Komentarze użytkownika Garfield_pl

@adek504 napisał: "A ja widzę w Garfieldzie człowieka patrzącego na chłodno na sytuację, a nie którego ponoszą emocje i wylewa flustracje tutaj

Sam mam takie podejście i nie trzeba być wielkim optymistą, a jedynie racjonalnie oceniać wszystkie czynniki dookoła żeby widzieć jeszcze światło nadziei że ten sezon będzie w ostatecznym rozrachunku dobry"
Staram się to koledze uświadomić, ale dla niego to hura optymizm. Nie podoba się mu, że nie wyzywam klubu, piłkarzy, Artety w dziesiątkach komentarzy jak robią to niektórzy, więc jestem wrogiem:) a dla mnie obecna sytuacja jest prosta , trochę pecha i dziwnych decyzji, kontuzje, ale nawet jak na to, jesteśmy w dobrej wciąż sytuacji, gramy póki co na wszystkich frontach. Oczywiście przydałby się transfer skrzydłowego ( LS moim zdaniem), bo byłby to dodatkowy kop, i opcja w ataku, bo tam słabo ostatnio, ale nie uważam że będzie tak wiecznie. Moim zdaniem z tak wieloma przeciwnościami i tak nieźle sobie radzimy a jeszcze 2 połowa sezonu. Gdzie będziemy na koniec czas pokaże, ale tak jak zawsze , będę powtarzał, że póki są matematyczne szanse, to ja zawsze będę wierzył że może się udać , a tym bardziej od ostatnich 2 sezonów jeszcze bardziej.

@Paul77 napisał: "ty jesteś śmieszni/chorym hura optymistą. Widać że w Arsenalu coś idzie nie tak, każdy to widzi. Kibic Arsenalu, kibic PL, ale Garfield nie widzi problemu. On ma swoje wizje po ziółku z Amsterdamu....i różowych okularach."
To niech zawsze idzie nie tak jak w ostatnich latach:) doskonale wiem że jestem optymistą, nie ukrywam tego nigdy:) gdybym natomiast palił, to nie muszę do Amsterdamu i dodatkowo przepłacać, na miejscu też są coffeeshopy, no ale nie korzystam, okularów też nie noszę, musisz bardziej kreatywne zarzuty w moją stronę wymyślić:)

@pablofan napisał: "dokładnie tak. za długo już oglądam Arsenal w akcji by nie wiedzieć co zwiastuje okres świąteczno-noworoczny. Szczególnie, że mamy największe problemy kadrowe całego grona wymienionych rywali. I bardzo wąską kadrę ;)"
Ok, skoro tak uważasz, moim zdaniem się to bardzo nie klei, patrząc na to, że mimo tych ograniczeń to jednak my najbliżej live jesteśmy, ale szanuje zdanie. Swoją drogą ciekawe ile drużyn z top6 finalnie skończy w top4 , czy city się ogarnie a może poza live i AFC w LM zobaczymy sroki, Forrest i wisienki?

@Paul77 napisał: "od******* się ode mnie. Jestem na tyle dorosły że mam jedno konto. Ty jesteś upośledzony człowieku"
Wyjmij ten kij i rozróżniaj sarkazm ;) czy serio muszę Ci tłumaczyć że kolega pisał z błędami jak ty i aż się prosiło o taki przytyk? Więcej dystansu kolego :) zbyt się przejmujesz wszystkim i bierzesz do siebie, serio :) czy ja się obrażałem jak pisałeś na temat Havertza i tego że czyta komentarze moje? Nie, rzuciłem jakąś konterke, ale nie przejąłem się tym sucharem. Greka dziś zaczepił grafiką, czy był to powód żebym go miał zwyzywać żeby się odczepił? No nie , a nie mamy podobnych opinii na temat AFC, za to ma dystans, a nawet jak go zirytuje czy on mnie to się nie wyzywamy i wulgaryzmów nie ma :) serio, naprawdę szkoda zdrowia:)

