Komentarze użytkownika El_Artillero

@danielosik napisał: "przeczytaj jeszcze raz dokładnie"

Mógłbym odpowiedzieć tym samym. "Przyczepiłęś się" to moim zdaniem za dużo powiedziane. Chciałem delikatnie dać niektórym do myślenia, że próbują określić kogoś "debilem", zachowując się przy tym podobnie. Natomiast wyciąganie na tej podstawie wniosków sugerujących, że jestem kibicem United albo że nie wyłapuję "żartów" świadczy właśnie o zbytnim przejmowaniu się tym co się dzieje w internecie.
Proszę bardzo, kontynuujcie przedszkolne wojny gangów w internecie, średnio mnie to interesuje :D Tak tylko zasugerowałem, że to delikatnie żałosne :D

@danielosik:

Kolejny spięty odradza spinanie się :D Jesteście kochani :D

@Slaviola:

Dziwnie to brzmi z Twojej strony, gdy widzę, kto tu jest codzinnie napięty :D

@danielosik:

Tak, jestem kryptokibicem mułów, bo uważam, ze przkręcenia nazw jest nieśmieszne :D
Tylko nie mów nikomu proszę.

@Slaviola:

Nie zasłaniaj się ironią, gdy się rozientujesz, że napisałeś głupotę. Nie ma sensu w to brnać. Może bym uwierzył, że to żarty, gdybym nie widział wielu Twoich komentarzy, w którym marudzisz na sędziów w każdych meczu, przypisując im stuprocentową winę za każde niepowodzenie Kanonierów, komentarzy, w których zamiast napisać normalnie nazwę klubu albo strony internetowej piszesz coś w stylu "memczester" czy "debilpage". Jeśli to żarty, to musisz wiedzieć, że żart wypowiedziany wiele razy przestaje być śmieszny, a po czasie zaczyna być nawet delikatnie irytujący. Jeśli to jednak nie żarty, to zluzuj trochę, wyjmij kijek i mniej napinki w necie, bo to niezdrowe ;)

@Slaviola napisał: "Dobra

Sie wkurzyłem.

Zapraszam na bitkę wszystkich osłów z debilpage!

Mogę iść sam, a jak Ktoś z k.com by chciał, to może do mnie dołączyć :)"

Przez takich jak Ty później ludzie twierdzą, że kibice Arsenalu są upośledzeni :D Z jednej strony wstyd, z drugiej, po co się przejmować?

Znów jesteśmy tym samym Arsenałem, z którym każdy chce grać. Zero zaangażowania, tragiczny mental, przewidywalne i naiwne akcje. Najprzyjemniejszy zespół do rywalizacji.

@Slaviola:

Dobra Denis, idź spać

@Slaviola:

Jaki ty jesteś przy*****y, to jest niemożliwe

Nie ma sensu wychodzić na boisko xd

@Rynkos7: Matko, skupiłeś się na kolorach, a nie na sensie. Jeżeli nie rozumiesz, to trudno :)

@Rynkos7: Po słowach typu "napij się melisy" i zrób coś tam "zanim zabierzesz głos", wniosek jest taki, że to Ty się uniosłeś :D Ja po prostuwszedłem w dyskusję. Wyrażenie odmiennej opini nie oznacza jakichkolwiek emocji, spokojnie. Może to dziwne, ale jestem z tych, których dyskusja w internecie nie jest w stanie zdenerwować :D

@Rynkos7 napisał: "No i obok stanie kobieta i powie tobie, że nie jest to zielony tylko turkusowy. Podejdzie druga kobieta i powie, że to miętowy, który wpada w deliatnie morską zieleń, z lekkim wskazaniem na pistacjowy. Podejdzie inna osoba i powie, że to khaki albo w sumie butelkowa zieleń. Ze spalonym też tak jest, wszystko kwestia odpowiedniej Stopklatki, na jednej nie ma spalonego na następnej już jest, szukanie wystającego czubka buta, odpowiedniego ujęcia kamery itd."

