Komentarze użytkownika Damper

@alexis1908 napisał: "@Damper: i był tak tragiczny w tej pomocy że dopiero przesunięty na 9 zaczął robić jakieś liczby . Ty chyba meczów nie oglądałeś że nie pamiętasz jak Havertz super grał w pomocy XD wziąłeś porównanie które jest tu nie na miejscu porównując 9 z pomocnikiem . Jak już chcesz pokazać że Ode jest niby taki tragiczny to porownuj go z pomocnikami . I tak zgadzam się u Ode zawodzi decyzyjność w tym sezonie ale żeby go sprzedawać i porównywać z Havertzem trzeba ostro coś nie tak mieć ;)"

Havertz grał słabo w pomocy i tak jak przywołałem grał tam przez ponad poł sezonu, a mimo wszystko wykręcił 8 g/a lepszy wynik od Odegaarda. Mówisz, że mam porównywać liczby Odegaarda z pomocnikami, ale to mam go porównywać z Parteyem, albo Ricem? Przecież Odegaard w naszym systemie spełnia rolę praktycznie 4 atakującego, więc mam prawo wymagać od niego liczb. Proszę bardzo, mogę go porównać z Fernandesem, Palmerem, czy Maddisonem. Piszesz, że to logiczne, że napastnik będzie miał lepsze liczby, więc podaję przykłady 10 klubów Premier League, które robią lepsze liczby niż napastnicy w tych zespołach. I przy okazji, o wiele lepsze niż Odegaard.

@alexis1908 napisał: "@Damper: To od kiedy Havertz gra w pomocy ? Przecież on od 2 lat gra na 9 chyba logiczne że strzeli więcej niż Ode"

Ale Ty sobie żarty teraz robisz? Havertz ponad połowę pierwszego sezonu grał w pomocy.

@marimoshi napisał: "@Damper:
Najlepsze, że osoby broniące Ode w pierwszej kolejności chcą wywieźć z Emirates Martinellego, który ma lepsze liczby, w obronie gra bardzo dobrze oraz nie boi się ryzyka jak Norweg.
No cóż całe szczęście, że parasol ochronny nad kapitanem się skończył wraz z kontuzja Kaia. Ludzie zaczynają dostrzegać jego fatalny sezon, ale i tak absurdalne wymówki dalej funkcjonują jak narodziny dziecka, brak Saki itp."

Nie wiem czy ten parasol się skończył, spójrz jak określane są cele transferowe Arsenalu. Każdy jak mantrę powtarza, że potrzeba lewoskrzydłowego i napastnika. W domyśle- Martinelli/Trossard sprzedaż/ławka i nowy skrzydłowy do pierwszego składu, Havertz ławka i nowy napastnik do pierwszego składu. W ogóle nie bierze się pod uwagę opcji, że to Odegaard miałby wylądować na ławce, szuka się bolączek i pola do poprawy wszędzie, tylko nie u niego. On jest nietykalny, ma jakiś immunitet? W zestawieniu z tym co oferuje to jest to bardzo przeceniany zawodnik. Największe od lat zwycięstwo Arsenalu, 3-0 przeciwko dominatorowi LM:

https://www.youtube.com/watch?v=rZKOrIiw_rg

Skrót z najlepszymi akcjami meczu. Nie uświadczycie tutaj nawet dotknięcia piłki przez Norwega. Wszystkie najgroźniejsze sytuacje, całe zagrożenie zostało wygenerowane bez jego udziału. Zwróćcie nawet uwagę na to w jaki sposób zostały wywalczone te wolne, po których Rice zdobywał bramki. Wywalczył je w obu przypadkach Saka i zrobił to w środkowym sektorze boiska. Jako skrzydłowy odwalił tak naprawdę robotę, której wykonanie powinno należeć do Odegaarda.