@sonic napisał: "ciebie to akurat nie ma co brać na poważnie bo akurat ty jesteś gwiazdą wszystkich piłkarskich stron internetowych, wszyscy cię tam znają i tęsknią za tobą."
Bywam tylko na tej :)więc musiałeś pomylić ludzi:) @pablofan napisał: "obecna forma wskazuje, że mogą dołączyć do pogoni za live. W tym roku pucharów w Europie nie mają, więc mogą skupić się na 1 poważnym celu. Myślę, że puchar ligi też stanie się ich priorytetem. Akurat finał wypadnie w najkorzystniejszym dla nich okresie, a jest duża szansa, że nas pokonają."
Hmm, czyli oni mogą dołączyć do pogoni za live, mając na ten moment 10pkt straty, ale my wypadliśmy już z wyścigu, no ma to sens ;) co do efl tak, lepszy czas dla nich , aczkolwiek na szczęście 1 mecz na Emirates a rewanż w lutym dopiero a to sporo czasu. Trochę mnie dziwi to , że w naszym przypadku, kibice AFC mówią że już po mistrzostwie, ale już jak to smerfy, sroki, itp., to tak, oni mogą się włączyć, mogą mieć serię, mogą wszystko, ale AFC nie ;) pokrętna logika jak dla mnie

@pablofan napisał: "powiem tak. Dziś mam dziwne przeczucie, że united ograją Liverpool, ALE! jeśli liverpool zdobędzie 3 pkt, to bufor nad city wyniesie 13 pkt z zaległym meczem w zanadrzu.
Nas nie liczę już w walce o mistrza z wiadomych przyczyn. Chelsea... jeśli sam ich trener nie zalicza ich do grona walczących o mistrzostwo, to ja tego też robić nie będę. Natomiast kolejnym poważnym konkurentem jest newcastle. Mają zdrową kadrę i do tego są w formie! jeśli maraton styczniowy zakończą bez potknięć, to mogą sporo namieszać w czołówce.
NFO nie uwzględniam w walce o top 4 ze względu na jakość ich kadry."
Ale że Newcastle może nic się o mistrzostwo?czy że będzie w top4?

@sonic napisał: "Wydaliśmy ponad 600 baniek a ta drużyna jest że zbalansowana : obrona z jakieś 300 baniek , pomoc 250 baniek atak haverc , jesus, trosard , marqinios , Sterling, saka wychowanek . Czy to jest atak na MISTRZOSTWO?
SAMI SE ODPOWIEDCIE."
Czy to nie 2 konto Paul77? Serio kibicujesz drużynie i nazwisk piłkarzy napisać poprawnie nie potrafisz? Reszta byków też niepojęta;) masz rację czas na przerwę, bo się zniszczysz sam

@sonic napisał: "No nie mogę ten mecz wczoraj mnie zniszczył psychcznie żebym do 4 rano niespał ku... i myślał o tym klubie , chyba czas sobie przerwę zrobić od piłki kopanej."
Zdecydowanie potrzebna przerwa

@Alffik napisał: "ale ja się w ogóle nie spinam. Ja poprostu wierzę w drużynę i oglądam mecze. Nie wylewam tutaj swojej frustracji, kiedy przegrywamy mecz, ani nie unoszę się dumą, kiedy wygrywamy. Po prostu wspieram duchowo moją ulubioną drużynę, bo tylko tyle mogę zrobić. A obelgi w kierunku sztabu szkoleniowego, czy zawodników, to jest coś, czego nie mogę zdzierżyć."
No i to jest zdrowe podejście

@Bartek_ napisał: "No ja się nie nastawiam na trofea ani na wygrane, a widzę sens kibicowania. Cieszę się z wygranych meczów, po wielu jestem dumny z chłopaków. Oglądając w latach 2014-2020 zwycięstwa w Fa Cup cieszyłem się jak dziecko. Ale nie pozwolę, aby coś tak nieznaczącego jak futbol niszczyło mi humor. Po prostu cieszę się z trofeów, ale jak ich nie ma, to nie jestem smutny. Nie wpływa to negatywnie na moje życie, bo i tak nie mam na to wpływu. Oglądanie Arsenalu sprawia mi po prostu ogromną frajdę, lubię pocieszyć się ze zwycięstwa, ale lubię też się pośmiać z Arsenalu, gdy nie idzie. Ostatnio też wgryzłem się mocno w historię naszego klubu. Obejrzałem skróty wszystkich meczów z lat 2003-2006 - super było oglądać naszych wygrywających trofea, ale patrzenie na kompromitujące porażki też było ciekawe."
No to podejście mamy prawie to samo, tyle że ja chcę i nastawiam się na trofea, wiem że będą po tych latach posuchy po prostu i będą regularnie wpadać. Też kompletnie nie wpływa to na moje życie, jedyne co to czas meczu, jest moim czasem i tylko wyjątkowe sytuacje mogą spowodować, że nie obejrzę spotkania, ale sam wynik , jeśli to strata punktów, to poza złością własną, nie rezonuje na moje otoczenie, tak samo zresztą jak po zwycięstwie radość. Tak jak napisałeś to jest hobby, pasja, ale jeśli miałoby mnie niszczyć to ja za takie hobby dziękuję od razu ;)

