Komentarze użytkownika InoGArtic

@Ech0z: Mogliśmy nie wychodzić na drugą połowę i oddać walkower 3:0 i zaliczyć mentalną kompromitację, a teraz zaliczymy kompromitację fizyczną i jak dobrze pójdzie to psychiczną też.

@Marcinafc93: No tak ze złości zapomniałem. W takim razie Arti ma 2 tygodnie na rozłożenie kanarków na czynniki pierwsze.

Sezon zaczyna się u nas za tydzień. Zobaczymy co przygotuje ten profesor na mecz z kanarkami. Może zaskoczy nas jeszcze gorszą grą. Jak bić rekordy to po całości

Skoro jeśtesmy w strefie spadkowej to chyba trzeba sięgnąć po BIG SAMA. To jest profesjonalista w takich sytuacjach

@thegunners101: W premier league ważna jest głębia składu, której my po prostu nie mamy. Nie ma od początku sezonu Gabriela, Parteya, czy nawet White'a i jesteśmy zmuszeni grać zawodnikami, którzy są odrzutkami z premier league typu Cedric albo ludźmi co byli za słabi na Schalke. Nie ma co dyskutować czekamy na 26 września w tym dniu według moich predykcji matematycznych wyleci THE BOSS.

@cieniak14: atkinson słabo sędziuje ten mecz, ale to nie zmienia faktu, że nasi zawodnicy kładą się przy każdej możliwej sytuacji. Brakuje nam sportowego zacięcia normalny obrońca nie poszedłby na ziemie w momencie gdy idzie piłka do środka ty masz kryć ich ofensywnego zawodnika, a postawiasz na zapas się wywrócić na ewentualność bramki. Decyzje sędziego nic by nie zmieniły, realnie patrząc ich zawodnicy są lepsi w każdym aspekcie gry i w drugiej połowie załadują jeszcze dwie albo trzy bramki.

@Bukayoforever: szczerze w pierwszych 4 minutach nie byłem w stanie uwierzyć, że jesteśmy w stanie dać piłkę na dobieg aubie i sie miło zaskoczyłem. Ale przed meczem widziałem też naszą obronę i to nie mogło się udać, jeżeli wystawiamy na City trójkąt bermudzki chambers kolasinac holding trzeba się spodziewać od nich wpadki. Właściwie każda sytuacja przy naszym polu to jest potencjalny gol dla City.

Teraz tak sobie myślę, że sędzia atkinson zrobił nam przysługę. Dzięki niemu mamy szanse wyjść na norwich lokongą, czyli wariantem bardziej ofensywnym, plus jak wiemy lokonga jeszcze nie przyswoił wizji wielkiego geniusza Mikela i jeszcze ma przebłyski podań do przodu. Jest jak jest trzeba szulac plusów w minusach.

Skoro Conte jest poza zasięgiem Arsenalu powinniśmy skontaktować się z Rakowem w sprawie Marka Papszuna. Obiektywnie gra ładniejszą piłkę niż my a szanse, że uda się go pozyskać są dosyć wysokie.

Panowie, podobno Ben White nie jest dysponowany. Wraca stary duet Paolo Holdini- Mari.

Podobno barcelona zaoferowała nam wymianę Coutinho za Aube albo lace, bez dopłat z żadnej ze stron. Żyjąc marzeniami ściętej głowy gdzie Cou wraca do formy z liverpoolu a auba z sezonu 18/19, byłby to dobry transfer. Obiektywnie Coutihno to jest upadła gwiazda, więc jego przyjście jest całkiem realne, pytanie tylko czy zgodzi sie na znaczną obniżkę pensji.

@Arsenal2004: To jest jedyna osoba, w którą możemy jeszcze wierzyć. Jest stosunkowo szybki gdyby poprawił umiejętności defensywne miałby potenjcał atakować pierwszy skład, bo chambers, cedric i bellerin nie zawiesili wysoko poprzeczki

Guardiola chciał być honorowy i też przegrał jak jego uczeń proste :ppp.

Chyba szamani auby nie są w stanie nawet sprawić żebyśmy grali tak w połowie dobrze jak united ;ppp

Fajnie sobie zobaczyć zespół, który potrafi grać z pierwszej piłki, dominuje w środku pola, gra nieprzewidywalnie na jeden lub dwa kontakty tak jak na pretendenta do mistrza przystało. Po dzisiejszym meczu chyba każdy wybudził się z pięknego snu, w którym zajmujemy 4 miejsce w premier league.

