Komentarze użytkownika Fanatic

" Sanchez.. I po co tak pchać się między 3? Tego nie cierpię w Alexisie. Ogra dwóch/trzech i zamiast zagrac na wolne pole to dalej bez sensu lezie w ten tłum. Bezmózg."

Lepsze to niż nic jak to było w pierwszej połowie

Alexis się pokazuje że jest na boisku w drugiej połowie a My gramy "coś" bo nawet to było za dużym słowem do okreslenia naszej gry w pierwszej połowie

Ozila i Cazorle bym zdjąl bo jeszzcze kontuzji dostaną i będzie tragedia... a już nikogo innego do lini pomocy kreatywnego nie mamy....

Gips no to murujemy panowie

costa to bedzie miał łatwe życie z debuchym, wystarczą na debuchego amatorskie wręcz sztuczki ...

Przy golu na 4-0 to już zawiniła cała obrona.... teraz to trzeba utrzymać żeby nie było totalnego kataklizmu...

Robben wchodzi to albo on coś wciśnie albo już Bawarczycy nie strzelą

Cazorla dziś nie ogarnia środka pola, jest bierny, brak mu energii do gry, jak ma piłke to chce się jej on jak najszybciej pozbyć i się odciąć od jakiejkolwiek odpowiedzialności za gre. Niestet Coq ma inne zdania i się na nich głównie skupia a Ozil biega wyżej lecz jak dostanie piłkę to nie ma wokół siebie zbyt wielu partnerów... Alexis kompletnie niewidoczny już bardziej aktywny jest Campbell, który jest kilka poziomów niżej od Alexisa... Nie ma chyba nikogo kogo można pochwalić no może jedynie nacho gra na swoim dobrym poziomie...

Brak zaangażowania, zrozumienia, komunikacji, brak chęci i przez to fatalnie gramy piłką dwa/trzy podania i strata. Już nie che mi się tego meczu oglądać nie dlatego, że przegrywamy 3-0 ale dlatego, że nie ma u naszych chęci do gry, w ogóle nic nie gramy...

Wrnger nie dowierza wmto co widzi... Czemu nasi grają taką padakę w lini pomocy? Nawet pilki nie możemy rozegrać....

No to po meczu trzeba uniknąć kompromitacji i nie przegrać jakies 0-6

Z Bayernem dziś trzbea iść za przykładem meczu na Emirates. przydałby się Theo w ataku ale w londynie to nie Walcott dał nam trzy punkty tylko Giroud i ozil. Jak zdobywaliśmy bramki to już theo nie było na boisku(aarona również) wiec mamy wielkie szanse na korzystny rezultat tylko najważniejsze to nie mieć pełnych portek w każdej sytuacji.

Bayern to może być frajerem jak by nie wygrał z lechem poznań a nie AFC w składzie z Ozilem, Alexisiem i Cazorlą...

lays

ty masz jakiś problem a ja dałem ci tylko radę jako kibic afc kibicowi afc bo panikujesz chłopie jak jakaś baba która złamała sobie paznokieć ;)

"Jesli Bayern nie pokona dziś Arsenalu to będą frajerami roku "

Weź jakieś piguły uspkajające czy coś bo ci żyłka w tyłku pęknie

Calum jeszcze musi się uczyć i nabierać doświadczenia bo to on zastąpi Pera jako 3 obrońca bo za miejsce pera wskoczy gabriel

kontuzje nas niszczą a mimo to nadal możemy wystawić mocna jedenastkę. Dobrze, że mamy Gabriela, który jak dotąd gra nienagannie. Licze na starego dobrego Debuchego z poprzedniego sezonu w tym spotkaniu.

Simao12

Nie ma się z czego śmiać bo całkiem możliwe, że tak się stanie jak Wenger już odejdzie(jak by odszedł np. po tym sezonie to mogło by to już się ziścić).

trzeba przyznać City, że potrafią zagrać kobminacyjnie ale czy lepiej od nas? City gra w kratkę z Sevillą zagrałi niemal perfekcyjnie ale już przypomina mi się np. ich męczarnie z norwich czy padaka z MU....

Dwóch graczy może mieć taką samą ilość kontaktów z piłką ale na ocene wpływa przede wszystkim to co dany gracz z piłką dokonuje.

ozil błyszczy ma mega forme oby tak dalej i jeszcze żeby Alexisowi forma wzrosła bo obecnie nie ma się czym zachwycać, nawet sam Alexis wie, że może grać jeszcze lepiej ale niektórych fanbojów na sam jego widok dają już note 10 ;)

Cavani jest bardziej uniwersalnym napastnikiem od Girouda dlatego jest lepszy, Można nawet powiedzieć, że skuteczność mają podobną ale Cavani jest zwinniejszy, szybszy i głową dobrze gra(może nie tak dobrze jak oli ale na przyzwoitym poziomie), wiec dla mnie Cavani jest lepszym napastnikiem ale Oliviera bardzo lubię io nie zamieniłbym go na Cavaniego jezeli miałbym Zamieniń Oliviera na kogoś innego to tylko na Lewego, Suareza czy Messiego ;)

Myślę, że ciekawym kąskeim na zime byłby Vardy. bardzo realny byłby to transfer bo yarmolenko przedłużył kontrakt i dynamo mogłoby się nie kwapić do sprzedaży jego w zimie. Vardy to dla mnie idealny kandydat na zakup w zimie

Przydałby się theo bo bedziemy grac z kontry ale może jakaś jecna szansa nam sie trafi i ją wykorzystamy plus do tego trzeba zagrać perfekcyjnie w obronie. Licze na Petra i jego najwyższą dyspozycje bo bedzie potrzebna. Jakbyśmy ograli bayern to ciekawa sytuacja może zrobic sie w grupie

Oby koszta został zawieszony al by sie cieszyl haha

Co do pera to jeszcze wspomnę chociaż o poprzedznim sezonie, gdzie dołożył mnóstwo cegieł doodpadniecia z Monaco i do wielu strat punktowych a za jego blędy (i inmych delikwentow) obrywał Wenger....

