Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12898 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 35 z 323 (komentarze od 1361 do 1400):
Z Hazardem to jest taka sprawa, że niby gdzie on miałby grać? Za Odegaarda? Bez szans. Skrzydło? Saka nie do ruszenia. Szkoda by Martinelli lub Smith Rowe grzali ławkę kosztem grubaska.
57 dni temu przełożono nasz mecz z KFC. Czy ktoś mi jest w stanie powiedzieć na co czekamy? FA ogłosi to do końca października?
Nikt, absolutnie nikt nie mówił o miejscach 10-20, a co dopiero większość.
Myślę, że świetna postawa Odegaarda jest mocno skorelowana z fantastyczną postawą Parteya.
To było naprawdę spokojne popołudnie. Nawet kiedy już coś się działo, każdy odpowiednio reagował, każdy dołożył swoją cegiełkę. 2:0, bez żadnej nerwówki. I fajnie.
Żywy mecz, ale obie drużyny mają swoje ułomności. Ostatni kwadrans to już średnio to wyglądało. Maddison i Albrighton tam coś próbują, ale brak im ognia z przodu.
Zakładać tylko dwie porażki do końca sezonu to raczej naiwne założenia, nie realistyczne. W zasadzie bez żadnego marginesu na porażkę z zespołami pokroju Aston Villi, czyli średniaków z aspiracjami, a wszystkie te mecze gramy na wyjeździe. Tj. Aston Villa, Crystal, Soton, West Ham i Newcastle. Brighton ostatnio wróciło na swój właściwy poziom, więc u siebie powinniśmy sobie poradzić. Podobnie z Leeds. Ale Everton z nożem na gardle w ostatniej kolejce oznacza kłopoty.
Na dziś to wróżenie z fusów. Równie dobrze można wypaść z szóstki.
Jedyny Cash jaki chciałabym w Arsenalu, to ten ze sprzedaży zawodników. Póki co, Arsenal dorzuca siano by się kogoś pozbyć. Szaleństwo.
@losnumeros: z Burnley to błyszczał nawet Ceballos, to już nawet losowy hiszpan z ulicy by sobie poradził.
To jest jakaś mitologia, że drwale wybijają z głowy grę w piłkę technicznym zawodnikom. Jest dokładnie odwrotnie. Zazwyczaj kończy się srogim laniem, a technicznych i filigranowych zawodników którzy są lub byli gwiazdami Premier League, jest naprawdę wielu.
W ogóle ciekawszym motywem byłoby wrzucenie takiego kozaka do jakiejś paździerzastej ligi.
Np. wczorajszy mecz Łęczna - Legia. Ciekawe jakby wyglądał Cristiano w duecie z Bartoszem Śpiączką.
Messi wrzucił 27 goli w 35 meczach zespołom z Big Six na poziomie Champions League, a niektórzy zastanawiają się czy poradziłby sobie w tej lidze. Są chyba jakieś granice trollowania.
Widzę, że raz rozpoczyna się United - KFC. Nie wiedziałem, że piłka nożna na paraolimpiadzie rozgrywana jest w Manchesterze.
To rzućmy okiem. Sama liga.
Squillaci 10/11 - 19 meczów w pełnym wymiarze, 5 czystych kont, 22 stracone gole - 1,15 na mecz. Średnia 1,78 punktu na mecz.
Mustafi 16/17 - 25 meczów w pełnym wymiarze, 8 czystych kont, 30 straconych goli - 1,2 na mecz. Średnia 2 punkty na mecz.
White 21/22 - 23 mecze w pełnym wymiarze, 11 czystych kont, 23 stracone gole - 1 na mecz. Średnia 2,08 punktu na mecz.
Nie no, Everton nie ma składu na środek tabeli. Jak spadną to mogą jeździć na motorach, bo tam sam żużel w składzie. Albo odpady z lepszych klubów, albo młodzież. No i dziadek Coleman.
A propos Tottenhamu, to dowiemy się kiedyś kiedy gramy z nimi zaległy mecz, czy FA tak będzie bujać jak łysy z FIFA?
W ataku zostajemy z samym Balogunem. Nawet jeżeli przejdzie Martinelli na dziewiątkę (w co nie wierzę), to ciekawi mnie jaka jest przyszłość Pepe. Na moje to chłopak jest ewidentnie wypychany. Dwóch grajków na te pozycje to moim zdaniem minimum.
W środku już teraz jest dziura, a możemy pożegnać się z Momo i Xhaką. Na gwałt potrzeba kozaka do pary z Parteyem i kogoś do rotacji, bo sam Lokonga na ławce brzmi jak żart.
Nie wiemy jakie są plany wobec Saliby. Być może czeka nas kolejna saga z bramkarzem, bo raczej Leno będzie chciał odejść. Czy jankes wskoczy na dwójkę? Boki obrony też pasowałoby wzmocnić, ale moim zdaniem to nie będzie priorytet.
Trochę szkoda, że odpuściliśmy zimę, bo trudno będzie o tak szalone okienko latem.
@GunnersFan9: daj spokój. Legendarna postać dla całej ligi. To nie 2008 rok.
Jest radość, tabela wygląda dobrze, ale wciąż nie mam pewności, że Arsenal skończy sezon w szóstce. Czwórka to jest cel, ale jest jeszcze robota do zrobienia.
United to wiadomo co zawsze i wszędzie.
