Komentarze użytkownika Garfield_pl

@DanielDaniel: oczywiście że pomagają, ale ja mówię tylko o angielskim podwórku, bo też masę razy w LM nie grali przez dalekie miejsca lub odpadali szybko. Posprzątali i teraz zbierają tego owoce, warto było cierpieć z ich perspektywy, patrząc na ostatnie 2/3 lata

@D14: ale on nadal jest miliarderem, a o tym czy i ile wkłada w klub nie wiemy wiele. Wiemy że nie wkłada z gazet a wiadomo że ta negatywna prasa to za Arsenalem non stop bo łatwo nabić sobie kliki :D gość z tyloma drużynami itd na pewno zna się na biznesie lepiej niż my. FFP swoje robi, wcześniej klub nie należał tylko do niego a teraz to jego zabawka, nie musi się z innymi dzielić, więc kto wie co będzie jak posprząta po swojemu. Czas pokaże, widzimy ile zmian w klubie ostatnio i musimy przeczekać, on na pewno głupi nie jest i dobrze wie że inwestycja w klub jest potrzebna.

@Dominik17 napisał: "popieram jestem w****iony ale i tak obejrzę następny mecz , masz rację Arsenal to coś więcej niz klub , ale powiem wam że , mamy *****iście mocna cierpliwość"
Mamy to prawda, ale co mają powiedzieć kibice Liverpoolu którzy czekali 30 lat? Mimo wszystko po wielu turbulebcjach i zmianach w klubie są gdzie są, i tylko z uwagi na dzieci które tutaj wbijają prowokować czasem życzę im jednak porażki i kolejnego roku bez mistrzostwa :D oby ten rok był tym naszym najgorszym i zaczniemy wracać na właściwe tory. Jeśli nie uda się do pucharów, to wzmocnić drużynę i wykorzystać to w nowym sezonie mniej gier, mniej kontuzji( oby) i rozwój.

@D14 napisał: "Właściciel Arsenalu to zwykły szmaciarz, któremu zależy tylko i wyłącznie na kasie. Chce jak najwięcej zarobić najmniejszym kosztem, a taka zasada nie wypali w żadnym biznesie."
Troszkę tak złośliwie napiszę, skoro uważasz że ta zasada nie wypali, to dlaczego gość jest miliarderem? ;) o tym jakie jest jego podejście do Arsenalu nie dowiemy się nigdy dokładnie, widać że klub w ostatnich miesiącach ma przeprowadza masę zmian w strukturach itd., zobaczymy co z tego wyniknie, być może gdy ogarną wszystko, wtedy zacznie pompować kasę. Powtórzę znów, że lepiej żeby nie pucować się z ilością kasy idąc na zakupy, a resztę zostawmy ekspertom. Czy to będą raty, czy spłaci to ziemią, krowami czy ziemniakami nieistotne :D dźwigniemy się z kryzysu, natomiast uczenie miliardera biznesów jest dla mnie zawsze zabawne, bo on własnie zarabia a my komentujemy na fanpagech :D

@Woolwich napisał: "Kibicuje Arsenalowi od dzieciaka, pamiętam króla Henrego, The Invincibles, porażkę z Barceloną w finale LM po bramce Sola Campbella z wrzutki Henrego, radość po niej i smutek na następny dzień gdy szedłem jeszcze do podstawówki. W zasadzie oglądam wszystkie mecze, chyba że wyjątkowo nie dam rady bo dorosłe życie nie jest już takie jak za młodego, mam 27 lat. Od zawsze też śledzę tą stronę, czytam, analizuje, cieszę i wkurzam się, jak każdy z nas. Przeczytałem tysiące hejtów zarówno na 4rsenal, jak i na Arsenal, uodporniłem się na nie, czy popieram czy nie wiadomo że to zależy od sytuacji, mimo to dalej im kibicuje i nigdy nie przestanę. W tym wszystkim nie chodzi tylko o wyniki, gdyby tak było wszyscy kibicowalibysmy Barcelonie, Realowi czy City. Kibicujemy Arsenalowi bo to Arsenal. Nieocenione zasługi dla piłki nożnej, filozofię sprzeczne z trendami, takie to po prostu nasze, Arsenalowe, wyjątkowe. Przykro mi, jak każdemu kibicowi, że po odejściu Papcia Wengera, na którego każdy tak narzekał oklepujemy środek tabeli, ale wiecie co? Wiem że i tak dalej będziemy wchodzić na kanonierzy.com, dalej będziemy oglądać mecze, bo tutaj nie ma sezonowców, tutaj są prawdziwi Kibice! Każdy kiedyś zaliczy dołek, a ja tak jak wy głęboko wierzę że z tego dołku wyjedziemy, i my z niego wyjdziemy. Arsenal to coś więcej niż klub, głowa do góry, kibicujmy na dobre i na złe, dobre czasy do nas wrócą jesteśmy na to skazani, każdy to wie. COYG!"
Dokładnie, każdy ma wzloty i upadki, wyjdziemy z tego, ten sezon zakończyć jak najlepiej a w nowy wszyscy wchodzą z tą samą ilością punktów, ważne żeby pomiędzy dobrze popracować i z transferami i przygotowaniem.

@DontCry napisał: "Nie bez powodu Arteta mówi o tym, że musimy rozwijać obecną kadrę. Jeśli faktycznie wierzysz w wielkie transfery to proponuję przestać, bo będzie z tego tylko rozczarowanie."
Wiadomo że całej drużyny i tak byśmy nie zmienili, mówimy o scenariusz czysto teoretycznie, takim jaki napisałem, co wtedy?