Na Bayern chciałbym Gabriela. Per ostatnio gra solidnie ale porównując go do Gabriela to brazylijczyk jest lepszy. Gabriel jest dynamiczniejszy i bardziej energiczny niż per oraz ciężej pracuje w obronie także jestem za Parą Kosa-Gabriel.

Za to największą passe meczow bez porażki w samej BPL ma Tottenham ale zobaczymy jutro jak wystapią czy ją podtrzymają. Mecz AFC-totenham naprawde się śwetnie zapowiada także już niemoge się doczekać.

Arsenal ma najlepszą passe w BPL 5 zwyzięst z rzedu oby tak dalej

to już 11 bramka Vardego. Hehe jak tak będzie grać do końca sezonu to może skończy z koroną króla strzelców? Na ten moment jedyny który może mu zagrozić to Aguero ale pod warunkiem jak argentyczyk bedzie rzadko kontuzjowany. może jeszcze vardego postraszy Alexis no może i też giroud. Innych kadnydatów próżno szukać.

Dziwi mnie, że Gabriel dziś nie zagrał tylko per ale oby na Bayern była para Kosa-Gabi.

Joel campbell wywiązał się z zadania - mial zagrać na przyzwoitym poziomie i na takim wystapil. Udowodnil tym jednym meczem, że można na nim polegać, gdy kontuzje niszczą skład. W końcu zaliczył świetny sezon 2013/2014 więc pokazał, że to i owo potrafi.

Co do chelsea i ich dzisiejszej porażki to jestem ciekaw, kto na nich relanie jeszcze patrzy jako drużynę walczącą o tytuł?

Przed meczem z lfc chelsea musiałaby by pobić rekord BPl, aby po 10 kolejkach mając 11 pkt być w top4! a dzisiaj przegrywają, czyli top 4 im się oddala hahahaha no i bardzo dobrze

transfer Cecha nadrobił braki transferowe w innych formacjach. Znowu świetny mecz petra i czyste konto. Zniszczyliśmy kolejny zespół. Brawo świetny występ wszyscy dzisiaj dali coś od siebie pozytywnego no może w pierwszej połowie fatalnie to wyglądało ale w drugiej już było spoko. Joel jak tak będzie grać to wygryzie Oxa jak ox powróci do treningów ;)

campbell wykorzystuje szanse hehe

nowy news

Arsnalalowi się chelsea włączyła w pierwszej połowie, trzeba ją wyłączyć

belgowie mają kilku mocnych graczy a nie tak jak Holandia gdzie najlepsi gracze to trzydziestkolatkowie, których gwiazda zaczyna powoli gasnąć....

Holandia to może postraszy swą ekipą za 4 lata bo talentów u niej jest sporo

Jakby mourinho objął repke Anglii to bym im już nie kibicował w żadnym meczu z dwóch powodów: osoba Mourinho oraz nudna gra.
Anglicy świetnie przeszli eliminacje, może to zwiastun przed EURO 2016. Wg mnie Anglicy będą czarnym koniem tego turnieju a faworyci to Belgia, Francja, Hiszpania i Niemcy

u anglików jest za dużo gy siłowej i waleczności a za mało gry technicznej i taktycznej.

"Po fatalnym starcie sezonu Chelsea jest nie tylko daleka od obrony tytułu, ale nawet od zakwalifikowania się do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Aby na koniec sezonu znaleźć się w TOP 4 zespół Jose Mourinho musiałby... pobić rekord Premier League!

W tej chwili The Blues są w tabeli na 15 miejscu, w 10 meczach ugrali zaledwie 11 punktów. W historii Premier League nie ma klubu, który po tak kiepskim początku zakończyłby rozgrywki w czołowej czwórce.

Nie ma również takiego, który w takiej sytuacji finiszowałby na miejscu piątym.

W sezonie 1998/99 Leeds skończyło sezon na 4 miejscu, ale po 10 kolejkach miało 2 punkty więcej niż dziś zgromadziła Chelsea. Również 13 oczek miał na koncie Manchester United Louisa van Gaala po dziesięciu kolejkach poprzedniej kampanii, "Czerwone Diabły" także zmieściły się w TOP 4.

Zachowanie Ligi Mistrzów dla londyńczyków zapowiada się więc na wyjątkowo trudne zadanie Jose Mourinho, kto wie, czy nie najtrudniejsze w jego karierze. Do czwartego Manchesteru Chelsea traci już 9 punktów, w dodatku z ostatnich siedmiu meczów we wszystkich rozgrywkach zwyciężyła tylko raz. Nie jest to forma, w jakiej można myśleć o pogoni za liderami.

A co z obroną tytułu? Perspektywa takiego wyczynu jest jeszcze bardziej odległa.

Żaden zespół nie wygrał dotąd Premier League, mając po 10 kolejkach mniej niż 18 punktów. Żaden nie zdobył wicemistrzostwa z mniej niż 16 punktami w 10 pierwszych meczach.

To, jak otrząsnąć się z kiepskiego początku, pokazał najbliższy rywal Chelsea, Liverpool. The Reds w sezonie 2006/07 po dziesięciu spotkaniach mieli ledwie 14 punktów, ale skończyli ligę na trzecim miejscu. Doszli też do finału Ligi Mistrzów, w którym przegrali z Milanem. "


Not to chelsea ma mega problem hehe