Komentarze użytkownika Gigi

@maciekced

Poprawię się, bo zaraz powiesz, że nie czytam ze zrozumieniem: Jeżeli jesteś kibicem Arsenalu i lubisz Spursów *

@maciekced

No jeżeli jesteś kibicem Arsenalu i Tottenhamu, to faktycznie nie jesteś na tyle związany z Arsenalem. Gdybyś był, to byś wiedział, jak Spursi nas nienawidzą, ile obraźliwych piosenek śpiewają na nas, na naszych piłkarzy, na cały klub, jak się wypowiadają ich piłkarze na nasz temat i wreszcie jaka jest otoczka derbów(Oczywiście my im nie pozostajemy dłużni). Jeżeli Ty o tym wszystkim wiesz i stwierdzasz, że ich "lubisz", to sorry, nie mogę Cie określić oddanym, zaangażowanym i będącym na topie kibicem Arsenalu, bo to troszkę tak, jakby Ci ktoś w twarz pluł, a Ty byś stwierdził, że deszcz pada. Jeżeli z kolei nie jesteś tego świadom, to po prostu są to braki w wiedzy i jestem w stanie to zrozumieć, pzdr ;)

@David92

Ale i tak dziwi mnie, że popełnił tylko 3 żałosne błędy:

1. Dive Bale'a = karny
2. Podcięty Kościelny wpada na Krajncara = żółtko dla Lorą
3. Wejście Parkera było na BEZPOŚREDNIEGO reda. Ma to spore znaczenie, bo Parker powinien pauzować 3 mecze, a tak nie zagra tylko z MU.

oohtobeagooner.com/video-is-ref-mike-dean-celebrating-spurs-goal-against-arsenal/

Wow, czyli on nie kibicuje United, on po prostu nienawidzi nas :P

@maciekced

Na tym polega kibicowanie, kibic jest nieracjonalny w swoich "uczuciach" i nieobiektywny. Tutaj nie ma co tłumaczyć ;)

Męcząca dogrywka i przegrana w karnych LFC. Idealny scenariusz ;)

@pioafc

Szczęsny przy dwóch golach bez szans? Lol.. przy pierwszym nie wiadomo po co wyszedł? Ok, na początku było to zrozumiałem, ale PO CHOLERĘ dalej stał kilka metrów przed bramką, jak Saha już został dogoniony przez bodaj Vermaelena. Gdyby się cofnął to by tę piłkę złapał. pierwsza bramka zdecydowanie na jego konto. Druga? no przy karnym bez szans, ale w samej sytuacji.. no cóż, zrobił coś przedziwnego - Bale biegnie, Wojtek najpierw wychodzi, potem się cofa, potem jednak wychodzi i Bale'owi nie pozostaje nic innego jak minąć go i teatralnie upaść.

Ogląda ktoś dzisiaj derby w Bradleysie, w Warszawie, na Siennej? ;)

Prawdziwy kapitan, poprzednik ewidentnie myślami był już w słonecznej Katalonii, jeśli weźmiemy pod uwagę ostatni sezon.

@MiEvo

Usmanov, który ma udziały w naszym klubie ma majątek większy od Romka.

@Frusciante

Coq przecież kontuzjowany. Zszedł w pierwszych minutach meczu z SAFC.

@Lykasz

Jenki to większe ryzyko, nie wiadomo w jakiej jest dyspozycji + nie wiadomo jak na LB zagrałby będący jeszcze nie w szczycie formy Bac.

@Bossman

"Wybiera mistrza Rosji zamiast nas"
A to my w ogóle chcieliśmy go tej zimy pozyskać? -.-

@PEHA

Dokładnie, dlatego nie bądźmy hipokrytami. Jak przyklaskujemy naszym, to nie gnojmy innych za to, że robią to samo ;)

Chyba trochę przesadzacie. Jak Verma kiedyś powiedział, że z radością powitałby u nas Hazarda, to jakoś nie widziałem głosów pt. "Verma jest bezczelny, niech się zamknie, jak może tak gadać." Trochę obiektywizmu, Thiago najzwyczajniej w świecie docenia klasę van Persiego, nie on jedyny chciałby grać z Holendrem w jednym zespole.

