Komentarze użytkownika Endrjum

Jak tak patrzę w terminarz to mecz z Boltonem mogą nam wrzucić na 20 stycznia.
Bardziej dogodnego terminu chyba już się nie da znaleźć.

Coś do moich uszu dotarło, że śnieg ma sypać na wyspach jeszcze przez parę dni.
To by oznaczało, że sobotnia kolejka też jest zagrożona.
Ktoś z Londynu tu wpisywał posty o warunkach pogodowych... Może macie jakieś świeższe informacje o prognozach na sobotę?

R4d3k99--> do listy dopisałbym nazwisko Amaury Bischoff :)))

Trudno. Derby Manchesteru też przełożone więc pozostaje obejrzeć Valencia vs Deportivo.

Odwołany z powodu obfitych opadów śniegu.

Z jednej strony to dobrze bo niektórzy kontuzjowani może już będą zdrowi w nowym terminie.
Z drugiej strony nasz terminarz będzie tak napięty jak... nie powiem co.

No i pozamiatane... Mecz odwołany :(((

danielho6--> Defoe??? Napastnik, który gra dla Spursów?
Nie wiem czy kibice dobrze by go przyjęli.
Do tego trzeba mieć mocną psychikę.
Sol Campbell niby sobie poradził ale...

No i Boss troszkę przeczy sam sobie. Nie dalej jak wczoraj powiedział, że zawodnik po 33 roku życia może już być tylko gorszy.

Ja tam i tak jestem za tym aby Gallas został.

Podgrzewana murawa i uprzątnięte trybuny to jeszcze nic nie znaczy.
Mecz Blackburn - Aston Villa został odwołany mimo, że stadion był przygotowany. Niestety ulice dojazdowe do stadionu były na tyle przysypane śniegiem, że służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo uznały, że mecz należy przełożyć.
Mam nadzieję, że Londyn sobie poradzi z atakiem zimy i będziemy mogli zobaczyć dzisiaj mecz.

Plotka zdementowana przez włodarzy Legii.
Chyba nie wierzycie w to, że Mucha mając pewny pierwszy skład w Legii przyjechałby do Londynu grzać ławę bo innej roli nie widzę dla niego.
Na pewno takiego ruchu by nie wykonał przed mistrzostwami świata.

Corthal--> właśnie gdy napisałem swojego posta od razu przyszedł mi do głowy Makelele.
Ale wydaje mi się jednak, że on był bardziej krępy i "mocniej" stał na nogach. Dzisiaj wieczorem się przekonamy.

Armata25--> nie jest jeszcze za późno dla Ciebie. Jak dobrze pamiętam to Jan Koller zaczynał karierę dobrze po 20-ce. Pewnie ileś innych przykładów jeszcze by się znalazło.

Co do samego meczu - nie spisujcie od razu Boltonu na porażkę. Jeśli transfer nowego menadżera - Owena Coyle'a dojdzie do skutku to The Trotters mogą dostać wiatru w żagle a wtedy ograć ich będzie bardzo trudno.
Jestem jednak dobrej myśli :)

Obawiam się jednak, że 178cm i 64kg (Denilson) może jednak nie zastąpić 185cm i 76kg (Song) a są to parametry bardzo istotne na pozycji DP.

Biorąc dosłownie wypowiedź Boss'a ("Jeżeli ktoś ma 33 lata, w następnym roku będzie gorszy") no to właściwie Almunia, Gallas i Silvestre powinni już powoli pakować swoje rzeczy...

Ciekawe kiedy zaczniemy o nim mówić tak jak o Robben'ie - "Kryształowy Theo"?

GrizAFCfun---> ale może dla niego ważniejsze jest ubierać koszulkę Rojiblancos niż trzymać w rękach Puchar Mistrzów.
Nomen omen dołączy do Reyes'a, o którym po opuszczeniu Arsenalu też jest coraz ciszej...

Nie dziwmy się mu - wraca do klubu, któremu kibicuje od dziecka.
Każdy z nas zapewne tak by zrobił.

Z innej beczki Sporting jest gotowy sprzedać Veloso. Może warto wykorzystać okazję.

Następce/zastępce Fabregasa to ja bym raczej widział w Ramsey'u.
Skoro Fran odchodzi od nas to powinniśmy się znowu rozglądać za jakimś pomocnikiem.

wschowiak--> jeśli transfer Maxi Rodriguez'a do Liverpoolu rzeczywiście dojdzie do skutku no to nie dziwię się Fran'owi, że chce wskoczyć w jego miejsce.
Z tego co słyszałem jednak to Maxi w Atletico też miał problemy ze znalezieniem się w pierwszej jedenastce więc dla Meridy może to być przysłowiowa podróż z deszczu pod rynnę.

My tu sobie gadu gadu a Sky Sports podaje, że Fran Merida podobno odrzucił propozycję nowego kontraktu i chce się związać z Atletico Madryt...

itachi --> że zacytuję Bońka: "Dość Pan, wstydu oszczędź!"

Z pamiętnika Johanna Djourou?
On zdaje się ma coś z kolanem i kilka miesięcy odpoczynku od futbolu...

Znowu mamy najtrudniej... :(
Porównywalna może być jedynie para Everton - Birmingham, jeśli do takiego pojedynku dojdzie w IV rundzie.
I tak wierzę, że nasze rezerwy poradzą sobie ze Stoke nawet na ich terenie.