Tylko Fergusona żal. Legenda, dziś już starszy pan. Przykre, że musi patrzeć na takie gówno.
Lacazette gra zupełne nic przodem do bramki w polu karnym przeciwnika. Rozegrać, zrobić miejsce w szestnastce, okej. Jeżeli Arteta już tak się upiera, to szkoda, że nie wymienia się pozycjami z Martinellim w trakcie meczu. Jednak francuz trochę dubluje pozycję Ode, Norweg szuka raczej rozegrania ze skrzydłowymi. Nketiah po wejściu od razu miał sytuację do strzału.
@ksowa90: w końcówce poczuli krew, podjęli walkę o punkt. Dennis powinien skończyć przynajmniej z jedną bramką, ale to nie nasz problem.
Pepe zaliczył beznadziejny strzał, niecelne dośrodkowanie i stratę na własnej połowie. Na plus podanie do Lacazette'a.
Ciekawe gdzie zagra w lecie, bo u Artety to raczej jego notowania nie wzrosną.
Paradoksem tego meczu jest to, że Arsenal miał pełną kontrolę nad meczem, no po prostu był lepszy, a jednak Watford kończy grę ze sporym niedosytem.
W zasadzie co kolejkę Pepe ma być zbawcą. Natomiast Arteta widzi to inaczej. Barista z jakiegoś powodu odstawił go na boczny tor, w zasadzie wypycha go z klubu. Dostaje jakieś ogony kiedy Arsenal naprawdę wali głową w mur w trakcie meczu. Żeby nie skończyło się to transferem do Toulouse za 3 mln, bo tak to właśnie wygląda.
Jeżeli nie zlekceważą rywala to raczej będzie dobrze. Przestrzegam jednak przed tym, bo poprzednie zwycięstwa kosztowały zespół sporo sił, a też nie były to zespoły z czołówki.
Szkoda, zdecydowanie szkoda.
Czeczenia? ****ć.
Partey niesamowicie poszedł do góry z formą. Jeszcze przed PNA zaczął błyszczeć. Nie licząc czerwonej kartki zaraz po powrocie, nie zagrał od tego czasu słabego meczu.
Dziś już ławka wygląda nędznie. Sami zauważyliście, że notowania Pepe nie rosną u Artety. To tylko przypomnę, że za trzy miesiące nie będziemy już tu oglądać Lacazette'a i Nketiaha. Nie to, że ich żałuję, ale Arsenal naprawdę potrzebuje tej Ligi Mistrzów. Czy pieniądze są czy nie, zakupy będą. Czym więcej siana i prestiżu, tym lepsi zawodnicy przyjdą.
@Lamoreaux: to tylko Wolves, ale pamiętaj, że dla Arsenalu też ostatnie lata są chude. W pewnym sensie był to mecz o to, by nie rywalizować z nimi o te same cele.
Za Wengera mecze z United były klasykiem. Można powiedzieć, że teraz mecze z Wolves przejęły tę rolę. Dużo, dużo emocji, esencja tego co najlepsze w piłce nożnej.
Arsenal to chyba jedyny klub z szeroko rozumianej czołówki europejskiej, który potrafi sprawić radość kibicom pozbywając się za darmo (wręcz nawet dopłacając) swoich topowych zawodników.
Trochę jakby zezłomować furę i przesiąść się na autobus, ciesząc się z oszczędności na paliwie. Kuriozum.
Sportowo Aubameyang był nie do odratowania tutaj, okej. Ale teraz sobie strzela brameczki dla Barcelony i to zasponsorował Arsenal i nie da się tego w żaden sposób obronić.
@Artu: no tak, bo amerykanie czy tam ogólnie pojęty zachód to ostatni sprawiedliwi strażnicy moralności. Śmiechu warte.
I to była ręka gracza KFC, nie to co w meczu Brentford, kiedy piłkarz dostał w ramię zbierając się do wślizgu. Dla mnie ewidentny karny to faul na Pepe.
Przyznam, że jak rywale zbierali się do tej kontry, to skończy się po arsenalowemu, czyli frajerstwem w końcówce. Na szczęście tak nie było, a w ogólnym rozrachunku to jednak mecz był pod kontrolą.
Przecież te "ewidentne" karne dla Arsenalu to tylko myślenie życzeniowe kibiców. To już bardziej byliśmy skręceni z Burnley.
Kolejny mecz z głęboko okopanym rywalem, gdzie bijemy głową w mur. Z Burnley się nie udało, z Wolves wcisnęliśmy po chaosie w polu karnym, zobaczymy co dziś się wylosuje.
Co z tego, że zabraliśmy piłkę, skoro Raya ma porównywalnie ciężkie popołudnie co Ramsdale.
W perspektywie walki na kilku frontach w przyszłym sezonie, Arsenal ma bardzo słabą i krótką kadrę. Dziś już za bardzo nie ma kim straszyć z ławki, a za chwilę szykują się kolejne odejścia zawodników. Przespanie zimowego okienka to ogromny błąd.
Klęska, czy nie, zwał jak zwał. Jeżeli Arsenal nie skończy w czwórce to po prostu nie wykorzysta szansy która nieoczekiwanie się pojawiła w obliczu problemów United i innych klubów z którymi o tę pozycję walczymy.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Fajnie, że United postanowiło bojkotować Champions League. Oby w lidze byli równie konsekwentni.