@marimoshi napisał: "Tak na prawdę kluczowy dla Naszego pressingu jest Havertz. Te powroty Martina to też mityczne bo za każdym razem przegrywa fizycznie i w obronie nic nie daje"

Zgadzam się, natomiast już z braku laku wymyśla się właśnie takie argumenty na obronę Norwega. Że się wraca (tak jakby inni nie wracali), że pressuje (tak jakby inni tego nie robili). Można by rzec, że wykonuje tytaniczną pracę, z której była zawsze taka beka, kiedy wykonywał ją Laca. Tylko, że mimo wszystko nawet z tamtej było chyba więcej efektów.

@Dziadyga: Trochę przykre jest to, że fatalny sezon de Bruyne to są wciąż liczby 2 razy lepsze od Odegaarda.

@Dziadyga napisał: "Szczerze już drugi,ale ten jest już tak tragiczny,że w końcu co niektórzy nie boją się skrytykować.W drużynie cały czas jest otoczony kordonem.Wszyscy obrywają a Martinek święta krowa."

Tak to niestety wygląda. Podam przykład pierwszy z brzegu.

Havertz od momentu dołączenia do Arsenalu- 33 g/a w Premier League
Odegaard w tym samym czasie- 25 g/a w Premier League

Havertz w tym okresie- największa krytyka zebrana spośród wszystkich graczy + w świadomości większości kibiców potrzeba zastąpienia przez nowego zawodnika

Odegaard w tym okresie- najpierw nagroda dla gracza sezonu, a później szereg usprawiedliwień (wrócił po kontuzji, dajmy mu czas, dziecko mu się urodziło, nie śpi po nocach, nie ma Saki koło siebie, nie ma z kim pograć, dajmy mu innego napastnika, to pokaże na co go stać, a tak w ogóle to przecież słabszy sezon każdemu może się zdarzyć).

Najśmieszniejsze jest to, że zaraz odzywają się osoby, które mówią- ale jak to, przecież Odegaard jest krytykowany, po czym właśnie przedstawiają któreś z usprawiedliwień mających wybielić Odegaarda. Czyli tak naprawdę nie krytykują go, tylko cały czas bronią. To ja pytam, kiedy będzie można zacząć krytykować. Bo wychodzi na to, że jedna strzelona bramka z gry po 32 kolejkach to nadal nie jest wystarczający powód. To powiem tylko, że więcej bramek strzelili Saliba, Magalhaes, Calafiori, Partey, Rice, Merino, Martinelli, Trossard, Saka, Havertz, Nwaneri i Jesus.

@Dziadyga napisał: "Ten Odegard całe życie chuchany,dmuchany i żeby nic złego na bebe nie powiedział a co gra ten koleś to jest nieporozumienie.Moze trzeba właśnie przysłowiowego żołnierskiego słowa do niego,bo to już jest śmieszne...Kibice podobnie boją się go krytykować ci miejscowi,żeby chłopczyk się nie popłakał czy co?"

Zgadzam się z Tobą. Ten parasol ochronny musi w końcu zostać zdjęty. Ciągle szuka się odpowiedzialnych wszędzie, tylko poza nim. Tymczasem on, jako kapitan i ponoć główny kreator zespołu powinien być pierwszy w kolejce do rozliczeń.

Odegaard wygenerował jakieś zagrożenie, czy jego rola po raz kolejny ograniczyła się do zagrzewania?

@arsenallord napisał: "Są lepsze opcje. Odpuścić go."

Kogo proponujesz?

@KapitanJack10 napisał: "@Rynkos7: Ale, że Gabriel gra twardo i jest duży, to już wystarczy mu do bycia kapitanem? Odegaard dyryguje całą grą, a jego podejścia do pressingu to sygnał do ataku dla całej drużyny. Czego więcej oczekujesz od kapitana?"

Ja oczekuję tego, żeby swoimi zagraniami potrafił przesądzać o losach meczów. Żeby raz na jakiś czas dał jakiś namacalny impuls dla zespołu, konkret. Żeby potrafił coś zrobić w pojedynkę, tak jak często to robi Saka. Żeby nie trzeba było używać usprawiedliwień typu- bo Ode nie ma z kim pograć. Żeby znajdował efektywne, proste i skuteczne rozwiązania dla zespołu.