To właściwie można uznać za podwójny błąd Boss'a. Nie wziął Ibry a za to przyszedł niewypał Jeffers.
A z drugiej strony patrząc - czy Zlatan rzeczywiście przebiłby się do pierwszej 11-stki wtedy w tak dobrym okresie dla Arsenalu?
A na powyższym filmiku to nie tyle popis umiejętności Zlatana (owszem, strzał silny i celny) co popis nieudolności Sebastiana Frey'a, jeśli dobrze go rozpoznaję. Odległość na tyle duża, że przed paradą powinien zdążyć jeszcze fajkę zapalić.

Odnosze ostatnio wrażenie, że bramki strzelane przez Arsenal w ogóle nie dają radości Arshavin'owi. Jakiś taki posępny jest, jakby się już wypalił. Jeszcze brakuje aby też się zaczął snuć po boisku jak inny były napastnik na "A".
Też macie takie wrażenie?

Cortez--> w PL nie ma łatwych meczy. Przekonał się o tym ostatnio na Fratton Park Liverpool.

Nie bluzgajcie aż tak na niego. Sądząc po tym co ostatnio widziałem w meczach Man City Bellamy ma całkiem nezłe umiejętności i dodatkowo jest szybki.
Nie zmienia to jednak mojej opinii, że taki zawodnik do Arsenalu nie pasuje.
Traktuję tego newsa jako plotkę. Podejrzewam, że na stronach innych klubów Premier League także będziemy mogli przeczytać podobnego newsa o Craig'u.

A ja Wam mówię, że to będzie Kenwyn Jones (Sunderland). Parametry ma takie jak Carlton Cole ale nie jest anglikiem więc będzie sporo tańszy. Może grać w Lidze Mistrzów i jest już ograny w Premier League.

A ja jestem ciekawy jakby się prezentował u nas Kenwyne Jones z Sunderlandu. Rok młodszy od Cole'a a wzrostem prawie taki sam. Patrząc na to co robi w Sunderlandzie mógłby być u nas takim drugim Adebayorem...

I znów odczuwamy na sobie wirus FIFA.

Co do Arszawina to się zgodzę z Armata25. Arszawin ostatnio często spaceruje po boisku jakby grał trzeci mecz z rzędu w tym samym dniu. Nie widać w nim takiej zadziorności jaką prezentował na początku pobytu w Londynie. Czyżby zmęczenie? Chyba niemożliwe, przecież sezon dopiero się rozpoczął a Boss odpowiednio rotuje składem. Czekam na jego lepszą grę, taką jak na początku roku...

Hubert89 --> raczej wyszło, przecież odniósł sukces - potrójna korona. Jak widać nawet taki sukces nie czyni piłkarza szczęśliwym mimo, iż jest częścią triumfującej drużyny a jednak czuje, że jego wkład jest znikomy.
Niech to da do myślenia innym zawodnikom a może i nam - kibicom. Zamiast wywierać presję na naszej drużynie aby zdobywali trofea po prostu cieszmy się ich grą. Przecież każdy mecz to istne show w wykonaniu Kanonierów. Mnie to wystarczy chociaż oczywiście żal pozostaje po każdym meczu, w którym tracimy punkty.

I całe szczęście, że tak się stało.
Znowu na kadrze jakiś Terry albo Lampard by mu bark wybił albo nie daj Boże jeszcze coś gorszego...

Oby tylko wirus FIFA go nie załatwił.

Nicklas nic nie wspomina o błędzie kierowcy lub warunkach atmosferycznych. Z tego wynika, że powodem zdarzenia był defekt samochodu.
Jaki z tego wniosek?
Nie kupujcie Aston Martin'ów! :)

Theo wskakuj na prawe skrzydło. Żewłakow poczuje tylko podmuch gdy będziesz go obiegał...

Man of the Match to zdecydowanie Mannone. Włoch w takiej formie prześciga Fabiana a zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że Almunia może się zacząć martwić.

Póki co Adebayor strzela bramki i zauważam tu analogię do jego pobytu w Arsenalu. Z pewnością nadejdzie taki moment, że przestanie strzelać, myślami będzie w innym klubie, skłóci się z kibicami, zacznie człapać po boisku i będzie takim pożytkiem dla City, że równie dobrze będą mogli grać w dziesiątkę. I wtedy szanowny autorze módl się aby nie wyciągnął ręki po niego Twój wielki Real, bo jeśli mówimy o piłkarzach jako o najemnikach to ich podstawową cechą powinna być waleczność "do ostatniej kropli krwi" dopóki najemca im płaci. Niestety w Adebayorze ta cecha po pewnym czasie wygasa i staje się bezużyteczny. Nie życzę takiego"najemnika" żadnemu klubowi.

Uwierzcie mi, że taki transfer jest możliwy.
Przecież kilka lat temu Boss również wykupił zawodnika, który nie mieścił się w pierwszej jedenastce innego włoskiego giganta - Juve.
Wszyscy wiedzą o kim mówię...
Tym razem cena może być wyższa niż 16 mln EUR ale na pewno warto będzie wyłożyć takie pieniądze.

Hehhh... W koncówce okienka jest też polski akcent. Przemysława Kazimierczaka wylali z Oldham.