Komentarze użytkownika Glajskor

@ChatCrapGetBanged:

Nie bierz do siebie, tego, co napisałem, no chyba, że faktycznie to może się do czegoś przydać. ;P To był tylko niewinny żart z mojej strony, no offence!

@ChatCrapGetBanged napisał: "Potrzebuję rady. Muszę się skontaktować z osobą która prawdopodobnie nie chce ze mną rozmawiać i ma ku temu solidne podstawy. Obawiam się, że moja wiadomość może zostać zignorowana. Jak napisać wiadomość wobec której nie można przejść obojętnie, jednocześnie unikając prymitywnego grania na emocjach?"

Napisz, że przestałeś już kibicować Arsenalowi. Ja po meczu z Barceloną odegrałem podobną rolę i wróciliśmy do siebie. I wszyscy żyli długo i szczęśliwie.

@ZielonyLisc:

Brałbym w ciemno. :p

@NaliniAFC:

VVD bardzo rzadko dopuszcza się przewinienia, no ale w końcu to legendarna szkółka teatralna Barcelony, więc może być różnie. :P Tak, wiem, Salah nurek, złodziej i bandyta.

@NaliniAFC napisał: "kto najczęściej u was fauluje? Jak myślisz Van Dijk chociaż raz popełni przewinienie?"

Obstawiam, że Fabinho zagotuje się jako pierwszy, choć znając Kloppa, równie dobrze może wystawić legendarne trio: Milner, Hehendo, Wijnaldum, a w takiej sytuacji, to Milner będzie tym, który według mnie pierwszy może obejrzeć żółty kartonik, a Liverpool dostanie 3zerko, o ile będzie się bronił. VVD gra bardzo czysto(tak, tak, pamiętam sytuację z Mertensem, jedna na milion).

@arsenallord napisał: "Barca 3-1 dzisiaj chociaż powinna wygrać. Liverpool ponoć bez Firmino."

Firmino trenował wczoraj z pełnym obciążeniem, zagra. ;P

@rreddevilss:

To, że wyjdą podstawą, nie mam co do tego żadnych wątpliwości, liczę jedynie na to, że zdejmą nieco nogę z gazu. :P No chyba, że jutro Barcelona stuknie nas 5zerko, wtedy i tak wyjdziemy tam podstawą.

@rreddevilss:

Cosik mi się wydaje, że Benitez nie będzie robił problemów, a niech tylko spróbuje..;P

@rreddevilss:

Za tydzień będziemy mądrzejsi. :P

@rreddevilss:

Byłoby fajnie, mimo wszystko, bo ten gość jest przekocurem, dla samej rywalizacji w lidze. Choć z drugiej strony to poważne osłabienia rywala w walce o tytuł. I bądź tu mądry. :>

In Brendan We Trust! Vardy jest w gazie, nadzieja umiera ostatnia. xD

@thegunner4life:

Racja. xd I cyk, spadek do 4 ligi z automatu. Wiele bym dał, by pozbyć się Lolvrena i innych Lallanów.

@rreddevilss:

Ja wiem, wydaje mi się, że przyszły sezon będzie ostatnim 'sielankowym'. dla Liverpoolu. Chelsea być może z zakazem transferowym, a nawet jeśli nie, to stracą Hazarda, a to dla nich duży cios. W United latem szykuje się rewolucja, projekt 'Arsenal' wciąż w budowie. Ostatni dzwonek, by odpowiednio się wzmocnić, bo w sezonie 19/20 nie będzie już żadnych wymówek.
Wszystko by się udało, gdyby nie City...:P

@rreddevilss napisał: "Nie palam do was sympatia, ale jak nie teraz to kiedy? Nawet trochę współczuję"

Następny sezon będzie nasz...(: Może jeszcze uda się co wygrać, trzeba wierzyć do końca.

@TheBestGooner napisał: "Jaka sportowa złość... Sportowa złość może być jak sam rywalizujesz i szlag cie trafia przez swoją niemoc albo siłę rywala ale nie siedząc przed komputerem plując na monitor."

