Komentarze użytkownika Jose_Mourinho

Żeby była jasność - nie lubię Messiego, ale to że podważacie jego klasę to jest jakaś parodia... :D

PS.2

Wszystkiego najlepszego Mesut! Dzięki za 3 wspaniałe sezony! ;)

Jestem pierwszym zadeklarowanym Wenger'outowcem i pozostanę nim póty, póki klub nie będzie odnosił sukcesów. Jestem pewien, że z Wengerem u sterów i taką konkurencją jaką macie w lidze, o tytułach możecie tylko pomarzyć.

Ale, naprawdę ludzie doceńce to co sprezentował wam Boss w ostatnich godzinach okienka. Jestem pełen podziwu dla Wengera, że zdecydował się na Oezila i że doprowadził tę sprawę do końca. Strasznie mi szkoda jego odejścia z Realu, ale powiem wam jedno - zyskaliście prawdziwego geniusza.

Nie wiem czy zaadoptuje się do warunków Premier League i czy będzie tak wielką gwiazdą jak w Hiszpanii, ale trzeba przyznać, że:

- Wenger obiecywał super jakość,
- Wenger dodał super jakość.

Jako rzekł, tak też zrobił. Brawo Arsene Wenger!

PS.
Do tych co twierdzą, że ten transfer jest "przepłacony" - puknijcie się w głowę.

Jakież to Wengerowskie...

"chelsea przepłaciło jak zwykle;p"

A wy nikogo nie kupiliście jak zwykle.

Pewniak ;)

Oby tak dalej. Dla dobra Arsenalu.

Takie żałosne newsy tylko mieszają w głowach kibicom i niektórym naiwnym dają niepotrzebnie nadzieję.

Gazety muszą o czymś pisać, ale żeby było jasne - tematu odejścia Casillasa i Oezila nie ma.

Bzdura, bzdura i jeszcze po 100-kroć bzdura.

P.S.

Nie powiedziałbym, że Oezil "wściekły zszedł do szatni". Był z siebie niezadowolony, ale tego typu sformułowania wprowadzają ludzi w błąd.

Kogoś poniosła fantazja ;)

Z Realu w tym okienku może odejść tylko Di Maria lub Coentrao. Choć to i tak nie jest przesądzone, nawet w przypadku transferu Bale'a. Real chce mieć w tym sezonie wyjątkowo szeroką i silną kadrę. Mówił o tym nawet Ancelotti - Real to nie jest klub, który musi sprzedawać.

Di Maria i Coentrao to jedyni piłkarze, którzy mogliby chcieć odejść (choć Di Maria ostatnio podkreślał, że nie chce odchodzić). Resztę można włożyć między bajki. Zresztą i tak nie wierzę w to, że Wenger chciałby próbować sprowadzić kogoś z Realu.

Bez urazy, ale nie ten przedział cenowy.

Wygrał dwa mecze (w tym kluczowy z Fenerbahce) i od razu kozak ;)

@ slepywenger

Wobec przyjścia Bale'a w pomocy Realu zrobi się naprawdę ciasno. Di Maria wprawdzie przyznał, że Ronaldo przekonał go do pozostania na przyszły sezon, ale to może szybko ulec zmianie. Nie chciałbym odejścia El Fideo, jednak szanse na ten transfer na pewno są.

Oczywiście jeśli Wenger wyłoży ok 35-40 mln Euro. Jak będzie oferował np. 25 baniek (czyli jego "cenę rynkową") to będzie musiał obejść się smakiem ;]

Przekonał się już o tym przy okazji transferu Higuaina. Zawsze znajdzie się jakieś Napoli albo PSG.

P.S.

Ze strony Wengera świetnym posunięciem byłoby ściągnięcie Angela. To byłaby prawdziwa wartość dodana dla waszego zespołu. Na transfer Benzemy nie ma szans.

@pauleta19

Nie wiem o jakich kibicach Realu mówisz, ale zapewne o tych co "oglądają" mecze i "znają się" na piłce.

W mojej skromnej opinii Di Maria i Benzema to bardzo dobrzy piłkarze. Zwłaszcza Benzema. Kto ogląda go regularnie w akcji, ten wie o czym mówię.

Hehehe... Powodzenia.

Pamiętam niesamowite sagi transferowe z Ziozou czy Ronaldo (tym brazylijsim), kiedy to wszystko rozgrywało się do ostatnich chwil okienka transferowego. W przypadku tego drugiego transfer udało się domknąć dosłownie za pięć dwunasta. Tak więc można. Naprawdę można. Ale to były sagi trwające całe lato.

