Komentarze użytkownika GambiT

"you deserve all the respect and happiness in the world."
oznacza dokładnie "Zasługujesz na całe szczęście i szacunek tego świata." - mniej po polsku, ale Fabs użył znacznie większych słów niż "zasługujesz na szacunek i szczęście na świecie.".

"O reakcji na brak Ligi Mistrzów...
Nie wiem, Liga Mistrzów jeszcze nie ruszyła, ale to bardzo przygnębiające. Przez 20 lat w niej graliśmy, a to będzie pierwszy rok bez naszego udziału. Zabrakło nam jednego punktu, oczywiście możesz dostrzec, gdzie zgubiliśmy punkty, ale od stycznia z różnych powodów otoczenie było dla nas trudne. Niektórzy z was o tym wiedzą, to trudne dla tej grupy, by sobie z tym poradzić. Są również inne przyczyny, o których porozmawiamy innego dnia. Z psychologicznego punktu widzenia środowisko dla tych piłkarzy było okropne i jestem dumny z tego co osiągnęli, sposób w jaki odpowiedzieli i zakończyli sezon. "



Arsene zostań !!!!
Klasy nie da się kupić. Jesteś WIELKI.

A patałachy na boisku do roboty :)

"O banerach na samolotach...
Gdy mówisz "fani", kogo masz na myśli?"


G-E-N-I-A-L-N-E :)
Arsene zostań, zainwestuj, przebuduj :)

Wszystko w temacie. Arsene, jak zazwyczaj, trzeźwe i realne spojrzenie na emocjonujące kwestie. Sama prawda.

Trzymaj się Boss, jesteśmy z Tobą.

Nie no, to jest przezabawne :) Wypowiadają się już wszyscy: inni managerowie, obecni piłkarze, byli piłkarze - wierni i niewierni, nawet nasi wrogowie.
Każdy mówi to samo, ale grono ekspertów z internetów wie HURR lepiej bo przecież wygrali kilka tytułów w Fifie DURR a w podstawówce byli jednymi z lepszych na szkolnym boisku.

Weźcie się pajace skończcie kompromitować, zawrzyjcie japki i zajmijcie się dopingowaniem albo swoim życiem bo to już nawet na litość nie zasługuje. Szczekanie szczekaniem, ale ujadanie małych piesków jest męczące.

Kanonierzy.com - Kochana redakcjo... Czy mógłby ktoś weryfikować te teksty pomeczowe? Ja rozumiem emocje, ale relacja jest na poziomie szkolnym. Jeżeli jest coś mniej profesjonalnego niż nasza gra wczoraj to jest to właśnie ten tekst. Żenada.

Krótki, posty komentarz:

NIE.

@simpllemann - W takim razie serdecznie Cię przepraszam. Nie wyczułem ironii gdyż rzadko czytam tutejsze komentarze, bo, kiedy to robiłem, trafiałem na mnóstwo takich jak Twój tyle, że jak najbardziej "serio". A jestem potwornie wrażliwy na głupotę która niezmiennie mnie denerwuje.
Poza tym po Twojej wypowiedzi kolejne również nawiązywały do Campbella co zdawało się sugerować, że jest to traktowane serio i zaczyna się polemika.

Skoro tutejsza administracja toleruje kolejną wulgarną i agresywną wypowiedź tutejszego "redkatora" wobec Arsene'a to niniejszym apeluję o ogarnięcie się i swojej kuwety, Kanonierzy.com.
A jeśli ktoś zna tego szczeniaka osobiście to dla jego własnego dobra - przy najbliższej okazji - strzelcie raz czy dwa solidnie w pysk. Chłopcy czasami potrzebują tzw. "lepy na otrzeźwienie" żeby stać się mężczyznami. Niektórym trzeba pomóc dojrzeć.

@emelkan99 - dzięki. Myślałem, że to jest kwestia indywidualnych negocjacji a nie 'prikaz' ligowy :)

@PietrasM - no jak to jak? dokładnie tak jak Arsene to zrobił :)

ChatCrapGetBanged - darmowe piwo czeka na odebranie w Krakowie :)

Panowie czy Jack jest uprawniony do gry jutro?

