Komentarze użytkownika Holloway

No to uwierz. Czas najwyższy :)

Cały czas trwają debaty na napastnikiem i pomocnikiem, a chyba niewielu zauważa, że powinno się wzmocnić środek obrony. Mertesacker to nie jest gracz dla Arsenalu. Powinna nastąpić zmiana na tej pozycji. Nie przemawia do mnie fakt, że jest podstawowym graczem reprezentacji. Wenger lubi ustawiać obronę wysoko i na pressing. Merte kompletnie się w tej roli nie sprawdza. Nawet w walce w powietrzu nie przekonuje, a chłop wysoki jak brzoza.

Prawda jest taka, że temu składowi wiele brakuje do optymalizacji. Moim zdaniem brakuje prawego obrońcy, środkowego obrońcy, lewego skrzydłowego i nawet dwóch napastników. Razem to 5 transferów na wysokim poziomie. Doe tego dochodzą jeszcze uzupełnienia, więc łącznie jakieś 8-9 transferów. W drugą stronę przydałoby się pozbyć Giroud, Artety. Odejście Fabiana i Bendtnera jest pewne, więc łącznie 4 transfery. Taka aktywność ze strony Wengera jest niemożliwa. Najprawdopodobniej skończy się na prawym obrońcy i napastniku ze średniej półki plus 2 uzupełnienia i zaciąg z młodzieżówki. Koniec końców znowu rzucanie się z motyką na słońce.

Jedno mnie u Wengera doprowadza do szału. Za każdym razem się targuje nawet o grosze. No sorry, ale jak się chce sprowadzić dobrego gracza, to trzeba działać natychmiast. To nie jest czarna magia. To jedno. Druga sprawa dotyczy tego, czy ten gość na prawdę jest nam potrzebny. Dobry pomocnik na pewno by się przydał, ale czy można kopać się z koniem i wydawać mnóstwo kasy? Dyskusyjna sprawa. PSG ma kasy jak lodu. W takim wypadku ściągnięcie Veli uważam za obowiązek. Niech Wenger nie robi więcej wymówek. Starczy tego. To najwyższy czas na działanie.

No to zaczynamy transferowy młyn. Jeśli PSG go chce, to Wenger ze swoim targowaniem już przegrał. Norma.

Było jasno powiedziane, że Wenger dostanie wsparcie finansowe na zakup zawodników, których wskaże. Skoro chce beznzemę i Griezmanna to mówimy o sporej sumece. Logiczne. Jedyna wina Wengera? hahaha Podobne zdarzenia miały miejsce przed przyjściem żwirka. To, że sezon w sezon następuje plaga kontuzji to raczej nie tylko wina sztabu medycznego. Najważniejsze decyzje o wypuszczeniu gracza na murawę ponosi zawsze trener. No chyba, że nagle Giroud dostał się do sztabu trenerskiego i stąd zrzucanie na niego winy. Gość jest średni, ale gra jak może. Często go krytykuję, ale to już nie jego wina, że ktoś go ściągnął i to nie jego wina, że ktoś daje ciała w kwestii rehabilitacji i eksploatowania graczy. Przykro mi bardzo. Za brak transferów też nie on odpowiada.

Ja na Campbella w pierwszym składzie w żadnym razie bym nie stawiał. To po pierwsze. Po drugie Wengerowi zaufam na 100% dopiero po potwierdzeniu chociaż 3 solidnych transferów. Obecny sezon mocno to zaufanie nadszarpnął i żadne zachęcanie do ufania Francuzowi mnie nie zachęcają. Ogłoszono, że jest około 100 mln. na transfery albo chociaż fundusze na piłkarzy wskazanych przez Wengera. Jeśli i tym razem to nie zostanie wykorzystane, to sorry, ale ktoś nas ładuje w balona.