Wydaje mi się, że u Wengera nie ma opcji by podobna sytuacja wydarzyła się z Suarezem, bo musiałby solidnie sypnąć gotówką.

Obstawiam francuski szrot i tzw. młode talenty. Łącznie 2-4 transfery, które uzupełnią i poszerzą kadrę.

Ale jej nie wzmocnią.

To będzie transfer bardzo zwyczajny. Takich to Wenger sprowadzał już na pęczki. I za każdym razem pisaliście, że to bardzo dobry zawodnik. Może będzie kiedyś bardzo dobry, ale to nie jest wzmocnienie na dziś. A tylko takie mogą poratować Arsenal.

Nareszcie.

Jednak istnieją jeszcze ludzie, którym zależy na Arsenalu.

Powoli zaczynam tracić chęci do czytania Jego wypowiedzi. Wczoraj, zaraz po meczu miałem dokładnie ułożone w głowie co powie Wenger. I to właśnie powiedział.

Nie ma co się oszukiwać, pociąg z wielkimi transferami już odjechał. Przyjdzie 2-3 piłkarzy w stylu Skłilacziego czy Ciamaka czy kogoś tam. I na pewno Ci gracze, parafrazując Bossa, "będą godni reprezentowania barw Arsenalu".

Najwidoczniej 8 lat bez trofeów i wiecznie niedotrzymywane obietnice to zbyt mało żeby chcieć zwolnić managera.

Za klubem raczej są tu wszyscy. Za Wengerem już raczej tylko Ci romantyczni ;]

@Malenki84

Chyba masz jakąś manię na punkcie Wengera. Człowieku, kochasz klub czy trenera? Jeśli klub, to powinieneś zrozumieć, że po ośmiu sezonach bez

ŻADNEGO

trofeum, należy coś zmienić! Pytam - kochasz klub czy Wengera? Ja pamiętam Arsenal dumny, Arsenal waleczny, Arsenal pełen klasowych piłkarzy. Dziś to już nie ten sam zespół i w ogóle nie liczy się w walce o mistrzostwo. Wiem, że część kibiców dalej nie chce się z tym pogodzić, ale tak jest - Wenger ciągnie ten klub w dół!

ZROZUMCIE, że istnieje świat poza Wengerem! Nie dajcie sobie wmówić, że jesteście skazani na wieczne lizanie cukierka przez szybę bo tak nie jest! Arsenal może znów stać się potęgą, ale już nie z tym człowiekiem. Jego czas i pomysły po prostu przeminęły. Wypalił się w Arsenalu.

Ciągła wiara, że tym razem będzie inaczej i to pieprzone "In Arsene we trust" tylko pogarszają sprawę...

Możecie mnie skrytykować, ale w tym sezonie znów powtórzy się to samo - nie zdobędziecie żadnego trofeum. Jedyne co będziecie mieli to duma należna ostatnim sprawiedliwym we współeczesnym futbolu.

No i jakość oczywiście.

Toż to było pewne. A niektórzy już tu pisali, że Suarez przejdzie do Arsenalu "na pewno".

Boss prawdopodobnie przeprowadzi jeszcze 2-3 transfery w ostatnich dniach, o to się nie ma co bać. Niestety to nie będą wówczas wzmocnienia, a jedynie uzupełnienia kadry.

Ale z drugiej strony nie ma co się łamać. W mniemaniu Wengera już teraz macie ekipę na majstra :]

No i rzecz jasna nie przepłaciliście. To też jest powód do dumy.

Może niektórych to zmartwić, ale z tego co mówił Aurelio De Laurentiis, to mieli 60 mln własnych na transfery plus 64 z transferu Cavaniego - łącznie 124 bańki. I oczywiście wszystko zamierzali wykorzystać na wzmocnienia.

Może ten "transfer" to tylko plota, ale nie liczyłbym na to, że Napoli nie ma kasy na tego piłkarza. Mają nowy projekt, dużo inwestują i ich po prostu stać.

I nie wkurzajcie się na Napoli. Oni mają po prostu swoje ambicje. Ponoć Wenger też ma pieniądze w sakiewce. Skoro tak, to może to wreszcie udowodni.

P.S.
Nie wiem czy Luiz Gustavo to na pewno byłby dobry transfer. Niby solidny z niego grajek, ale czy zmieściłby się w pierwszym składzie mistrza Anglii? Chyba jednak nie.