Czy za taki scenariusz wybaczylibyscie ten sezon zarządowi? Wiadomo czystka ze szrotu i młodzi perspektywiczni w ich miejsce. Kto za?

A Kroenke w okienku zamknie ryjki wszystkim i sypnie hajsem, bo FFP będzie zniesione :D co wtedy powiecie? Partey, Upamecano, Koulibaly, Havertz, kogoś pominąłem?

@Gunnerrsaurus napisał: "Kibice Arsenalu tylko stawiają sobie kolejne punkty, do których trzeba dotrwać, a później już będzie lepiej. Szkoda, że tych punktów już było mnóstwo, a nic się nie zmienia"
To wciąż ten sam nieudany sezon, więc ugrać ile się da i zapomnieć :) czas pokaże co będzie, liga jest kończona za wszelką cenę i bardzo szybko, a potem będzie oddech i porządki. Szkoda tych kontuzji bo one wiele ograniczyły możliwości a szczególnie ta Leno, oby mimo poważnie wyglądającej była jak najkrótsza...

@burczymucha: trzeba dograć sezon i przejść okienko razem z pre -sezonem, bo to że nad taktyką dyskutowali online i kilka treningów mogli odbyć to za mało, a dodatkowo wypadło w 1 meczu dwóch istotnych dla Artety piłkarzy, plus czerwo Luiza a teraz kontuzja Leno. Pomijając grę dziś, to nam brakuje szczęścia i po prostu obiektywnie prowadzących mecz sędziów, bo jestem pewien że gdyby to nasi tak faulowali, gralibyśmy w 10. Frustrujący wynik i przebieg meczu, sezon jest jaki jest i trzeba po prostu walczyć do końca, bo wszystko może się wydarzyć przy takiej intensywności, oby tylko już nas nie łapały kontuzje.. A jeśli już definitywnie szanse na puchary stracimy wtedy potraktować to jako sezon przygotowawczy. Potoczyło się tak, ale zapominamy i jedziemy dalej, nie można się poddać.

Jakieś info o Leno?

@caliero913: oby nigdy :D spokojnie dograć sezon i zobaczymy gdzie skończymy, oby w LM. Wiara do końca z mojej strony, sezon najgorszy jaki pamiętam a mimo to dalej jest szansa coś wygrać. Oby już kontuzji nie było, pomijam że Guendo pewnie będzie zawieszony..

@burczymucha napisał: "dograc sezon, pozegnac sie z Arteta i zatrudnic fachowca."
Obstawiam że prędzej Ty się pożegnasz ze stroną :D żaden Allegri tutaj nie jest potrzebny, są potrzebne transfery i szczęście do braku kontuzji, które nam niszczą sezon zawsze.

Oho już zwalnianie :D mówiłem że przynajmniej z polityką zniknie temat ;) jeszcze 8 kolejek przed nami, zobaczymy na koniec gdzie będziemy, byle już bez kontuzji, i jakoś się rozkręcić.

@D14: sezon kończy się za 8 kolejek :)

@rreddevilss: spokojnie jeszcze 8 kolejek i nie będzie Cię na stronie :D

A ja tam nadal będę oglądał. Tylko niech już więcej kontuzji się nie trafia, bo to jakaś masakra...

Atkinson sobie po swojemu mecz też poprowadził...

Nam to nic szczęście nie pomoże haha

Eh dranat

Pepito!!

Atkinson sobie po swojemu sedziuje

Laca :D walczy jak napastnik

Ajj

Najważniejsze wygrać dziś, a potem czekać na info o Leno..

Piękna akcja

Oby to tylko na strachu się skończyło.... Choć wiadomo że lipa

Masakra jakas

Jak Leno wypada to dramat

*****!!

Ajj że to nie weszło :/

@navyblue: wiadomo że łatwo nie będzie, ale to że utd ma teoretycznie łatwiej nie oznacza że tak będzie, bo ich rywale walczą o utrzymanie, więc nie poddadzą się łatwo :) czas pokaże, może akurat red zniknie z tej strony :)

@rreddevilss: trzymam za słowo :)

@rreddevilss: nie potrzebny bilans bramkowy bo po prostu przeskoczymy was :) już sobie nie szukaj wymówki w tabeli będą nas dziś dzielić 3 pkt ;)

@rreddevilss: chyba w utd ;) dziś już tylko 3 pkt do tej wielkiej machiny twojej :D

Całkiem spoko składzik :)

Dobrze że zaraz składy i będzie spokój z polityką :D

Jakby za to był karny to beka :D oby taki wynik został, a my wykorzystajmy tą szansę żeby zbliżyć się do rywali :)

@metjuAFC napisał: "Ciekawe co jest powodem. Zaniedbanie samych zawodników, pech czy może niewłaściwe przygotowanie fizyczne?"
Raczej zwyczajny pech, Mari po tym faulu na sterlingu o ile dobrze pamiętam upadł razem z nim, a sterling przygniótł mu nogę wyginając kostkę. Xhaka niefortunnie stanął i poszło... Szkoda, że nam to kontuzje zawsze przeszkadzają, ale te po prostu pechowe.

@rreddevilss: ale jak gra padake to jesteś grzeczny, a jak coś lepiej idzie a Arsenal potknie się, zaczynasz się rozkręcać, niestety ale tak postepujesz ;)