Van Persie: Już nie liczymy się w walce o tytuł

dziwny tytuł po wypowiedzi nic takeigo nie wywnioskowałem że nie będą walczyć o tytuł tylko nie będą postrzegani w postaci grupy faworytów o tytuł.

"Kiedy widzę niektórych z moich angielskich kolegów włóczących się po mieście do samego rana", mam nadzieję że mówi o naszych piłkarzach tylko o znajomych z sąsiedztwa lub piłkarzach innych klubów

Tak mowi a jak przyjdzie sezon to i tak bedzie gral na maksa

Kocham Robbina, szczery i prawdziwy piłkarz !

Nawet On nie wierzy... Smutne... :(

Zgadzam sie ze lepiej zeby on byl kapitanem, ale jezeli nie bedzie trofeow to on w koncu przeciez odejdzie jak kilku innych pilkarzy

Nie rozumiem tytułu...
Nic takiego nie wywnioskowałam z tej wypowiedzi!
Robin z dnia na dzień coraz bardziej udowadnia, że byłby godnym kapitanem!!!

Transfery pokażą o co będziemy walczyć w nadchodzącym sezonie.

A ja tam uważam, że Arsenal w każdym sezonie liczy się w walce o tytuł. Mimo, że mamy w składzie paru młodych piłkarzy, to i tak gramy naprawdę fantastycznie i nie odstajemy od najlepszych. Takie jest moje zdanie.

Chociaż jeden nie owija w bawełnę, bo Cesca, Diabego, Bendtnera, i chyba Nasriego (ten akurat wydaje mi sie, że poprostu szantażuje Wengera, żeby się ogarnął i wzmocnił skład) mam dość i jak nie pasuje to droga wolna. Duża wina w takiej postawie piłkarzy jest niestety po stronie Wengera, który pozbył się takich zawodników jak Vieira, Pires czy Lijumberg lekką reką gdy już nie byli przydatni dla klub w takim stopniu jak wcześniej. Arsenal nie szanuje piłkarzy gdy mają słabsze momenty to jak piłkarze mają być oddani klubowi skoro pozbywa się takich zawodników w taki sposób.

Chciałbym, żeby to się już wreszcie skończyło, żeby odszedł kto ma odejść i ewentualnie ktoś przyszedł. Dość mam słuchania rozżalonych piłkarzy, wszechwiedzących ekspertów i biernego trenera. Ta cała otoczka do przerwy międzysezonowej jest nudna i bez sensu, chyba też sobie zrobię przerwę w kibicowaniu do pierwszego meczu towarzyskiego.

sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/arsene-wenger-zazadal-wielkich-pieniedzy-na-transf,1,4416571,wiadomosc.html

Uzytkowniku CZECZENIA. Czesto czytam Twoje wypowiedzi i powiem Ci, ze dobrze biadasz. Jestem tego samego zdania w 90% Twoich wypowiedzi ;) Takich kibicow musi byc tu wiecej!

Ciekaw o kim mówił... o Jacku?

"Na papierze" Arsenal od kilku sezonów nie był faworytem. Owszem, nic nie wygrał, ale przypominam sobie co wieszczono temu klubowi po odejściu np. Heńka, czy ostatnio Toure i Adebayora.

Nie będzie tak źle w nadchodzącym sezonie, więcej wiary i optymizmu.

Trudno się z nim nie zgodzić. Smutne to i prawdziwe. Mam do niego ogromny szacunek, a tym co powiedział jeszcze bardziej go powiększył.

Też ciągle nie mogę pogodzić się z finałem CC. To był prawdziwy koszmar.

A jeśli chodzi o piłkarzy, to gdyby skupiali się na grze, a nie na kasie to wszystko zupełnie inaczej by wyglądało. Chwała Ci Robin za te słowa i za oddanie klubowi i piłce, a nie skupianie się na kasie, sławie czy dyskotekach. Szacun!

: (

@ FuzBal
Skoro on sobie tak pogrywa z klubem, Wengerem oraz kibicami, to Francuz powinien zrobić podobnie. Czyli odebrać mu opaskę.
W końcu to on rządzi i powinien pokazać miejsce w szeregu Fabregasowi. Takie rozwiązanie, albo utemperowałoby Cesca, albo było większym sygnałem że może odejść.

Hiszpan i tak już w wielu sytuacjach przesadził. Ja chcę w końcu porządnego kapitana, a nie panienkę której non stop coś nie pasuje. Daleki jestem od tego aby mówić, że go nie potrzebujemy.

