Komentarze użytkownika Forever_gunner

Ten mecz pokazał kilka rzeczy. W skrócie:
1. Ustawienie z Giroud na 9 musi wrócić. Sanchez i tak będzie biegał, gdzie chce ze skrzydła, a my potrzebujemy kogoś dobrze grającego w powietrzu.
2. Monreal potwierdza, że jest bez formy, daje się ogrywać jak dzieciak - Gibbs IN
3. Ramsey dopóki nie wróci do formy nie powinien w ogóle meldować się w 1. składzie. Tracił prawie każdą piłkę i zagrywał bez sensu.
4. Jenkinson to nie ta klasa. Bellerin wróć! Może trzeba popróbować z Debuchy'm.

To jest dzik! Oby tylko nie doznał nawrotu kontuzji po powrocie.

Nie będzie Smallinga i Ibry. Powinniśmy roznieść ich na miazgę, ale jak to z Arsenalem bywa, obawiam się, że to nie będzie łatwy mecz. Na nas odblokowują się słabo grające zespoły - albo nie grają nic i nagle z nami wszystko im wchodzi (np. United przetrzebiony kontuzjami z zeszłego sezonu), albo dajemy im srogie lanie i zaczynają grać jak z nut (patrz np. Chelsea teraz).

Ozil ciężko pracuje na miano najlepszego zawodnika w tym sezonie. To dobry prognostyk.

Zgadzam się, że Koscielny należy do TOP10, a może nawet do TOP5 środkowych obrońców na świecie, ale ten faul z kurami jak na ironię położył się lekkim cieniem na naszego obrońcę. Błąd się może zdarzyć, jasne, ale szkoda, że w takim meczu. Miejmy nadzieję, że Koscielny do końca sezonu będzie przede wszystkim zdrowy, bo razem z Mustafim nie mają sobie równych w PL w tym momencie.

Najgorsze jest to, że do końca listopada Giroud jest znowu naszym jedynym napastnikiem. Są dwie opcje - albo wykorzysta ten czas, żeby pokazać Wengerowi, że daje z siebie maksa i strzela dużo bramek, albo poczuje się zbyt pewnie i będzie sobie dreptał po boisku, bo ma zagwarantowany póki co 1. skład. Oby Giroud zaczął regularnie trafiać, bo inaczej potracimy punkty w listopadzie jak co roku.

Wiem, że nie leci tam długo. Bardziej chodziło mi o to, że chce mu się latać na koniec świata. Rozumiem, że to narodowy obowiązek, ale to normalne, że jako fan Arsenalu, a pewnie nie jestem jedyny w tym względzie, zależy mi na jego zdrowiu.

Ja rozumiem, że reprezentacja wzywa i w ogóle, ale dziwię się, że mu się chce latać na koniec świata na każdą przerwę reprezentacyjną i narażać zdrowie, kiedy w Arsenalu powinien być w pełnej sprawności o to tutaj upatruje bardziej swoją przyszłość i szansę na trofea. Łapie wszystkie sroki za ogon i nie potrafi sobie odpuścić.

Moim zdaniem Gibbs powinien wrócić do 1. składu i w końcu Wenger to dostrzegł. Zobaczymy czy jest w formie, bo jeden mecz niewiele mówi.

Dostanie jeszcze swoje szanse. Musi się tylko bardziej zaklimatyzować.

Lewą ma świetnie ułożoną, ale okazuje się, żę prawą też umie kropnąć. DO tej pory raczej unikał strzelania prawą nogą.

Niech przedłużą umowy obu panom i tyle. Będzie spokój.

W końcu jest rywalizacja na poziomie i każdy musi się starać o miejsce w wyjściowej 11. To ja rozumiem.

Gibbs powinien wyjść w 1. składzie w następnym meczu ligowym. Nie mogę już oglądać tego nieporadnego Monreala, który trochę zapomniał jak się gra. Przyda mu się przerwa.

Zgodzę się, że Ospina był kluczowym zawodnikiem tego spotkania. Gdyby Łudogorec wykorzystał te 2 okazje przy otwartym wyniku, inaczej wyglądałaby gra i wkradłoby się dużo nerwowości.