"ja przyjąłbym piłkę i uderzył z 20 metrów."
:D
Zalogowałem się po raz pierwszy od dawna żeby wypunktować ten fragment wypowiedzi :) pełen szacun za szczerość i dystans do siebie!! Pierwsza nie-nudna wypowiedź piłkarza od X lat :))

W tym klubie Prawdziwa #10 to była jedna :) Najlepszym dowodem na to jest fakt, że nie muszę nawet mówić o kogo chodzi bo i tak wszyscy wiecie :)

No tak, masz rację. Pamiętam jak zasadziłeś tę jedenastkę przeciwko Liverpoolowi mimo \"Dudek dance\" - byłeś jednym z nielicznych. Niestety nie wszyscy znają się tak na strzelaniu \'jedenastek\' jak Ty, Losnumeros.
Może podeślij swoje CV do Londynu? Bo tak sami amatorzy :(

@rayuuuu - nie chciałem żeby to zabrzmiało jak \"naskok\" na Ciebie, generalnie jestem podburzony tym szczylstwem na tym portalu i stąd taka forma wypowiedzi. Zgadzam się z Tobą, że brakuje nam klasowego snajpera - ale widzę też (domyślam się), że Arsene idzie drogą \"schodzących napastników\" z pomocy, stawia na kompleksowość - i ja to mega szanuję. Czy lepiej by było z klasowym snajperem? Nie wiem, może tak. Rozumiem Twoją uwagę i uważam za zasadną, ale to ciągle tylko nasze gadanie :)

Zgadzam się w 100% ze zdaniem \"A że 3-4? Kibile Liverpoolu w takim razie powinni wieszać za jaja swoją obronę, że prawie dopuściła do remisu\". Bo dokładnie tak jest - mocny skład, zajebisty manager - na przeciwko młodociana obrona i w zasadzie nie wtopili tylko dzięki temu, że Theo miał pecha przy \'jedenastce\'.

Szacun za trzeźwe myślenie, trzymajmy się razem bo kibiców AFC coraz mniej :) Szacun.

@Dewry - \"żółwik\", w życiu chodzi o coś więcej niż o to, żeby się nażreć i przeżyć - cytując klasyka ;)

@rayuuuu - ale ja mam cały szereg zastrzeżeń do Arsene\'a! Przede wszystkim uważam, że bronić powinien Wojtek a Ox powinien dostawać więcej czasu o czym mówię od kilku lat! Myślę, że można było wcześniej kombinować z ŚO ale wiem też, że mamy wielu kandydatów na tę pozycję. JA MAM SWOJE UWAGI, ALE NA BOGA - ZNAM SWOJE MIEJSCE W SZEREGU! Co ja wiem o piłce w porównaniu z Wengerem? NIC !!!!!!! Ale ja wiem - z wami jest inaczej :)

\"od kilku lat ten klub jest dla wszystkich żartem, że muszę się wszędzie wstydzić że wspieram patałachów\"

:) dziękuję, dobranoc. Puknijcie się w pier*olone czerepy i skupcie się lepiej na tym, że za niecały miesiąc zaczyna się szkoła.

Aha, spoko. Losnumeros twierdzi, że Arsene Wenger od 2-3 lat nie wie jak ma prowadzić zespół. Problem jest taki - jak wpiszę w \"google\" frazę \"Arsene Wenger\" to wyskoczy mi znacznie więcej argumentów za tym, żeby wierzyć, że ta postać wie jak prowadzić zespół niż kiedy wpiszę \"Losnumeros\" czy jakkolwiek się nazywasz - z całym szacunkiem.

My sobie możemy PIER*OLIĆ, gdybać, rzucać frazesy. Pewnie, najlepiej od razu powiedzieć - kuźwa, trzeba sprzedać Giroud, Walcotta, Wilshere\'a i Ramseya, kupić za to Messiego i Ibrahimovica. Do tego jakaś wymianka Gabriela i Mertesackera za kogokolwiek w kim widzicie aktualnie bożyszcze obrony - i już! Da się! No pewnie! Co za problem?!

Ja chcę tylko jedno przekazać - NIE MAMY POJĘCIA O TYM JAK DZIAŁA TAK DUŻA FIRMA I CO SIĘ DZIEJE W TRAKCIE NEGOCJACJI !!!!!!! To, że w naszych grach, głowach i fantazjach coś wydaje się możliwe to nie oznacza, że rzeczywistość jest taka sama.

Myślę, że Arsene Wenger kocha Arsenal całym sercem i chce dla tego klubu jak najlepiej. Jest MNÓSTWO nazwisk nad którymi przez ostatnie lata spuszczało się tutejsze 3/4 towarzystwa i znaczna większość z nich to faktycznie dziś albo przeciętniacy albo niewypały - ale to, co wylali brudów na Człowieka który dzięki doświadczeniu widział to od razu to inna sprawa. Tego ile dzięki rozsądkowi Arsenal był w stanie zaoszczędzić - nikt nie docenia. Bo w telewizji tego nie widać.