Wenger przed paroma dniami:
"(...) jeśli będziemy mogli wzmocnić nasz skład, to tak zrobimy."

No jestem coraz bardziej ciekaw jakie rarytasy zafunduje nam Boss. Może jakiś Ginter, albo Abdul prezentujący jakość?

Nie wiem co ten człowiek kombinuje, ale jedno jest pewne - jego celem nie jest budowanie drużyny zdolnej wygrać Premier League.

Ciprian Marica to nie jest żaden no name. Ale taki transfer to może sobie robić West Bromwich czy Crystal Palace, a nie klub aspirujący do (przynajmniej w mniemaniu trenera) wygrania mistrzostwa Anglii.

Aż nie wierzę, żeby ten transfer doszedł do skutku. Ale jeśli tak się stanie, to przynajmniej się nie martwcie - nie przepłacicie za transfer tak jak robi to teraz cały głupi piłkarski świat! Typowy Wenga :]

Hmm... Widzę, że jednak nie będzie mi dane zaprezentować co niektórym prawdy objawionej. Trudno - trwajcie dalej w przekonaniu, że najlepsze kluby powinny sprzedawać swoich najlepszych graczy za 20 - 35 mln euro. Bo tak wypada.

Co niektórzy tutaj, chyba mają klapki na oczach!

Wy naprawdę uważacie, że jak się płaci cenę rynkową za piłkarza to jego klub musi go sprzedać!
A komentarze użytkowników takich jak giorgi czy kaden są po prostu bezsensowne. Taki jest kapitalizm, ten kto płaci więcej, ten kupuje.

@giorgi
Real nie ma żadnego właściciela. Klubem zarządza prezes wybrany w wolnych wyborach przez socios.

A dla wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej na temat "durnej" polityki finansowej Realu Madryt, polecam artykuł:

http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=46964

@graberinho

Nie warto wdawać się tam w dyskusje. Jako wieloletni kibic Realu, zdecydowanie odradzam dyskutowanie tam na tematy czysto piłkarskie. Dzieciarni nie przegadasz.

Widzę, że Wenger wchodzi właśnie w fazę użalania się nad brakiem moralności w dzisiejszym futbolu. To zwiastuje, że już niebawem ogłosi, że nie ma ciekawych graczy w przyzwoitej cenie na rynku.

Jeśli ktoś pojmował finansowe Fair Play w taki sposób, że zablokuje ono wielkie transfery to jest w błędzie. Real nie ma finansowania z zewnątrz od bogatych Rusków, Amerykanów czy Szejków - zarabia sam na siebie. W związku z tym, może robić ze swoimi pieniędzmi co mu się podoba.

Coraz bardziej widoczna jest za to bezradność Wengera w tym okienku transferowym. Być może Papcio boi się po prostu wzmocnień jakie Tottenham może poczynić za te pieniądze? :)

Cóż, po ostatnich posunięciach Ancelottiego, mogę z dosyć dużą dozą prawdopodobieństwa przyznać, że Real faktycznie nie jest już Suarezem zaintersowany. Dziennik Marca, określił to nawet tak, że Real nie kupi Suareza, nawet gdyby ten o to błagał. Dodam tylko, że choć Marca ma opinię brukowca, to o sytuacji wewnątrz klubu wie naprawdę dużo i w tej kwestii jest wiarygodna.

Wygląda na to, że Arsenal nie ma rywala w wyścigu po Suareza.

Niemniej, uważam, że i tak Wenger nie wyłoży na stół odpowiedniej kwoty i nie sprowadzi go na Emirates Stadium. Zbyt dobrze wszyscy znamy Wengera by wierzyć, że jest to możliwe.

Suarez zostanie w Liverpoolu.

Jestem kibicem Realu i Arsenalu, przy czym

tego starego, dobrego Arsenalu, który niegdyś zachwycał mnie swoją grą. Bardzo chciałbym by Arsenal ponownie grał taką piłkę co kiedyś. Przy obecnej polityce kadrowej to niemożliwe, stąd można odnieść wrażenie, że nieustannie krytykuję Wengera. Po prostu przy 8 sezonach bez sukcesu, potrzeba wreszcie zmian.

"Przejdźmy dalej. Kolejne głupoty: "Real ściągnie go nam sprzed nosa". Tutaj mamy kolegę z "Madrytu", który nawet nie wie, co dzieje się w jego klubie. Nie ma kompletnie pojęcia, że Jego Klub sprzeda zaraz Higuaina i zbiera fundusze na transfer Bale'a. Nie wie nawet, że Real nie zamierza kupować środkowego napastnika, a wchodzi tutaj, jakby był jakiś guru jednocześnie robiąc z siebie kompletnego debila."

