Komentarze użytkownika Czeczenia
Znaleziono 12898 komentarzy użytkownika Czeczenia.
Pokazuję stronę 73 z 323 (komentarze od 2881 do 2920):
Młodzi szaleją, a Arsenal wypożycza Nketiaha.
Lacazette kontuzjowany, a Arsenal zagra teraz 7 meczów w trzy tygodnie. Ktoś tu się sam prosi o kłopoty.
@lays: i jeszcze wtórowalibyśmy Emery'emu, bo przecież tak trzeba.
Zaatakować Liverpool? Idiotyzm! I cyk, Lacazette w 70 minucie na boisko, bo najważniejszy jest balans w tartaku, yyy... w środku pola znaczy się.
Czekam aż Arsenal kogoś poważnego zaskoczy jak Norwich. Chociaż raz.
@gabrys80COYG:
Bellerin - od roku kontuzja. Holding - od roku kontuzja. Tierney - opuścił w Celticu ponad 300 dni przez urazy. Saliba - kontuzja.
To nie potencjał, to niewiadoma. Chyba, że chcemy nawiązać do tradycji Diaby'ego, to potencjał faktycznie jest.
O, Brzęczek wziął się za trenowanie siatkarzy?
Obecnie najlepszy jest Joe Willock, co ciekawe - z nowym kontraktem.
Martinez jest tym, kim dla Liverpoolu jest Adrian, ale my nie mamy swojego Alissona. Mimo wszystko, lepiej żeby Leno był zdrowy, bo nie chciałbym oglądać popisów gwiazdy Reading w bramce Arsenalu.
Przecież reprezentacja choruje na to samo co Arsenal. Niezbalansowana kadra bez trenera z kosmicznym atakiem.
Kto kopie lepiej piłkę, a kto rywali? Xhaka czy Torreira?
Bielik zagrał dobrze, jedno jest zatem pewne - Emery tego nie widział.
Niektórzy piłkarze powinni się nauczyć, że milczenie jest ich sprzymierzeńcem.
@Spejsik: jasne, ale i tak w większości przypadków to dokładanie do interesu. A przecież w wielu miastach tych stadionów jest dwa lub więcej.
W Polsce samorządy finansują stadiony, finansują kluby. Zróbmy jeszcze krok dalej i róbmy transfery za podatki. Jak się bawić to się bawić na bogato.
Fajnie, że zeszliśmy z wydatków na liście płac, ale kopiując te wszystkie fajne tweety pamiętajcie, że zakontraktowaliśmy również nowych graczy.
No i "sukces" w postaci końca kontraktu Ramseya to trochę propaganda sukcesu jak wiadomości na TVP.
Iwobi, super wzmocnienie ławki. Z takimi graczami wszystko jest fajne - dopóki nie wejdą na boisko. Nie przypominam sobie by odmienił losy jakiegoś meczu jako joker. I chociaż pamięć mam zawodną, to nie rozumiem jak można tęsknić za skrzydłowym który nie potrafił sobie ugruntować pozycji w klubie, gdzie nie ma żadnego innego skrzydłowego. Ba, o jego talencie świadczy, że poszedł do skupu szrotu wszelakiego czyli do Evertonu. Nie wpadł w oko Guardioli, nie zarzucił na niego sieci Real. Symbol degrengolady tego klubu w ostatnich latach. Na jego pocieszenie, nie on jedyny.
Ale co Emery'emu się przyśniło, że chciał kuraków załatwić Magikarpianem, to nawet Wołoszański nie wie.
A jubileuszowy komentarz nie może być inny:
Tottenham to gówno.
Powodzenia dzisiaj.
Nastał dzień dzisiejszy.
Co Monaco może osiągnąć w poważnej piłce, skoro tam nikt nie potrafi odebrać piłki Thierremu Henry.
Emery'emu przygrzało słońce za mocno, dlatego stawia na Luiza. Każdy pens wydany na tego "piłkarza" to pieniądze spuszczone w kiblu. Jak już go kupili, to schować do szafy i modlić się o zdrowie innych zawodników, by tej szafy nie musieć nigdy otwierać.
Imperator taktyki upiera się by grać krótko już od bramkarza. Arsenal to chyba jedyny zespół w europie, który gra tak efektownie w ofensywie do 30 metra. Od własnej bramki.
Potem wiadomo - strata, albo laga do przodu. Tak Pepe tworzył wczoraj zagrożenie. To dość dziwne, że w tym klubie bramkarz ma rozgrywać piłkę dokładniej od rozgrywających.