@A_1886

Z tego co zrozumiałem, to zaczął właśnie pierwsze treningi z piłką i 3 tygodnie to termin, po którym będzie gotowy do gry ;)

@A_1886

Ostatnio chyba Kos dostawał powołania, a że Bac nie dostał, to raczej oczywiste. Jest po kontuzji i jeszcze sporo mu brakuje do powrotu do optymalnej formy.

@Ars3n

W sumie to nie wiem, ale raczej tak, skoro on pierwszy podał tę wiadomość.

Martwi mnie za to Kos. nie dostał powołania od Blanca, a to może oznaczać, że kontuzja się przedłuża.. bez niego nie damy rady w NLD :/

@kamil

To nie Diaby czy Gibbs, także jest szansa. Bac wrócił w sumie zgodnie z planem ;)

Santos ma wrócić do gry za 3 tygodnie ;)

@songoku95

Gdyby był dobry, to już by dostał szansę, chociaż na ławce. Tak przecież było z Frimpongiem przed sezonem 10/11, nawet nie był nigdzie wypożyczony, a Boss wiedział, że ma umiejętności by zapukać do pierwszego składu. Ozzy najwyraźniej nie robi postępów + ma sporą konkurencję w środku pola.

@stefcio15

No 4 nie, ale pamiętasz dwumecz Milan-Deportivo? ;)

Pucharów nie da się kupić - zakończył Francuz.

Dokładnie, dlatego City nic nie wygra w tym sezonie =]

City może i dałoby radę na kasię zbudować kolejnych Niepokonanych, ale 8-10 lat temu. Dzisiaj liga jest zbyt wyrównana, by ktokolwiek przeszedł cały sezon bez ligowej porażki.

@popkens

No i jak już porównujesz Richardsa, to prędzej do naszego PO - Laurena, niż do środkowego pomocnika :P

Eh, bluźnisz Pat, bluźnisz..

I tak pewnie się wykurują, ale jeżeli faktycznie mieliby z nami zagrać bez Ade, VDV, Modrića, Benoit, to mamy spore szanse im wreszcie śpuścić łomot i zachować realne szanse na dogonienie ich w lidze.

@szymonst

Nie sądzę, by zawsze wszyscy bili mistrza. Po prostu Barcelona wsławia się marnym aktorstwem, a ten drugi mecz Chelsea i 4 (!) niepodyktowane karne to już była istna komedia, tak samo jak wyrzucenie Motty w pamiętnym meczu z Interem. Jakoś nie przypominam sobie takich zarzutów i jeżdżenia po Galacticos, kiedy to byli absolutnie na topie i wygrali Ligę Mistrzów z Bayerem. Tak samo nie przypominam sobie "bicia" Interu, który zdobył potrójną koronę, także Twoje wnioski są raczej błędne.

@Conrado888

No więc o co w nim chodzi? ;)

@Conrado888

Ty chyba nie zaczaiłeś o co chodzi w tym poście :P

@wronka23

Co zrobił Banega? Będzie pauzował 6 miesięcy z pękniętą kostką i kością strzałkową, bo, UWAGA: Wysiadł z samochodu na stacji benzynowej nie zaciągając ręcznego, po czym owy samochód stoczył się i elegancko przejechał mu po nodze.

Słyszał tu ktoś, albo była mowa o "wyczynie" Evera Banegi, który skończył obecny sezon w najgłupszy z możliwych sposobów?

@Midgarsom

na 4/5-0 to ja szans nie widzę żadnych, ale fajnie byłoby podtrzymać tę passę i nie dać się ograć makaroniarzom.

imponująca passa raczej * ;) Można też powiedzieć, że w fazie grupowej nie przegraliśmy u siebie od 9 sezonów, ale przecież w pucharach nie dawały nam radę u siebie Real, Milan, Barca, czy Juve.

Arsenal na swoim boisku z drużynami spoza Anglii, w Lidze Mistrzów nie przegrał od 2003 roku (3-0 z Interem) = na The Emirates nigdy. Imponująca statystyka, oby tylko nie został zniszczona w meczu z Milanem..