Co do wywiadu, olbrzymi szacunek dla Holendra. Akurat po nim można się spodziewać takich słów i być pewnym że są one prawdą, a nie wypowiedziane były na potrzebę chwili. Jak to miał w zwyczaju "wielki kapitan".
Takie zdania miło się czyta, oby Robin w przyszłym sezonie miał powody do radości, na boisku oraz poza nim.
Ciekawie byłoby zobaczyć gdyby po ewentualnym odejściu Fabregasa zespół coś wygrał, to byłby policzek dla Hiszpana.

O wzmocnienia upominaja sie juz nie tylko kibice , zaczseli o tym glosno mowic Ci zawodnicy ktorzy zostaja Narazie!!! Obawiam sie ze Robin tez p[rysnie tam gdzie bedzie mail szanse na tytuły. Ma chlop racje po tym co widac/Wenegr zbiera klejna grupe dzieci / szans na sukecesy nie bedzie.Na dodateksprzeda ceska i Samira / bo sempi pare groszy dla zawodnikow/. facetowi sie we lbie pomieszalo i najlepiej niech go zamkna gdzies w psychiatryku a Arsenal wezmie jakis menager z jajami.Zacznie budowac zespol i nie da sobie pozabierac gwiazd dzieci odesle do przedszkola i moze wtety pojawia sie szanse na Mistrzostwo.

Końcówka wywiadu wspaniała ;)
Zresztą rodzice Robina byli artystami, więc odzywa się w nim dusza artysty.

Fabregas OUT za 40 baniek i Fracncuz Martin do nas. w tym sezonie 4 bramki i 19 asyst miał. W debiucie w reprezentacji grali z Ukrainą 6 czerwca
strzelił 2 gole i 1 asyste.

Też tego się obawiam, że bez wzmocnień, nie będziemy wygrywać i zaczną nam zawodnicy odchodzić typu Robin, Nasri, Cesc itp.

Niektorzy zawodnicy czynia pilke nozna czyms wyjatkowym tylko dlatego, ze sa. Jednym z nich jest Rockin' Robin. Co za klasa, co za charyzma, co za niespotykane ostatnio przywiazanie do Arsenalu. Zycze mu tego, zeby udalo mu sie uniknac kontuzji, bo umiejetnosci ma na najwyzszym poziomie, wartosciowego zmiennika, opaski kapitana, trofeow, tytulu krola strzelcow i zakonczenia kariery w Arsenalu.

Fabregas za 30 Mln i dawać Affelya i mi pasuje

Sorry przepraszam Sanga bo tez jestem pewny ze zostanie a to francuz

Kurde Wera chyba masz rację. Ale trzeba także zauważyć że Fabs jest jednym z naszych najlepszych zawodników. Zależy nam na przyszłości jego i naszego klubu więc jeśli ma przejść do drużyny w której krałby ostatnie 20 minut albo i nie, a u nas zawsze o ile nie złapie go kontuzja gra i jest najbardziej kreatywnym piłkarzem. Myślę więc że raczej większość kibiców myśli właśnie w ten sposób. Myślę że rodzina Ceska też tak myśli. Dlatego myślę też że gdy do nich pojedzie matka przemówi mu do rozsądku. Fabregas wydaje się być takim typem który słucha się jeszcze matki więc na 60% zostanie z nami. Uważam też że podwyżka jakby Cesk miał już zaplanowane że odejdzie też nie wchodzi w grę. I dlatego Fabs jak powiedział Robin jest profesjonalistą.

I ciekawe kiedy żona powie do Robina "Przynosisz mi wstyd!". Raczej ciężko to sobie wyobrazić po takim sezonie, a szczególnie jego końcówce.

Mowi Prawde chodz w tamtym sezonie dostawal oferte od Realu i Barcelony nie przeszedl i jestem pewny na 100% że to bedzie kanonier jak Dennis Berkamp a nie Henry Czy wszyscy francuzi sa az tak tępi

niestety mowi prawde :( co roku to samo i tak od kilku lat ..

sorry, że w 2 częściach, ale coś komputer mi się zbuntował :D

to Kanonier z krwi i kości.

Wszyscy tak teraz jadą po Fabregasie, a ja stanę w jego obronie.
Robin, jak wspomniał, dla niego bardzo ważne jest spędzanie z dziećmi, z żoną, ogolnie z rodziną. Prawdopodobnie dla Cesc'a też jest ważna rodzina. On w Londynie nie ma nikogo (oprócz kolegów z drużyny, ale to nie to samo co rodzina). Czasami ktoś tam do niego przyjedzie, czasami on do Hiszpani poleci, ale wydaje mi się, że on ma juz dość.
Muszę się z wami zgodzić - kapitanem Cesc jest mizernym. Robin się bardziej nadaje, bo t

Szkoda, że musi tak powiedzieć, prawdę.

