Pozostać na szczycie: Arsenal vs West Ham

W nawiazaniu do tego napisal enrique...Wiem, ze to dla niektorych bedzie jak zart, ale brakuje wlasnie takiego Mudryka, kt. ze swoim przyspieszeniem i gra z klepy robilby to czego nam dzis najbardziej brakuje.
A druga rzecz zdecydowalnie za wolno operujemy pilka. Nie szukamy nieszablonowych zagran, tylko gramy na jeden format...najwazniejsze nie stracic pilki, czym odbieramy w wiekszosci meczow ochote do gry przeciwnikowi (calkiem udanie) ale powoli ochote do ogladania naszych chlopakow (to sie nie uda..;-)

W zeszłym sezonie więcej strzelaliśmy z dystansu- teraz mam wrażenie jakby Arteta chłopakom tego zabraniał, zwłaszcza Odegaardowi, a On już udowodnił że uderzyć potrafi. Zaczynamy to robić dopiero, jak "pali Nam się dupa"- co dzisiaj było widoczne, strzały z nieprzygotowanych pozycji, wręcz desperackie.
I okej, świetnie to wygląda dopóki gramy swoje, wchodzimy z piłką do bramki przy bezradnej obronie, ale potrzebujemy planu B.
Poza tym, pokażcie mi chociaż 2 sytuacje, które wykreował Nasz bramkarz tymi swoimi potężnymi wykopami.
Okej, wiem że z tym nudzę, ale gra od bramki to jest totalny regres- każde podanie idzie do Gabriela lub Rice'a i to od Nich zaczyna się jakiekolwiek granie. Super, że mamy wicelidera, ale nie widać tu żadnego progresu. W tamtym sezonie było więcej swobody i pewności.

@Garfield_pl: Ja nie mówię, że oni są słabi tylko często pokrzywdzeni przez założenia taktyczne. Zina w ubiegłym sezonie i poprzedniej taktyce dawał nam bardzo dużo w ataku i to tuszowało jego słabą grę w obronie. W tym sezonie jest podobnie ale niestety w ataku nieco gorzej, zaś w obronie to istny kryminał :P Jesus, który sam się wypowiadał, że strzelanie goli to jego słaba strona ma być naszą główną strzelbą?
W Brighton na początku, na pozycji Ziny grał właśnie Trossard i radził sobie w obronie naprawdę dobrze.

Forma formą, kontuzje kontuzjami, ale my jesteśmy dla rywali jak otwarta książka - wystarczy trochę poczytać i już wiadomo jak nas zatrzymać.

To co odwalamy w polu karnym rywala to jest parodia - ciągle te same schematy, kółeczka, próby wejścia z piłką do bramki, krótkie podania na przestrzeni zagęszczonej przez przeciwników, nieudolne próby strzałów, dośrodkowania do nikogo itd.

Wiecie kiedy na ogół strzelamy bramki ? Kiedy wychodzimy z tego schematu, kiedy przez te kilka chwil robimy coś innego, coś nietypowego - dobra szybka kontra, niezapowiedziany strzał, celne dośrodkowanie...

Taktycznie jesteśmy fatalni w tym sezonie, a skrzydła które były naszą siłą nie istnieją. Fatalny Martinelli, fatalny Saka, marnujący na potęgę Jesus. A przecież w zeszłym sezonie nie było tak źle, skrzydła działały, robiły robotę, robiły liczby.

Nie jestem taktykiem, nie jestem trenerem, ale nawet mój 9-letni syn widzi że próby wejścia z piłką do bramki niewiele wniosą. Pora się obudzić Panie Arteta.

@Garfield_pl: Sam Arteta wywiadzie po sezonie wspomniał że zastanawiał się czy jest odpowiednia osoba żeby wznieść tej drużynę na wyższy poziom ! Czytałeś czy nie ?? Chyba jednak nie ?? Do tego "pije "kolego a nie "zrzedze z nory "

Nie wiem czy ktoś z Was to jeszcze zauważył ale aż zrobiłem screenshoty. Mianowicie między ~80-90 minutą podczas oblężenia bramki WHU, ESR stał na 12-16m niepilnowany, zupełnie kuźwa SAM trzykrotnie !!! 2 razy nie podał mu Ode i raz Saka.
Nie tylko Martinelli ma klapki na oczach, bo tam aż się prosiło o podanie i strzał. Ale nie, lepiej wrzucać piłkę na knypka 175. Tak to sobie można wrzucać jak byłby wysoki napadzior, do tego wbiegający Havertz i jakoś wtedy można uzasadnić taką wrzutkę...