@damianARSENAL napisał: "@sebaarsenal: Ty na pewno wiesz kto ma mental żeby być kapitanem Arsenalu, bo ty co mecz jesteś w szatni. Nie wspominając o tym, że jesteś na każdym treningu i w życiu prywatnym Martina i widzisz jakie życie prowadzi."

Przecież Ty sam pisałeś przed meczem, że czekasz na mecz z Realem żeby ocenić na jakim etapie mentalnie jest zespół. Czyli Ty masz prawo oceniać mental zespołu, ale komuś zarzucasz, że śmiał zakwestionować predyspozycje mentalne danego zawodnika. To jest hipokryzja.

@Rafson95: Już nie odgrywaj takiego świętego. Mam prawo krytykować, nawet w takich okolicznościach. Tak jak Ty krytykowałeś Havertza jak Arsenal też wygrywał. Wtedy broniłeś swojego prawa do krytyki, a teraz do mnie wyskakujesz, że ja się dopierdzielam. Arsenal odniósł wielkie zwycięstwo, ale należy pamiętać dzięki komu je odniósł, a kto zawiódł.

Declan Rice: "Martin said to cross, and I said to Bukayo- it doesn't make sense to cross, and he said- if you feel it, hit it!"

Odegaard był bliski spieprzenia tego, co wyszło.

@adek504 napisał: "Rok temu było na odwrót, był mecz z Bayernem i praktycznie tylko Ode dojechał"

Szkoda, że to jego dojechanie nie przekłada się na liczby. Spójrz co robi Rice w takim meczu jak z United, teraz z Realem, w poprzednim sezonie z Chelsea. Tak gra prawdziwy lider, potrafi coś dostarczyć w pojedynkę. Kiedy Odegaard sam coś zrobił z niczego?

Nie chcę szukać dziury w całym, ale dzisiaj potwierdziło się wszystko to co mówię na temat Odegaarda. Przychodzi wielki mecz, a okazuje się, że kapitana nie ma. Zespół ciągnęli wszyscy, tylko nie ten, co najbardziej powinien.

@batigol222: To nie Ty twierdziłeś, że Onana to jest półka wyżej niż Raya?

@KapitanJack10: Nie widzę jakoś skrupułów żeby "wymieniać" Havertza czy Martinelliego, a dali w tym sezonie więcej, niż dał Odegaard. Kapitanem być nie powinien- jest kilku zawodników, którzy bardziej zasługują na opaskę, bo po prostu potrafią wziąć odpowiedzialność i zrobić różnicę. Że grał bez Saki czy White'a? Saki to jakoś nie obchodziło, że nie miał koło siebie Odegaarda- robił swoje. Bruno Fernandes, mimo, że ma paralityków wokół siebie pokazuje jakość i robi liczby. W przypadku Odegaarda ciągle szuka się jakichś wytłumaczeń. 1 gol strzelony z gry w Premier League w tym sezonie. 10 Arsenalu, kapitan. To jest żenada i trzeba to mówić głośno.

@Gunnerrsaurus napisał: "Nie wiem czy zauważyliście jak dzisiaj bez Odegaarda nasze rozgrywanie kończyło się na obronie (naszej.)"

Nie jest to prawda. Arsenal wymienił 116 podań w finałowej tercji boiska i była to 1/4 wszystkich wymienionych podań. Po drugie, jeśli uznamy, że to mało, to Odegaard po wejściu nie zrobił nic, żeby taki stan rzeczy poprawić.

@arsenallord napisał: "Jeszcze co do Odegaarda. Jak w przyszłym sezonie będzie tak grał to trzeba fajnie pogadać z Wirtzem."

Zanim Arsenal przejrzy na oczy co do Odegaarda, to Wirtz już będzie w City albo Bayernie.

@adek504 napisał: "Generalnie to mecz o nic, a on tak ryzykuje"

Ciekaw jestem, czy jak Raya albo Rice dostaną kontuzji to Mikel będzie chwalony, że fajnie zrotował odpuszczając ligę, czy jednak wtedy pojawią się zarzuty, że niewystarczająco.

@pablofan napisał: "Martinelli klasycznie. Nie potrafi skończyć akcji."

