Komentarze użytkownika Diam51

Cech też by obronił.
XD

@KapitanJack10: A po co on ma do Chelsea odchodzić? Podawać piłki na treningach?

Oli gol. Kupować latem za 50 milionów.

Giroud drugi start od pierwszej minuty dla Chelsea i trzeci gol robi.

NO ALE LAKAZET.

To chyba średnio słuchasz swojego trenera, skoro od początku sezonu nie masz formy i nie potrafisz tego zmienić. Może czas się przerzucić na modeling?

@Amadi: Co Ty wymyślasz? Welbeck zawsze grał w podstawie w LE, FA Cup i w Pucharze Ligi Angielskiej (tak samo jak Giroud), a w Premier League SIEDEM razy, przy JEDNYM takim występie Oliego. Widzisz różnicę?

Kończę dyskusję, bo szkoda mi czasu na takich bezmózgów jak Ty i ten koleś niżej.

@PtoOk: Po tym, że Welbeck był zawsze pierwszym rezerwowym, a na początku sezonu nawet grał w podstawie.

Welbeckowi to żadna rehabilitacja już nie pomoże. Gościu nawet w takim meczu nie potrafi strzelić gola, a przez najbliższe tygodnie będzie podstawowym "napastnikiem" w LE i drugim "snajperem" w BPL XDDDD
Tragedia. Gość strzela po 5-6 goli na sezon, a był bardziej wartościowy dla Wengera niż Giroud, który miał ich zawsze po 15 przynajmniej.

"Bellerin: Alexis czasami zbyt wiele wymagał"

Wenger to chyba bierze towar Iwobiego, bo inaczej to Welbeck by wyleciał z tego klubu, nie Giroud. Parodia.

Welbeck to ma fajnie - za darmo ogląda co tydzień mecze Arsenalu. Szkoda, że to cały jego wkład.

Bellerinem to nawet Makumba z Ostersunds potrafi zakręcić. No ale nie bądźmy jak Alexis i nie wymagajmy za dużo.

Bellerinem to nawet Makumba z Ostersunds potrafi zakręcić. No ale nie bądźmy jak Alexis i nie wymagajmy za dużo.

To nawet Lakazet by dziś trafił, już jego wolę od Welbecka.

Giroud je popcorn i ciągnie łacha z Welbecka.

Kiedy Iwobi ma piłkę, to zwrot: "Szansa na skończenie tej akcji" nabiera innego znaczenia.

Szykujmy się, bo przy kontuzji Lakazeta to Welbeck jest pierwszym rezerwowym i co tydzień będziemy oglądać takie "strzały" przez 30 minut.

NASI NAWET POD PRESSINGIEM AMATORÓW SĄ OBSRANI. XDDDD

Samobój, to nie Welbeck.

Monreal - najlepszy napastnik w klubie.

Welbeck, o mój Boże. Jakim cudem on gra na poziome Premier League i Ligi Europy?

Mustafi już zaczyna... Ale fart.

Tylko ten najsilniejszy skład co drugi tydzień przegrywa na wyjazdach i nie gra kompletnie nic.

Znowu w podstawie Gwiazdor z Barcelony, który nie ma abicji, Szklana Kaleka i Narkoman znów zaczarują rywali swoją amatorszczyzną, a Egipski Wirtuoz zawali ze dwa gole. Po co dawać szansę Nelsonowi, Nketiahowi, Kolasinacowi, itd? Lepiej zagrać najemnikami, którzy mają gdzieś ten klub i są tu dla kasy albo wolą imprezować.

Bellerin, Iwobi, Elneny, Welbeck, Mustafi
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Skoro Tadeusz Norek mógł być jednocześnie trenerem i zawodnikiem w nieprofesjonalnej lidze juniorów dzielnicy Wola, to nie widzę problemu, by Arsene Wenger został rezerwowym napastnikiem w profesjonalnej Lidze Europy.

Nie wiem tylko, czy Wenger dostrzega w sobie odpowiednie quality. No i czy dogada się ze sobą w sprawie tygodniówki, bo znając życie, to poskąpi 10 tysięcy funtów i okazja przepadnie. ;/

Liga Mistrzów, Europy... Nuda. Dawać mi piątek i moje Eredivisie.

Niech wraca do zdrowia, ale strata zerowa.

A ja tam nie krytykuję środka pola Arsenalu.

