Komentarze użytkownika FlameDood

Z tym Havertzem to dziwna sprawa. Większość osób mówiła że pozycja 9 nie jest dla niego i powinien grać niżej. Tylko co z tego skoro na pozycji pomocnika gra równie przeciętnie jak nie nawet gorzej niż na napastniku. Osobiście widziałbym go w pierwszym składzie na Sheffield. Wiadomo że Sheffield (raczej) wyjedzie na nas autobusem dzięki czemu znów będzie klepanie piłki wzdłuż pola i szukanie tego jedynego dogrania. W ostatnim meczu z Sevilla Jesus świętnie się zachowywał schodząc niżej do pomocy i rozgrywając piłkę. W takiej sytuacji nawet Havertz mógłby ze środka wchodzić wyżej w jego miejsce i szukać sytuacji.

@Marcel90 napisał: "A Saka dalej bedzie gral w LM, pucharach angielskich, lidze angielskiej, meczach towarzyskich itd bo prawe skrzydlo zadnego sensownego zmiennika nie potrzebuje ;)"

Może lepiej nie sprowadzać zmiennika dla Saki bo jeszcze skończy tak jak Ramsdale :D

@farba122 napisał: "Brak trofeum w tym sezonie, Arteta out."

Tu już trochę za bardzo poleciałeś xd

@miki9971: chyba nielegalne obstawianie meczy

Saka niby bez formy a i tak w większości spotkaniach dokłada jak nie bramkę to asystę.

Z tym Nelsonem to ogólnie dziwna sprawa. W tamtym sezonie super zmiennik a w tym nawet ciężko z tym by wszedł z ławki. Ale trudno się dziwić patrząc na mecze w których grał. Oprócz jednego dobrego meczu z Brentfordem to ogólnie lipa bo nawet jak już dostanie jakąś szansę to słabo to wygląda, choćby mecz z Lens. Na taki Sheffield on albo Smith rowe mogliby dostać szansę od pierwszej minuty albo chociaż 30 min z ławki.

Ten mecz jeszcze bardziej uświadomił to jak bardzo jest potrzebny nam zdrowy i w formie Partey. Rice grający wyżej jest kotem totalnym, to jak się potrafi zabrać z piłką i ruszyć do przodu, rozegrać, jak trzeba to i też wrócić i zapieprzać tam i z powrotem.

Oprócz tego że Gabriele ugrały wynik to dzisiaj Rice kot totalny, nie ma co żałować ani jednego mln euro na niego, ba nawet 150 nie byłoby szkoda. Tomi bardzo dobry występ, pewny siebie. Raya i Ode to chyba nie ma co komentować.

Nie ma szans obejrzeć w tym sezonie mecz Arsenalu i do końca nie drżeć o wynik.

Jest i on.

Lamela piesek, brawo Panie sędzio

Dobra jorginho panu już podziękujemy, havertz on, rice na 6

@FlameDood napisał: "Jest bardzo dobrze ale pamiętajmy, 2-0 to najniebezpieczniejszych wynik w footballu jak to pewien trener mówił. A my lubimy prowadzić 2-0, nagle dostać z niczego na 2-1 i potem nerwówka. Zabić mecz bramka na 3-0 i będzie klasa."

No i chu.. wykrakałem.

Jest bardzo dobrze ale pamiętajmy, 2-0 to najniebezpieczniejszych wynik w footballu jak to pewien trener mówił. A my lubimy prowadzić 2-0, nagle dostać z niczego na 2-1 i potem nerwówka. Zabić mecz bramka na 3-0 i będzie klasa.

Gabriele dzisiaj w formie!

No komentatorzy dzisiaj dają czasu, ty zdziwieni dlaczego sędzia nie doliczył tylko jednej minuty mimo dwóch dłuższych przerw w grze i jeszcze ten komentarz po bramce że niby jakiś spalony xd

Już miałem pisać że zawodnicy w pierwszej połowie dostosowali poziom gry do poziomu komentowania. Gabi pięknie to zrobił, tak się reaguje po pierwszej niewykorzystanej sytuacji sam na sam!

Mamy to, pięknie to zrobił

Ogień. COYG!

Nie wiem czy to kibice Sevilli tak uciszyli hymn LM czy nie stać ich na głośniki.

@Woziulek strims.top

Oj mają tam atmosferę w tej Hiszpanii. Oby nasi wyszli pewni siebie.

@Kanonierfan napisał: "Co będziecie oglądali w sobotę? Gran Derbi czy mecz Arsenalu?"

Wybór jest tylko jeden. Oczywiście klasyk w tle gdzieś będzie leciał.

Mecz się nie zaczął a już hejt na Raya. Poczekajcie chociaż do momentu aż coś odwali w meczu ale do jego zakończenia.

@jumanji Wątpie że po transferach Rice i Havertza jeszcze bylibyśmy skłonni do kupienia kolejnego pomocnika za nie małe pieniądze.

A mi czego brakuje w tym sezonie w Arsenalu? Strzałów z dystansu. Ile to razy próbujemy dosłownie wejść z piłką do bramki zapominając o tym jaką naszą mocną stroną były strzały z dystansu w poprzednim sezonie. W tym sezonie przypominam sobie tylko jeden Saki z Nottingham i oczywiście ten Rice z soboty. Gdzie się podziały te zejścia Saki na lewą nogę i strzał po długim, gdzie są te ''szczury'' Odegaarda po ziemi z poprzedniego sezonu, piękne strzały wewnętrzną częścią stopy Parteya? Może warto się nad tym zastanowić.