Dla mnie super gracz. Ma technikę, siłę, potrafi świetnie grać głową, wysoka precyzja strzałów i szybkość niczego sobie. 25 mln. to za wysoka sumka, więc tutaj Wenger mógłby się potargować. Za 18 mln. brałbym go z pocałowaniem ręki :)

Więc tym bardziej trzeba stawiać na graczy sprawdzonych, a nie kolejne niewiadome. Jeśli chodzi o Velę, to jak najbardziej, ale i tak trzeba napastnika z tej najwyższej półki. Mówi się o Benzemie, ale ja osobiście nie widzę go w składzie. No ale jeśli nawet, to żwirek do sprzedania. Ja temu panu już serdecznie dziękuję i szerokiej drogi. Może Monaco go zechce hehe Fajnie byłoby mieć Martineza. Myślę, że przy walce na małej przestrzeni i wrzutkach dobrze by się sprawdził.

No to fajnie, że ma potencjał, ale albo mówimy o wlace o mistrzostwo albo o dalszym rozwoju do końca świata i jeden dzień dłużej. Griezmanna to świetny piłkarz, ale czy udźwignie taki ciężar? Oby. Z resztą na razie jest tylko gdybanie. Pewne jest to, że Arsenalowi przede wszystkim potrzeba 3 graczy do pierwszego składu. Tym razem rozwijanie młodych gwiazd trzeba sobie podarować.

Moim zdaniem lepszą opcją jest wypłacenie 25 mln. za Griezmanna (jeśli tyle Real bedzie żądał) i aktywować klauzulę Veli. Za niecałe 30 mln. mamy dwóch bardzo dobrych graczy. Potem kupno napastnika i prawego obrońcy z czołówki i w zasadzie skład jest kompletny. Na koniec doszłyby uzupełnienia na pozycję bramkarza i środkowego obrońcy. Jeśli Wenger ma 100 baniek do wykorzystania, to taki plan można na spokojnie zrealizować.

Szykują się kolejn targi i sknerstwo. 18 mln. raczej nie wystarczy. Real będzie oczekiwał czegoś w granicach 25 mln. Mają swój rozum. Jeśli każdy śrubuje ceny, to dlaczego nie oni. Chętni na pewno się znajdą, więc Wenger nie powinien sknerzyć. No chyba, że te domniemane premie dla Wengera za dodatni bilans finansowy mają jakieś znaczenie...

To już nie mamy własnych młodzików? Mam nadzieję, że to kolejna bujda na resorach. Najpierw 3 graczy na europejską czołówkę, a reszta uzupełnienia. Tylko tego pragnę.

Jak zwykle plotki i ploteczki. Inni po prostu robią te transfery, a u nas niekończąca się dyskusja. BvB może pozyskać Immobile i sprawa przejścia drewniaka do Bayernu załatwiona. Niech Wenger w końcu zrobi transfer na początku okienka i w ten sposób może zachęcić innych. W przeciwnym razie znowu wylądujemy z ręką w nocniku i zacznie się płacz, że nioe było ,,quality".

Dobre rozwiązanie, o ile ma występować w pierwszym składzie. Jeśli nie, to Wenger znowu pokaże, że nie wie czego chce i zrobi gościowi krzywdę.

PL to nie Championship. Ktoś chyba zatrzymał się na latach 70' i 80' :)

Tak! Jeśli przyjdzie Di Maria i solidny napastnik, to zwracam cały honor Wengerowi za brak starań w Kwestii budowy silnej drużyny.

No to chyba początek kolejnego sezonu serialu pt. ,,Zawodnik nie dla Arsenalu" :)

No i 4 miejsce. Kolejny sukces. Gdyby tylko nie te kontuzje to byłoby mistrzostwo. Prawda panie Wenger? Jeja jeja, znowu było tak blisko. Oczywiście sukces oznacza, że nic nie trzeba zmieniać. Dobrze myślę? Mamy super strzelca, znakomitą taktykę i sztab medyczny. Cała czołówka (z drugie strony tabeli) już jest przerażona....

Mam takie pytanie z innej beczki. Jak wygląda sprawa gry angielskich drużyn w pucharach? Jeśli Arsenal zapewni sobie 4 miejsce w lidze i zdobędzie Puchar Anglii, to do LE wskakuje Hull. Tak przynajmniej było rok temu. City zapewniło sobie grę w pucharach i niezależnie od wyniku w finale Pucharu Anglii do Ligi Europy wędrowało Wigan. Jeśli jednak w finale spotkają się drużyny, które zapewniły sobie awans do pucharów dzięki miejscu w lidze, to do Ligi Europy wędruje 7 drużyna z ligi. To jednak nie odnosi się do finału Pucharu Ligi. Tam tylko zwycięzca wędruje do LE (o ile nie wywalczył tego inną drogą). Nie wiem, czy dobrze to przedstawiłem.