Brameczka palce lizać! :P

Mustafi przy takiej grze i braku kontuzji może być cichym bohaterem sezonu.

Jakoś nie żałuję, że nie zakontraktowaliśmy Higuaina. Ma już swoje lata, a sagan teżmu rośnie. Lepiej pomyśleć w następnym okienko np. o Griezmannie.

Niech idzie, mamy lepszych zmienników. Swoje zrobił dla Arsenalu, ale trzeba wiedzieć kiedy odejść z klasą, by nie wystawiać się na niepotrzebną krytykę.

Przedłużać jak najszybciej kontrakt i niech się młody dalej tak dobrze prezentuje.

Moim zdaniem Mustafi już się zaczął spłacać, a powiedzmy za 2-3 lata będzie wart jeszcze więcej. Klasowy obrońca na lata. Najlepszy transfer tego okienka.

Kwota 250 tys. jest trochę z kosmosu, ale powinni dostać te 200 tys. Na tyle zasługują i na pewno stać klub na taki wydatek.

Jeśli się nie poprawi to sam może pójść zimą na wypożyczenie.

Chyba trochę go poniosło z tą ligą mistrzów, ale PL jest jak najbardziej w naszym zasięgu.

Po takim wywiadzie widać kto nie tylko ciężko pracuje, aby być świetnym menedżerem, ale także jest dobrym człowiekiem. Niewielu jest dzisiaj takich trenerów. Jedni chcą tylko forsy, a inni wygranych za wszelką cenę bez względu na poniesione straty. Będzie mi naprawdę szkoda, kiedy Wenger odejdzie. Skończy się jakaś wielka era w Arsenalu, a nie wiadomo czy nowa przyniesie coś dobrego.

Znowu będą nerwy czy wszyscy powracają zdrowi.

Koscielny bardzo dobrze asekuruje się z Mustafim już na tym etapie wspólnej gry. Później może być już tylko lepiej. To będzie najlepsza para stoperów w lidze. Jestem tego pewien.

Oczy mi krwawiły od oglądania tego meczu, ale dobrze, że mamy 3 pkt i zbliżyliśmy się do City. Dziwne to jest uczucie, gdy wiesz, że Walcott był najlepszym ofensywnym piłkarzem w meczu. :)

A Giroud jaką ma kontuzję? Przypomnijcie mi, bo ja tylko kojarzę jakiś zbity palec u stopy.

I tak wypadnie na dłuższy okres niż 2 tygodnie, ale nawet niech będzie to miesiąc, to i tak spoko. Xhaka, Elneny, Cazorla - czego chcieć więcej w środku pola. Jeszcze zaraz pewnie wróci Ramsey.

Z takim samym nastawieniem trzeba wyjść na Basel i Burnley, pomimo tego, że to słabsze zespoły. Nie możemy potracić punktów ze średniakami.

Mam nadzieję, że dobra forma Walcotta się utrzyma. Hejtowałem go wcześniej, ale nigdy nie skreśliłem definitywnie. Teraz miło ogląda się go na boisku.

To prawda, że nie mieli psychicznej blokady. Dawno nie widziałem Arsenalu grającego na takim luzie.

Hector, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili. :D

Mogło być nawet 5 lub 6:0. Szkoda, że ich bardziej nie upokorzyliśmy tak jak oni nas 2 sezony temu. Świetny mecz. Kościelny z Mustafim to mur nie do przejścia. Ozil czaruje i robi co chce. Sanchez nieustępliwy i skuteczny. Na duży plus Walcott - świetny w ofensywie i wracający się do obrony. CO tu dużo mówić - oby tak dalej panowie.

Młody pokazuje z każdym meczem, że ma papiery na granie. Jak dla mnie Walcotta i Chamberlaina zostawia obecnie w tyle.

Sorry, zapomniałem, że sprowadzili Luiza. Jedna cholera.

I znowu, tym razem Sanchez kontra Cahil i Zouma. Co to ma być? Dlaczego nie dać szansy Perezowi albo wprowadzić Giroud od pierwszych minut?

Dobry mecz Akpoma. Oby rozwijał się dalej w takim tempie.

Wydaje mi się, że Gabryś wejdzie do składu tylko w przypadku kontuzji Kosy lub Mustafy.