Komentarze użytkownika El_Artillero

Mam trochę wrażenie, ze wyszliśmy przestraszeni, dobrze, ze wynik inny niż gra. Martinelli? Kot.

@Barney: Wiesz, to jest akurat temat rzeka. Przykładowo zauważyłem, że w fpl czasami zaliczane są asyty, gdy nawet przeciwnik zmieni tor lotu piłki po dośrodkowaniu. Kwestia zaliczenia asysty to już chyba nie tyle kwestia zasad piłkarskich, a jakiegoś regulaminu, który może być różny w każdej federacji.

Ależ oni grają przed polem karnym. Niegdyś mieliśmy Swansealonę, a teraz chyba pora na Braicelonę :D

@ksowa90: A może chcą odchudzić ligę o dwa zespoły, żeby liczyła 18 drużyn.

@ksowa90: Wtedy nadal spadają trzy, a awansują dwie :D

@Barney: Być może kierowali się tą definicją, w której asystę zalicza piłkarz, którzy przed strzelcem bramki ostatni miał kontakt z piłką, jeżeli w międzyczasie piłki nie dotknął żaden zawodnik drużyny przeciwnej.

@ksowa90: A z Ligue 2 według flashscore awansują dwie :D Co jest? :D

@wajktor1998 napisał: "Kierowala mnie niechęć do tego zespołu i zyczeniowo bym wolal zeby nic nie grali"

W tej kwestii kieruje nami to samo :D

@wajktor1998: A co to ma do rzeczy? Swój komentarz napisałeś w momencie, w którym Tottenham był zespołem lepszym i zasłużenie objął prowadzenia. Dla tej dyskusji nie ma znaczenia to, co działo się później.

Brighton obudziło się mniej więcej w 25 minucie. Jest spora nadzieja, że zapunktują w tym meczu.

@wajktor1998: Co to znaczy, że nic nie gra? Mają przewagę w posiadaniu piłki i znaczną przewagę terytorialną. Stworzyli sobie okazję i strzelili gola. To co innego mają grać?

@Mizzou: Nawet Stoke z WBA lepsze od El clasico :)

@mlodykanonier:

Dziwna opinia. Nie zgodzę się, ale nie czas i miejsce na analizy taktyczne gry szóstki przy braku znajomości poleceń wydanych przed meczem.

@El_Artillero: Poza tym samo stwierdzenie "WSZYSTKIE podania na alibi do tyłu" jest nieprawdziwe. Więc o czym tu w sumie dyskutować.

@damianARSENAL: Chodzi o to, że już w 10 minucie wyskoczyłeś z bezsensowną analizą gry Lokongi. Po prostu czekałem na to, jak wcześnie taki komentarz się pojawi. W taki sposób to można oceniać błędy techniczne, ale ocenianie decyzji w rozegraniu bez znajomości założeń taktycznych jest delikatnie mówiąc zabawne.

@damianARSENAL:

Jest i pierwszy krytyk, niemający pojęcia o grze w środku pola. 10 minuta, szybko :D

Jak to dzisiaj młodzież mówi, trochę "cringe" to odsłuchanie hymnu Ligi Europy :D

@Haxball: Gorzej jak Haaland będzie się kleił do Gabriela.

Proszę usunąć tego Erlinga z ligi. To nie jes normalne i tak się bawić nie będziemy.

@pietraz: Trochę spóźnione dywawacje. Ten Haag i Rashford wybrani.

@Marzag: Co w takim razie w przypadku nazwisk osób, których przodkowie przybyli do Polski ze wschodu? Osobiście noszę nazwisko, które oznacza u nas pewien produkt spożywczy, jednak jego zapis w języku polskim wziął się wyłącznie z dosłownego przepisania jego brzmienia w języku ukraińskim. Czy to jest również w takim razie polskie nazwisko?

@ZielonyLisc: Matko, wiem, że to internet, ale ochłoń. Nie każdy, kto wchodzi w dyskusję "spina kapustę" (cokolwiek to znaczy). Myślałem, że będziesz chciał powiedzieć dokładniej, który aspekt szkolenia według Ciebie leży, bądź leżał. Jak na razie jednak poprzestajesz na rzucaniu haseł, który każdy janusz z fotela potrafi rzucić, nie mając w ogóle pojęcia na temat czym jest szkolenie, jak ono faktycznie wygląda i czym się różni przede wszystkim od selekcji.

@ZielonyLisc: Widzę mocna analiza ekspercka wjechała.

@Marzag: Deyna to też Polak, a czyta się jego nazwisko delikatnie naciągając zasady naszej wymowy.

