Komentarze użytkownika Infanter

Pozwolę sobie wtrącić się do tematu. Szanuję zarówno osoby które się zaszczepiły, jak i te, które tego nie zrobiły - wolny wybór.
Jedno pytanie jednak mnie nurtowało wraz z biegiem tej pandemii.
Mówiono (badania naukowe), że dzieci bardzo łatwo to znoszą i praktycznie nie umierają - dlaczego zatem zaczęto je szczepić?
Nagle po tym, jak zaczęto je szczepić - dzieci zaczęły mocniej chorować a nawet umierać na covid. Ten fakt był dla mnie najbardziej zastanawiający i niespójny - zmiana narracji. Coś jak ówczesny minister zdrowia Szumowski i jego słynna zmiana zdania, na początku - na początku śmiał się z tego że maseczki mają chronić przed wirusami (jako specjalista wie, że wirusy są za małe aby maseczki miały sens) - potem nagle cudownie zmienił zdanie, że jednak maseczki są potężną barierą przeciwko tym niewielkim cząstkom zakaźnym.
Jeśli ktoś jest w stanie rzetelnie odpowiedzieć na te 2 nurtujące mnie logicznie kwestie - jak to się stało, że specjaliści (medycy) zmienili zdanie - zapraszam do dyskusji.

@praptak

Tu pełna zgoda, że kluby często działają pod wpływem fanów - ale chyba w sumie to klub jako pierwszy pyta o dostępność danego zawodnika , dopiero potem fani to wszystko podsycają?
Mimo to właśnie Kroenke to biznesmen i dlatego pewnie wie, że czasami muszą wyłożyć odpowiednią ofertę na stół - dlatego też liczę że będzie tak w przypadku Rice'a - którego sam wyceniam także na 80 mln, jak ktoś tu niżej pisał - jednak doliczając english tax oraz to, że pasuje do naszego zespołu jak ulał - byłbym w tym danym przypadku stanie "przepłacić" nawet do 120 mln (mając na uwadze jak ciężko będzie potem kogoś równie jakościowego pozyskać, a taniej już nie będzie).
PS Jak danielosik się wzbogacił?
O wielu tuzach czytałem jak się wzbogacili - Rockefeller, Gates, Musk - ale o danielosiku nie widziałem żadnej wzmianki, stąd moje zafrapowanie.

@nt2b
Ale po co tyle jadu?
Oczywiście, że nie rozumiem - lepiej?
Wiem że Cię nie przekonam bo idziesz w zaparte (ludzka cecha) zarzucając mi nieznajomość ukochanej matematyki.
Dziękuję, że nie odbierasz nam prawa do wypowiadania się o finansach Arsenalu - bardzo łaskawy jesteś.
My nie mamy zielonego pojęcia - a Ty jakie masz - niebieskie?
Nie wydaje mi się - jestem przekonany że jak prześledzę historię najbogatszych, to dowiem się, że warto czasami wyłożyć sumę która wydaje się przeciętnemu Kowalskiemu (jak Tobie tutaj) niewyobrażalnie nierealna do zapłaty - a jednak potem przynosi więcej profitów. Są też oczywiście flopy, ale na tym polega ryzyko. W tym przypadku jest o tyle mniejsze, że zawodnik ograny w lidze.
A z przykładem z autami chcesz mi powiedzieć, że Arsenalu nie stać na Rice'a? To po co marnujemy czas i się nim w ogóle interesujemy?
Akurat jestem w trakcie zakupu nowego auta (pula 50k) i jakoś nie interesuje się autami powyżej np. 100 k. Wyobrażam sobie natomiast że gdybym znalazł auto marzeń idealne dla mnie na lata i kosztowałoby 50 k, oczywiście targowałbym się aby sprzedający zjechał z ceny - ale nagle do licytacji przystąpiłby inny, bogatszy kupujący i zaoferował nagle 55 k - to wiesz co bym zrobił? Bez grama zawahania walczyłbym do 60 k - bo wiem że i tak może mi się to ostatecznie opłacić. A tu ktoś poniżej się dziwił ze ktoś w ogóle może dać tyle ile ktoś wymaga - tak, czasami można dać nawet więcej - i i tak może się to nam zwrócić.
Ja tylko piszę, że jest taka MOŻLIWOŚĆ, ale wiadomo jak ktoś ma już swój paradygmat i według niego postępuje całe życie to ciężko mu się otworzyć i zaakceptować inne możliwości.

