trzeba zobaczyć na powtórce, czy Giroud strzelając drugi raz był przed, czy za obrońcami. Bo jak przed to wiadomo - gol, a jak za to spalony.
Ozil był na bank za Krulem.
Pszemek mówi, że po golu na 3:0 mogłoby być po meczu, a przy każdym pierdnięciu przypomina 4:4.
Ozil co dziś czaruje... W szoku jestem. Chyba w Madrycie leczył tę kontuzję.
Hahaha, a komentowaliście wczoraj gola Ba, że Giroud by tego nie strzelił... Nie wierzyłem, bo nie cenię wcale Demby Ba.
mnie*
Przepraszam.
Żółta za wykopywanie to jeszcze pół biedy.
Nic mnie tak w futbolu nie wkurza, jak kartka za zdjęcie koszulki.
No, może jeszcze Tottenham nie tak wkurza.
Rziru 50% udziału w bramce, a chejterzy i tak bendom pisać, rze Wenger nie zna się na tak-tyce.
Odbija mi, bo strzelamy po SFG. Futbol totalny!
Nie wiem która jest najsilniejsza. Ale argument o równym poziomie jest głupi. Bo najrówniejszy poziom jest w Polsce.
Dwa - mówisz, że słabsze zespoły z PL dają radę średniakom z Hiszpanii czy Niemiec, a nawet Włoch? Swansea, Tottenham i Wigan pokazały w tym sezonie jak się (nie)gra.
Żeby było śmieszniej - Arsenal w ostatnich latach wylosował w drugiej rundzie zespoły z tych właśnie państw. Nie muszę przypominać, że ostatni raz Arsenal przeszedł 1/8 LM, gdy dostał... FC Porto.
Ba. Arsenal przegrał nawet grupę z Schalke.
Liverpool w ostatnich latach NIC nie znaczył w Europie. To samo City.
Tylko United i Chelsea bronią honoru tej ligi, przy czym też potrafią się zbłaźnić i nie wyjść z grupy.
Za dużo tych wpadek w ostatnich latach. A konkurencja nie śpi.
Ale to tylko statystyka. Najważniejsze jest to, że Anglicy mają najsłabyszch rodaków we własnej lidze, wśród pięciu najlepszych lig w europie.
Same odrzuty. Szrocik najczystrzej wody.
Nuda. Przecież to i tak nie ma znaczenia. Coś jak telekamery czy inne fryderyki. Dziadostwo dla plebsu i tyle.
W piłce nożnej liczy się tylko murawa, nie bankiety i złote kulki. Wyróżnienia indywidulane, tylko nasycają ego piłkarzy.
Dla kibica najważniejsze powinno być mistrzostwo. Bo każdy tutaj wie, ile razy Arsenal był mistrzem Anglii, ale mało kto wie, ile sezonów, Arsenal miał w składzie króla strzelców rozgrywek.
Nie jest najsilniejsza. A już na pewno nie dlatego, że "każdy może wygrać z każdym".
To jest tak głupi arguement, aż szkoda, że nikt tego nie powiązał z "siłą" naszej ekstraklasy.
Ja tam nie wiem czym jest zajęty, ale wiem, że lubi pouczać Mourinho czy Kloppa, gdy jego właśnie zwalniali z Łomży.
weszlo.com/news/19545-Przytula_czyli_trener_ktory_nie_chodzi_na_mecze_wlasnej_druzyny
Hi hi, a tak lubi mędrkować.
A no tak. Pokonali nawet Resovię, a przecież jestem z Rzeszowa. Siata mi jednak wisi, na onecie przeczytałem.
A dla mnie Giroud>Ba.
A w co to Skra gra? W żużel?
Ciekawie będzie jak LFC przegra.
Może być tak, że w następnej kolejce, kibice LFC będą za Evertonem.
Ciekawe co na to kibice Evertonu? Lepsze top4, czy brak mistrzostwa LFC? Tam fani są "normalni", więc pewnie by się nawet cieszyli z mistrzostwa Gerrarda i spółki.
Brawo Schwarzer!
Suarez nie istnieje. Obrońcy CFC masakrują go, ja JKM lewaków.
Chelsea potrafi postawić autobus, ale jeżeli ktoś twierdzi, że tak dzisiaj jest, to proponuję wyłączyć livescore i zacząć oglądać mecz na C+.
I dobrze.
Nie lubię Liverpoolu. Nie mam nic przeciwko, by Gerrard skończył karierę bez mistrzostwa kraju.
A zresztą, ręka Flanagana...
Mundial się zbliża, więc tego odpoczynku od piłeczki za dużo nie będzie.
Nic się nie działo wartego zapamiętania. Everton zagrał kiepsko i Southampton cały czas kontrolował mecz. Mogli nawet wyżej wygrać, mimo że specjalnie nie cisnęli. Boruc praktycznie bezrobotny.
A gdzie ta siostra występuje? No i czy nie jest już "promising youngster", bo jak gra w pierwszym składzie, to może i ja strzelę ze dwa gole. Ale nie takie jak dziś Everton. Do właściwej bramki.
Dobra, dośyć głupich żartów.
"Kulturki trochę... tępa strzało."