@ZielonyLisc: Co zawiera się w pojęciu "polska myśl szkoleniowa"?

@Marzag:

Matko, piszesz jakbyś w życiu meczu Lacazette’a nie widział. Mam nadzieję, że nie zrozumiałem sarkazmu.

Włączę się do dyskusji o Tielemansie i ogólnie o transferach. Od kilkunastu lat, co okienko, jak każdy z nas, miałem swoich kandydatów do gry w Arsenalu, uważałem, że powinnismy zakontraktować tego, czy tamtego zawodnika, a teraz po raz pierwszy mam takie uczucie, że kompletnie nie rozmyślam nad konkretnymi nazwiskami, pierwszy raz całkowicie ufam sztabowi w kwestii pozyskania nowych twarzy i jeśli sprowadzą Rasiaka zamiast Mbappe, to będę się jarał, bo uwierzę, że Rasiak pasuje do koncepcji. Naprawdę nigdy jeszcze w swoim życiu kibica tego klubu (od 2006 r.) nie byłem tak spokojny o jakość pozyskiwanych zawodników. Wyciągnięcie Jesusa i Ziny z City to jakiś majstersztyk. Tak samo jak transfery Martinellego i - mam nadzieję - Marquinhosa.

@Elastico07:

Tak, to prawda, ale gdyby Jesus miał ten sam procent skuteczności przy gorszej kreatywności zespołu, to wielu porównywałoby go do Lacazette'a.

@Elastico07: Nie mówię tylko tym meczu. Na myśl przychodzą mi mecze z Leicester, gdzie powinien mieć z 5 goli, czy mecz z Bournemouth.

@minio7: Tramal z mefedronem

Jesus jest bardzo nieskuteczny :/

Matko, Granit - jak ty mi imponujesz w tym sezonie.

@bizooon: Ja go sprzedałem przed jego bramką z Bournemouth :D

Kiedy mecz się zacznie? Kiedy wyjdziemy na boisko?

Granit kapitanem. To, jak naprawiły się relacje miedzy nim a kibicami, raczej się nie zdarza.

@aguero10: nasz Phil Foden

Nie wiem czemu, ale boję się tego meczu bardziej niż wyjazdu na Old Trafford. Pewnie dlatego, że w zeszłym sezonie to byłby idealny mecz na jakiś szybki wpiernicz od średniaka. Miejmy jednak nadzieję, że w tym sezonie Arsenal to już nie ten sam Arsenal co w zeszłym.

@fabregas1987:

Rzeczywiście słabo. Jeśli nie wygramy z Brentfordem, to calutki miesiąc humor zje…

@Rynkos7:

Uważam jednak, że burdy na stadionie i wbieganie na murawę do dużo poważniejsze występki od ZAPOWIEDZI wygwizdania minuty ciszy.
W skrajność bym odjechał, gdybym napisał, że stanowisko klubu zostało wyrażone w sposób skandaliczny albo że kibic jest w tej sytuacji pokrzywdzony.

@Rynkos7 napisał: "W mojej opinii ten kibic łamie zasady wolności i "równego traktowania", o którym wspomniałeś. Nikt mu nie każe klaskać, opłakiwać, ale jeżeli na stadionie są ludzie którzy chcą to zrobić to tak ciężko przez minutę po prostu "nie przeszkadzać"?"

No tak, można tak ująć, że łamie. Jednakże w odpowiedzi klub - zgodnie z tym do czego w ostatnim czasie mocno nawołują Anglicy - również łamie jego prawo do wolności. Coś na zasadzie "ząb za ząb". Podkreślam jeszcze raz, że klub łamie jego wolność, patrząc z perspektywy narracji panującej ostatnio w Anglii.

@Rynkos7 napisał: "Niby zgadzasz się z decyzją klubu, ale w poprzednim komentarzu ją krytykujesz."

Kurczę, no właśnie nie krytykuję decyzji klubu :D Słowo "porażka", które zostało przeze mnie użyte, odnosiło się wprost i wyłącznie do chwiejnego myslenia Anglików i porównałem to w następnym komentarzu do prozaicznego przykładu (bo takie najłatwiej jest zrozumieć) - gdyby Preston zajęło identyczne stanowisko wobec czarnoskórego, który wyśmiałby minutę ciszy na cześć powiedzmy słynnego działacza na rzecz zwycięstwa Anglików w wojnie w Ameryce, wtedy klub zostałby zlinczowany za rasistowskie podejście. Chodzi o to, że jestem zdumiony tym, jak osoba królowej potrafi odwrócić tak mocno propagowane przez Anglików w ostatnim czasie "wartości".