Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12598 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 309 z 315 (komentarze od 12321 do 12360):
@afcforever
A to że jest czarny, to w jakiś sposób go faworyzuje?
Użytkownik pedro61 ma absolutną rację. Nie ma sensu nawet odnosić się do takich newsów, bo nikt nie traktuje tego poważnie. Pozwolę sobie przytoczyć przykład Boruca, który był łączony chyba ze wszystkimi czołowymi klubami w europie, w tym z Arsenalem i co?
Natomiast niżej został poruszony dużo ciekawszy temat - wieku Songa. Pozwolę sobie więc zacytować Jacka Bąka.
"Przekomarzałem się z Rigobertem Songiem, moim partnerem na środku obrony. Kameruńczyk mówił przed meczem: „Polak, pokaż, że jeszcze umiesz grać w piłkę". Nie pozostawałem mu dłużny. „Jak to u was jest, Rigobert? Masz te 26 lat, jak mówisz, czy nie?" - wskazywałem białe włosy, przebijające się na jego skroni.
Jeszcze lepszy numer był z Johnem Utaką. To był świetny napastnik z Nigerii. Do Lens przyszedł z ligi katarskiej i według metryki miał 20 lat. Przyjrzałem mu się kiedyś w szatni.
- Chodź tu, John, chodź. Co to jest? - wyrwałem siwy włos z jego głowy.
- Coś ty, Jacek... - zmieszał się Utaka. Po kilku minutach zauważyłem, jak goli się na łyso. Krótkie włosy nosił już do końca mojej gry w Lens."
To tak odnośnie wiarygodności metryki, piłkarzy pochodzących z Afryki.
A po co miałby iść do słabszego klubu? W jego wieku, pieniądze są tylko dodatkiem do jego kariery, jeszcze zdąży zarobić fortunę. Dla niego najważniejszy jest teraz systematyczny rozwój, a to Arsenal mu da. Zresztą byłem pewien w stu procentach że nie ma możliwości aby Jack opuścił Arsenal ani w letnim okienku, ani (mam nadzieję) w żadnym innym okienku.
@Concrete13
Z Rosjanami nigdy nic nie wiadomo, ci miliarderzy to jeden bardziej podejrzany od drugiego. Jednak nawet sam fakt że dorobił się majątku (nie ważne w jaki sposób), świadczy o tym że ma łeb do interesów. Aczkolwiek zabawka czy nie, ale on z pewnością odczuwa na własnej skórze wydatki na klub. Z pewnością również narasta w nim frustracja związana z brakiem spektakularnego sukcesu. Mnie natomiast akurat bardzo cieszą porażki klubu, którego nie lubię - w tym wypadku Chelsea.
I bardzo dobrze że Manchester wygrywa, bo to w tej chwili jest jedyny klub który może zdetronizować Hiszpańskie klub w tym sezonie.
Patrzę tak sobie na tego Torresa, i w duchu cieszę się że Wenger skąpi grosza. Patrzę na tą Chelsea, i w duchu cieszę się że piłka nożna to nie tylko pieniądze. Patrzę na tego Abramowicza, i dziwię się jakim cudem dorobił się takiej fortuny. Jeżeli z takim skutkiem prowadzi swoje biznesy, co klub z Londynu to dawno powinien być bankrutem.
Ciekawe czy gdzieś będzie można to obejrzeć.
Czasami mam wrażenie że jeżeli nie obejrzę meczu, to Fabregas zagra fantastycznie, i tak niestety się dzieje. Niestety, bo nie dane mi jest oglądać jego znakomite zagrania.
To wszystko jeszcze się odbije czkawką dla całego Arsenalu.
Bardzo słabo się reprezentują chłopaki, z małymi wyjątkami oczywiście. Miyaichi i Afobe, to wiadomo od dłuższego czasu że to przyszłość Arsenalu.
Randall to już chyba może powoli szykować się do opuszczenia Londynu, ale za to Lansbury robi postępy i to cieszy.
Ciesz też postawa Traore w związku ze słabą formą Gibbsa, i "perturbacjami" transferowymi, dotyczącymi Gaela.
Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z Panem Peterem Hill Woodem.
Więc saga pt. Clichy czy Baines, prawdopodobnie zakończona na dobre.
Napiszę coś o czym jeszcze nikt nie mówił.
Arsenal musi wygrać pozostałe mecze żeby liczyć się w walce o mistrzostwo.
Porto to ciekawy klub. O ich trenera lada moment będą się bić potęgi europejskie.
@beny
Odniosłem wrażenie że masz problem z myśleniem. Pomijając kwestię ortografii i interpunkcji (a właściwie jej braku), to polecam naukę czytania ze zrozumieniem.