@technik93 napisał: "Lecimy po majstra z napastnikiem, który na 19 kolejek ma 3 bramki oraz z lewym obrońcą, który nie jest obrońcą :D no tak się mistrza ugrać nie da..."
A z takimi zawodnikami mamy wicelidera na półmetku;) to zaprzecza tej teorii, że się nie da ;)

@Rynkos7 napisał: "Nie odnoszę wrażenia aby były dramy. Dzisiaj gra Arsenalu była słaba, więc próżno szukać komentarzy, które by wychwalały naszą grę. Z kolei są rzeczy, które od kilku kolejek stały się regułą, więc tym bardziej są ludzie zirytowani a mam na myśli kolejny wylew Zinchenki w obronie i kolejny słaby występ naszego ofensywnego tercetu."
Spójrz na ludzi którzy się uaktywnili;) ja sam napisałem, że prawdopodobnie najgorszy mecz w tym sezonie w PL. Zina ma swoje minusy, ale ma też plusy, które w zeszłym sezonie pozwoliły nam walczyć o mistrzostwo. Oczywiście że nie jest top i Arteta o tym wie, ściągnął Timbera, który mógł posadzić Zimę, ale niestety kontuzja. Moim zdaniem wkrótce i Zina i Jesus albo usiądą, albo odejdą ( kwestia kasy i FFP). Swoje zrobili, ale sentymentów nie będzie u Mikela;)

Lecimy po majstra z napastnikiem, który na 19 kolejek ma 3 bramki oraz z lewym obrońcą, który nie jest obrońcą :D no tak się mistrza ugrać nie da...

@tom8203 napisał: "Myślisz że Arteta mimo tak młodego wieku jako trener wie jak przygotować na kwiecień ,maj tak jak robi to Guardiola czy Ancelotti,mając jeszcze LM i puchar krajowy ??? W tamtym roku to chyba od kwietnia zaczął się brak formy"
Ktoś tu żyje stereotypami;) nadal nie potrafię zrozumieć, że ludzie myślą, że ktoś nie może się rozwijać, uczyć itd.

Ja takich ludzi widzę w zakładzie pracy, gdzie 30 lat robią to samo i boją się zmian, a jednocześnie uważają że nie da się nic lepiej xD

Jeśli ktoś nie widzi progresu drużyny w ostatnich latach, to nic nie poradzę,no ale bez jaj panowie ;)

Nie chcę brzmieć jak jakiś coach, bo gardzę tymi ludźmi i współczuję tym, co im płacą, ale ludzie!! Po pierwsze to sport , nasze hobby, ale nie może nam życia układać!! A po drugie serio zmiany co chwilę niczego was nie nauczyły? Ta drużyna się rozwija, wiadomo że perypetie będą, bo kontuzje itd, ale kurcze wszystko idzie do przodu, w porównaniu do kilku ostatnich lat, a nadal wychodzą z nor jakieś zrzędy

A ja mam tylko jeden wniosek po tym meczu- pokazał, co to znaczy bramkarz. Raya po raz kolejny pokazał, że nie ma nic, dosłownie nic, na swoją obronę. Kolejny raz stoi jak kołek, gdy przeciwnik idzie do końca; kolejny raz stoi jak kołek przy rożnym.
Dość już Hiszpana na bramce. Szkoda tylko, że Arteta nie przyzna się do błędu.

@Garfield_pl:

Nie odnoszę wrażenia aby były dramy. Dzisiaj gra Arsenalu była słaba, więc próżno szukać komentarzy, które by wychwalały naszą grę. Z kolei są rzeczy, które od kilku kolejek stały się regułą, więc tym bardziej są ludzie zirytowani a mam na myśli kolejny wylew Zinchenki w obronie i kolejny słaby występ naszego ofensywnego tercetu.

Nie ma się co oszukiwać, margines błędów został już wyczerpany praktycznie do 0, jednak pamiętajcie że zaraz 2 tygodniowa przerwa zimowa i wiele może się zmienić. My nie gramy źle, my po prostu nie jesteśmy skuteczni, a najlepszym przykładem jest Martinelli który ma 2 bramki…

@Garfield_pl: Myślisz że Arteta mimo tak młodego wieku jako trener wie jak przygotować na kwiecień ,maj tak jak robi to Guardiola czy Ancelotti,mając jeszcze LM i puchar krajowy ??? W tamtym roku to chyba od kwietnia zaczął się brak formy