Moim zdaniem jest to nietrafione porównanie. Sam kolorów użyłem, aby na szybko znaleźć jakieś porównanie. W sumie to moje porównanie musiałoby zakładać, że na świecie istnieje tylko zielony i czerwony. Natomiast dywagowanie na temat tego, czy jest to pistacjowy czy może miętowy to tak jakbyśmy założyli, że jest coś takiego jak "półspalony", "ćwierćspalony", "trochęspalony", "nie-do-końca-spalony" i jeszcze wiele innych "odcieni" spalonego ;) Wracając do zielonego i czerwonego - załóżmy, że są to jedyne kolory na świecie - wtedy moje odniesienie powinno stać się jasne.

@sickstick napisał: "Ten pytajnik oznacza że nie jesteś pewien czy gol zdobyty ze spalonego był nieprawidłowy? :D"

Pytajnik oznacza, że dopóki ktoś tego oficjalnie nie powie (a pewnie to się nie stanie), to nie stawiam ostatecznych tez. Zboczenie zawodowe - coś jak z domniemaniem niewinności :D

@arsenallord:

Podejrzewam, że chodziło mu o to, że to nie był mecz, w którym byliśmy skrajnie lepsi, w którym nie wykorzystaliśmy kilku setek, a rywal stworzył pod koniec meczu pierwszą lepszą sytuację i zdobył nieprawidłowego gola. Wtedy nawet należałoby obarczać winą za stratę punktów sędziów.
Natomiast w meczu, gdzie gramy padakę, nie tworzymy sytuacji, nie widać zaangażowania, a murujący Brentford ma wyższy xG, remis po błędzie sędziego boli bardziej z powodu nie tego błędu, a naszej niemocy.

@Rynkos7:

Ale co Ty gadasz? To tak jakbyś stanął z kolegą przed zieloną ścianą i pozwolił mu twierdzić, że ona jest czerwona. No bo to przecież kwestia oceny.
Są takie sytuacje, gdzie przepis jasno sankcjonuje pewne sytuacje boiskowe, które są widoczne czarno na białym. To była właśnie taka sytuacja. Nie da sie dyskutować na temat co wystaje, a co nie, kiedy jawnie widać, co wystaje. To nie jest dyskusja o tym, czy kontakt nogi z nogą spowodował upadek, czy był to jednak tylko kontakt - tam można, a nawet trzeba dyskutować. A tu po prostu widać, że Norgard wystaje za linię wyznaczoną przez przedostatniego zawodnika Arsenalu przed własną bramką częścią ciała, którą legalnie można zdobyć gola. Tu nie ma o czym dyskutować, po prostu się nie da.

@sickstick:

Jakoś nie widziałem, żeby Brentford był wczoraj dociśnięty. Nie uważam za dociskanie posiadania piłki czy nawet bardziej miarodajnej przewagi terytorialnej. Nasza gra przypominała akcję piłki ręcznej z wyłączeniem zasady gry pasywnej. Brentford był konkretniejszy. Nawet nie biorąc pod uwagę nieprawidłowo (?) zdobytego gola, mieli oni wyższy xG. Te nasze strzały w dwudzieste ósme piętro pokazywały naszą totalną bezsilność w tym meczu. Niepokojące jest to, że dwa zespoły niżej notowane, w tym jeden uwikłany w walkę o utrzymanie, zagrały totalnie identycznie i zrobiły z nami wynik. Murarka, dużo biegania, fizyczna gra i stałe fragmenty. Oby to się nie okazał prosty przepis na Arsenal.

no to jeszcze w papke od city i skończy się pompowanie balonika

Sezon i tak spoko, TOP 4 razy uda się utrzymać.

***** MAĆ NARZESZCIE!

Wychodzi na to, że trzeba stanąć przed własną bramką, dużo biegać i wielki Arsenal nagle robi kupkę w majteczki.