@FabsFAN: szczerze myślałem do dzisiaj, że mam tak samo(normalnie sobie przed meczem żartowałem z kumplem o ewentualnej porażce i moim uodpornieniu) jednak okazało się, iż po dzisiejszym meczu było mi po prostu wstyd i zakręciła mi się łza w oku.

Niestety szedłem spać z myślą, że podczas procesu artety pojawi sie stary dobry error. Nie myliłem się dalej nie potrafimy dobrze rozegrać piłki środkiem pola, pchamy stary schemat banana i wrzutki. Cały przód nadaje się do gry rotacyjnej, nawet ESR. Bardzo go lubie, ale nie jest w stanie dać pięciu dobrych piłek. Kupimy odeegarda, który gwarantuje 4 kontrybucje na 20 spotkań i dalej będziemy żyli w bance.

Panowie, a Saka jest chociaż dostępny na dzisiejszy mecz czy możemt tylko liczyć na geniusz pepeja? :ppp

@madderns29: Uważam tak jak większość użytkowników tej strony, że odeegard nie jest warty tych pieniędzy co real od nas oczekuje. Oczywiście wraz z jego przyjściem było widać różnicę w jakości między nim a Willianem, ale ten gość wciąż na 20 spotkań wykręcił 4 kontrybucje, co daje nam jedną kontrybucję na pięć spotkań. Taki wynik jest akceptowalny w ekstraklasie a nie w premier league i to za cenę 50 milionów.

@EZ_22: Też jestem tego zdania. Tylko problem z piłkarzami z PL jest taki, że za pomocnika pokroju aouara czy tolisso, czyli pomocników, którzy byli w gazie sezon temu a obecnie są swoimi cieniami z przed roku trzeba zapłacić 40mln, natomiast właśnie z innych lig typu francuska albo niemiecka cała transakcja zamyka się w 20mln biorąc to samo ryzyko, które podjęliśmy dwa sezony temu z pepe.

@enrique: Wiadomo, nie można zrzucać całej winy za słabą grę na Artete, ale zdecydowanie sporą część. Tak jak mówisz gramy pasywnie monotonnie i przewidywalnie. On sam nawet nie spróbował, aby coś w tym zmienic(to jest mój największy ból do niego). Jak obejrzales 10 spotkan Arsenalu z poprzedniego sezonu, byłeś w stanie przewidzieć jak padnie bramka. Cały czas pojawia się jeden schemat podawania do boków i wrzucania piłki na napastnika, który strzelił może 20 bramek z główki w swoim życiu, dlatego pewnie to jest też przyczyną zainteresowania Abrahemem przez Arsenal.

@enrique: Wydaje mi się, że każdy na tej stronie pomyśli o top4 w aspekcie prezentu pod choinkę. Arteta poleci prawdopodobnie w okolicy listopada jak się okaże, iż w czasie okresu przygotowawczego nie wniósł praktycznie nic do naszej drużyny, nawet przez chwilę nie pomyślał żeby zagrać z pierwszej piłki przez środek. Opieramy nasz styl gry na wrzutkach bocznych obrońców z czego jednym z nich jest bellerin, który ma problemy z wyrzuceniem piłki autu. Przyjdzie nowy trener z większym doświadczeniem, ale powie ze potrzebuje czasu i ten sezon a później następny będzie spisany na straty.

Teraz nawet już nie oddajemy za darmo grajków tylko dajemy kontrakty i w następnym okienku liczymy, że sprzedany ich drożej.

Proces przemiany trwa, ale pewne rzeczy w Arsenalu się nie zmieniają, czyli na X zawodników wydamy 200mln funtów, pozniej po trzech latach ci sami zawodnicy na których wydaliśmy solidne pieniądze odchodzą za darmo(zazwyczaj po raz lepszych raz gorszych występach). Jedyne co nam wyszło w tej dekadzie, to sprzedaż iwobiego za 40mln i to jest prawdopodobnie najdrożej sprzedany zawodnik ostatnich dziesięciu lat.

@coooyg11: Od czytania komentarzy na tej stronie transfermarkt postanowił zmienić wzorst White'owi ze 183cm na 189cm.