Zwalniam się z życia.
To, że Sagna odejdzie nikogo nie powinno dziwić. Jak zostanie to niespodzianka, ale czy nie potrzeba w tym zespole wymiany możliwie największej ilości trybików? Utrzymujemy, że Sagna czy ktoś tam inny, są wybitnymi zawodnikami, ale od lat nie mamy osiągnięć.
Jeżeli pojawia się okazja, by wziąć kogoś lepszego, bądź porównywalnego, ale młodszego, to trzeba korzystać.
0:3, za to w pucharze 4:1.
Zresztą 0:3, bo słabym meczu, ale bramki padały nie w wyniku fantastycznej gry Evertonu, tylko katastrofalnych błędów indywidulanych Arsenalu.
Zresztą po co ja to piszę? Tłumaczenie się z porażek i zwalanie winy na coś, zawsze jest żałosne.
Ta porażka sprawiła mi najwięcej przykrości w tym sezonie.
Lukas to po niemiecku Łukasz, więc bez różnicy. Zresztą chłopak urodzony w Polsce... I tak dalej. Ale tę arumentację każdy zna.
Zresztą gdyby zagraniczni komentatorzy, starali się chociaż w połowie być tak poprawni jak my... byłoby pięknie.
Łukas, Łukasz, Łukasz Podolski. Gol!
Oglądałem na YT "tunel cam", po 6:3 i Wenger normalnie rozmawiał z Nasrim, śmiali się i nie szczędzili sobie życzliwości. Po tym wnioskuję, że ich relacje są co najmniej dobre.
Eboue też odszedł i wygrał więcej z Galatą niż z Arsenalem. Zresztą prawie jak każdy, więc dobrze zrobili, tak? No chyba tak...
O tyle to rozumiem, że wzmacnianie LIGOWEGO rywala, nigdy nie będzie akceptowane przez fanów. Natomiast zdaję sobie sprawę, że kibice krzyczą słowa o honorze i ambicji, a sami przed (Shrekiem czy van Pussym) padliby na kolana, gdyby tylko przyszli na ES.
Zresztą po co sobie wyobrażać scenariusze, które napisało już życie.
Ashley Cole w Chelsea jest "be", za to Sol Campbell w Arsenalu "ok".
Gdzie tu sens?
Po prostu kibice. Specyficzne środowisko. Nie liczy się pragmatyzm, liczy się to co w sercu.
Coś jak z argumentacją, że piłkarz to tylko zawód i normalne jest, że kopacze dążą do pieniędzy. Dla kibica to nie jest oczywiste, bo kibicem nie jest się od Pon do Pt, od 7 do 15. Nie zmienia się swoich sympatii, bo w "firmie" się nie układa.
A to, że piłkarze tego nie rozumieją? Dziwię się. Dziwię się, że dziwią się rekacjom trybun. Przecież od dziecka funkcjonują w tym środowisku.
Mogą postępować tak, by specyficzny, kibicowski światek ich akcpetował, albo niech biorą wszystko na klatę. Żalenie się, może tylko podsycać nienawiść, bo kibice zauważają, że to co robią, odnosi skutek.
Jak wróci Walcott i przyjdzie jeszcze jeden skrzydłowy - Griezmann/Draxler czy ktokolwiek, to ciekawe gdzie Łukasz będzie grał?
A Wenger chciałby pewnie wprwadzać już odważniej Gnabry'ego i Campbella.
Gra Podolskiego, długimi fragmentami, wygląda jak oglądanie meczu na livescore - nic nie widać.
Strzelił kilka bramek, mniej lub bardziej ważnych i za to chwała, ale chyba czas powoli myśleć o Górniku Zabrze z przystankiem w Kolonii.
Przecież Toure też nie był klasycznym stoperem, a Eboue prawym obrońcą.
Największy minus u Auriera, to Puchar Narodów Afryki. Nie od dziś wiadomo, jak gramy w styczniu i w lutym.
Je je je ;)))
Go go Southampton!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Różnica do podium jest póki co nawet większa.
Ale wiadomo, że United pozamiatało w zeszłym sezonie.
Dla mnie najważniejsze, że znów przed Tottenhamem. Ostatnie dwa lata to wiadomo. A przed tym sezonem, warto poczytać zapowiedzi. Mało co się spełniło.
Nawet Cardiff miało się spokojnie utrzymać, a CP (szczególnie oni) i Hull bankowy spadek.
Norwich z van Wolfsfinkelem (nawet ja uległem jego czarowi) miało walczyć o górną połowę tabeli.
Pardew do zwolnienia, Arsenal wypad z top4, a na jego miejsce ktoś z dwójki LFC i KFC. O mistrza grają CFC, United i City (w takiej właśnie kolejności!), Everton może nie ogarnąć po odejściu Mojsa :).
Wiadomo. Eksperci. Szczególnie ci znad Wisły.
Lepiej oglądać i kibicować, niż spekulować.
A propos ekspertów. Czy tylko mi, Nahorny wydawał się dziś frustrujący i przegadał cały mecz? Ogólnie nasi komentatorzy dużo paplają, ale dziś to mi aż żal było jego współkomentatora.