Komentarze użytkownika Er4s

Sami sobie jesteśmy winni że 2 tyg temu zamiast ogolić farciarzy i wbić im kilka bramek to nasz menedżer schował drużynę razem z jajami do szafy i chciał się cieszyć z jednego punktu po kopaninie jak dziś spadkowicz.

Można wygrać 4 mecze pod rząd na farcie? Można

Zawsze to samo

Liverpool i tak jak wciśnie to flaka jakiegoś w 90+7 więc do końca trzeba czekać

@Ups147:
Lubię wszystkich piłkarzy Arsenalu. Ale słusznie zauważasz, że drażni mnie i drażniło zawsze jak w drużynie są święte krowy. Powinni grać najlepsi i będący w najlepszej dyspozycji. Tylko tak osiągniesz sukces.

@Artetaballer:
No spokojnie chłopak ma 18 lat. Jeśli będzie zbierał doświadczenie i regularnie grał plus będzie się rozwijał piłkarsko to z czasem i liczba głupich strat będzie malała.
Odegaard też popełnia od dobrego roku strat na potęgę a ja się uprę przy swoim że może młody nie ma takiego „magic pass” jakim raczył nas Odegaard dawno temu ale dynamikę, decyzję na boisku i pchanie akcji ofensywnej do przodu ma na ten moment zdecydowanie lepsze od Norwega co było widać wczoraj jeśli oglądałeś spotkanie :)

No i na plus dla Nwaneriego w stosunku do Norwega oczywiście fakt że nie boi się strzelać na bramkę.

Może i Nwaneri nie jest bożkiem odpowiedzialności i zdążają mu się niepotrzebne straty (większość wysoko na połowie rywala) ale świetnie przyspiesza gre, zdobywa metry z piłką przy nodze i wszystko co ma możliwość to pcha do przodu. To tylko taki i aż taki kontrast vs nowożytni Odegaard, który od dłuższego czasu tak samo notuje dużo niepotrzebnych strat a notorycznie zwalnia grę i holuje piłkę wszerz nie zdobywając metrów na boisku.

Boże Martinelli….

Brawo chłopaki.
Martinelli by z tą piłką wyjechał na aut

Problem Artety jest taki że chyba nie poskładał jeszcze, ze strzałami życia i rzutami rożnymi jeszcze nikt mistrzostwa Anglii nie zdobył.

Serio aż się nie czeka na drugie 45min. Arteta zabił ten zespół.
Co ma robić Gyokeres? Nie dostaje żadnych podań prostopadłych. Co dostanie na 30 metrze to fajnie zastawi i odegra….
Nudy nudy nudy. Jeszcze 1:0 z rozbitym rywalem a ten już gardę zakłada. Co za typ.

Nie wiem o co chodzi z Merino w repce ale u Nas w środku boiska on jest dwa tempa dalej niż reszta spotkania.

Oczywiście jak wypadł im filar defensywy i mają bałagan w obronie to nasz plan: zwalniamy grę i czekamy na Sfg. Jak się uda to fajnie, mecz zabrany a jak nie to dostaniemy gonga żeby potem gonić do końca i może zdążyć może nie. Cały Arteta.

Bez przesady Gyokeres dzisiaj co dostał bliżej bramki to fajnie rozegrał. Eze póki co tragiczny.

Czy Arteta już kazał murować? Mamy 1:0

Bednarek to widać że jest taki chłopak 2+2=9

Ktoś rozumie o co chodzi w tych meczach na czarnym lądzie?
Ghana wychodzi trójką z przodu Semenyo-Ayew-Kudus, w pomocy Williams, Owusu itd. Thomas Partey nawet nie wchodzi z ławki a oni remisują z reprezentacją Czadu 1:1. To jest poważne?

Jaki zapach płynu polecacie do płukania pościeli?

@Garfield_pl:
No nie, będę 6 rok z rzędu robił dobrą minę do złej gry a później się bronił kontuzjami.
Mówisz jak jest = płaczesz. Każdy już Wam napisał. Można z Liverpoolem przegrać, żaden wstyd ale my gramy od dobrego roku taki topór, że człowiekowi ciężko uwierzyć że ktos na prawdę takie rzeczy planuje i to jest celowe……

Tak jak napisało kilka osób, jak chcesz wydawać miliardy i jednocześnie grać taki minimalistyczny szmach raniąc oczy fanów wydających na bilety i koszulki (o to głównie w futbolu chodzi, o kibiców i ich pieniądze - reminder) to albo jest to koszt jaki ponosisz w celu włożenia do pucharów gabloty albo no…. No właśnie co? Co wtedy gwarantujesz i komu? Bo w takim miejscu trochę jesteśmy….. ani radości z gry ani nic w gablocie. Jaki jest kierunek?

Powinien być bunt w szatni jak u Czesia Michniewicza. Mamy za dobrych piłkarzy żeby w każdym poważniejszym meczu realizowali strategię wodza „laga albo rożny”. Przecież Saka niedługo dostanie szału jak ofensywni piłkarze nie dostaną zielonego światła na grę do przodu i nic nie podpisze nawet Bercie

@alexis1908:
Zgoda ale co my porównujemy w kontekście jaki materiał ludzki i głębia składu wtedy była w AFC.

@Jack_Herrer:
No ja właśnie jako kibic starej daty wspominam to co było i wtedy plamię.
Nigdy w historii nie mieliśmy takiego składu. Drugiego najdroższego na świecie. Nie przypominam też sobie żebym tak cierpiał na meczach Arsenalu i czekał na każdą zawiązaną inaczej niż lagą czy różnym ofensywną akcją jak za mokrym snem właśnie.
Arteta ma obowiązek zacząć dowozić. Styl i puchary. A jeśli ma go obronić jedno z tych dwóch to tylko drugie.