W sumie to masz rację. ;)

@rreddevilss napisał: "Wierzysz jeszcze w tytuł? Wydaje się że sprawa już wyjaśniona"

City jest przepotężne i chyba tylko Lisy są ostatnią deską ratunku dla Liverpoolu, ale ja już dawno pogodziłem się z drugim miejscem, niestety. :P

@thegunner4life:

Widziałem i mam nadzieję, że jutro ustawimy sobie ten dwumecz, wygrana wydaje się nieprawdopodobna, biorąc pod uwagę ich formę u siebie, a naszą na wyjeździe, ale po cichu liczę na niespodziankę. Będę zadowolony z bramkowego remisu, brałbym w ciemno. :P

@arsenallord:

Odniosłem się do całokształtu. Powinieneś tutaj dawać przykład, tak mi się wydaje, a jeśli Ty cieszysz się z tego, że gość jest zalany krwią i zalany łzami ledwo słania na nogach, to już delikatna przesada. Jasne, sportowa złość, jesteś kibicem Arsenalu i z urzędu nie przepadasz za Tottenhamem, ale są pewne granice.

@thegunner4life:

Jesteście mocni u siebie, a wasz trenejro wie, jak wygrywać LE, powodzenia. Walczyć, trenować, Anglia musi panować. :>

@thegunner4life napisał: "Siemnako kolego! Jak tam?"

Cześć! Modlę się do matki boskiej liverpoolskiej o pozytywny rezultat jutrzejszego meczu! W międzyczasie oglądam mecz. :P

@arsenallord napisał: "Vertonghen brutal dostał za,swoje wreszcie."

Redaktora wygrałeś w chipsach?

@RahU napisał: "Dzięki za wyjaśnienie ;) Czyli można znaleźć analogię z Wengerem, który nie chciał Mustafiego i Pereza. Drobna różnica pewnie taka, że Wenger najchętniej nie kupowałby nikogo ;)"

My kupowaliśmy wielu, ale niekoniecznie tych zawodników, którzy byli naszym planem A, tylko B, C itd. Słaba pozycja klubu + trener bez nazwiska + tragiczny Comolli, a później Ayre z komitetem.

Wszystko powoli zaczęło się zmieniać od momentu, kiedy Klopp usiadł za sterami. Lato 2017 było dla nas przełomowe, kiedy to w klubie pojawił się wspomniany przeze mnie wcześniej M. Edwards. Gość potrafi w dyrektora sportowego, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Smaczkiem był zapis podczas transferu Cou - Barcelona do 2020 roku, do każdego kolejnego transferu z Liverpoolu musi dopłacić bonusowe 100 baniek.

@RahU napisał: "No właśnie, dobrze byłoby poznać drugie dno, bo tak jak u nas okazuje się, ze Wenger wcale nie chciał Mustafiego i Pereza, tylko Gazidis mu go wcisnął, tak samo w Liverpoolu kaska z Suareza była pewnie roztrwoniona nie tylko przez Brandona."

Od momentu przyjścia Kloppa, a później już od pojawienia się rekina biznesu, jakim jest nasz obecny dyrektor sportowy - Michael Edwards, Liverpool przestał ściągać szrot, przepłacać za niego. Upadł również legendarny komitet transferowy, wraz z odejściem Iana Ayre. Wcześniej to tak kolorowo nie wyglądało, bo np. po sezonie wicemistrzowskim, gdzie dostaliśmy 75 baniek za Suareza, pieniążki z tej transakcji prysły, jak bańki mydlane.
Balotelli, Markovic i Origi to były transfery komitetu, Rodgers mógł powiedzieć 'tak', albo 'nie', ale gdyby odmówił, nie dostałby nic.
Can, Lallana, Lambert, Lolvren, Moreno - te transfery były wykonane na prośbę Rodgersa i dostał je. Próbowaliśmy ściągnąć Sancheza, Coste, a Brendao dostał Markovica i Balotelliego. :P

Patrząc na to wszystko z perspektywy czasu, może dobrze się stało, że Liverpool w tamtym sezonie nie sięgnął po mistrzostwo? Jasne, to wciąż niemalże 30 lat bez mistrzostwa, ale jesteśmy teraz kilka poziomów wyżej, zarówno sportowo, jak i finansowo, uważam, że duża w tym zasługa Kloppa i nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo cieszyłem się, kiedy po zremisowanych derbach z Evertonem, Rodgers został zwolniony. To dobry trener, ale Liverpool go przerósł.

@RahU:

Balotelli był transferem legendarnego komitetu. Rodgers miał w tej kwestii do powiedzenia tyle, co nic. Za te 20 baniek za Markovica pewnie do tej pory alkohol leje się strumieniami w siedzibie Benfici. Za wyjątkiem Lallany, który miał niezły początek u nas, tamtego lata pieniądze zostały wyrzucone w błoto.