Wygląda na to kolego, że to miało tyczyć się mojej osoby. Skoro już wspomniałeś o banowaniu, to pozwolę sobie zauważyć, że za określenie innego użytkownika mianem "debila", sam powinieneś zostać zbanowany. Trochę kultury mógłbyś wykazać w dyskusji. Mamy różne poglądy, ale to nie znaczy, że musimy od razu rzucać w siebie mięsem. A jako, że wywołałeś tutaj na forum temat Realu i Bale'a to wyjaśnię Ci kilka rzeczy.

1) Doskonale wiem co się dzieje w Madrycie. Gdybyś czytał prasę zagraniczną (hiszpańską i angielską) też byś to wiedział.

2) W istocie Gareth Bale to priorytet transferowy, ale ponieważ sprowadzenie Walijczyka jest niezwykle skomplikowaną operacją, Suarez pozostaje opcją rezerwową.

3) Sezon powoli się zbliża i trzeba kończyć kompletowanie kadry. Real przeprowadzi jeszcze jedną ofensywę w celu sprowadzenia Bale'a, ale uważam że się ona nie powiedzie. Jeśli tak będzie, to za 2 tygodnie Suarez będzie w Madrycie.

Pożyjemy, to zobaczymy czy Suarez skończy w Arsenalu, czy w Realu. Przypomnę Ci wtedy Twoje słowa.

"Po 3. Wenger gra pod publiczkę i pora to zobaczyć on wie, że LFC nie sprzeda go za mniej niż 50 mln funtów, a zarząd klubu z Merseyside wielokrotnie to podkreślał. Równie dobrze Papcio może dać 60 mln funtów za Messiego. Obiecał nam super transfery, ale realia są takie, że Arsenal to klub który nie zdobył nic od 8 lat nikt nas nie kojarzy z super klubem z ambicjami. Nikt wielki nie chciał do nas dołączyć. Więc na koniec Wenger będzie miał usprawiedliwienie próbował nie udało się. My nawet nie płacimy zawodnikom dobrze, bo rzekomo nas nie stać."

W końcu ktoś mądrze prawi. Ludzie, przetrzyjcie oczy! Suarez to w tej chwili jeden z najbardziej utalentowanych, ambitnych i cenionych zawodników na europejskim rynku. Ponadto, jest najgorętszym ciachem na rynku! Według mnie, wasz Wenger gra pod publikę, bo obiecywał wielkie transfery. A tak naprawdę

WSZYSCY klasowi piłkarze traktują Arsenal jako opcję drugiej kategorii.

I to jest problem - przekonać klasowych piłkarzy, żeby przyszli do klubu zbyt słabego na ich ambicje! Wiecie co jest pomocne w takim wypadku? Pieniądze! Tak transfery załatwiały swego czasu Chelsea/ManCity, a teraz Anży czy PSG.

Ale wasz Papcio nie chce płacić. Piłkarze mają przychodzić do Arsenalu i pobierać średnią tygodniówkę, bo to jest klub honorowy i z piękną historią! Taki oto zarozumialec. Niestety, świat już nie jest taki jak kiedyś i pora to zrozumieć.

Wiem, że zaraz stado obrońców Wengera stanie w jego obronie, ale zrozumcie, że tolerując i (tfu tfu) kibicując takiej polityce transferowej, tylko krzywdzicie swój klub. Od kilku lat oglądacie jak wasz klub stacza się po równi pochyłej i nie wyciągacie z tego wniosków. Część kibiców Arsenalu (ta bardziej romantyczna) wierzy w to, że z przeciętną kadrą jaką macie, możecie powalczyć o mistrza! A mnie szlag trafia, gdy patrzę na nazwiska w kadrze i widzę takich asiorów jak: Fabiański, Jenkinson, Gibbs, Diaby (dobry, ale jego nigdy nie ma), Frimpong, Ramsey, Miyaichi, Gervinho czy Chu-Young Park. Ci zawodnicy naprawdę nie mają prawa znaleźć się w drużynie mistrza Anglii. Niestety ale TOP 3 to w tej chwili poziom wyżej niż Arsenal.