Nie dyskutuję kto jest lepszym trenerem Wenger czy Graham, bo to nie podlega wątpliwości. Jednak warto się zastanowić ile dla fanów warte są trofea. Czy fani są w stanie znieść nawet słabą grę swojego zespołu kosztem jakości gry, otrzymując w zamian chociaż jeden puchar? Czy fani chcieliby oglądać nawet "Boring Arsenal" za cenę mistrzostwa? Czy kilkuminutowa chwila radości zawodników ze zdobycia pucharu jest tego warta?
Arsenal mimo niewielkich nakładów w porównaniu do MU czy Chelsea, wciąż jest w czołówce, a wg ekspertów i obserwatorów grają od lat najpiękniejszą piłkę w Anglii. Wracając do wcześniejszego akapitu można odnieść wrażenie że nie da się wygrać żadnego trofeum, nie grając anty-futbolu. Nic bardziej mylnego. Wenger konsekwentnie realizuje to co sobie założył, i pucharów co prawda nie ma, ale rezultaty są. Obecny sezon jest w pewnym sensie przełomowym. Co prawda Arsenal odpadł już na trzech frontach i oddala się od mistrzostwa, jednak widać że jest już co raz bliżej. Moim zdaniem zaważyła psychika (w pucharach krajowych), i kontuzje (LM). Wiadomo - każdy może powiedzieć że takie gadanie słyszymy od lat, ale Arsenal potrafił już momentami grać, tak jak nie potrafił ostatnio, o czym niech świadczą mecze u siebie z Barceloną i Chelsea. Wierzę że na MU, Spurs i Liverpool stracą jeszcze w tym sezonie w meczach z Kanonierami, bo na to ich stać. I nawet jeżeli nie uda się zdobyć mistrzostwa, to byłby to ogromny bagaż psychologiczny dla tej ekipy.
Najbardziej jednak bawi mnie to gdy fanom wydaje się że przyjdą Stekelenburg, Baines, Cahill, Rodwell, Bojan, Hazard czy ktokolwiek inny, a nawet wszyscy razem. A gra Arsenalu diametralni zmieni się, a co za tym idzie gablota z trofeami, wypełni się po brzegi. Dla mnie to trochę naiwne podejście, i powiem więcej: jeszcze będziecie "płakać" przez te miliony wyrzucone w błoto.
Ja ze swojej strony powiem że się cieszę że Wenger jest szkoleniowcem Arsenalu. To odpowiedni człowiek, na odpowiednim miejscu. Pozostaje dziękować Bogu że to nie kibice kierują klubem, bo oglądalibyśmy zapewne teraz co tydzień potyczki z klubami pokroju Bradford czy Morecambe.
Powiem tak - żadne transfery nie dają GWARANCJI sukcesu.
Kibice i fani tak "rządni" pucharów powinni sobie odpowiedzieć na pytanie. Co jest lepsze dla Arsenalu - George Graham z okresu mistrzowskiego, czy Arsene Wenger z ostatnich pięciu lat?
Bardzo dobrze Panie Wenger, tak trzymać!
Czarnoskórzy zawodnicy z reguły są najlepszymi defensywnymi pomocnikami. Pierwsi z brzegu, jak: Makelele, Vieira czy nawet nasz Song to była/jest klasa światowa. Nie wspominając już o Marcosie Sennie, który praktycznie wygrał dla Hiszpanii Euro 2008.
Fajnie, to pokazuje jaki postęp poczynili w tym sezonie. Nie są jednak faworytami do zwycięstwa.
Jestem jednak dobrej myśli, i zasadniczo nie podzielam zdania komentujących niżej.
Z Eboue w składzie Arsenal rozegrał ostatni świetny mecz w tym sezonie, więc to dobry prognostyk.
Elmander to drewniak. Stylem gry przypomina Bendtnera. Ja go w Arsenalu nie widzę. Cahill to rozsądny wybór.
Co łączy papryczki chilli, rugby, pająki, latanie i hip-hop? I co z tego wynika? Ogląda się przyjemnie taką zabawę, ale...
Zasadniczo ilu zawodników, tyle sposobów na sukces. Są tacy jak Theo, i są tacy którzy muszą usłyszeć kilka cierpkich słów, żeby im się "zachciało" dalej grać. Warunek jest tylko jeden - w piłkę trzeba CHCIEĆ grać, reszta pozostaje kwestią indywidualną.
Póki gra dla Arsenalu, może zapomnieć o zdrowiu.