Dla Wengera lepiej by było aby Moyes został na stołku :) MU i tak się odbuduje. Mówiłem o tym wiele razy. Niestety, ale francuski skąpiec musi sięgnąć pod materac i wyciągnąć skarpetę z kasą. Niestety panie W. Złote czasy oszczędności się skończyły. Kilka razy (od 2000 roku) malutko brakowało aby skończyło się grą w Pucharze Uefa/Lidze Europy.

Otóż to. Jeśli ktoś będzie poważnie zainteresowany, to negocjacje skończą się szybko i Wenger znowu zostanie z ręką w nocniku.

Podbić cenę z 15 na 17 milionów funtów lol Jeśli jest w tym chociaż cząstka prawdy, to Wenger po prostu się ośmiesza. Z takim podejściem Arsenal nie kupi kija od szczotki.

Problem w tym, że nie wiadomo, czy będzie tym rezerwowym. Jeśli Wenger zacznie tradycyjnie stękać, że nie ma dużego wyboru i nie widzi w potencjalnych kandydatach ,,quality", to jesteśmy skazani na drewnika i mamy przedziubane. Ponadto nie wiadomo, czy nasza ,,gwiazda" godziłaby się na rolę rezerwowego.

@przemass89
Również popieram. Giroud to zło konieczne. Wolałbym oglądać Podolskiego na szpicy, niż jego. To absolutnie ostatnia szansa Wengera na pokazanie, że w poważnie myśli o odbudowaniu siły Arsenalu.

Gdzie mu będzie lepiej? Poromansuje, zgarnie okrągłą sumkę i jest ok. W końcu Wenger to jego rodak. Zawsze jest się komu wyżalić. Gdzie on miałby pójść? Kolejki chętnych po jego usługi nie widać :) To, że zostanie to jeszcze nie jest tragedia. Tragedią byłaby wieść, że nadal będzie podstawowym snajperem.

@12Titi14
Wierzysz w zasady finansowego fair play? Ja nie. To jest mit. Barcelona według różnych źródeł (od oficjalnego, przez pochodne i plotkarskie) ma od 100 do 500 mln długu. Kibice wskazują, że jest to kwota właśnie w okolicach 500 mln. To samo dotyczy Realu. City też dostaje mnóstwo kasy w grantach od szejków. PSG to samo. Chelsea jest sponsorowane przez wujka Romka. Co do MU istniało ryzyko konieczności zastawienia własnego stadionu, bo długi były kolosalne. Jeśli UEFA cofnie Barcelonie zakaz transferowy, to będzie to zwyczajna farsa i kpina.

Zgadza się. Ramos już jest w BvB.

Wmawiaj sobie dalej to co chcesz hehe Nikt ochoczo nie poparł twoich wydumanych filozofii, więc coś w tym jest. Po prostu nie wiesz kiedy skończyć. Robisz z siebie błazna i jeszcze nie potrafisz się do tego przyznać. Nie odpowiedziałeś na jedno proste pytanie. Dlaczego do lig krajowych dorzuciłeś Ligę Mistrzów i Ligę Europy? Chociażby po tym ,,argumencie" widać z kim ma się do czynienia. Potem masz jeszcze czelność wspominać o braku argumentów z czyjejś strony. Jesteś bardzo pocieszny ;) Teraz odbij piłeczkę w stylu przedszkolaka i napisz, że to przecież ja tak robię :) To twój styl. Tupnij na koniec nóżką aby wzmocnić siłę wyrazu twojej grafomanii (wiem, że dla Ciebie to trudne słowo). Baw się dobrze. Zamaskuj swoją dziecięca złość kolejnym śmiesznym komentarzem. Wolę pokazać klasę i skończyć tą absurdalną rozmowę. Ty tego nie zrobiłeś pomimo zapowiedzi. Ja w przeciwieństwie do Ciebie dotrzymuję słowa, więc żegnam :)