@Rynkos7 napisał: "To jest jak w ekonomii"
Wiesz , w 2008 prognozowali że kryzys ekonomiczny cofnie nas bodajże do lat 30-tych ;) a okazało się, że sporo ludzie zarobili wtedy i w późniejszych latach;) mnie zawsze bawi to, że jak są wygrane, to tu ruch praktycznie zerowy, ale nie daj Boże porażka, to nagle najczarniejsze scenariusze czytam xD oczywiście, że nie jestem zadowolony z porażki, ale żeby wypisywać że to już po mistrzu, że dramat, no to beka, bo z takim podejściem, to City już mistrza przegrali, live też że 3 razy , niedawno kury były mistrzem,ba nawet muły idą na mistrza co 3 kolejkę :) takie mecze jak dziś się zdarzają, ale jednak w tym sezonie mecze które w zeszłym byśmy przegrali, wygrywamy :) nawet najlepsze drużyny tracą punkty, ale nie łamie ich to i idą po swoje, a ja widzę wśród naszych kibiców od razu dramy... Serio nie kumam tego...

Fajnie jesus wygladal na skrzydle i haverz z przodu . Moze to sprobujemy . Arteta wymyśl cos szybko :) albo wejdz na k.com i poczytaj ekspertow

Na prawdę potrzeba nam napastnika, który po prostu będzie stał w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie i do tego wygra jakąś główkę. Nie potrzeba nam kogoś kto będzie schodził niżej, kogoś do gry kombinacyjnej czy coś w tym stylu. Po tym co widzę to taki Solanke czy Toney mogli by to zagwarantować. Takich napastników piłka po prostu szuka w polu karnym.

@Skurol: Ja to rozumiem, ale szkoda, że błędy sędziowskie znowu ułatwiły wyraźnie słabszej drużynie osiągnięcie korzystnego wyniku.

@arsenallord: 31 grudnia gramy z Fulham :D

@tom8203 napisał: "wszyscy pod formą ,nikt nie nie błyszczy . Otwórz oczy proszę !"
XD i to właśnie jest pozytyw , bo jesteśmy pod formą na 2 miejscu;) ale ok, można dramatyzować, to jest dobre podejście xD

Polecam darta na Viaplay na odprężenie

@Ups147: jego napędzanie polegało na tym że za każdym razem wchodził z prawej strony w ple karne i tyle. Raz czy dwa udało mu się z tego piłkę jakąś podać. A strat ile miał w tym obszarze boiska? Poza tym te akcje nic nie dawały i by nie dawałby kolejne minut. Ta taktyka się nie sprawdziła i się nie sprawdza w momencie kiedy cała drużyna broni i podwaja skrzydła. Arteta taktycznie dał ciała bo nic w meczu nie zmienił. To moje dzieci oglądając ten mecz widziały, że ta taktyka i wjazd z piłką w 11 nic nie da.

@Adamarsenal1 napisał: "Arsenal 1:3 Man Utd (grudzień 2017)"
Tego meczu się nie da zapomnieć

@darek250s: znajac City to oni swoj limit gubienia punktow wykorzystali do maja xD

@DexteR_000: Oglądasz mecze ??

Od sezonu 2016/17 w Premier League:

▪️ Tylko dwa razy przegrała drużyna, która oddała 30 lub więcej strzałów:
Arsenal 1:3 Man Utd (grudzień 2017)
Arsenal 0:2 West Ham (grudzień 2023)

Tylko dwa razy przegrała drużyna, która miała ponad 70 kontaktów z piłką w polu karnym rywala:
Man City 1:2 Man Utd (grudzień 2019)
Arsenal 0:2 West Ham (grudzień 2023)

@metjuAFC: możliwe że Arteta pójdzie na całośc i sprzeda Ramsdale i Smith Rowa lub Nketiaha i wtedy kogoś uda sie kupić kogoś z topu np Toneya.

Dawać do południa 1 stycznia Toneya, żeby o 15:00 z Fulham już mógłby zagrać

@Garfield_pl: wszyscy pod formą ,nikt nie nie błyszczy . Otwórz oczy proszę !

Trudno, do końca sezonu tabela zmieni się z 100 razy. Liverpool czy to City też jeszcze się wywala na mordę. Szkoda nieskuteczności, oby z Fulham się odbili.

@polishbrigadesx: transfery potrzebne ale chyba w tym sezonie to skutecznosc najbardziej szwankuje

Zblożające się okienko też nie załatwi tematu bo blokuje nas FFP. Może wpadnie jedno wypożyczenie obrońcy jako zmiennika dla Hite'a czy Saliby i na tym się skończy.