@pLYTEK napisał: "Ox zagrał jakiś mecz już po kontuzji ?"

Brał udział w dwóch spotkaniach U23, w pierwszym zszedł z boiska po 40 minutach z powodu urazu mięśniowego, w kolejnym zagrał 45 minut(zalecenie Kloppa). 2 dni temu minął rok od meczu z Romą w którym się zerwał.

@simson16 napisał: "cos mi sie zdaje ze Burnley zabierze Mistrzostwo Anglii zespolowi City, poprostu za duzo szzcescia sprzyjalo Liverpoolowi podczas tego sezonu , zeby na koncu nie wypalilo:) jak to mowia nie da sie Oszukac Przeznaczeniua:)"

Obyś miał rację, piękny kawalerze!

@thegunner4life:

'...to mogło być 10 pkt przewagi nad nimi i zaczęła się czarna seria.'

@thegunner4life:

Deal.

My byliśmy na skraju bankructwa, oglądałem antyfutbol Hodgsona, ściąganie szrotu przez Comolliego i tak naprawdę dopiero od przyjścia Kloppa ten klub zaczyna właściwie funkcjonować. Były przebłyski, jak sezon 13/14, ale tam wydarzyło się coś, o czym chciałbym zapomnieć. Nic jednak tak nie bolało, jak to, co ma miejsce teraz. Mistrz był na wyciągnięcie ręki, mecz o '6 pkt' z City...to mogło być 10 pkt przewagi nad i zaczęła się czarna seria.

@thegunner4life napisał: "A kupi ktoś Iwobiego i Mustafiego? :("

My od siebie dorzucimy Lolvrena i Origiego, zamiast ładunków C4, można by podrzucić ten kwartet i coś wysadzić.

@rreddevilss:

Szkoda gadać, przegrać 1 mecz w sezonie, miej 97 pkt, a mimo wszystko obejdź się smakiem mistrzostwa. Ktoś rzucił na nas klątwe, nie widzę innego wytłumaczenia. ;p No nic, kibice czekają 30 lat, więc co im szkodzi poczekać kolejne 30, albo 1000? Luz, poczekamy. Truskawką na torcie byłby przegrany finał LM po kuriozalnych decyzjach sędziego, coś w ten deseń.

@rreddevilss:

Hm, masz rację. Teraz spojrzałem na powtórkę. Byłem przekonany, że to się wydarzyło z prawej strony pola karnego i faktycznie tak było, a to pozycja Lolvrena, to wprowadziło mnie w błąd. Chwilę wcześniej Fernandinho powinien był wylecieć z boiska za nokaut na Mane, po którym nie obejrzał nawet żółtka, ale to w sumie już nieistotne.

@rreddevilss napisał: "Czy ja dobrze rozumuje twoje posty? OCZEKIWAŁES od United urwania punktów wczoraj? Przecież te kluby dzieli przepaść obecnie i mieć pretensje o porażkę która jednak była spodziewana i wkalkulowana.. Sami również przegraliscie z City jeden mecz a powinniście przegrać nawet dwa mecze.."

Tak, jestem wściekły, że się nie udało. W dodatku nie mogę uwierzyć w to, co czytam, kibice wolą popaść w marazm, niż dopingować swój własny klub. Top 4? Niepotrzebne, mimo, że to generuje olbrzymie zyski + lepsze transfery.

Ten pierwszy mecz, zgoda, 50/50 z tym wylewem Lolvrena w końcówce, gdzie powinna być bramka, ale Mahrez przestrzelił karnego. To był jednak pierwszy raz, kiedy City wyszło super defensywnie z topką. Co do drugiego meczu, oczywiście przegraliśmy po...wylewach Dejanka, zabrakło 0,5cm, by piłka przekroczyła linię bramkową...Wiesz co łączy Lolvrena z Titnanicem? Obaj nigdy nie powinni byli opuszczać Southampton.

@RIVALDO700 napisał: "Najlepsze jest, to ze 80 procent topki chce się wzmocnic w lato, a jak sami siebie nie osłabia to niema jakiś wielkich big name by zadowolić wszystkich."