Ty to dobry jesteś. Najlepszy zawodnik na boisku, ale akurat jego zagranie musisz skomentować i akurat to nieudane.

Nie no Haaland to jest półka wyżej niż Isak. Nie wiem jak można mieć co do tego jakieś wątpliwości.

@Kaczaza: Rzeczywiście, nastrzelał więcej Estonii i Azerbejdżanowi.

@Szogun: Nie, 70 milionów za 27-latka z ligi portugalskiej to nie jest promocja, jakby się tam nie prezentował.

@Marzag napisał: "15 Goli w lidze to Havertz robi co strzela 1/10 sytuacji sam na sam"

Żebyś się jeszcze nie zdziwił, jak te bramki, które strzela Havertz nie okażą się wcale taką oczywistością przy nowym napastniku. Bo mam wrażenie, że tutaj to jest przekonanie typu- ktokolwiek przyjdzie- gorszy od Havertza nie będzie, a to co robi Havertz to traktuje się jako pewnik- że nowy napastnik zrobi wszystko to co Havertz, tylko jeszcze dołoży. Wcale to nie jest takie oczywiste.

@Nicsienieda napisał: "Zresztą przytoczone tu statystyki są niefair w klubie, gdzie głównym napastnikiem jest ktoś pokroju Havertza."

Tak, wina Havertza, że Odegaard nie dojeżdża. W reprezentacji też ma za słabą 9, że wykręca podobne liczby asyst? Tak, pewnie Haaland nie jest wystarczająco dobry. Problem w tym, że te jego wykreowane szanse, to są głównie podania do Saki na 3 metry do przodu.

Odegaard- 0,39 g/a na mecz
Havertz- 0,48 g/a na mecz
Saka- 0,52 g/a na mecz

W przeliczeniu na minuty gry wygląda to jeszcze gorzej dla Norwega i w takiej statystyce g/a/90 minut wyprzedzają go jeszcze zarówno Trossard, jak i nawet GM. Jednocześnie opaska kapitana, parasol ochronny, ułamek krytyki, którą otrzymują inni zawodnicy i nagrody dla gracza sezonu Arsenalu. Masakra.

@Dziadyga napisał: "Bo Ode jest po prostu dobry,ale nie wybitny jak niektórzy tu się zachwycają.
Wybitny to De Bruyne czy Lampard był."

Tyle, że tutaj nie trzeba sięgać do legend Premier League. Masz choćby Bruno, Maddisona, Palmera, którzy pod względem kreatywności i efektywności przewyższają Ode. Guimaraes robi podobne liczby- czy Guimaraes jest 10?

@Marcel90 napisał: "Zabawna statystyka mi wyskoczyła :

Ode dla Arsenalu 32 asysty w 184 meczach
Lacazette 32 asysty w 206
Arshavin 45 asyst w 144
Sanchez 44 asysty w 166.

Bardzo biedne liczby Ode który jest naszym głównym kreatorem. Każdy z powyższych graczy zdobywał przy tym znacznie więcej goli od Norwega."

Domyślałem się, że tak to może wyglądać. Ozil potrzebował dwa razy mniej meczów, żeby osiągnąć taką liczbę asyst. Ja się tylko zastanawiam kiedy większość kibiców wywoła w końcu do tablicy Norwega i weźmie na tapet jego dokonania, bo mam wrażenie, że szukając mankamentów w drużynie, a mówiąc konkretniej w ofensywie widzi się problem wszędzie, tylko nie w nim samym i w jego ograniczeniach.

@Rynkos7 napisał: "No i Trossard to poza Odegaardem jedyny kreatywny zawodnik w naszej drużynie."

Najbardziej kreatywnym piłkarzem Arsenalu jest Saka.

@losnumeros: Mam wrażenie, że jeśli chcesz wskazać na pozytywne aspekty tego, co się dzieje w klubie (zdobyty Puchar Anglii, zakotwiczenie w topce) to próbujesz Artecie ująć- a to efekt nowej miotły, a to sukces miał wielu ojców. Natomiast jak coś nie wyszło, to odpowiedzialność za taki stan rzeczy ma ponosić wyłącznie Mikel (mimo, że inni w klubie też mogli zawalić).

