Iwobi po meczu z Łudogorcem

20.10.2016, 16:23, Kamil Garczorz 6 komentarzy

Arsenal pewnie pokonał w środowym meczu Ligi Mistrzów Łudogorec Razgrad 6-0. Alex Iwobi tym razem rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, a na murawie zameldował się w 73. minucie zmieniając Alexisa Sancheza. Oto, co Nigeryjczyk powiedział po wygranym starciu.

O meczu...

To był zdecydowanie najlepszy mecz, w którym grałem. Graliśmy dobrze od pierwszego do ostatniego gwizdka, a spotkanie zakończyło się dobrym dla nas wynikiem.

O zdominowaniu drugiej połowy...

Dobrze zaczęliśmy w pierwszej połowie, w drugiej części szybko strzeliliśmy trzeciego gola, co załamało naszych rywali. Strzelając trzy bramki gra się łatwiej, nie ciążyła na nas presja.

O wygraniu grupy...

Jesteśmy pewni siebie. Zremisowaliśmy w pierwszym starciu z PSG i mamy nadzieję, że w drugim spotkaniu grając u siebie uda nam się zdobyć trzy punkty i zakończyć fazę grupową na pierwszej pozycji.

O najlepszym okresie w jego karierze...

Jest jeszcze zbyt wcześnie, by to oceniać. W wieku 20 lat gram dla jednej z najlepszych drużyn na świece i cieszę się, że tutaj jestem.

O utrzymaniu obecnej formy drużyny...

Nie chcemy patrzeć zbyt daleko przed siebie, po prostu skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Naturą naszego zespołu jest ciężka praca i dokładaliśmy to do naszej gry. Wierzyliśmy, że jeśli będziemy mentalnie przygotowani na ten mecz pozwoli nam to dobrze wejść w listopad.

O rywalizacji w zespole...

Mamy w drużynie wielu utalentowanych graczy i w każdym meczu chce dać z siebie 100%. Nie rozpocząłem tego spotkania od początku, Chambo i Gibbs dostali swoje szanse i spisali się dobrze, więc muszę walczyć o miejsce w składzie. To pokazuje jak mocną mamy kadrę.

O liczbie strzelców bramek...

Wszyscy mają wystarczające umiejętności, by zdobywać gole, jak również kreować grę i stwarzać okazje innym. To udowadnia, że mamy ogromny potencjał w ofensywie.

O tym, co Boss mówił po meczu...

Po prostu nam pogratulował. Jesteś tak dobry jak twój ostatni występ i teraz chcemy przygotować się do starcia z Middlesbrough.