Jest sporo ciekawych nazwisk. Julian Brandt ma klauzule 25 mln euro, trzeba zabrać ze sobą sakiewkę, by zgarnąć Pepe, czy Zahe. Wciąż uważam, że w lepszym klubie Wilfried poradziłby sobie znacznie lepiej. Przetestował Milnera na PO, gdzie ten musiał ratować się Aviomarinem, ale na nic się to zdało, bo w końcu wyleciał z boiska. Sessengon, w nim upatrywałbym zawodnika do rotacji z Robertsonem. Rok do końca kontraktu, spadkowicz, więc nie powinien kosztować dużo, mimo, że Anglik.
Ofensywny pomocnik, skrzydłowy do rotacji, zmiennicy dla Robertsona i TAA + ew. napastnik nr. 2, bo Origi nadaje się do tarcia chrzanu.

Ok, to tylko moje osobiste zachciewajki, ale jest też Bruno Fernandes, Jovic, Werner Ciekawi mnie, czy De Ligt faktycznie wybierze Barcelonę. Może ten gwiazdorek Benfici zmieni otoczenie, czyt. João Félix. Co z Icardim, Dybalą? Być może Hazard ogrywa się już w Realu na PS4. Koulibaly, Skriniar. Trochę tego jest ;p Griezzman, może ktoś pokusi się o Sancho z BVB?

@thegunner4life napisał: "Strasznie mnie to ciekawi kogo on im kupi w lato i jakie pozycje będzie wzmacniał. Może być znowu kupa śmiechu."

Nie mam pojęcia, patrząc na ich grę, tam 3/4 składu jest do wymiany. Dużo bardziej interesują mnie nowe nabytki Liverpoolu, niż pogrążające się muły. :P

@thegunner4life:

Fakt, żeby to wiedzieć, musiałby być trenerem, a nie nauczycielem wychowania fizycznego, mój błąd. :P

@thegunner4life:

Nie dziwi mnie to, widziałem też wpisy zadowolonych kibiców, bo ich klub SPECJALNIE podłożył się City, a więc wszystko poszło zgodnie z planem. Genialny strateg, świeżo po obronie pracy magisterskiej na AWF w Białej Podlaskiej - Ole Gunnar Solskjær, nakazał rzucać lagi na Lingaarda, który ma 175 cm wzrostu. W 72 minucie zorientował się, że to nie działa i wprowadził Lukaku.

@thegunner4life:

Nie mam słów do tych gamoni, 0 jakichkolwiek ambicji. Kibice nie są lepsi, top 4? Nie, podłóżmy się City, byleby tylko Liverpool nie zgarnął mistrzostwa. No, jakby faktycznie to było zależne od nich. Ci sami sądzą, że przy braku LM, do takiego bagna przyjdzie Koulibaly, De Ligt, Oblak albo inny Griezzman - 100%. Przegrali 7 z ostatnich 9 spotkań, gdzie cudem wygrali te 2 mecze. Mam nadzieję, że wy, albo Chelsea zakończycie sezon w top 4, byleby nie muły, niech gniją.

@thegunner4life:

Liverpool jest w grze o dublet, ale co z tego...:P Najprawdopodobniej drugie miejsce w lidze, a Barca skasuje nas w dwumeczu. Oddałbym puchar LM za ten Premier League, ale niestety nie wszystko jest w naszych rękach. Ciężkie jest życie kibica. ;)
Szkoda, że sezon już się kończy i muły nie zdążą spaść z tej ligi, cóż, może za rok.

@Kanonier204:

-22 (:

@thegunner4life:

Nie mam 100procentowej pewności, ale Barcelonę instant możesz wykluczyć, bo jest zapis na mocy którego Barcelona do każdego kolejnego transferu z Liverpoolu musiałaby dorzucić ekstra 100 mln. Obowiązuje to do lata 2020 roku.

Klub jest w świetnej sytuacji finansowej, to już nie ten sam 'raczkujący' Liverpurz z początku 2018 roku, gdzie oferta za Cou była nie do odrzucenia, a i sportowo wyglądamy nienajgorzej. Sądzę, że nikt z podstawy nie odejdzie, nie ma żadnych przesłanek, by to mogło się wydarzyć.

Apropo tej wzmianki o punktach, przegraliśmy 1 mecz w sezonie, City 4, a mimo wszystko to oni najprawdopodobniej zasiądą na tronie(znowu). Trzeci wynik punktowy w historii PL, a mimo wszystko drugie miejsce w lidze. Klątwo trwaj :V

@arsenallord napisał: "Obstawiam, że Mane albo Salah może trafić do Realu jak nie uda wam się wygrać ligi."

Nie w tym roku ;)