@nt2b
Czekałem na ten argument, że jak nie posiadam takiego majątku - nie mogę się wypowiadać.
Nie jestem Chińczykiem - nie mogę wypowiadać się na temat Chin. To takie proste i logiczne.
Natomiast zaskoczę Cię - jest coś większego niż pieniądze - wiedza - a tę jako taką posiadam.
Wystarczy sobie prześledzić życiorysy/ruchy biznesowe najbogatszych ludzi w historii świata (tak obrzydliwie bogatych, że pewnie wszystkie kluby piłkarskie świata nie posiadają takiego majątku - co oni tam mogą wiedzieć o robieniu biznesu Twoim tokiem rozumowania), aby dowiedzieć się, że czasami warto zaryzykować i wyłożyć odpowiednią sumę, jeśli chce odnieść się sukces. Twoją logiką 99% najbogatszych ludzi świata nie byłoby najbogatszymi ludźmi świata (bo nie zaryzykowaliby w odpowiednim momencie swojej kariery). To taki darmowy tip dla ludzi którzy używają takich argumentów - skorzystajcie z szeroko dostępnej wiedzy, nie ograniczajcie się tylko do swoich życiorysów i doświadczeń.

Jak czytam niektórych komentarze, to wydaje mi się, że niektórzy są pozbawieni jakichkolwiek emocji i mentalne pozytywne dziecko dawno już z nich uleciało. 0 wiary w sukces czy to sportowy, czy transferowy - a często są one (niestety) tożsame. Dotychczas się nie wypowiadałem w kwestii wydatków naszego wspaniałego Klubu, ale jak widzę gdy ludzie zrzędzą, że przepłacimy za dobrego piłkarza w czasach kiedy byle cham przechodzi za 100 milionów, no to lekko mówiąc życzę im powodzenia w walce o top4 przez następne 5 lat z takim podejściem.
Pamiętajcie, że czasami TRZEBA wydać konkretne pieniądze na konkretnego zawodnika, a takim beż wątpienia jest Rice. Wolicie teraz zaoszczędzić 10 mln żeby potem szukać odpowiedniego kandydata na tę pozycję przez następne 2 sezony i wydawać nie wiadomo ile? Cena zawodnika uzależniona jest od jego zapotrzebowania (prawo rynku), a my potrzebujemy takiego zawodnika jak Declan jak chyba żadnego innego. Dlatego ja, jako amator co prawda, oceniam wartość tego zawodnika dla naszego akurat Klubu jako +- 140 milionów £ i dopiero powyżej tej kwoty zacząłbym ewentualny lament. Dziwię się że naprawdę na kimś dzisiaj 100 mln robi wrażenie, tymbardziej że zawodnik to Anglik.
Dodatkowo (jeśli chcemy rywalizować o najwyższe cele) zrobiłbym wszystko na miejscu zarządu by Rice'a sprowadzić (czytaj zwiększyłbym limit o dodatkowe 5 mln), aby tylko pokonać City w walce o zawodnika - byłby to jasny znak jakie mamy aspiracje i że jesteśmy w stanie pokonać ich także na tej płaszczyźnie.
Jeśli oczywiście wolicie, to przyoszczędźmy te 100 mln i szukajmy na gwałt jakichś półśrodków zimą aby ratować sezon. Powodzenia z takim infantylnym myśleniem.
PS Jeśli traktujecie taki transfer jako przepłacanie to mam jeszcze pytanie: Komu w życiu zdażyło się nie przepłacić? Jeśli jest to sporadycznie to jest to efekt normalny i pozytywny - i tak liczę że będzie to i w przypadku Arsenalu FC :)

Gdybyśmy mieli takie nastawienie jak dzisiaj w meczu z City, tabela wyglądałaby zgoła inaczej.

Odegaard goat, Pope po prostu mecz życia.

Myślę, że nasi po tej końcówce wjadą na Etihad na pełnej k...
Dość patyczkowania się. Gdybyśmy dzisiaj wygrali, Mikel za bardzo poszedłby w taktyki a z Guardiolą niestety ma słaby bilans. Nasi na pewno będą głodni zwycięstwa. Do boju Gunners!

Fabio to może Trossardowi buty czyścić, jak Mikel może być aż tak naiwny?

Na City ultra ofensywnie i będzie dobrze! Nadal w grze o Majstra.

Trossard wciągnął nosem Vieire.

@Gunner915

Jakie odpady? To dlatego od teraz City będzie miało zakaz sprzedaży zawodników Arsenalowi? To niezłe te odpady mają...