@Bartek_ napisał: "Będąc kibicem zamiast się spinać wystarczy podejść do tego z dystansem i przyjąć do wiadomości, że Arsenal nie jest głównym faworytem do zgarnięcia mistrzostwa. Wtedy ogląda się piłke lżej i swobodniej. Mamy tyle nerwów i napięć w życiu, że piłka może być odskocznią od tego dla kibica, a nie kolejną stresującą rzeczą w życiu. Z całego serca do polecam."
Można tak samo oglądać, bez nastawiania się że się nic nie wygra, bo w sumie kibicuje się po to , żeby cieszyć się z trofeów, jeśli ktoś podchodzi do tego w taki sposób " i tak nic nie wygramy" to w sumie jaka frajda z kibicowania? Co do reszty to się zgadzam, ale jak widzisz masa ludzi dokłada sobie ten stres, lub co wydaje mi się bardziej prawdopodobne, wylewa tutaj frustrację i niepowodzenia stresy, gdy jest szansa ponarzekać i sobie ulżyć. Może to jest jakiś sposób, szkoda tylko, że często nijak ma się do sytuacji, i emocje odpalają ich kilka razy mocniej niż trzeba ;)

@FabianMrozek napisał: "Ile osób uprawia sportową wspinaczkę na czas? Przecież to nie jest poważny sport tylko zabawa dla dzieciaków. Świątek okradli i tyle"
Napisz o tym artykuł;)

@GreKa napisał: "Z przymrużeniem oka.Patrz co znalazłem, przemysl zmianę avatata :P"
Haha dobre , ale podoba mi się mój awatar, w sumie rahu chyba mi go ustawił bo nie miałem

@damianARSENAL napisał: "Czy jest ktoś jeszcze kto wierzy w mistrzostwo? Prócz Artety?"
Tak, pewnie nie tylko ja :)

Mecz Live vs muły odbędzie sie

@coooyg11 napisał: "Kibicuję Arsenalowi już ponad 20 lat, ale takiej fali hejtu to jeszcze nigdy nie było. Jesteśmy jeb*** z każdej strony, przez kibiców innych drużyn, przez byłych zawodników czy to ekspertów, dodatkowo wywiady Artety który wszędzie widzi winnych tylko nie w swoim zespole.

Czy ktoś jest w stanie napisać czym to jest spowodowane? Patrząc na podejście mentalne tego zespołu obawiam się, że to takie uderzenie obuchem w łeb."
Wrócił Arsenal który bije się o najwyższe cele, więc się boją i robią wszystko żeby mu ujmować:) futbolową gorączkę przeczytaj, zrozumiesz ten hejt ;)

Arsenal have shown some interest in signing Cunha.

However, Wolves never had any fears over a sale this month and have been close to an agreement with Cunha for a few weeks now

(@JPercyTelegraph )

@sonic napisał: "Większość się wyśmiewa z United i Amorima a się okaże że oni szybciej po mistrza sięgbą niż my z naszym genialnym za.be.m taktycznym . Ależ jestem wściekły na niego że się dałem tak nabrać w proces . ARTET mówi że chcemy być mistrzami wszystkiego a narazie jesteśmy mistrzami przegrywania i remisowania bo remis to jak porażka jak chcesz walczyć o najwyższe cele."
Tak będzie;)

@cobi90 napisał: "Wiem wiem, że to pytanie zadał dziennikarz ale dla mnie takie pytania nie powinny mieć w ogóle miejsca jak się jest w temacie drużyny. Partey zagrał dobrze w defensywie w ofensywie nie dał nam nic, a dla mnie boczni obrońcy powinni być elastyczni. I tu i tu grać na równym poziomie. Nie potrzebujemy wybitnego prawego obrońcy w defensywie. Trent jest tego znakomitym przykładem."
Dlatego mamy na PO White i Timbera, a pod ich nieobecność trzeba było dać Parteya , który już tam latał dziury, bo nasz młodzik raczej by sobie nie poradził, to nie jest 2 MLS :) a co do pytania dziennikarza, to wiadomo jak to jest, nawet jak zorientowany w klubie, to ma być klikane i kontrowersyjne, bo na tym zarabiają, stąd takie pytania.