United jest zupełnie z innej półki w stosunku do całej premier league, jeżeli chodzi o ilość kibiców i przychody. Jedyny klub który jest w stanie im dorównać finansowo to city. 20 lat dominacji Fergusona to teraz całe pokolenie dorosłych ludzi wychowanych na Manchesterze United, którzy zasilają kasę klubową rok w rok na tyle że są w top3 przychodów na świecie. Tylko Real i Barca mają podjazd. Poza tym grają w LM przez ostatnie 3/4 sezony więc ta kasa też sportowo jest obecna.

Szybkie pytanie

Czy jest jakaś inna bardziej opłacalna telewizja internetowa pod względem ilosści kanałów i dostępu do różnych spotkań od canal plus?

@EZ_22:
Pamiętaj że to brzmi jak idylla"gdybyśmy dopłacili 20mln to byśmy mieli obrońcę z topu". Pamiętaj że teraz trzeba patrzeć na arsenal jako upadłego tytana który chce się podnieść z ziemi. Tym samym go nie przekonują ani aspekty sportowe, jedynie co byśmy mogli mu zaoferować to pensja, która pewnie będzie podchodziła pod naszego aube i w premier league są dwa kluby, których to nie zaboli United bądź city . Pewnie będzie zarabiał w granicach 250tys funtów a taki White w porównaniu do niego tylko 120tys. To też rozkłada się na kolejne miliony. Takie gadanie można odstawić na bok, czasami też mam odlot z grealishem a potem oglądam 2:1 od klubu ze Szkocji i musze wrócić na ziemię. Patrzmy na realne cele.

Według mnie nie powinniśmy narzekać na transfer white'a do nas, ponieważ był nam potrzebny obrońca, który da większy spokój niż holding i będzie można go potraktować jako solidnego ligowca. Takich zawodników Arsenal potrzebuje, czyli z doświadczeniem w premier league. Nie ma co szukać zawodników po ligach portugalskich albo brazylijskich, gdzie bierzesz odpowiedzialność za jego brak umiejętności dopasowania się do angielskiego futbolu z drugiej strony może wypalić, ale to jest rzut monetą. Pozostało zamartwiać się czy edu szuka kogoś konkretnego i sprawdzonego na pozycję balerona i spo czy dostaniemy drugiego cedrica albo cebullosa.

Doszedłem do wniosku, że całą sytuację idealnie opisuje cytat Grzegorza Skwary:"Zgadza się jesteśmy dziadami" od piłkarzy, trenera aż po zarząd. Od Wengera zaliczyliśmy taki spadek, liczyłem chociaż na utrzyamnie poziomu czyli potemcjalną walkę z top6, niestety się przeliczyłem i mamy zjazd do 11 miejsca progresu nie ma i nie będzie, można było się łudzić a to że nie było okienek a to że nie było okresu przygotowawczego. Teraz gość dostał trochę pieniędzy a tu zjazd coraz większy. Szczerze nie wiem kto będzie jego następcą taki moment sezonu, że nikogo nie zobaczymy z sensem i wizją trzeba szukać perełek. Szczerze poziom artety jest godny gatusso nie chcieli gościa w Jagiellonii i naszego parodysty też by tam nie przyjęli, ale jakieś sassuollo w serie a jest otwarte i tam sie arteta sprawdzi oczekiwania byle nie spaść, wrzutki ze skrzydła na jakąś spezie zadziałają, w skrócie idealny kierunek i idealny trener do klubu bez dużych oczekiwań.

Byłem pewny, że po tym co się działo rok temu z olimpiacosem nie będę już tak przeżywał porażki z cieniasami, ale niestety nie dałem rady znowu jestem robity a jutro na wykładach w głowie dalej będę analizował jak to się stało, że odpadliśmy albo dlaczego arteta nie wyleciał w okresie październik-grudzień po 7 porażkach z rzędu.

To jest niesamowite jak można być powtarzalnym. Cały sezon arteta jedzie na jednym schemacie podawania do bocznych obrońców(był kiedyś taki wykres nazwanym przeze mnie bananem), gdzie nadzieja jest tylko w tierney'u, któremu się uda dośrodkować raz celnie na siedem prób. Najlepsze jest to, że arteta w krytycznych momentach tego schematu, w których grał chambersem i xhaka, po których widać brak tempa i ciekawej wizji, nawet nie próbował tego zmienić. Kompletny brak gry środkiem pola, można powiedzieć w swoim procesie chłop zapomniał, że można też grać środkiem, gdzie 2-3 lata temu byliśmy w stanie zagrać fajną piętkę coś kombinacyjnego, co może zaskoczyć przeciwnika. Zdaje sobie sprawę, że nie napisałem nic odkrywczego, ale musiałem z siebie wyrzucić cały sezon procesu tego magika.

