Komentarze użytkownika Er4s

Liverpool swoje potraci. Patrzmy na siebie i na Artete czy Sterlinga.

@Arsenal2004:
Nasz striker to znając wodza do 65 będzie siedział w kurtce i czekał aż Sterling 26 raz potknie się o własne nogi i miarka się przebierze.

Ale ten Morgan Rogers to jest kawał gnoja i gracza. Wyczaić takiego gościa z Championship za 9 baniek to jakiś fucking majstersztyk. Prawie jak u nas Holding kiedyś.

Coraz bardziej zaczyna boleć że nie zrobiliśmy zima chociaż jakichś dwóch wypożyczeń…
Tak to by człowiek czekał na weekend na spokojne 3 punkty w tym 2 odrobione do Live.
A tak spodziewając się Sterlinga w wyjściowym składzie to człowiek każdy mecz traktuje trochę jak wyjazd na Anfield albo Etihad.

Żenada…
Rozjadą ich jak walec

Nie no w Aston jest chyba zbyt dużo świeżych twarzy żeby to
Się dzisiaj udało. Już kilka nieporozumień. No ale nie takie rzeczy futbol widział, może Liverpool będzie miał bardzo słaby dzień.

Dajcie już spokój z tym Tomiyasu. Jakie to ma znaczenie jak grał i od kogo był bardziej pożyteczny.
Niestety to przypadek Abou Diabego. Nie to zdrowie i nie to ciało do tej dyscypliny na profesjonalnym poziomie. Smutne ale prawdziwe.

@Jogurt:
Dramat i upokorzenie dla profesjonalnego sportowca.
To jest laurka na zakończenie kariery. Jego nawet Arabia nie przyjmie.

Nigdy więcej tego Sterlinga!!! Każdy eksperyment ale bez amatorów

Brawo!!!!

Ciekawe czy będziemy auty grać na czas klasycznie

Trossard piłkarzem jest niezłym ale IQ boiskowe ma na poziomie dna

Sterling jeszcze wisienkę dał na podsumowanie.

Ja pier****le jak on go zaraz nie ściągnie to znaczy że postradał psychikę

Sterling już chyba zszedł ale nikt nie wszedł…

@szyszak:
Nawet nie masz pojęcia jak ja się cieszę po zwycięstwach ale głupotę trzeba krytykować

@Socjopata:
A co my jakieś czerwo dostaliśmy że musimy w jedenastu przepychać mecze z Czerwonymi latarniami tabeli. Wszystkiego do końca sezonu nie przepchamy więc tu trzeba reagować i mieć pomysł na grę.

60 minut….. Panie trenerze błagamy

@piter1908:
Aha a to są jakieś eliminacje do właściwego turnieju? Czy towarzyskie żeby go budować na przyszłość. Dostał szansę, zagrał koszmarną połówke. Nie wystarczy?

Jakim cudem Trossard grał kiedyś u Nas na 9?
On totalnie nie czai o co chodzi ze spalonym

Przywołuje Garfielda, Adka i resztę Marzagow żeby wytłumaczyli mi w imię czego Arteta nie zmienia w przerwie Sterlinga po takim performensie w 1 połowie.
Boi się że focha strzeli?

Arteta co Ty wyprawiasz. Jakie haki ma na Ciebie sterling

@timiiiii:
A może większą korzyścią dla klubu będzie jak Arteta dojdzie do jakichś refleksji patrząc jakiego wiatraka ściągnął do składu jako backup dla swoich skrzydłowych.

Sterlingowi trzeba znaleźć jakieś inne zajęcie w klubie.
Gdzieś na kuchni czy coś albo jakąś recepcja.
Nie wierzę że Artecie nie szkoda marnować czasu choćby na jakiegoś młodzika z akademii na to szrocidło.

Czy Odegaardowi monstars ze Space Jam zabrali talent?

Może Calafiori na 9.
Przyłożyć z lewego kopyta wie jak. Zastawić się zastawi.