@Bartek_ napisał: "Jeśli dobrze pamiętam informacje z klubu - White ma wrócić do grania miedzy styczniem a marcem."
Ostatnio Arteta powiedział że być może już pod koniec stycznia, ale wszystko zależy od dalszych postępów w rehabilitacji, w zależności pewnie jak po powrocie na murawę będzie mu to kolano śmigać, będą decydować o powrocie.

@GreKa napisał: "Partey dal rade, pełna zgoda. Jednak zgodzisz się, że daje więc grając w pomocy"
Oczywiście, to nawet nie podlega dyskusji żadnej, ja napisałem po prostu o tym, że pod nieobecność 2 PO, to było rozwiązanie które się sprawdziło, gdyby Timber nie był zawieszony wiadomo że środek byłby Partey Rice Merino pod nieobecność Ode, no ale nie było takiej możliwości. Dziennikarz natomiast zadał pytanie w sumie chyba trochę pod publiczkę z tym zakupem obrońcy, zaraz wraca White , może Tomiyasu i na PO będzie 3 graczy , to samo na LO i taki Kiwior wyląduje na trybunach ( zakładając koniec problemów z kontuzjami). Transfer potrzebny na skrzydło to nie podlega dyskusji i powinien być to LS, bo patrząc na to że Ethan może zmieniać Sake , to PS na ten moment zima nie jest tak ważne jak LS. A latem napastnik i pomocnik co najmniej 1. Swoją drogą Baleba byłby dobrym transferem za Parteya( jeśli odejdzie) lub Jorghinio .

@1886gunner1886 napisał: "dlaczego?"
Śnieżyca, problemy z transportem publicznym, o 13 ma być kolejne spotkanie

https://x.com/M_Gutka/status/1875839117621350888?t=dcTakJn_TCyqOabGkNtUpA&s=19

@cobi90 napisał: "A na ujj nam setny obrońca ? Czy ich już do końca powaliło z tą defensywa ? Jeśli w następnym okienku przyjdzie kolejny defensor a nie kupią nikogo do ofensywy to są frajerami dekady."
Pytanie zadał dziennikarz, pewnie dlatego że na PO grał wczoraj Partey, i odpowiedź w sumie była prosta , a i tak Partey dał tam radę luźno, nie rozumiem po co się tak odpalać;)

Live vs muły może być odwołany

Arteta on new defender for Arsenal: “We can’t make our decision based on one game or one result”.

@Gofer999 napisał: "O kurczaki, a nie przez zółtą kartkę i niepewnego sędziego. :D:D:D:D"
Również możliwe;) wszystkie parametry pasują, oby był zdrowy na następny mecz:)

@Barney napisał: "Arsenal nie jest zdolny do dluzszej serii z tą impotencją w ataku , nasze szanse zmalały niemal do zera."
13 spotkań bez porażki to nie jest seria, oczywiście zależy od interpretacji, ale jednak;)

@chicken1990 napisał: "Nie zmieni bo nadal będzie miał 5 punktów przewagi i mecz zaległy."
No nie dałbym sobie ręki uciąć;)