Saka powinien robić za grającego trenera, prawdopodobnie wydobyłby więcej z naszych piłkarzy niż barista :ppp

Tylko w Arsenalu człowiek jest w stanie zobaczyć cebullosa w pierwszym składzie po tym co odwalił w meczu z olimpiacosem.

@bizooon: To jest jedna z największych zagadek tego sezonu, dlaczego arteta wystawia Nketiaha, który regularnie od dwóch sezonów gra tragicznie. Nie daje szans Balogunowi, nawet z ławki( jedyna racjonalna myśl to sprzedaż tego cieniasa latem za wyższą cenę)

Cytując klasyk z fify:"jest wiele zawodoów na p piekarz, posadzkarz, plastyk" Panie Leno może czas zmienić zawód.

W tym momencie nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak będzie wyglądała piłka nożna co z piłkarzami z klubów, które nie są w tej superlidze taki neymar czy mbappe ich jedynym miejscem gdzie są w stanie rywalizować z piłkarzami na swoim poziomie albo chociaż podobnym to jest liga mistrzów. Tym samym jak chcesz grać na topie tydzień w tydzień jesteś w szachu bo albo golisz ogórki, które będą zaczynały staż w lidze mistrzów albo idziesz do superligi i wykluczasz się z reprezentacji to się potem rzuci na wygląd najważniejszych turniejów takich jak MŚ, ME,Copa America, przykładowo taka Anglia na ławeczce już nie posadzi Saki czy nie wyjdzie Kane'm , fodenem tylko będzie musiał wziąć gorszych zawodników i to jest dla mnie straszne bo musisz wybierać między rozwojem albo staniem w miejscu na tym samym poziomie sportowym przez ograniczenia. Jeszcze obrzydliwe jest to, żę superliga wspiera kluby bogate a nie te co są w formie Leicester czy Everton zostają w takiej premier league. Dla mnie superliga nie oferuje emocji. Jak to mówił Franek Smuda" Ja lubię walczyć albo o mistrza albo o spadek tu i tu są emocje" teraz tego nie będzie i tego się najbardziej obawiam.

Przeżywam wewnętrzny rozłam, dla mnie sensem futbolu jest rywalizacja i emocje, co już w Superlidze jest podważane, tym że nie ma spadków(ogólnie występuje ten schemat amerykański, z którego się zawsze śmiałem rodem z NBA czy innych sportów pod jak największą komercjalizacja oraz kapitalizacja bez żadnych spadków). Z czasem granie w pierwszym tygodniu z barcelona w drugim z chelsea w trzecim z tottenhamem etc. się znudzi, spowszechnieje i stracimy pewne wewnętrzne emocje, które się wiążą z takimi spotkaniami. Następnie widać tutaj zwykłą chciwość i pazerność na pieniądze. Sens Ligi mistrzow zostaje totalnie zachwiany, najważniejsze europejskie rozgrywki teraz tracą sens. Naszła mnie taka myśl, przykładowo będziemy zamykać tabelę to jaki jest sens wywalenia Artety skoro i tak nie ma spadkum, nic mu nie grozi(chyba że w tym sezonie przyniesie mniej kaski dla klubu).

Jak trwoga to do Nketiaha, proste hahaha

@NaZawszeArsenal: Wiadome, że są lekkie obawy przed tym Villarealem, jednak w moim odczuciu bardziej kibice mają strach przed samym trenerem, czyli Unaiem a nie przed ich drużyną, która nie wyróżnia się ani w obronie ani w ataku, nie mają piłkarzym którzy są w stanie wygrać mecz solo, ich bilans wynosi chyba 40-30. W tym sezonie na początku byli w gazie, z czasem grali coraz gorzej dopiero w tym miesiącu wrócili do tej formy z początku sezonu. Mam przeczucie, że to będzie wyrównany mecz, raczej wygrany dla nas, jeśli wyjdziemy z takim nastawieniem jak wczoraj.