No i Aubameyang. Czarny Peter Crouch. Tylko trochę szybszy.
Jedyny sposób w jaki Emery może zaskoczyć Kloppa, to wystawić Chamberlaina w podstawie na Liverpool. Natomiast gudibini to nie Hudini, zaskoczony będzie on, co poszło nie tak.
Chociaż oczywiście bardzo chciałbym się mylić i jakąś tam cząstkę wiary będę miał, że Auba i Pepe pokażą Salahowi i Mane jak się robi w Afryce show. Tak przynajmniej do trzeciej bramy LFC.
Gówno gramy, sześć punktów mamy.
In Luiz we trust.
Iwobi to był nigeryjski przekręt. Luiz to brazylijski, dzięki Edu.
A ze Stanleyem Kroenke razem wybierali krowy na ranczo.
Oby Ajax odpadł. Za to co zrobili z Tottenhamem niech płoną. Akpom ich tam wyjaśni.
A propos kapitanowania, to przecież Vieira też składał transfer request i to chyba że trzy razy :)
49 lat, bramkarz, strzela gola Chelsea. Dno. Lpard out.
Sezon jest długi, Liga europy czeka, urazów nie będzie brakowało. Ciężko mówić, że ktoś tam jest zawodnikiem pierwszego składu, a ktoś nie. Nie wiadomo kto będzie akurat dostępny na najważniejsze mecze. Natomiast wiadomo, że zdrowi Lacazette czy Pepe, to w najważniejszych meczach gracze pierwszego wyboru itd.
Nikt z drużyn aspirujących do siódmego miejsca nie strzelił nawet bramki. Watford, Wolves, Everton, Leicester, WHU i powiedzmy Soton - 3pkt, bramki 0:11
Wynik lepszy od gry, ale Newcastle nie miało żadnych argumentów. Trzeba pracować, bo zaraz trudniejsze mecze.
Oh, potężny Unai Emery znów nie rozpracował przeciwnika? Zaskakujące jak to, że jutro jest poniedziałek.
@Garfield_pl: gdybyśmy zdobyli 100 punktów w lidze, to nawet po porażce w finale LE byłaby inna narracja.
Ale nie zdobyliśmy.
I uwaga, spojler! W tym sezonie też nie zdobędziemy.
Skład nie jest żenujący, czy tam Emery. Żenujące jest to powszechne zaskoczenie. Ceballos nie dostał w żadnym sparingu nawet połówki.
Porównania z Mahreza z Pepe też dobre. Ten pierwszy od 6 lat w lidze. Ten drugi to pewnie jeszcze nie każdego z teamu poznał.
@Marcinafc93: nie moja wina, że tak "wzmocnił" tę formację. Natomiast Chambersa grał dużo w pre-seasonie, więc wiele wskazuje na to, że on zacznie sezon z Sokratisem.
Jak dla mnie Luiz może zagrać, jeżeli Emery zdecyduje się grać trójką na środku. Ewentualnie mógłby zaskoczyć i wystawić go w pomocy, co miałoby ręce i nogi.
Przecież Luiz to typowy panic buy Emeryta, jak za najmroczniejszych czasów AW.
Dziś niedziela to pomodlę się o zdrowie naszych obrońców, żeby UE jak najrzadziej sięgał po doświadczonego Luiza. A już zupełnie nie rozumiem czemu ktoś widzi go w parze z Sokratisem i jak to ma pomóc w walce o top 4?
Ceballos mnie tak nie ekscytuje, jak myśl, co zaszło w głowach Raula i spółki, że sprowadzili takiego asa jak David Luiz.
Styl bez znaczenia na starcie, bo jak zawsze jesteśmy nieprzygotowani do inauguracji rozgrywek.
Norwich bardzo fajnie się prezentuje. Obrona mega niefrasobliwa, ale grają cały czas do przodu. Na Anfield nawet Barcelona zbiera baty, spokojnie. Brakuje im oczywiście skuteczności, co Liverpool z łatwością wykorzystuje, mając takich a nie innych zawodników z przodu, kontrując Norwich. Mają gorszy wynik od gry, ale też jest przepaść w jakości. Natomiast nie czekają w szesnastce na wyrok i fajnie się to ogląda.
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Garfield_pl: jasne, ty wiesz co bym napisał. Podaj jeszcze numery totka albo chociaż dzisiejszy wynik i można się rozejść.