Bardzo dobre okienko. Świetna praca dyrektora sportowego.
Na ten moment jego świetny obraz zaburza tylko to jak wyglądała mimo tylu wzmocnień drużyna Artety w starciu ze słabym Liverpoolem - tak jakby zupełnie mimo takich bomb nie zamierzał zmienić tej swojej ochydnej koncepcji. Miejmy nadzieję że się ocknie.

Tatry i Kamazy Artety a ka 0:1 po różnym. Kibice tego długo nie wytrzymają. Arczi będzie miał gorąco jak nie rozrusza towarzystwa i nie pozwoli im chociaż 3-4 razy na mecz zrobić akcje do przodu

Tatry i Kamazy Artety xd ale wymyślił po 5 latach. Defenzywka i laga od Rayi na zadymę. Strach myśleć co będzie po 10 latach.

@patryksz:
Oczywiście że nie. Pierwsze rozczarowanie już za nami. Teraz wyciągamy wnioski (kibice potrafią, Arteta średnio) i czekamy aż rywale spuchną….
Sprawa otwarta

Prawda jest taka że Mikel miał wczoraj Liverpool na widelcu wystawiony do połknięcia a jak zwykle tak mu zwieracze zwarło, że bał się nawet usiąść do stołu. Merino-Rice-Zubimendi…. Kto tak gra? Co to Soucek-Rodriguez-Edson Alvarez w West Hamie Lopategiego czy co? Kiedyś komentatorzy w Via ich fajnie określili jako jakieś radzieckie wozy pancerne….. przecież to jest bezczeszczenie piłki i zakopywanie na cmentarzu DNA Arsenalu. On się dobrze czuje…

Nie no dobra to fajnie że mikel sobie wkalkulował porażkę z Live :) uspokoiliscie wielu kibiców. Prawdziwy z niego zwycięzca. Ciekawe czy pamięta w swoich kalkulacjach o remisach z jakimś Fulham, West Hamem, Chelsea czy porażkach z Newcastle, Villa, które na pewno się przydarzą :). Jeśli tak to jestem spokojny tylko co on wtedy kalkuluje? Jak nie wypaść z Top4 ?

Ohy i ahy nad okienkiem do wczoraj 15/10 a największy problem wciąż pozostaje ten sam. Brak możliwości ataku przez lewą stronę boiska. Przecież nasi rywale mogą sobie tam wystawiać na PO tak jak wczoraj środkowych pomocników, skrzydłowych, stoperów, chyba nawet napastników i skupiać się tylko na zabezpieczeniu drugiej strony boiska.
Arteta nie rozumie że to trochę komplikuje sprawę już przed meczem z punktu widzenia przygotowania się przeciwnika do meczu z nami?

Liverpool się będzie zgrywał, rozkręcał, w dodatku dołożą Isaka i Guehiego. Maja słabiutki początek sezonu. Ich obrona popełniała masę błędów. Że też genialnemu Artecie nie przyszło na myśl że jak ich w ogóle w tym sezonie pokonać, zabrać punkty i budować jakąś psychiczną i punktową przewagę to właśnie wczoraj. Kto by na to wpadł.
Straszny kac i niesmak.

@Marzag:
Czyli chwalisz Artete za wczorajszy plan na mecz jednocześnie zaznaczając że ten sam Arteta od 2 lat ma problem z dostrzeżeniem że przez swoje wybory personalne (w tym wypadku Martinelli na LS) osłabia notorycznie naszą ofensywę. To jak go ocenisz? Bo moim zdaniem dobry trener przy ławce chyba by już zauważył że jego drużyna gra w piłkę po jednej stronie połowy rywala, który się tego spodziewa.
W jakim celu na boisko wyszedł wczoraj Merino? Jakie były jego zadania?

@Marcinafc93:
Bardzo dobry ruch Leverkusen. Tam nie było na co czekać

Boże jaka to jest głupota że „plan na mecz był dobry”.
Plan na mecz był tragiczny, czy my jesteśmy jakieś Burnley. Pierwszy raz od lat mieliśmy w łapach wszystkie karty żeby ruszyć od 1 minuty meczu po zwycięstwo a Ten jak zawsze popuścił w majtki i wyszedł grać na 0:0. Arczi ma spaloną psyche. Chyba nie jest gotowy na zwycięstwa

@krzykus1990:
Będzie im strzelał brameczki aż miło.
Martw się o swoje strupy bo my mamy duży problem 2 mecz w tym sezonie nie potrafimy składnej akcji zawiązać

Ciekawe czy z City i Newcastle będziemy chcieli spróbować wygrać czy Arteta też ma zaplanowane remisy…

@Garfield_pl:
Chyba słabo pamiętasz Stoke

@Garfield_pl:
Skupmy sie na naszych problemach. Póki co to my mamy czkawkę i pajaca przy linii bocznej.

Po co wydaje kasę na Gyokeresa, Madueke, Eze….
Jeśli chce grać dalej uparcie ten swój beton to mógł zostawić Nketiaha, ESR, Nelsona, Baloguna a inwestować kasę w kolejnych obrońców i defensywnych pomocników bo tam jak widać i tak non stop będzie szpital. Mamy być Stoke to róbmy transfery pod swoją taktykę.

Rzygi Artety z olejem znów się nie obroniły