@Daymon: moze sanchez przyjdzie w takim razie :)

W styczniu konieczne są wzmocnienia atak pomoc i obrona

@Garfield_pl: ale to czemu Arteta nie ogrywa jakiegoś młodego chociaż w meczach wygrywanych ? Sam sobie coach jest winny,

Naprawdę nie potrafię pojąć jak ofensywa może tak podupaść. Liczby zatrważają. Napastnik z 4 bramkami w 19 kolejce? Przecież to jest niepojęte. Druga rzecz to temat wydanej kasy przez Artetę. Owszem powyrzucał zgniłe jabłka ale na litość Boską co składzie robi Nketiah, Cedric, Elneny czy Nelson? Kim my mamy postraszyć z ławki?

@Garfield_pl napisał: "Przypomnę tylko że: mamy połowę sezonu dopiero i mamy 2 miejsce;)
Zaczyna się okienko i można się wzmocnić;)"

E tam Garfield piszesz tak co roku i tak samo pisałeś rok temu gdy byliśmy liderem. To jest jak w ekonomii i w życiu. W naszej grze, głównie w ofensywie od kilku spotkań mamy widoczny trend spadkowy jeżeli chodzi o jakość gry i wykańczanie sytuacji bramkowych. "Odbicie" zwykle nie dzieje się z dnia na dzień, to nie jest tak, że Jesus w niedziele zaliczy hat-tricka (chcę się mylić), więc pewnie rzeczy dają po prostu słabe prognozy na najbliższe dni a tak jak wspomniałem to nie jest jakiś jednorazowy wybryk tylko pewien trend widoczny od jakiegoś czasu. Na ostatnie 5 meczów w PL, które teraz na szybko spojrzałem tylo z Brighton zagraliśmy bardzo dobrze. Daleko mi do dramatyzowania, ale mnie również nie powala gra Arsenalu.

To był ten dzień, gdy totalnie nic nie wpada, walisz głową w mur, dominujesz spotkanie i przeciwnik wyjeżdża z pkt.. nowe, nie znałem.

Odegaard i Saka to potwory.

Wnioski wyciągnąć i jedziemy dalej.

@Garfield_pl: No White na 100% gra z kontuzją, to po prostu widać. Mniej biega i jest bardzo zachowawczy. Oby tylko się to nam nie odbiło i nie wypadł na dłużej.

Arteta here for presser: "They were better than us in both boxes."

@3rdpitch napisał: "Celem na ten sezon było TOP4"
celem top4 był poprzedni sezon, w tym myślę że mimo wszystko mamy większe aspiracje

Żałosne WHU klepie nas już dwa razy w tym sezonie. Dno

@Koroniarz napisał: "gdyby nie ten dziwny zabieg ze schodzeniem ziny do środka to taki white moze gralby tak jak w zeszłym sezonie a nie tylko stoi i sie patrzy"
A ja nadal będę się upierał, że on nadal tej kontuzji nie doleczyl i szarżować nie może, bo niestety nie mamy alternatywy, bo Tomiyasu i Partey wciąż niedostępni. Od czasu do czasu White próbuje, ale widać że nie jest to tak często jak w zeszłym sezonie czy na początku przed kontuzją

Celem na ten sezon było TOP4 i wyjście z grupy LM jesteśmy na dobrej drodze

Nie ma co się załamywać, połowa sezonu i wszystko jest do wyciągnięcia. Tylko żeby to zrobić pora wyciągać wnioski ze swojej gry.

@3rdpitch: Przynajmniej nie będzie słał prostopadlych piłek do Bowena.

@IPiotrek: Niestety liczy się wynik, jakbyśmy ostatni mecz z Liverpoolem wygrali 2:0 w identycznym stylu jak dzisiaj ograło nas WHU to większość oszalała by tutaj z radości i wypisywała jak to skutecznie i super ich ograliśmy. Szkoda 3 pkt, ale takie mecze się zdążają, skuteczność strasznie kuleje u nas ostatnimi czasy. Może dzisiejsza porażka otworzy oczy niektórym przed zimowym okienkiem transferowym.

@Adamarsenal1: co prawie drugi mecz ta ofensywa tak wygląda tylko coś się udaje wcisnąć. Gra w ataku siadła okropnie w porównaniu do poczatku zeszłego sezonu.

Definitywnie potrzebujemy perfekcyjnego transferu w styczniu pokroju schanczeza który weźmie na siebie grę 1na 1 lub da jakiś pozytywny impuls

Najbardziej denerwujące jest to że mamy takich piłkarzy jak Partey, czy Tomiyasu, którzą są bardzo dobrymi piłkarzami, ale zawsze jak są potrzebni to muszą się kontuzjować. Strasznie mnie boli ten mecz i ta wimaginowana kontrola meczów Artety.