@timiiiii napisał: "Nasi w tym sezonie (mimo ze graja nawet wiecej ze wzgledu na ilosc kontuzji) nawet nie dobili do dziesiatki w golach, a w asystach jest jeszcze gorzej."

Merino 5, Nwaneri 3, Trossard 4, Jesus 3 to już jest 15, a pewnie nie wszystkich policzyłem, więc nie wiem jak Ci to wyszło.

@Er4s napisał: "Rachunek pewnie prowadzi i to nie tylko sumienia. :)"

No i z tego rachunku wychodzą mu właśnie rekordowe przychody, które generuje obecnie Arsenal. Kroenke ma pakiet większościowy od 2011 roku. Poleciało 2 trenerów- Wenger, kiedy przestał łapać się do TOP-4 i straciliśmy LM, a potem Emery, w momencie, kiedy Arsenal okupował środek tabeli Premier League. Rozumiem, że Arteta poleci za zdobywanie wicemistrzostw i ćwierćfinały LM?

@Adi17 napisał: "Jak już jesteśmy przy Odegaardzie to tak czysto zabawowo - zamienilibyście go na Wirtza lub Musiale?"

Oczywiście, że tak.

@Rynkos7 napisał: "Kto był w ofensywie lepszy od Trossarda w tym sezonie nie licząc Saki? Martinelli? Odegaard? Havertz? Nawet sobie nie żartujmy."

Tak, właśnie Havertz.

@losnumeros napisał: "@Damper napisał: "No dobrze, ale czy licząc wydatki Artecie usprawiedliwiałeś go, że przez pierwsze sezony jak Arsenalu nie było w LM musiał wydawać na takich zawodników, którzy mogli na tamten moment przyjść? Też miał ograniczony wybór jak Arsenal był poza LM."


Newcastle byli lepsi niż my?"

Nie byli i nie są, dlatego dziwi mnie trochę aż takie podniecanie się tym, co robi Howe.

@Dziadyga napisał: "@Damper napisał: "Aha, bo to tej pory to nie dostaje? On ma średnie wydatki na poziomie Artety."


Ale nie róbmy sobie też jaj,może wydaje podobnie,ale ma mniejszy wybór w grajkach niż Arsenal."

No dobrze, ale czy licząc wydatki Artecie usprawiedliwiałeś go, że przez pierwsze sezony jak Arsenalu nie było w LM musiał wydawać na takich zawodników, którzy mogli na tamten moment przyjść? Też miał ograniczony wybór jak Arsenal był poza LM.

@Furgunn napisał: "Howe jak dostanie odpowiednie wsparcie od klubu to szybciej wygra mistrza niż Arsenal."

Aha, bo to tej pory to nie dostaje? On ma średnie wydatki na poziomie Artety.

Nie kumam za bardzo takiego podejścia kibiców, że wszystko jedno, czy zajmiemy 2 czy 5 miejsce. Te kwestie finansowe z tym związane to jedno, ale klub pokroju Arsenalu po prostu musi walczyć do końca o jak najlepsze miejsce i jak najwięcej punktów. Tego wymaga się od profesjonalistów i to jest fair w stosunku do kibiców. Chodzi też o wizerunek i reputację klubu. Nie piszcie potem o jakiejś mentalności i nie wymagajcie tego, jeśli nie chcecie sami grać do końca i nie interesuje was, które miejsce zajmiemy, byle LM była. Teraz mówicie, że to nie ma znaczenia, natomiast jeśli naprawdę zajęlibyśmy to 5 miejsce, wyprzedzeni np. przez Nottingham Forest to wypominalibyście to potem Arsenalowi i Artecie przy każdej możliwej okazji.

@Er4s napisał: "Po prostu wygrał dwumecz dojrzalszy, lepszy piłkarsko w kluczowych momentach zespół mimo że był w kryzysie stulecia."

Już nie przesadzajmy z tym kryzysem stulecia. Gdyby tak było, to Real sprałby ich na kwaśne jabłko, a tymczasem awansował dzięki bramkom w 90 minucie.