Komentarze użytkownika FlameDood

****

Kurde, Jesus technicznie w takiej sytuacji

Romero :D :D

Saka jedziesz z tym pieskiem na lewej obronie!

Sedzia znów chyba boi sie żółtą kartkę dać...

Ogień!

Dziś prawdziwy sprawdzian na Rayi i Vieiry. Raya dziś na pewno będzie się musiał w końcu wykazać na bramce, a Vieira będzie miał nie tylko pracę w ofensywie jak to było z Evertonem czy PSV ale też dużo w defensywie. Zobaczymy jak sobie poradzą.

Niedzielny kurczak zjedzony, teraz pora na kolejnego.

Kogo przewidujecie dzisiaj na bramce? Jeśli dzisiaj faktycznie Raya wyjdzie w pierwszym składzie to będzie oznaczać, że chyba rzeczywiście wygryzł ze składu Ramsdala.

Barca co za comeback

Dziś miałem sen o tym meczu. Zaczął się on źle, gdyż na początku meczu straciliśmy bramkę po błędzie Ramsdale (podobna do pierwszej bramki Bayernu którą wpuścił Onana). Natomiast końcowy wynik to 7-2 dla Arsenalu :) Myślę że takiego rezultatu raczej nie zobaczymy ale liczę na takie 3-1.

A Bułka dalej czyste konto

Balogun drugi karny nie trafiony...

Osobiście Raya w tych dwóch meczach bardzo mi zaimponował ale dalej powtarzam jedno, bramkarza w głównej mierze rozlicza się z tego jak broni. W meczu z Evertonem nie miał nic do roboty, wczoraj miał kilka strzałów ale żaden według mnie nie był groźny. Na pewno za niedługo przyjdzie mecz weryfikacji dla Rayi, kto wie może już w niedzielę.

Na prawdę piękny mecz przed derbami w niedzielę. Oby to jeszcze bardziej naładowało zawodników i by zrobili im jesień średniowiecza.

@Womanizer spokojnie na to przyjdzie czas w play-offach :)

Ten mecz idealnie pokazał jak kończą gorsze ekipy które chcą wyjść ofensywnie na Arsenal. Szybkie trzy i dobranoc. Co nie zmienia faktu, że PSV należy się szacunek za to. Na co dzień grają ofensywną piłkę w lidze i nie bali się tego przełożyć na mecz z Arsenalem. Równie dobrze mogli postawić autobus jak chociażby Everton i kto wie czy znów nie byłoby bicia głową w mur ze strony Arsenalu i granie na 1-0.

Jak ja uwielbiam te szczury z dystansu Ode, po prostu coś pięknego.

Odeee

Havertz na napad! Teraz musi coś wpaść w końcu

Jest Emilek w końcu

A z tym Havertzem to już dajcie spokój, chłop rozgrywa poprawne spotkanie, oczywiście nie ma go tak dużo przy grze jak Ode czy Rice ale gra poprawnie. W aspektach defensywnych nie ma sie do czego przyczepić, walczy, miał swoją okazję.

Jest zajebiście ale może być jeszcze lepiej. Mam nadzieję że Smith Rowe wejdzie dzisiaj chociaż na 20min, chciałbym zobaczyć w jakiej jest formie. No i może Kiwiorek też złapie minuty

Dajcie już spokój z tymi komentatorami, mecz oglądamy dla Arsenalu.

Panowie po marzenia!

Ten Real jest niemożliwy... Zawsze w końcówce wcisną.

Arteta nie ściągnął takiego bramkarza jak Raya by siedział cały czas na ławie i zagrał w 2/3 meczach pucharu Anglii. Niech rywalizują i tyle. Mam tylko nadzieję, że Ramsdale'owi nic nie odbiję i nie zacznie odwalać jakiś dziwnych akcji z tego powodu. Inteligentny facet więc pewnie rozumie sytuację.

Mi też osobiście szkoda trochę Ramsdale ale jak to się mówi jeśli Arteta uważa że będzie nam Raya bardziej potrzebny w tym meczu to nie ma co się z tym kłócić.