Nie mogę krytykować czegoś, co nie istnieje.

Ja wierzę. W wyjazdowych meczach Arsenalu ich pełno. Niby nasi wychodzą w 11, a połowa zawsze niewidoczna.

Innego Francuza trzeba było za 18 milionów opchnąć...

Dla Ciebie jedno dobre dośrodkowanie na miesiąc to zbyt wielkie wymagania, nie mówiąc już o podaniu do przodu, bo potrafisz tylko stoperowi odegrać.

No tak Hektor, bo przecież Liga Europy wystarczy. Dla Ciebie i kilku innych zawodników tej drużyny liczy się tylko hajs. Grasz padakę od dawna, masz kasę, miejsce w składzie i olewasz ostro formę. Po co się starać? Raz się przegra, raz zremisuje i gitara.

Van Persie strzelił bardzo ładna bramkę w czwartek z Groningen, dziś z Vitesse nie miał szansy się pokazać, bo Feyenoord grał w dziewiątkę, kiedy wchodził. Oby szybko wrócił do formy fizycznej, bo na razie wchodzi na 5-15 minut. Zacieram ręce na mecze z jego udziałem w wyjściowym składzie, będzie się działo.

Ty człowieku nie potrafisz nawet do przodu podać. Jak masz piłkę na swojej połowie, to odgrywasz do stopera albo kogokolwiek, kto stoi metr od ciebie. Dośrodkować też nie umiesz, jedynie strzał z dystansu masz niezły.

A jakby tak koszulkę Iwobiego albo Cecha palili, to by pewnie oburzenia nie było.

@RIVALDO700: Tak, tak. Rodżers z Liverpoolem też był drugi w lidze... To znaczy z Suarezem.

@Mikitarian: Przecież Tottenham to nic nie wygrał od średniowiecza. Im robotę robi Kane. Jak Liverpoolowi Salah.

A w którym miejscu ja na Aubameyanga zrzuciłem winę? Napisałem wcześniej tylko, że dziś wszyscy zagrali piach, bo tak było...

Co do kupowania - jak Wenger ma kupić kogoś lepszego, skoro NIE MA PIENIĘDZY?
Latem:
Francuski Zbawca za jakieś 45-50mln
Kolasinac za darmo
Oferta 92 miliony za Tomę L. z pieniędzy za Okslejda (40 mln) i niedoszłego transferu Sancheza (55 mln)

Zimą:
Aubameyang za 60 milionów
Giroud, Coquelin i Walcott odchodzą za jakieś 55 mln, co pokrywa deal Auby
Wymiana Sancheza za Mkhitaryana
Jakaś głupia oferta 12 mln za Evansa po sprzedaży tego młodego chłopaka do Barcelony, kilku wypożyczeniach i wyżebraniu kilku milionów od Kowboja na Ranczach.

Latem 2018 będzie to samo - Wenger dostanie 50 milionów i będziemy oczekiwać cudu za te pieniądze.

Przecież z taką kadrą, jak ma Wenger, to by Jezus nawet nie wygrał nic więcej niż FA Cup. Egipski Wirtuoz, Szwajcarski Dziurawy Ser, Gwiazdor z Barcelony, Szklana Kaleka, Narkoman... Do tego Walijski Superstar, Hejter Tottenhamu, Kara Mustafa, Nachosy i KASKader, którzy w jednym meczu są na poziomie światowym, a tydzień później grają jak amatorzy i wypadają na "trzy tygodnie". Dajta spokój. Jedynym pozytywem jest to, że jakimś cudem dwóch Angielskich Wiecznych Talentów już nie ma. XD Tylko z drugiej strony sprzedano Coquelina (który nie pasował do 3-4-2-1, a po jego odejściu klub wrócił do 4-2-3-1 XDDD) i Girouda, gdzie powinni polecieć Elneny i Welbeck.

Kolejną patologią jest brak rezerwowego prawego obrońcy. I to od wielu lat tak naprawdę. Za czasów Sagny był młodzik Cienkinson, teraz przy Bellernie nie ma nikogo... Skrzydłowych też brak, środka pomocy nie ma. Chyba każdy by oddał Szakę czy Elneniego za wspaniałą parę Cazorla-Coquelin. Nawet Arteta i Flamini byliby lepsi. Co tu się od****iło w ciągu ostatnich lat to jakaś masakra.