Komentarze użytkownika HusarzAFC

Dla mnie jest on numerem jeden w bramce Arsenalu.

Kolejny Hiszpan, który jak się wypromuje to okaże się, że ma DNA Barcelony albo Realu.

A Wenger nadal się targuje, zamiast poważnie wzmocnić drużynę to jak zwykle przemawia przez niego ekonomia. Mam nadzieję, że w lipcu miło się rozczaruję.

Przyczyną jest również postawa Wengera, który traktuje piłkarzy jak mamisynków, oraz mała ilość Anglików, którzy nie marzą zazwyczaj o Barcelonach i Realach dlatego też jestem za tym, żeby do Arsenalu doszli Cahill i Parker bo nie musielibyśmy się raczej martwić przyszłości o tym, że odejdą.

Lepszy byłby Cahill, no ale cóż nie ma co wybrzedzać.

Wolałbym Parkera, ale za tak małe pieniądze można byłoby go kupić. Piszecie, że mógłby popsuć atmosferę w szatni i wogóle, że nie jest nam potrzebny, a końcówkę sezonu już chyba zapomieliście jaką beznadziejną mieliśmy. Według mnie właśnie taki Barton pokazałby naszym niektóry panienkom, że trzeba grać do końca, mimo, że sezon jest już stracony, a nie marzyć o Barcelonach. W Arsenalu jak mecz układał się dobrze to zazwyczaj kończył się pomyślnie jak było odwrotnie to niestety zazwyczaj kończył się źle dla nas bo nie było komu podnieś drużyny psychicznie.

To Wenger ma za co zaszaleć, ciekawe tylko czy będzie chciał z tych pieniędzy w 100 % skorzystać czy będzie mu jak zwykle ich szkoda.

Po co on Chelsea, jak będzie im potrzebny jakiś dobry zawodnik to i tak wydadzą z 50 mln. i po problemie, chyba, że się obawiają nowych przepisów dotyczących finansów klubu i ewentualnych transferów.

Dla mnie to niestety on jest za słaby na Arsenal. Niektórzy tu piszą, żeby Wengier dał mu szansę, ale jak ją dostawał to jej nie wykorzystywał tak jak powinien. A my na dawanie szans zawodnikom nie mamy już czasu bo jeśli się nie wzmocnimy w tym sezonie i nie wygramy jakiegoś pucharu to na koniec przyszłego sezonu sytuacja Arsenalu może być już naprawdę niewesoła, a nawet może być tragiczna.

Żeby nie skończyło się tak jak z Henrym, który czekał na transfery zawodników, którzy mieliby wzmocnić skład, a jak już wogóle Wengier zrobił transfer to ciężko to było kiedykolwiek nazwać wzmocnieniem, ostatnio jak dobrze pamiętam to tylko Arszawina i Vermaelena można było nazwać wzmocnieniem.

Ciężko coś idą Wengierowi te transfery.

I będzie jak z Cescem, tylko, że ten będzie marzył o smerfach.

Ja wolałbym jednak Cahilla, co nie znaczy, że jak Samba do nas dołączy to nie będę zadowolony. Według mnie Cahill chyba jednak piłkarsko jest lepszy do tego jest Anglikiem.

Dla mnie to raczej słowa wyrwane z kontekstu i nie ma się za bardzo nad tym co rozwodzić. Z drugiej strony już chyba wszystkim wiadomo, że Cesc w przyszłości chciałby wrócić do Barcelony. Sposobem na zatrzymanie Fabregasa w Arsenalu jak najdłużej może być wzmocnienie składu i wygranie jakiegoś pucharu.

Trochę dolozyć i kupić Bainesa.
Sagna---Cahill--Vermaelen---Baines
Marzy mi się taka obrona.

Jeśli to prawda to Galatasaray nieźle się wzmacnia.

Jak dla mnie artykuł bardzo dobry i opisujących dużo naszych słabości. Dlatego jeśli chcemy i mamy liczyć się w przyszłym sezonie to musimy koniecznie się wzmocnić. Co do Tottenhamu i ich napastników to uważam, że Arsenal oprócz Robina też nie ma godnych gry w tym klubie napastników.

Ten wywiad może świadczyć, że Cesc raczej zostanie na przyszły sezon w Arsenalu, i został udzielony żeby choć trochę pewnie uspokoić kibiców Arsenalu.

Tak na prawdę liczyłem na kogoś lepszego, ale od biedy może być, a nawet musi.

Niestety ale według mnie jest za słaby na Arsenal.

Pewnie wielu kibicom o nie takie transfery chodziło.

Chciałbym żeby Cesc został w Arsenalu przynajmniej na przyszły sezon.

Najlepiej niech Wenger i zarząd sami grają graja to oszczędzą parę tygodniówek zawodników. Biznes jest biznes bo o to chyba teraz chodzi niektórym w Arsenalu, a nie na tym żeby Arsenal zdobywał trofea i żeby kibice mieli powody do radości.

Mam podobne zdanie co Groves.

Mam nadzieje, że to prawda i Wenger w końcu choć raz przestanie być skąpcem.

Połowa kibiców Barcelony już pewnie się posikała ze szczęścia, że Cesc będzie u nich grał, a tu na razie zonk.

Nowy Vieira z niego to raczej nie będzie.

Niestety dla skąpców coś za coś.

Niech zrobią zrzutkę na transfery. A z tą podwyżką cen biletów to przegięcie, i tak chyba mamy jedne z najdroższych wejściówek.

Ja bym go jednak nie sprzedawał.

Może być ciekawie z tymi nowymi przepisami.

Masakra, to się teraz Bendtner dowartościuje.

Jestem ciekaw na czym wkońcu polega plan Wengera, bo ja już się pogubiłem.

Niech Wenger się ogarnie bo jak nie wzmocnimy się to może się okazać, że możemy w przyszłym roku więcej stracić niż te parę milionów, o prestiżu nie wspominając.

Chociaż jeden nie owija w bawełnę, bo Cesca, Diabego, Bendtnera, i chyba Nasriego (ten akurat wydaje mi sie, że poprostu szantażuje Wengera, żeby się ogarnął i wzmocnił skład) mam dość i jak nie pasuje to droga wolna. Duża wina w takiej postawie piłkarzy jest niestety po stronie Wengera, który pozbył się takich zawodników jak Vieira, Pires czy Lijumberg lekką reką gdy już nie byli przydatni dla klub w takim stopniu jak wcześniej. Arsenal nie szanuje piłkarzy gdy mają słabsze momenty to jak piłkarze mają być oddani klubowi skoro pozbywa się takich zawodników w taki sposób.

No to pewnie i po Cahillu, a miałem nadzieję, że do nas dołaczy.

Wenger niech weźmie się za transfery bo robi się nie ciekawie.

A już myślałem, że w Barcelonie.

Nie możemy tracić takich piłkarzy jak Nasri.

Jestem za tym, żeby go pozyskać. Jest już ograny PL, jest Anglikiem i ma doświadczenie, a my następnym sezonie już nie mamy czasu na to, żeby kupować zawodników, którzy są niewiadomymi. Według mnie Defoe to nie taki zły zawodnik, tylko ta cena mogłaby być trochę niższa.