Co tu jeszcze robisz? Przecież już się pożegnałeś lol

Duża ilość transferów zależy od dwóch rzeczy. Po pierwsze od rzeczywistej sytuacji finansowej i gotowości wyłożenia przez Kroenke konkretnej sumki na inwestycje (czyli nowych graczy). Po drugie od samego Wengera, który boi się jak ognia transferów powyżej 15 mln. Absolutnym minimum jest napastnik i prawy obrońca. Na napastnika trzeba na prawdę wydać okrągłą sumkę. Innego wyboru raczej nie ma. Wielkiego wyboru nie ma. Suarez, Rooney to kosmiczny koszt. Benteke nie jest typem gracza, którego nam potrzeba. Gdybyśmy grali na dwóch napastników, to jeszcze mogło by się udać. Costa za grube pieniądze przejdzie do jakiegoś giganta (podobno Chelsea). Benzema jest bazowym graczem, więc też odpada. Lukaku po świetnym sezonie może być zbyt istotny dla Murinho. No ale na pewno warto próbować. Chciałbym Sturridge'a, ale pewnie to kolejny nieosiągalny cel. Carlos Vela? O ile chciałby przejść. Kolejni to Ramos z Herthy i Reus z BvB.

Powtarzasz się. Serio. Twój nick jest adekwatny do prezentowanej przez Ciebie treści. No może wiek (19) trochę zawyżony, bo wyglądasz jednak na początkującego gimbusa, a nie absolwenta liceum hehe. Do tego poziomu niestety ci daleko. Nie bez powodu masz 2 upomnienia za bluzgi. Gratulacje.

Ja tak samo nie jestem zwlennikiem Fabgregasa. Prędzej Di Maria. Potrzeba kogoś na lewe skrzydło. Odejście Sagny oznacza potrzebę ściągnięcia prawego obrońcy. Przydałby się też środkowy obrońca. Nie jestem zwolennikiem Mertesackera. Szukanie napastnika to konieczność, więc o tym nie trzeba wspominać. Myślę, że mimo wszystko mamy dobrze obsadzoną pomoc. Trzeba tylko zadbać o te nagminne kontuzje. To się musi skończyć, bo nawet 50 osobowy skład niewiele da.

@pauleta19
Gościu. Przecież to ty zachwoujesz się jak obrażone dziecko i do tego się pienisz lol. No sorry, ale śmiać mi się z ciebie chce. To właśnie ty wypisujesz oczywistości. Nie tłumacz nikomu, że Niemcy mogą stać się potęgą, bo nawet słabo rozgarnięty gimnazjalista wie, że Niemcy od dawna tą potęgą są. Nie ma sensu wymienianie serii zawodników, bo tym zajmują się fanatycy fify, ps i fm. Nie wiem co jeszcze mogę ci napisać hehehe Ten upór przy wyborze Niemiec kojarzy mi się z tupaniem dziecka, bo nie dostało nowej zabawki. Ochłoń, bo delikatnie mówiąc robisz sobie siarę :) Skoro mówisz o argumentach, to dlaczego podawałeś listę silnych lig, a wśród nich Ligę Mistrzów? hahahaha Tak robi poważny człowiek, czy nierozgarnięty nastolatek. Sam nie podałeś konkretnych argumentów i jeszcze stylem gimbusa oskarżasz o to innych. No sorry, ale tak wyglądasz w moich oczach. Powtórzę ci jeszcze raz, bo widzę, że nie dotarło za pierwszym, drugim, trzecim i czwartym razem. W ostatnich latach dominowała HISZPANIA. W Niemczech jest wiele talentów, ale czy ta młodzież zdominuje w przyszłości europejski i światowy football, to dopiero czas pokaże. No ale ty już oczywiście wiesz :)