Kapitan na następny sezon, fabregas już popłynął.

Opaska (C) dla tego pana w przyszłym sezonie !!!

Odpowiedz na pytania : (BRAK POWAŻNYCH WZMOCNIEŃ )

I to Cesc jest kapitanem a nie on ja pyerdole xD Hiszpan głową i jedną nogą jest już w Katalonii a mimo to Wenger dalej mu ufa. Świetna ta wypowiedź. On musi być naszym kapitanem w następnym sezonie. W jego wypowiedziach zawsze czuć wielkie przywiązanie do Arsenalu. Już jest legendą klubu z Londynu.

ej czy wszyscy przeczytali artykul ?? takiego zdania jak w tytule w ogole nie wypowiedzial ...
btw. moze Wenger po takich wypowiedziach zrozumie wreszczie, ze jaranie sie trasnferem Jenkinson'a nie da nam tylulu, wiec trzeba sypnac groszem (szczegolnie, ze za rok wchodzi FFP) ... mam nadzieje, ze temu staremu skapcowi wreszczie sie oczy otworza, bo juz chyba nie wytrzymam ...
ej czy wy tez sie zastanawialiscie, czy zarzad AFC kiedykolwiek myslal o zwolnieniu Wenger'a ?? bo ja mtysle, ze oni caly czas maja przed oczami sezon 03/04 i z sentymentu nie chca sie go pozbyc, a coraz wiecej ludzi (i moze ja rowniez) uwaza, ze jego czas poprostu minal :P Barcelona z Riijkard'em tez wygrywala, a odszedl i sa jeszcze lepsi ...

"Robin, przynosisz mi wstyd" :D:D haha, RvP jest piłkarzem z powołania!

ehhh coraz mniej wiary normalnie

Nie wiem dlaczego kapitanem Arsenalu jest Katalończyk a nie Kanonier z krwi i kości.

Święta prawda Robin! Obyś został naszą legendą!

Święta prawda Robin! Obyś został naszą legendą!

mogli by walczyć o puchar angli

brawo robin realista i kapitan z krwi i kosci:) niema co sie oklamywac.

bialysul

ja tez uwazam ze on jest jednym z najlepszych zawodnikow na swojej pozycji i osobiscie bardzo go lubie ale to nie o brak charyzmy chodzi bo jego temperament wrecz trzeba bylo przygaszac niejednokrotni, tu bardziej chodzi o fakt ze on sie czuje wypalony w Arsenalu, nie ma juz takiego serca do gry w trykocie z armatka i niech do wszystkich w koncu dotrze ze ON PO PROSTU CHCE GRAC DLA BARCELONY , czy sie komus to podoba , czy nie

100% prawdy. Robin, obyś został w Arsenalu do końca kariery

Smutna prawda...

Mam prośbę do administratorów tej strony aby w profilu Fabregasa w dziale "kadra" usunęli to zdanie "Mimo, że piłkarza chce FC Barcelona oraz Real Madryt, Fabregas pragnie pozostać w Arsenalu do końca kariery." bo strasznie razi w oczy :/

Fabregas to najlepszy nasz zawodnik, najbardziej utytulowany, jeden z najlepszych na swojej pozycji na swiecie, nasz rozgrywajacy, pod niego zbudowana zostala ta druzyna od niego zaczyna sie ustalanie skladu, wiec sa przeslanki do tego by byl kapitanem, ale mysle ze niema odpowiedniej charyzmy i cech przywodczych do tej roli.

Proszę, niech Fabregas w końcu odejdzie z tego klubu i skończy się to przedszkole a kapitanem zostanie Kanonier z krwii i kości, czyli VPR!

Szacunek za ten wywiad, ja uważam że rozwiązaniem naszych problemów (może nie natychmiastowo się coś polepszy) jest zmiana trenera. Ktoś powie że Ferguson tyle lat jest w Man Utd, zobaczcie na trofea które ma już za plecami.
Wenger ma wiecznie wszystko przed sobą.

Teraz inna sprawa, popatrzcie jaka atmosfera jest w klubie, Nasriemu krążą po głowie myśli o odejściu, Fabregas od bardzo dawna jest bardziej między Barceloną, a Arsenalem niż którymś z klubów. Clichy najprawdopodobniej odejdzie.

To 3 podstawowych zawodników, jak wyobrażacie sobie taki Arsenal kiedy to albo Fabregas, albo Nasri trzymali ten zespół w rydzach.

Może do nas przyjść Messi i Hulk, a i tak nic to nie da, jeśli nie będą mieli za sobą zawodników pokroju Fabregasa.