@stefcio15

Ja mówię, że sam Eduardo w życiu by Henry'ego nie zastąpił. Gdyby Henry był jedynym ogarniętym napastnikiem w kadrze, to sprowadzenie Edu to byłoby za mało. A że wtedy mieliśmy ich oprócz Titiego 3, to sprowadzenie Edu było idealnym dopełnieniem. Dzisiaj jesteśmy w patowej sytuacji, jesteśmy krok od tragedii, igramy z ogniem, bo jak Robin się połamie, to w życiu nie utrzymamy 4 miejsca.

@stefcio15

Sypie się już od dawna. Co roku odchodzą świetni piłkarze, a my ich zamieniamy na słabszych albo.. w ogóle nie próbimy ich zastąpić. Chyba jedyne dobre posunięcie w ostatnich latach to Kos-Gallas. Kiedyś po prostu mieliśmy szerszą kadrę, zobacz ile mieliśmy opcji w ataku.. Odszedł Henry, legenda, kapitan, lider, sprowadziliśmy Eduardo, który sam z siebie nigdy nie miał prawa dorównać Królowi, ale już w kadrze byli wtedy RvP, Adebayor, Bendtner. Do mistrzostwa wtedy niewiele zabrakło. Dzisiaj ta kadra to kilku klasowych graczy + gracze przeciętni + gracze beznadziejni. Niestety struktura wskazuje na to, że mamy przewagę tych drugich i trzecich. A dodatkowo nasza gra wygląda teraz tak fatalnie dlatego, że nawet Ci nasi najlepsi, czołowi, reprezentujący międzynarodowy poziom piłkarze obniżyli loty. Martwi mnie Verma, bo tak jakby się wypalił po tej grze na LO (oby to była chwilowa sytuacja). Bac ewidentnie nie jest jeszcze w formie po kontuzji, dodatkowo trafił na ciężki okres i ciężkie mecze. Arteta też jest zagubiony, może zmęczony, do końca nie wiadomo.. Albo po prostu Hiszpan nie jest z tych, którzy potrafią pociągnąć beznadziejnie grający zespół. Robin imo jest przemęczony, był taki mecz (czasem to nie było Wolves?), gdzie dostał kilka kapitalnych piłek od Aarona/Artety, popełniał proste błędy w przyjęciu, nie radził sobie. Następnie dostał wolne i wrócił znowu w świetnej dyspozycji. Problem jednak polega na tym, że nie mamy teraz jak mu dać odpocząć, bo czeka nas seria trudnych spotkań..

@kamil

Kto ponosi za to winę? Na dobrą sprawę trudno powiedzieć.. po prostu skończyło się u nas w pewnym momencie pokolenie lojalnych Anglików z wysokimi umiejętnościami.

@Jubek

Czytaj ze zrozumieniem :)

@Topek

Nie zawsze tak było. Wymienieni przeze mnie wyżej piłkarze są dobrym tego przykładem. Z drugiej strony może Arsene zwyczajnie nie chciał ich się pozbywać z racji tego, że byli w klubie dłużej od niego, że stali się już legendami tego klubu i że faktycznie, mimo wieku mieli odpowiednią jakość. Potem faktycznie ta polityka się zmieniła, ale na dobrą sprawę, to który z graczy po 30tce trzymał podobny poziom po odejściu z klubu? Chyba tylko Henry i Cole mi przychodzą do głowy, bo u Pata, Parloura, Sola to nie było już to samo, a na bycie jedynie "siłą mentalną" żaden z nich nie chciał się raczej wtedy zgodzić.

@kamil

Powiedzmy tak: Ashley miał się od kogo uczyć, piłkarsko dorastał przy takich gościach jak Dixon, Adams, Keown, Parlour, Seaman, Bergkamp. To miało spory wpływ na jego charakter, bo nie uważam, by była to cecha nabyta, której nie ma Gibbs, a którą "z góry" miał Cole.

@kamil

Nie da się porównać młodego A$hleya z Gibbsem, bo młody As$hley nie łamał się co 2 tygodnie. Był taki moment, w którym Arsene uparcie stawiał na Clichy'ego, a Gibbs gdy tylko dostawał szansę, grał fantastycznie.