A propos Hazarda, to raczej nie spodziewałbym się jego transferu, w związku z ostatnią aferą hazardową. Poważnie jednak, to lepiej sprowadzić w końcu porządnych lekarzy i fizjoterapeutów, niż zawodników.
Gdybym biegał szybciej od bolidu, to też ludzie by mnie mylili z Kubicą.
Czy Schalke niespodziewanie wygrało? Spierałbym się. Na pewno ogromną sensacją są rozmiary porażki Interu.
W drugim meczu sędzia trochę wypaczył wynik spotkania. Z drugiej jednak strony, Real mógł i powinien wygrać wyżej.
Z obu wyników jednak jestem niezmiernie zadowolony. Dziś jeszcze tylko Szachtar wygra i będę szczęśliwy.
Ależ dziś ciekawe mecze. Inter-Schalke, 17 minut i 1:1.
Crouch widać przywiązany do klubu. Prawdziwy z niego "To ten cham".
Wenger gdyby chciał wykazać się kreatywnością, to mógł przesunąć Emmę Byrne, z zespołu Ladies, do pierwszej jedenastki Kanonierów, w miejsce w Lehmanna. Na pewno nikt by na tym nie ucierpiał sportowo ; ).
Złośliwi powiedzą, że w lecie zawsze jest szansa na Emirates Cup.
Gorzej gdy sąd bo obejrzeniu jego ostatniego wstępu wyda werdykt - "Panie Lehmann, przykro nam, ale Pan właśnie tylko do The Muppet Show się nadaje".
@beny
Oczywiście się pomyliłem. Blackburn w ostatnich sześciu meczach WYJAZDOWYCH zdobył jeden punkt. W ostatnich sześciu w ogóle zdobył trzy, remisując jeszcze z Blackpool i Newcastle.
Jeżeli chodzi o Sunderland to oczywiście masz rację.
Garść statystyk:
W 6 ostatnich meczach ligowych zgromadził 10 punktów. Tyle samo co City, WBA i Liverpool. Więcej zdobyli tylko piłkarze United (12) oraz Chelsea i Evertonu (11). Blackburn zdobyło tylko jeden punkt, właśnie z Arsenalem.
Blackburn przerwało passę pięciu porażek na wyjeździe z rzędu.
United pokonali u siebie Blackburn aż 7:1
Za wytypowanie remisu w meczu Arsenal-Blackburn można było wygrać największe pieniądze w meczu z udziałem Blackburn w tym sezonie, bo aż ok. 6 złotych za każdą postawioną złotówkę, co było największą wygraną w ostatniej kolejce PL.
Szkoda że nie podano z jaką prędkością się poruszał, oraz w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Można również było podać godzinę rozpoczęcia treningu, wtedy można by wyciągnąć wniosek, czy Cesc jechał szybko czy nie, a przede wszystkim czy nie był spóźniony na trening.
@Damian199656
To do mnie czy koło mnie? Ja przewiduję co usłyszę/przeczytam po tym meczu od zawodników. A czy Cię mdli czy nie, to wybacz, ale mało mnie to interesuje ;).
Czyli jednak 0:0 było?
To Arsenal zobaczy mistrzostwo jak świnia niebo. Nie czarujmy się Panowie. Kanonierzy spuścili z tonu w ostatnim czasie.
Dla otuchy dodam: "wciąż liczymy się w walce o tytuł" oraz "mamy łatwiejszy terminarz".
Dlatego chodzi o to żeby te pretensje ograniczyć do minimum.
@Aaarsenal
No i co z tego że strzelił cztery bramki? W pierwszej nie strzelił żadnej, a rywal dwie. Myślisz że tak hop siup przychodzi zwycięstwo w takim meczu? To też ogromny wysiłek i walka na boisku.
@MarcinKanonier
Masz racje nie ma co narzekać, jeszcze Nasri, albo Wilshere, a już nie daj Boże Almunia to w przerwie przeczytają na kanonierzy.com i zagrają słabo w drugiej połowie.
Od motywacji to jest Wenger, kibice są od krytykowania albo chwalenia.
@Aaarsenal
W PL nie ma dla nikogo łatwych meczów, o czym przekonał się dziś lider tabeli.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@małyglod
Zasadniczo masz rację, ale z jednym się nie zgodzę. Słowo "dzisiejsza" nie bardzo mi tu pasuje, biorąc pod uwagę że w przeszłości również gracze grali nawet po 40 lat i dłużej, jak np. Roger Milla.
A ktoś tam wcześniej wstawił zdjęcie Toulalana. Ja był polemizował czy wygląda na 27 lat czy nie. Mam kilku znajomych którzy wyglądają równie poważnie w takim wieku :)