Ja, z perspektywy czasu, żałuję tylko tego, że nie udało się zakontraktować Hazarda - ale dlaczego się nie udało? NIE WIEM, NIE BYŁO MNIE TAM KUR*A!!!!!! PROSTE? PROSTE!
A takie pedały jak Suarez czy Ibrahimovic to przy wszystkich skillach mam nadzieję, że zawsze będą z dala od naszego klubu - bo ich bezczelnie ignorancka postawa, skur*ysyństwo i pedalstwo nie jest warte ŻADNEGO trofeum i ja już wolę mój ukochany Arsenal bez pucharu, który mnie ujął w \'98 stylem, klasą, filozofią i podejściem do piłki niż zlepek bohaterów gier komputerowych a\'la Man City, PSG czy inne Reale Madryty.

Sorry, ale uważam, ze Arsenal to się powinno kochać przede wszystkim za filozofię gry i podejście do piłki nożnej - niespotykane zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Puchary, zwycięstwa - to wszystko jest gdzieś dalej.

Ale może ja po prostu się starzeję.

Czytam wasze komentarze i nie mogę się nadziwić jakimi emocjonalnymi, impulsywnymi gówniarzami są samozwańczy kibice Arsenalu. Gardzę psiokaczami, ekspertami z Fify, utytułowanymi pryszczakami zdobywającymi świat tylko w Football Managerze.
Zagraliśmy z mega mocnym kandydatem do mistrzostwa, który ma u sterów Kloppa nad którym tak się wszyscy spuszczacie. Nasza obrona to niemal rezerwy, plaga kontuzji. Chambers, czyli niezły rezerwowy, i Holding którego nazwiska nie znał nikt jeszcze 4 miesiące temu. Przy takim zestawie i boczni się gubili, bo trudno na szybko zbudować topową linię defensywy z dwoma młodzikami. Takie są realia, tak wyszło - pech. Nic nie poradzimy.
Wiem, że zaraz się zacznie PIER*OLENIE, że zawsze to samo. JAK TO SAMO? Mieliśmy wicemistrza w tamtym roku - stanęło nam na drodze Leicster które odskoczyło wszystkim! A my i tak bezpośrednio ich rozklepaliśmy. Ludzie, trochę spokoju i obiektywizmu !!!!

Trzeba było kupić, tak? Kogo? Najlepiej Chielliniego, i Puyola. Kapitana Mertesackera posadzić na ławce, Kościelnego też, Gabriela do młodzików a Chambersa na wypożyczenie :D A Holdinga, Bielika i innych smarków sprzedać za bezcen. Kurde no, myślcie trochę lemingi.

Jestem BARDZO DUMNY z Arsenalu w meczu z Liverpoolem. Wygrał ten, kto był na ten dzień lepszy - a lepszy był Liverpool bo nam obronę zdziesiątkowały kontuzje. Tak było i tyle. Skończcie, kur*a, pedziować !!!!! Mieliśmy słaby kwadrans, nic poza tym. Nawet mając 1-4 w dupę potrafiliśmy ścisnąć się za jaja (coś, czego faktycznie brakowało od wielu lat) i walczyć do końca niemal doprowadzając do remisu. Bez połowy podstawowego składu, bez obrony, na inaugurację. A ci, którzy siedzą na dupach w domach i pierdząc w stołki mówią jak to \"trzeba było kupić (...)\' nie mając pojęcia o formie funkcjonowania tak wielkiej instytucji jak Arsenal F.C. niech naprawdę skupią się na wspomnianym pierdzeniu bo w tym akurat mają doświadczenie.

KUR*A NO! Tyle razy sobie obiecałem, że już odpuszczę. Że nie będę się przekomarzał z gówniarstwem, bo za stary na to jestem. Że nie ma co gadać ze ślepym o kolorach. Ale krew się we mnie gotuje widząc typowe pier*olenie życiowych przegrywów na tematy których w życiu nawet nie liznęli. Polecam zająć się KIBICOWANIEM a nie doradzaniem gościowi, który zajmował się swoją profesją zanim jeszcze wasi ojcowie tworzyli was w waszych matkach. Masakra.

Szacun Arsene, szacun Arsenal. Serdecznie pozdrawiam wszystkich kibiców Arsenalu.

Super, dziękuję @fabregas1987

Mógłbym poprosić kogoś o link do SZYBKIEGO streama? Może być słabszej jakości

We trust in you, Arsene.

@jarek1 - jak bardzo miło zobaczyć kilka słów zdrowego rozsądku. Dziękuję i pozdrawiam Bracie :)

@Corthal - z wieloma rzeczami się zgadzam, ale inaczej postrzegam wizję Arsene'a. Według mnie On nie liczył nigdy na to, że Oli będzie takim terminatorem pola karnego, tylko bardziej postawił na rozwój kolektywu opartego o silną, ofensywną i kreatywną linię pomocy gdzie każdy miał być groźnym strzelcem - zwłaszcza zbiegający skrzydłowi.