@kaljot ja bym już w życiu ręki nie umył by pamiątka została :)

Kulesza to chyba po kilku głębszych

Będzie ciekawie dzisiaj na konferencji o 12 :)

@Piotrek95 napisał: "Feddek 50 razy podkreśli że PSV jest znakomite, bo wiadomo, trzeba będzie umniejszyć Arsenalowi jak najbardziej"
Oby zawodnicy Arsenalu nie dali mu tej możliwości.

Wychodzimy pierwszym składem i nie ma co się bawić w jakieś kombinowanie. Powrót po ponad 6 latach musi być udany. Tylko zwycięstwo.

Było i jest kolesiarstwo przy powoływaniu zawodników na kadrę to mamy jeszcze kolesiarstwo przy wyborze selekcjonera. Powiedzmy sobie szczerze, nie wiem co by się musiało stać by Probierz choc w małym stopniu ogarnął tą kadrę. Zakładam że potrenuje do baraży i tyle z niego będzie. Widać było że Papszun ma chęci do trenowania kadry i mimo, że nie ma żadnego doświadczenia to i tak nie ma opcji by było gorzej niż jest i było wcześniej. Na miejscu Papszuna gdy za pół roku przyleci do niego Kulesza z propozycją objęcia kadry (choć równie dobrze to za ten czas może go już nie być na miejscu prezesa patrząc na to co się aktualnie dzieje) to bym mu kazał spadać na drzewo.

Nastał dzień dzisiejszy.

Simakan na 1-0 dla Lipska. Z tego co pamiętam to były jakieś plotki łączące go z Arsenalem. Ciekawy zawodnik na obronę.

Osobiście uważam, że PSV to będzie najcięższy rywal w naszej grupie. Oczywiście to, że Sevilla i Lens grają totalny piach w lidzę to wydaje mi się, że nie będzie miało większego znaczenia w LM. Nie raz już kluby które miały problemy w lidzę świetnie radziły sobie w pucharach. W meczach u siebie oczywiście nie ma innej opcji niż komplet 9 pkt a na wyjeździe jakaś wpadka albo gorszy mecz może się przytrafić. Pierwsze miejsce w tej grupie to obowiązek. Oby nasi młodzi wraz z tymi bardziej doświadczonymi w LM jutro jak i w kolejnych meczach wyszli tak zmotywowani tymi rozgrywkami i dali nam wiele radości.

@M4rcin a coś w tym dziwnego? Havertz 193cm, Saliba 192cm, Gabriel 190cm

@Goonder rozegranie piłki bardzo dobrze, długie piłki klasa. Co do zgrania z obrońcami nie ma się do czego przyczepić. Trzeba oczywiście dodać że był bardzo pewny w polu karnym przy wrzutkach co przy jego wzroście 183 jest bardzo istotne. No ale oczywiście bramkarza oceniamy od tego jak broni a wczoraj nie mieliśmy okazji tego zobaczyć z uwagi na styl gry evertonu. Osobiście pamiętam jeden lekki celny strzał z dystansu w pierwszej połowie. Ogólnie dobry debiut i uważam, że Ramsdale musi się teraz wspiąć na wyżyny swoich umiejętności bo rywalizacja będzie bardzo zacięta o numer jeden w naszej bramce.

@Dziadyga Raya solidny debiut choć nie miał okazji się wykazać na bramce z uwagi na styl gry Evertonu, obrona bardzo solidna z drobnymi błędami. Z pomocy Rice i Ode normalny mecz czyli stabilnie ale nic specjalnego. Vieira jak na pierwszy mecz od pierwszej minuty to całkiem dobrze, mógł mieć asystę ale niestety spalony. Trossard po wejściu z ławki niemrawy ale się rozkręcił i uratował wynik. A co do Saki i Nketiaha to osobiście więcej od nich wymagam ale i tak nie było tragedii. Ogólnie typowy mecz na przełamanie fatalnej passy na evertonie. Najważniejsze 3 pkt i lecimy dalej na długo wyczekiwaną LM i derbry z kurczaczkami.