@danielosik napisał: "Pany to kiedy Arteta Out?"

no cały czas

Cech - Debuchy, Mustafi, Sokratis, Gibbs - Denilson, Flamini, Frimpong - Arshavin, Park, Chamakh

To jakby ktoś nie widział składów przed meczem.

Mam pierwszy poważniejszy kryzys w sezonie.

@Joker_224:

A jakoś mnie irytuje. Mamw wrażenie, że bardziej niż wydarzeniami boiskowymi jest zainteresowany używaniem "wyszukanego" słownictwa. No i odebrać mu słowo "przestrzeń", to prawie by się nie odzywał :D

@Gunner18AFC napisał: "Pełka komentuje, świetnie, lubię go słuchać" @arsenallord napisał: "Pełka komentuje. Nie lubię jak on. Nam wrażenie, że często przegrywamy"

Najważniejsze, że Adam z piłkarzyków nie komentuje.

Tak jeeest!

@Kanonier101090: Takie dysortografy w tej Chelsea pracują???

Są tu jacyś gejmerzy? Przyjechałem na urlopie do młodszego brata i pykam sobie w Battlefielda 2042. Jakieś rady, jak nie być totalnym noobem? :D

@GenzoArs:

W dużym skrócie, FFP zabrania wydawania większej ilości pieniędzy, niż się zarabia. Dopuszczalne jest bodajże 30 mln skumulowanego deficytu. Podejrzewam, że w Chelsea wzięli to pod uwagę.

@miki9971:

Bez tego "gdybania" nie byłoby zdecydowanej większości dyskusji. Dyskutowanoby wtedy jedynie o przeszłości i faktach. Dlaczego mamy nie pogdybać, wymieniając sensowne argumenty? :)

@miki9971:

Oczywiście, że to wiem. Na ten moment para Martinelli, Trossard na lewym skrzydle da nam więcej niż Martinelli, Mudryk. A patrząc w przyszłość, nawet jeśli Mudryk będzie graczem z najwyższej światowej półki, to my też mamy takiego, który nim będzie. Na tej samej pozycji. Dwóch takich i tak by się nie zmieściło.

"When the player is 26-plus, big salary and he's not performing, he's killing you. You don't have a valuation to sell the player, the player is comfortable – Arsenal, London, beautiful, everything is fantastic." - Edu

@miki9971 napisał: "Trossard to szybkie zastępstwo za nieudany transfer Mudryka"

I w efekcie mamy lepszego piłkarza, niż mieliśmy mieć :)

@BizoNxd6: Z tego co pamiętam większość osób miało duże nadzieje co do White'a i jego trasnfer mimo dużej kwoty ogólnie się podobał. Natomiast Ramsdale to trochę nietrafiony przykład z tego względu, że gdy przychodził, to mieliśmy świetnego Leno, który był naszym najlepszym zawodnikiem, ważniejszym nawet od Auby. Nawet mimo tego, że Leno był wtedy tak świetny, to kontuzja podstawowego bramkarza nie powoduje moim zdaniem takiej katastrofy, jak ewentualna kontuzja Parteya w naszej obecnej sytuacji. Nie rozumiem kompletnie tego ruchu. Mamy Elneny'ego. Jak już kogoś kupować, to do rywalizacji z Ghańczykiem, jeśli nie teraz - to w przyszłości.

XD

@Slaviola:

Ale wiesz, że grają na całkowicie innych pozycjach?

@Slaviola napisał: "Ale serio, ten Grealish to flop aka Nico Pepe xD"

9/10 Twoich komentarzy to herezje, ale tego już nawet nie potrafię nazwać.

@DexteR_000:

Wróciłem dopiero do domu, rzuci ktoś dobrym linkiem?

@damianARSENAL:

Panie kolego, Kuba jest piłkarzem, nie kulturystą.

@12Titi14:

Szczęsny, Fabiański, Bielik, Graczyk. Chyba piąty. A jeśli popatrzymy szerzej niż w zakresie jedynie obywatelstwa, to byli jeszcze Podolski i Koscielny.