In Arsene We Trust... :(

@Mariusz28 - nie widzę odejścia Wengera :)

@AlexVanPersie - "żółwik" ;)

@Witowo95 - nadal brak jakiejkolwiek wartości merytorycznej. Nie mam świadomości aktualnego poziomu gimnazjum - wydajesz się mieć w ten stan większy wgląd... ;))
Ale dobrze, dam ci już spokój. It's just like fighting a puppy :).

@AlexVanPersie - Po raz kolejny pełna zgoda i szacun za konkretne informacje. Z Walcottem mnie masz - sam chciałem w ostatnim komentarzu dać jego przykład, ale zorientowałem się, że "TW" nie brzmi najlepiej - więc wybrałem Robina :) Niemniej myślę, że jesteś również świadom nadużywania takich "skrótowców" jak i tego, że ilość pisanych komentarzy nie ma przełożenia na jakość a wręcz przeciwnie - można mówić o zależności odwrotnie proporcjonalnej z uwagi na impulsywność, powierzchowność, brak głębszej analizy i punktu odniesienia w postaci dalszego biegu wydarzeń. Pytanie więc - czy warto? :)

@AlexVanPersie - pełna zgoda :)

@MaciekGoooner - Dziękuję, ale myślę, że przesadziłeś.

@AlexVanPersie - jestem w stanie to zrozumieć, chociaż wydaje mi się, że biorąc pod uwagę kontekst zdania wyrwanego z analizy, sformułowanie "RvP" a "RvP10" nie robi żadnej różnicy. No i przykre jest to, że "analiza na żywo" stała się powszechna nawet w komentarzach pisanych "na zimno". Bo szybciej, bo prościej, bo brzmi "cool" - a, że językowo umieramy to już pół biedy ;)

@michalm1 - też mnie to zastanawia. Myślę, że były to piłki zagrywane "na czas" dla defensywy, a jednocześnie w kierunku snajpera żeby nie były tak do końca bezcelowe - i ma to sens. Raz na 10-20 takich prób Theo mógłby przepchnąć defensora, obrócić się i polecieć słynnym sprintem za piłką. Przy takim prowadzeniu taka taktyka jest usprawiedliwiona - w innym wypadku zdecydowanie nie.

MaciekGoooner - hm? Głupota i lenistwo irytują mnie niezależnie od wydarzeń na Wyspach :)

@Sparku - pozwolę się sobie nie zgodzić z zarzutem o braku instynktu zabójcy. Zagraliśmy po prostu mądrze - szybkie trzy ciosy i dalej kontrola pojedynku. Kontrola w tym wypadku nie oznaczała autobusu w bramce, ale rozsądną defensywę i mordercze kontry w celu uzyskania jeszcze lepszego wyniku. Pamiętaj, że mieliśmy jeszcze 2 setki i poprzeczkę - przy lepszym wykończeniu mielibyśmy 6:0 z absolutną dominacją na boisku.

Również dziękuję kibicom przeciwników potrafiącym zachować się z klasą - na czele z Louisem Van Gaalem, który szacunek dla rywala okazał jeszcze przed spotkaniem. Może wreszcie klasyk ligi angielsiej stanie się pięknym widowiskiem o ładnym kontekście historycznym pozbawionym zbędnej agresji.

@Witowo95 - ale argument na co? :) Zaczepiłeś mnie nie pisząc w zasadzie niczego co ma jakąkolwiek wartość merytoryczną więc i nie mam czego argumentować ani kontrować. Nie zamierzam też zastępować ci rodziców tylko dlatego, że się nie spisali :) minie parę lat - dotrze.

Tomassini - były tak sygnowane zanim zaczął być tak nazywany? Jeśli tak to wyjaśniałoby to intrygującą mnie od dawna zagadkę! :)

@Witowo95 - Domyślam się, ze końcówka twojego pseudonimu to rok urodzenia więc wybacz, ale naprawdę szkoda mojego czasu... :)

Nie wiem od kogo to się wzięło - faktycznie był SS18 :D ale to jest przezabawne - jakby jakimiś cyborgami byli. Nie mogę się doczekać chwili kiedy pojawi się dwóch graczy o takich samych inicjałach i numerach w dwóch różnych drużynach. Chcę zobaczyć ten error w głowach "skrótowców" :) "Jak wybrnąć?! Cholera, chyba trzeba będzie wpisać te kilka literek więcej i napisać nazwisko zawodnika.". Kto wie? Może następnym krokiem w przypadku takiego osobnika będzie umiejętność wpisania "cześć" zamiast "cze" albo "dziękuję" zamiast 'thx"? :D