Komentarze użytkownika Diabliica

stefcio15

czemu? jak to?

Dennis - ale przecież MU już ma to za sobą( wygrało 1-2 ) ?

berni33 - akurat strzeliłeś w 10. brakuje mi 2 dni tylko :D

Stoke gra b.dobrze, Zabaleta wybijał piłke z linii bramkowej, niech urwą im ten 1 a już marzeniem są 3 :)

ale bym miała bekę jakby tak się stało. w sumie tak po cichu myślę że, ba przeczuwam, że city przegra na ES.

stara diablica wciąż tu jest, za dużo sie czepiasz. złe odczucie. ta. ps. Zabaleta wybija piłkę z lini -.-

nas? Ciebie, bo tylko ty o to piejesz. ja jestem taka jak kilka tygodni temu, dalej się nie spinam, ani nie wyzywam, tylko grzecznie pytam. weź się na serio ode mnie odczep. też mogę powiedzieć, że kilka tyg temu byłeś całkiem inny czy na pw czy łotever.

człowiek się pyta, bo może ktoś z was ogląda, a ja obecnie nie mam jak a tutaj z pyskiem wylatują .yh.

Maniekx

bez www.

właśnie, że dopczepiłeś i to od kilku dni, zawsze Ci coś nie pasuje. okres masz czy co? tak, wielkie wonty do mnie a jak sobie wchodzę na tą stronę to też komentujecie różne mecze..

zawsze pytanie jest w dobrym czasie, jak się człowiek pyta po przegranej - źle, bo rozzłoszczeni, w dobrym - też źle. omg, odczep się

na nikogo

zapytać się już nie można?

jak idzie city?

bo nie mogę dobrego sopa znaleźć..

macie dobrego sopa do meczu Stoke?

Ale bym miała bekę jakby Arsenal zrzucił city z 2 miejsca x D

Czuję, że 3 pkt w starciu Arsenal - city zostaną na ES :)

Wigan wygrywa :D

Jeszcze niech Stoke zremisuje/ wygra i piękna sobota.

Wigan ładnie klepie l'pool :D

Wigan hahaha :D

jest LFC 1-1 Wigan

ale suarez "strzelił" ręką gola no i nie uznali mu mimo że już wszystko celebrował + żółtko

Suarez chyba nie wie w co gra. pakuje piłkę ręką do siatki, gol jest, a potem anulowali + żółtko

Genialny tekst :D

był sam na sam z Cechem i spudłował:D

Balotelli ahhahahaha x D

poprzeczka Na$riego xD

peciakk - akurat była przerwa O.o

Gol + asysta.

Ale sam fakt, jaki mecz rozgrywa.

3-0 :D

pomyśleć, że Antoś po miesięcznej kontuzji..

Wilki w dyszkę :D

Aplauz dla Muamby..

Masakra, wchodzę na neta z nadzieją, że jest dobrze, a tutaj takie coś..

Ponoć najbliższe 24h są kluczowe..

Verminator

Nic nowego prócz tego, że jest w stanie krytycznym i walczy o życie..

DryneK - też się tego obawiam, pół nocy chyba się przemodlę..

gaciu - spójrz o której to było dodane 17/03/2012 - 21:35 . Z godz temu podali informację, że jego stan jest krytyczny i w szpitalu miał parę razy zawał serca.

Zresztą, nie ma co tego rozstrząsać. Najwazniejszy jest teraz Muamba..

skoro jeszcze jestem, bo zatrzymały mnie pewne sprawy wiec jeżeli ten "niedorozwój" lukasxsoad tak Cię uraził, to okej. przepraszam. człowiek w nerwach pisze dużo niepotrzebnych rzeczy.

armata_PL - uważaj bo Cię wyśmieją.

a pofatyguję się i to jest dzisiaj moja ostatnia odpowiedź.

Moje serce bije tylko i wyłącznie dla Man United i jest czerwone. Lepiej niż nie jeden Kanonier? Po prostu szanuję Arsenal - co juz wielokrotnie podkreślałam i pisałam wiec jak chcesz poczytać to szukaj moich komentarzy bo nie będe tego wielokrotnie pisała.

Kim jestem? Dziewczyną i wierną fanką MU. Jeżeli chodzi ci o Muambę, to c ow tym takiego dzinego, że się boję? Każdy fan który choć trochę ogląda ligę angielską wie o co chodzi. Do tego nikomu nie życzę takich sytuacji, bo nie chciałabym powtórki z Foe, Feherem czy Puertą..

bez odbioru idę.

z Tobą i tak nie będę dyskutować, więc.
"w przedszkolu jesteśmy że mam się pytać innych o zdanie o tobie? " w przedszkolu się skarży na innych, albo mówi "on zaczął" a nie pyta zdanie o innych.

ale ile można w kółko tych samych pytań czytać.

idę,3majcie sie.

ja też idę, muszę się przespać. za dużo nerwów.. i tak pewnie nie zasnę, ale 3mam kciuki za Muambę .. :(

jak to jest wychwalanie według Ciebie to nie mam pytań. mówię jak jest, i nie jedna osoba ci to potwierdiz.

Bo drażnią mnie takie rzeczy, naprawdę to taka łaska zjechać parę postów niżej?

Ja robię chlew? Wierz mi, ale w normalnych sytuacjach i w opanowanych emocjach zachowuję się lepiej niż nie jeden Kanonier - spytaj innych.