@Dziadyga napisał: "Ale to tylko piłka,nawet wszystko ułożone jak trzeba nie zapewni wszelkich sukcesów.Jak klub z top topów miał w ostatnich 2 dekadach proces od A do Z? Chyba żaden,większość nawet z Realem co wsadza coś do gabloty prawie co roku to nie mają konkretnego planu.Ida na tu i teraz i jak jest okazja na jakiegoś grajka to próbują brać.Myslusz,że w Realu woleliby np Sesko od Gyokeresa? Gyokeres na teraz może przynieść trofea i go taki czy inny konkretny klub weźmie a nie ciągle młokosów.Taki tylko przykład."
Ja to rozumiem, tylko weź pod uwagę jeden szczegół, real nie był w sytuacji afc, bo nie mail trenera 20 lat. Nie ma też konkurencji w lidze, poza Barca i Atletico. Klopp był 7 czy 8 lat w lfc, przypomnę trener z wieloletnim doświadczeniem, i oczywiście wygrał LM, PL. Guardiola top trener w zarobionym klubie, który też od czasu przejęcia przez Arabów sporo wygrał. No i Arteta w AFC, który jednak musiał wymienić cały skład, jest kolejny sezon w grze o mistrzostwo, jeszcze niedawno Maresca miał wymiatać, Slot na dobrą serię, ale co jak nie wygra z mulami? Nagle zmieni się narracja? Uważam że nie powinna, aczkolwiek nigdy nie wiemy jak się skończy sezon, i kto co wygra:) wtedy może być całkiem inne spojrzenie na świat

@Dominik11 napisał: "Garfield_pl muszę ci napisać że czasem takie bzdury piszesz że nie wiem czy się śmiać czy płakać?

Ty jesteś tak oderwany czasem od rzeczywistości że głowa mała. Ja rozumiem bronisz Artety ok twoja wola.

Ale przy tym bądź realistą i trochę patrz co się dzieje.

A ty już tak czasem pleciesz że to już nie jest obrona Artety, tylko fanatyzm w złym znaczeniu tego słowa.

Jeszcze brakuje żebyś mu w domu ołtarzyk zrobił."
Ołtarzyk nie dla mnie, odbior przez ludzi, to w zasadzie nie mój problem, a to że różnimy się w opiniach, to po prostu urok forum .

Ps kilka drinków za mną, a nadal bardziej składanie niż @Paul77xD

@Dominik11 napisał: "Max co będzie w następnym sezonie. Jak nie ma pucharów to papa trenerze i szukamy takiego co nam je da."
Utd, kury, Everton, i inni idealne przykłady:) @Dominik11 napisał: "Żaden właściciel, zarząd nie będzie patrzył co będzie za 5-10 lat. Tylko co jest teraz.

Nie zgadzam się z tą teorią, bo co roku byłyby zmiany w każdym klubie

@Taki napisał: "1. Zamiast rozwoju, jako zespół, zaliczamy regres.
2. W drużynie, po 5 latach budowy, jest za dużo słabych punktów.
3. Arteta to nie jedyny dobry menadżer na świecie"
Regres w jakim sensie?
Ile punktów, które?
Z ostatnin się zgadzam,ale proszę o konkretne nazwiska , które dają nam trofea na już, z tym samym składem

@Adi17 napisał: "Arteta ma duże szansę na ponowne wicemistrzostwo. Tylko to nie będzie rozwój, a stagnacja.
Najpierw niech zdobędzie jedno poważne trofeum, a potem się martwić czy resztą się zmieści do gabloty.

Dobra to ile według Ciebie powinien trwać ten proces jeszcze? 2 lata? 10 lat?"
Moim zdaniem w tym sezonie będzie jedno z trofeów:) uważam że następny sezon w przypadku niepowodzenia będzie kluczowy, nie mam z tym problemu i uważam że logiczne, aczkolwiek obawiam się konsekwencji o których pisałem już kiedyś

@Taki napisał: "Rok czy dwa temu nie uwierzyłabym gdyby ktoś wspomniał, że w styczniu 2025 będę realnie rozważał zwolnienie Artety.

A jednak..."
Powód? Realny

@Gofer999 napisał: "Tylko chyba nie wiesz że nie ma czegoś takiego jak myślenie długodystansowe bo takie coś w piłce nie istnieje. City jest zbudowane na pieniądzach, mogą pozwolić sobie na najlepszych zawodników i ternerów. To samo taki Real czy PSG. Nie jest tak że budujesz coś 10 lat i idzie to podtrzymać przez kolejne 20-30. Bo zmieniają się po drodze zawodnicy i trenerzy itp. Ty mówisz o czymś nierealnym. Na ciągłość typu 5-8 lat na topie mogą pozwolić sobie tylko bogaci lub ci którzy mają akurat złoty strzał ze sklejeniem trzonu drużyny."
Nie mówię i czymś nierealnym, też trzeba wziąć poprawkę na dystans czasowy. Też już pisałem że jeśli będzie dłużej posucha i zarząd stwierdzi, że trzeba zmiany, to luz. Natomiast jak ostatnimi laty widzimy, częste zmiany niekoniecznie dają sukces, wręcz przeciwnie. Nie jest prawdą to, że właściciele liczą tylko hajs, nie jest też to, że dana zmiana ma być gwarantem sukcesu, ale przede wszystkim trzeba ograniczyć emocje w ocenie sytuacji