Z jednej strony może to i dobrze, że z City będziemy grać o 3 pkt. a nie o remis.
Gdyby wyszli zbyt defensywnie skończyłoby się pewnie 0-4, teraz możemy liczyć na piękny mecz. Oby Xhaka i William szykowali się na City, cieszy też powrót do formy Saki. Trzeba wierzyć!

Podania do Vieiry i od Vieiry - prawie wszystko strata... Ustawia się tragicznie.

Wszystko zgodnie z planem, Arti powiedział żeby dali se strzelić, aby znowu 2-0 nie było. Teraz czekać na 4 gole naszych :D

A ja tylko przypomnę, że z Holdingiem w składzie dominowaliśmy w pierwszych 40 minutach Liverpool na Anfield jak chyba nikt w ostatnich latach. Trzeba wierzyć, że i na Etihad się spisze i tym razem nie siądziemy po dobrym początku. In Holding we trust!

@Kary14

Jesus samolubny? Co Ty piszesz? Ile on nam daje możliwości w ataku to głowa mała, fakt, robi sporo dryblingów ale także dzieli się piłką kiedy trzeba.

Wystarczy teraz wygrać wszystko i zremisować albo z City albo z Newcastle.
Obstawiam nasze zwycięstwo na City i remis z Newcastle, róbcie screeny :)

@Simpllemann

Jasne, tylko że Bukayo ostatnio ewidentnie pod formą, stąd pytanie czy akurat w tym meczu nie lepiej gdyby strzelał to Jesus który ma formę i jest bardziej wypoczęty. Oczywiście gdyby jednak to strzelił, chwalilibyśmy tą decyzję.
Liczę, że Saka szykuje się na City bo tu trzeba przyznać - potrafi pociągnąć zespół w tych meczach o wielkim znaczeniu.

Pytanie dlaczego Saka bez formy strzelał karnego - być może na "przełamanie" - jednak była to słaba decyzja. Mam nadzieję, że zrehablituje się i strzeli hattricka na City.

#MuremzaLiverpoolem

United gdyby nie sędziowie to spokojnie mistrz w tym sezonie. Araby przekupili.

My gramy dzisiaj na Emirates? Kibice robią niezłe show.

Niesamowite jest to, że jeśli wygramy dzisiaj i za tydzień z CP, to po 28 kolejkach będziemy mieć tyle samo punktów, co rok temu po 38. Wow :o

Teraz tylko aby Aaron czyste konto i niedziela udana :)

Dawać United chociaż na remis

XDDDDDDDDDDDDDD

5-0 przeciwko Live i sędziom to i tak dobry wynik.

Sędziowie wydymali United.

Swoją drogą, 3-0 z "Mistrzami Anglii" dla Liverpoolu - szacun.

Wychodzę na 3 minuty po orzeszki a tu już 2 gole dla Live i 3-0. Najs

Jak nie lubię gry na czas, tak doświadczenie Jorginho na pewno przydaje się w takich momentach ;)

Odegaard od spotkania z Evertonem irytuje. Brak mu zaangażowania, a jak już jest to z lekka udawane. Xhaka także mocny zjazd.

Everton zawsze był dla Nas ciężkim terenem.
Myślę, że zbierają siły na City, stąd brakło dzisiaj trochę gazu.

@Garfield_pl
Na potrójne korony mamy jeszcze czas w następnych sezonach, teraz skupić się na najważniejszym, czyli mistrzostwie po tylu latach.

Z Elnenym byśmy tego nie przegrali ;)
A tak poważnie, to dobrze, że Arteta testuje skład. Arsenal pokazał się z dobrej strony, bez strachu z nimi w lutym 3 punkty do ugrania.

Jeaaaaa!!!!

Dobry mecz, widać, że Arteta nie chce aby Arsenal grał zbyt ofensywnie aby się nie naciąć jak w pierwszym meczu. Myślę, że w 2 wyprowadzimy 1-2 dobre akcje i strzelimy 1-2 gole z pełną kontrolą.

Jakoś o mecze z Totkami i United mniej się boję o naszą ofensywę niż o dzisiejszy mecz z Newcastle. Ani Totki ani United nie mają tak dobrej defensywy jak Newcastle. Nawet z taką grą jak dzisiaj spokojnie możemy strzelić im 2+ gole.

Ode za bardzo dzisiaj chciał i przez to piach grał. Mam nadzieję, że wróci na następny mecz wyluzowany.