No nic może Liverpool się będzie potykał jakoś bardziej niż my

Meczycho

Trossard widać na pewno rozumie rolę napastnika :D

Wiatrak w szatni musi Arczi zrobić

Straszny jest niestety Martin od dawna. Same złe decyzje, totalnie nie czuje gry. Na tle słabych zespołów nie potrafi rozegrać w tempo żadnej ciekawej akcji. No ale co zrobić, trzeba grać tymi co mają nogi.

@ArseneWenger1234:
Daj sobie spokój. Narracja ma być taka że wszyscy mieli z Górki tylko Arteta od 5 lat ma największe ciężary i przeciwności losu. Jak rok temu leciał pierwszym składem a Halaand, De Bruyne, Ederson, Stones oraz pół Liverpoolu na czele z Konate i Van Dijkiem siedzieli tygodniami czy miesiącami w gabinetach to wtedy było sprawiedliwie i słusznie. Niestety też nie pyklo.
Już człowiekowi się nie chce zrzędzić, kocham swój klub ale przestańcie w końcu robić z nas takich inwalidów specjalnej troski którzy zawsze są poszkodowani. Trzeba w końcu zrobić robotę od A do Z, nie zawalić okienka, wzmocnić kluczowe pozycje jakością a nie nabierać się znów na szrot, następnie nie srac w gacie w końcówkach „wygranych” meczów i dowozić. Do tego odrobina szczęścia, chociaż połowa z tego jakie mieliśmy do zdrowia piłkarzy w 23/24 i unosimy puchar. A tutaj wieczne tłumaczenie, brak pokuty i rozgrzeszanie.
Chociaż te 10 zdrowasiek wniosków i pokory, idźmy na kompromis.

@Marzag:
Widać po nowym avaterze że będziesz wierzył w tą konsekwencje do upadłego. „Konsekwencja” ma w sobie to że po jakimś czasie przynosi rezultaty.
Miejmy nadzieję, że nasza też się taka okaże.

Skoro dla Ciebie miłość = tylko i wyłącznie nadzieja to wszystkiego dobrego tam w życiu

@marimoshi:
No no, tak ja płaczę.
Nie no lepiej pisać bzdury :)

Życzę naszemu zespołowi samych takich zadyszek

@marimoshi:
Aha no tak czyli jest moja ulubiona narracja.
Liverpool od 25 spotkań jest w dołku i we wszystkich prawie pogubił punkty z tym problemem ze jednak je wygrał ;D

Ja nie chce być Czarnym wróżbita jak zawsze ale ja myślę że większość z Was już gdzieś tam w podświadomości wie, że Sterling, Trossard lub Nwaneri zagrają 2-3 mecze od dechy do dechy to wyliczankę róbcie które więzadła pękną w kolejnych tygodniach. Sytuacja jest patowa. Trzeba będzie grać młodzieżą i liczyć że odpali nam jakiś kolejny zdolniacha - NA SWOICH POZYCJACH a nie znowu jak ktoś już tu niżej wspomniał wymyślać kwadratowe jaja i Timberem czy Merino fruwać na LS. To są pomysły z tych wręcz idealnych żeby dostać szybkie dwa gongi w blachę i je panicznie korygować w przerwie. Strata czasu podczas spotkania.

*mając w składzie choćby Rice’a czy Gabriela.

@Theo10:
O co Ci człowieku chodzi?
Szanuję każdego człowieka, po prostu nie jest typem zadziory i twardziela. Miękiszon to określenie pochodne od „miękki” - i tak, zdaje się obserwując Norwega na boisku że raczej przeważają u niego „miękkie” cechy charakteru co poddaje pod wątpliwość wybór akurat jego na kapitana drużyny mając w składzie. Co jesteś taki przewrażliwiony. Kibicujesz drużynie piłkarskiej czy baletnicom? Byłeś kiedyś w Londynie w matchday? Byłeś na stadionie. Bo zdaje się że znasz to tylko z opowieści.