@GreKa napisał: "Myślę, że Rice obniżył loty. Reszta zgoda"
No zależy na jakie statystyki patrzysz, bo w Whu miał więcej obowiązków w obronie, natomiast u nas dużo więcej dał w ofensywie

@Dziadyga napisał: "Wgl na logikę to Ja wolę wygrać przez te 5 lat 2 razy mistrza,raz być trzeci a nawet dwa razy na 4 miejscu.Co nam da 5 sezonów z rzędu na 2 miejscu.

Garfield po prostu szuka jakichkolwiek argumentów by mieć rację.Nawet jakby ten proces się udał to też byłby 2 razy mistrza w 5 lat,bo chyba nie wierzysz,że byłby co rok."
No widzisz, nie rozumiesz, bo ja myślę długodystansowo, ( nie wiem cZy to wypali, ale tak samo mam w pracy). Moim celem jest rozwój a potem konsekwentne zdobywanie co sezon trofeów ( wspomniałem o City) , mnie nie będzie cieszyć raz na jakiś zaś jakieś trofeum, dlatego uważam, że stabilizacja i rozwój muszą iść w parze:) co mi z jednego tytułu a później x lat w plecy? Tak to może Leicester, ja chcę się bić rok w rok o najwyższe cele, i jestem świadom, że to nie jest możliwe, ale 2 razy na 5 lat z trofeum jakimś, to nie dla mnie, ja chcę drużynę która ci roku coś wsadzi do gabloty @Paul77 napisał: "czyli Rice, Sake, Odegarda zbudował Arteta? O *****... Martinelli to zdołował przy nim. Havertz... Poczekajmy, bo poprzedni sezon miał super, a obecny już jest w kratkę."
Oczywiście że ich zbudował, chyba że uważasz, że debiut za Emery'go dla Saki = jego poziom aktualny, Ode wypożyczony, wywalany tu przez ludzi a Ode ( tak teraz dolek formy) od transferu definitywnie to nie zasługa trenera;) Rice i jego statystyki względem whu to też nie postęp? Czekam na argumenty:) i jeszcze tu że Arteta nie daje młodym szans też beka

@Dziadyga napisał: "Wgl na logikę to Ja wolę wygrać przez te 5 lat 2 razy mistrza,raz być trzeci a nawet dwa razy na 4 miejscu.Co nam da 5 sezonów z rzędu na 2 miejscu.

Garfield po prostu szuka jakichkolwiek argumentów by mieć rację.Nawet jakby ten proces się udał to też byłby 2 razy mistrza w 5 lat,bo chyba nie wierzysz,że byłby co rok."
No widzisz, nie rozumiesz, bo ja myślę długodystansowo, ( nie wiem cZy to wypali, ale tak samo mam w pracy). Moim celem jest rozwój a potem konsekwentne zdobywanie co sezon trofeów ( wspomniałem o City) , mnie nie będzie cieszyć raz na jakiś zaś jakieś trofeum, dlatego uważam, że stabilizacja i rozwój muszą iść w parze:) co mi z jednego tytułu a później x lat w plecy? Tak to może Leicester, ja chcę się bić rok w rok o najwyższe cele, i jestem świadom, że to nie jest możliwe, ale 2 razy na 5 lat z trofeum jakimś, to nie dla mnie, ja chcę drużynę która ci roku coś wsadzi do gabloty

@Paul77 napisał: "ale Slot jest na dobrej drodze by to osiągnąć. Wyciagna wszystko co najlepsze z wyśmiewanych Gakpo, Gravenberg i kilku innych.
Arteta jakoś nie umie tego zrobić ze swoich."
Mówisz? Nie wyciągnął z Saki, Ode, Saliby, Gabiego, Havertza, Rice, nic a nic? Jesteś pewien że To zasługa Slota? Utrzyma to za rok? :)

Matheus Cunha new long-term contract at #Wolves now virtually agreed. A massive boost for new manager Vito Pereira