Komentarze użytkownika Gozdzik

Tylko po co nam napastnik? Przecież mamy niezawodnego i bramkostrzelnego Walcotta i zmiennika klasy światowej Oliviera.
Mowiac poważnie, byłem wielkim fanem Theo, ale ostatnimi występami skutecznie mnie zraził do siebie.

Mecz bez historii, Rashford znowu to robi.

Niesamowite co się wyprawia w tym meczu

I Soton doprowadza do wyrównania. Liverpool sam jest sobie winny.

tomek
Marcin Rosłoń.

Coutinho i jego magiczna nóżka. Świetny strzał

Fenomenalny strzał Fabsa. Poezja.

Sensacja na zakończenie sezonu coraz bliżej.

Powinno być 2:0. WHU zgłasza aspiracje do walki i ligę mistrzów.

Redzik
Ciężko ocenić grę Francuza. Wszedł na boisko w momencie, w którym drużyna była cofnięta. Do tego na boisku odpowiedzialny za rozegranie był Iwobi, a nie Ozil, którego już nie było.
Pisanie o jego grze "koszmar" w wypadku tego meczu jest nie na miejscu.

Dobry mecz. Druga połowa gorsza, ale to w pierwszej piłkarze odwalili kawał dobrej roboty, później skutecznie się bronili i wygrana zasłużona.

Pierwsze koty za płoty. Ten gol może być przełomowy dla Iwobiego.

Doskonała akcja.

Ponownie Iwobi w wyjściowej jedenastce. Osobiście mnie to cieszy, aczkolwiek znowu Joel pominięty.

Iwobi w pierwszej 11 na ligę? Dzisiaj jak na swój wiek i swoje doświadczenie zagrał niezłe spotkanie.

Arsenal powinien strzelić bramkę. Dopóki nie nauczą się wykorzystywać takich okazji, nie mają czego szukać w Europie. Ale mecz na +, to na ile procent gra Barcelona jest dla mnie nieistotne.

Po cichu liczyłem na Iwobiego. Zagranie w takim meczu z takim rywalem może być bardzo ważne w jego karierze. Mam nadzieję, że odpali.

8 punktów przy ośmiu kolejkach? Średnio punkt na kolejkę przy tak grającym Leicester - awykonalne.

arsenallord
Ja również, choć piłkarz na tym poziomie musi takie sytuacje wykorzystywać.

Leżę na ziemi i duszę się ze śmiechu.

Musiał być gol życia.

Jak mawia klasyk, szkoda ryja szczępić.

Pan Majdan w przerwie meczu dalej nie podszkolił się w wymawianiu imion i nazwisk piłkarzy.

Campbell ławka na następne trzy spotkania.

Mahomet Elneny.

Magiczna lewa nóżka Ozila dzisiaj funkcjonuje na poziomie piłkarzy Ekstraklasy.

Milimetrowy spalony. Akcja świetna.

qba555
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kilkuletnia posucha pucharowa, to i puchar Myszki Miki byłby zbawieniem. Klub się rozwija to i ambicje rosną.

Dzisiejszy występ Campbella może oznaczać, że na Barce go zabraknie. W środę najprawdopodobniej Walcott z Welbeckiem mają stanowić o sile, a więc taktykę na mecz znamy.

Wenger nie chce lekceważyć rywala. Dobrze, że z Gabrielem wszystko dobrze.

Brak Iwobiego w pierwszym składzie. Szkoda.

Dopiero teraz wróciłem do domu i nadrobiłem wszystkie meczowe zaległości.
Można o Coście mówić wiele, ale jego zachowanie przy czerwonej kartce - bardzo sprytne. Wiedział co się święci, to całkowicie zmienił swoje nastawienie do Barry'ego. Na szczęście pan Oliver to sędzia mający łeb na karku i nie dał się przechytrzyć.

Jak Arsenal nie dorzuci kolejnej bramki, tym razem strzelonej w jakiś konkretny sposób, to będę zawiedziony.
Walcott? Tracę cierpliwość.

Mahrez najprawdopodobniej zapewnia Leicester bardzo bezpieczną przewagę.

Gerwciu
Chodzi jak w szwajcarskim zegarku.

amadeo
Nie zauważyłem znaczącej przewagi Leicester. Parę razy Vardy postraszył, ale na strachu sie skończyło.

Nie wiem jak wam, ale Giroud bardzo mi sie podobał po wejściu na boisko.

Warto się zastanowić, nad egzystencją Gabriela w pierwszym składzie. Może zaryzykować Calumem?

Ospina - bramkarz o fantastycznym refleksie, ale jego wzrost, a także umiejętność łapania piłek czynią go średniakiem.

Na Hull trzeba wyjśc drugim garniturem. Nie ma prawa grac w tym meczu Welbeck, Ozil, czy Ramsey, który zwyczajnie musi odpocząć.