@pauleta19
Ty się chłopie sam mądrzysz i nie jesteś w stanie nikogo przekonać. Niewiadomo w zasadzie o co Ci chodzi. Najpierw wśród silnych lig wymieniasz Ligę Europy i Ligę Mistrzów. To było zabawne. Potem z tematu porównywania siły ligi francuskiej i niemieckiej zszedłem na ilość młodych talentów w każdej lidze. To było mało zasadne. Następnie zszedłeś na temat mistrzostw świata i prorokujesz, że Niemcy będą potęgą. To już było zwyczajnie głupie. Wróżysz s fusów. W ostatnich praktycznie w każdej kategorii wiekowej dominowała Hiszpania. Oczywiście sukcesy odnosiły inne reprezentacje, w tym Niemcy i Francja. W każdej z tych lig masz wiele talentów i przestań stękać, że jest inaczej. Czas pokaże, czy Niemcy staną się potęgą. Równie dobrze o sukcesie można mówić w przypadku Brazylii. Nie dość, że grają u siebie, to jeszcze mają skład godny uwagi. Czarnym koniem będzie Belgia. Sama ilość młodych i zdolnych nic nie wnosi. Zrozum to człowieku. Wenger nastawia się na Francuzów, ponieważ to jego ojczyzna i tam ma największe kontakty. To proste jak budowa cepa. Narzekaj na Giroud (słusznie z resztą), ale ja oprócz tego ponarzekam na Mertesackera, który jest dla mnie obrońcą strasznie wolnym i mało zwrotnym. Nie pasuje so szybkiej gry i wysokiego pressingu. Tak poza tym to nie odsyłaj mnie do lektury na temat budowy niemieckiego systemu szkolenia po 2000 roku, bo ja o tym wiem. Daruj sobie. Po prostu zobaczymy jaki z Ciebie Nostradamus.

LOL Z tymi talentami w Polsce nieźle odjechałeś. Sam przeceniasz Bundesligę i jeszcze się kłócisz hehe Liga niemiecka jest silniejsza od francuskiej, ale na pewno nie jest to zadna przepaść, więc twoje argumenty są zwyczajnie śmieszne. Największa ilość talentów objawiła się w Belgii. Holandia jest już tradycyjnie zagłębiem świetnych młodych graczy. W Portugalii i Hiszpanii też można znaleźć świetny materiał do szkolenia. Kluby angielskie też mają świetne szkółki. Co mają do tego mistrzostwa świata? lol Tam zagrają przede wszystkim piłkarze już ukształtowani, a nie talenty. Piszesz po prostu po próżnicy. Niemcy po prostu od zawsze mieli świetny system szkolenia i te informacje o masie talentów w tym kraju to żadna rewelacja.

Równie dobrze można podać przykład Holandii i ostatnio Belgii. Jest tam cała masa talentów, ale cyz przekłada się to na poziom ligi? Nie. Tak więc nie wiem w jakim kierunku zmierzasz. Tak jak napisał skrobinho, w Bundeslidze i Ligue 1 jest sporo talentów. Trzeba je odpowiednio szybko wyłowić. O poziomie decyduje teraz przede wszystkim kasa. Niestety, ale to najważniejszy czynnik. Od lat klepiemy 4 miejsce, bo nie dostaliśmy kilku wzmocniń na wysokim poziomie. Wyszkoleni młodzi piłkarze często odchodzili i tyle masz z tego poziomu.

Od kiedy Liga mistrzów i Liga Europy to ligi krajowe? :) Poza tym w Bundeslidze masz takie same przepaście. Obecnie Bayern i długo nic. Potem odnajduje się Dortmund i znowu dłuższa rzerwa. Następnie Schalke i Bayer, który kompletnie zniknął w pewnym momencie.

Też nie rozumiem tych określeń. To jaka liga nie jest dla was ogórkowa? Widziałem tu nawet opinię, że hiszpańska też jest ogórkowa. Wybór staje się zatem bardzo mały :) Liga francuska jest obecnie na podobnym poziomie co włoska. Można tam wybrać ciekawych graczy. Trzeba jednak szukać, a nie upierać się przy Francuzach jak to robi Wenger.

Niestety Wenger to nie Murinho. Nie uwierzę, do póki nie zobaczę nowego gracza na oficjalnej konferencji. Połowa czołowych zawodników była łączona z Arsenalem.