Totkom dopiero teraz zaczyna się kalendarz który zweryfikuje ich formę. Wyjazdy na Palace, Wolves i City gdzie wiadomo, że na tych terenach łatwo się nie gra i do tego mecze u siebie z Newcastle, AV, Chelsea czy WHU. Ich dużym atutem jest to że nie grają w pucharach europejskich i Carabao. Trzeba im oddać to że sezon zaczęli świetnie ale tak jak już ludzie mówili, terminarz nie mieli za wymagający. Co prawda ugrali na nas punkt, choć to trochę nasza zasługa ze względu na błędy, wygrali z Liverpoolem wiadomo w jakich okolicznościach no i w końcu wygrana z Man UTD również z kontrowersjami - nieuznany karny dla United po ręce Romero. Wiadomo szczęście trzeba mieć ale ta ''maszyna'' w końcu dostanie zadyszki i oby się to stało jak najszybciej.

Już nie przesadzajmy. Z całym szacunkiem ale w sobotę przyjedzie do nas aktualnie największy outsider ligi z najgorszym bilansem bramkowym. Wiadomo że w tym sezonie mamy problem grając z niżej notowanymi rywalami bo tak na prawdę to tylko mecz z Bournemouth wygraliśmy bez większego nakładu sił. Jeśli my chcemy aspirować na mistrza to takie mecz powinniśmy przechodzić bez żadnego problemu, w szczególności u siebie. Nie widzę innego rozwiązania jak wygrania co najmniej dwoma czy trzema bramkami. Ale mimo wszystko podkreślę, to jest Premier League tu wszystko jest możliwe, co pokazał choćby poprzedni sezon i mecz z Southampton u siebie.

Jeśli chodzi o pozycję LO u nas to raczej nie ma się czego obawiać jeśli wszyscy będą zdrowi. Timber + Zina których zawsze mogą uzupełnić Tomi czy nawet Kiwior jest wystarczające. Choć z drugiej strony mieć dwóch takich dzików na lewej stronie jak Davies i Martinelli to by było coś ale raczej nie możliwe. Mamy ważniejsze pozycję do uzupełnienia jak napastnik czy w końcu jakiś prawoskrzydłowy na zmiennika dla Saki.

Mecz z Sevilla będzie bardzo podobny do tego z Lens. Sevilla tak jak Lens słabo rozpoczęła sezon, w lidze cieniutko to wygląda. Ostatni mecz z Realem jeszcze bardziej ich zmotywuje do naszego spotkania. Oprócz tego wiadomo, że trybuny ich poniosą. Nie można przegrać tego meczu. Remis w zależności po jakim meczu będzie do zaakceptowania ale oczywiście jedziemy po 3pkt bo w innym razie sytuacja w grupie będzie nieciekawa.

Co do samego Rayi w Arsenalu;
Czy po tamtym sezonie taki transfer (wypożyczenie) był nam potrzebny? - Nie.
Czy był to zły ruch? - Również nie.
Jeden z lepszych bramkarzy w lidze, który miał pewny skład w bramce Brentfordu nie przyszedł by do Arsenalu w celu zagrania kilku meczy w FA Cup czy EFL Cup. Wiadome było, że rywalizacja w bramce nabierze rozpędu ale chyba nikt się nie spodziewał że Arteta tak szybko zrezygnuje z Ramsdale na rzecz Rayi i to w obu najważniejszych rozgrywkach. I tak jak sam początek, pierwsze 2/3 mecz były poprawne w jego wykonaniu tak jego ostatnia dyspozycja zostawia wiele do życzenia. I kto by się spodziewał że jego największym mankamentem w ostatnich meczach będzie właśnie gra nogami która jest jego największym atutem. Szczerze, w ostatnim czasie kiedy Raya ma piłkę przy nodze czuję straszną niepewność. Nawet przy Ramsdalu czegoś takiego nie było. Począwszy od meczu z Lens i jego niedokładnego podania po którym padła bramka, mało brakowało i byłaby ogromna wpadka przy okazji meczu z City gdzie Alvarez zablokował wykop i kończący na meczu wczorajszym w którym zagrał najgorszy mecz w Arsenalu. Złe zachowanie przy drugiej bramce, fatalny błąd w drugiej połowie przy wyprowadzeniu piłki który ostatecznie sam uratował ale mogło skończyć się na prawdę źle. Nie wiem czy to brak pewności siebie, stres czy cokolwiek ale nie może to tak wyglądać w kolejnych meczach.

Po krótce, jak nie będę mówił kto powinien bronić bo i Ramsdale i Raya są świetnymi bramkarzami. Jeśli Arteta faktycznie uważa że Raya jest lepszą opcją dla nas to niech robi jak uważa. Po sezonie będzie rozliczany ze swoich decyzji jak i każdym zawodnik któremu daje zaufanie. Przed nami bardzo ciężki wyjazd na Seville, szczerze strasznie obawiam się tego meczu. Remis biorę w ciemno, a następnie w meczach rewanżowych 7 pkt to jest minimum.

Krótko mówiąc - Lepszy remis niż w dupe...

Podsumowuje to krótko - lepszy remis niż w dupe ...

Zróbcie to proszę was

JAZDA KURRRR

Nie wiem czy gdyby nie to, że Ramsdale dzisiaj nie ma to czy by nie było ten historycznej zmiany na bramce.

Dobra jazda panowie, co było to było.

Na szczęście w piłce nożnej są dwie połowy. Oby na tą drugą wyszedł prawdziwy Arsenal.

Dali by Sterlingowi żółtko to by mu się odechciało nurkować.

Po jakiego grzyba on jest w takim miejscu na boisku...