Zapomnijcie o Suarezie. Real dzisiaj lub jutro sprzedaje Pipitę za 35-40 baniek. W ciągu dwóch tygodni Urugwajczyk będzie już w białej koszulce.

paw3u, pauleta19

Nie zapominajcie, że teraz prowadzi ich Pellegrini.
Nie myślcie, że Obywatele będą zawsze grać jak za Manciniego. Kto wie co tam siedzi w głowie Inżyniera? Negredo to był transfer na jego prośbę, więc nie wydaje mi się żeby NA PEWNO był rezerwowym.

Arteta to gość z klasą, zarówno na boisku jak i poza nim. Dobrze, że jest w Arsenalu. Powinien zostać tu do końca kariery.

Wenger sprowadził już Sanogo, ale myślę że dorzuci jeszcze jednego gracza do ataku. Według mnie w klubie aspirującym do wygrania Premier League (a wierzę, że taki cel ma Boss) piłkarz pokroju Girouda powinien być CO NAJWYŻEJ drugim wyborem. Po prostu nie jest tak dobry jak podstawowi napastnicy zespołów z top 3.

Nie chcę nikogo obrazić i z góry przepraszam jeśli tak się stanie, ale jedyne co mi przychodzi do głowy gdy czytam o Suarezie i Arsenalu to:

Nie dla psa kiełbasa.

Niestety, ale nie ma opcji. Suarez na pewno nie wybierze Kanonierów.

@adrian12543

Jakieś durne zabawy w multikonta to nie dla mnie.

"Gość ma swoje zasady i się ich trzyma(...)" - No ma swoje zasady nie da się ukryć.

Co do Wengera, to krytykuję jego poczynania bo nie idą one w parze z dobrymi wynikami. Mam w nosie jego zasady, skoro nie dają one wyników.

"Już swoje zaczyna.
W następnych wywiadach usłyszymy że trudno znaleźć dobrych zawodników na rynku.
Dalej że ciężko pracują ale kupią tylko kogoś kto wniesie odpowiednią jakość.
Później że mamy wystarczającą jakość, a Wilshere to jak transfer.
4 miejsce to jak trofeum.
I tak w kółko karmić obietnicami naiwnych.
Wenger out!"

Zgadzam się w 100%. Niestety, ale wierni kibice Arsenalu przestali już trzeźwo patrzeć na to jak rozwija się świat futbolu. W waszym mniemaniu nadal jesteście wielkim klubem, ale prawda jest jednak inna. Arsene Wenger zapewnił przed laty wiele sukcesów Kanonierom, lecz fakty są takie, że od 8 lat nie potrafi nic ugrać! Ludzie powinni zrozumieć, że istnieje świat poza Wengerem. Wasz Papcio co roku powtarza to samo, co roku po 2 miesiącach sezonu wiecie, że nie będziecie mistrzami PL, co roku wierzycie w jego zapewnienia, że ta młodzież przyniesie wreszcie jakiś sukces i co roku w kwietniu jesteście załamani kolejnym zmarnowanym sezonem. Na koniec przychodzi lipiec, Wenger znów gada swoje i znów zaczynać ufać i wierzyć w jego słowa...

Wszystkim, którzy nadal wierzą w Wengera dam radę - przejrzyjcie na oczy i zrozumcie, że w nadchodzącym sezonie znów nic nie wygracie. Wówczas przynajmniej nie będziecie cierpieć.

Arsenal - YES! Arsene - NO!

Cieszę się, że chociaż pauleta19 ma tu jakiekolwiek pojęcie o hiszpańskiej piłce. Kolesie, którzy twierdzą, że Illaramendi jest średni, po prostu go nie znają. Tyle w tej kwestii.

Co do kwoty transferu, Real długo negocjował z Sociedadem, ale Baskowie nie chcieli sprzedać Asiera. Ostatecznie Real wpłacił po prostu wartość klauzli (rzeczone 32 bańki). To wasze "przepłacone" odłożyłbym na później. Dziwi mnie to, że nawet nie bierzecie pod uwagę takiego scenariusza, że w tym sezonie się wypromuje i udowodni swoją wartość na boisku. Wypromuje dla ignorantów oczywiście.

@Adrian12543

"nie dałbym za niego więcej niż 25 mln ojro a nawet taka kwota to byłaby wielka hojność z naszej strony"

Jaka hojość? Ludzie, zrozumcie wreszcie jak działa rynek w świecie futbolu. Co z tego, że Jovetić nie jest wart 30 mln euro. Jeśli jego klub nie chce go sprzedać, to NA PEWNO nie pozbędzie się go za tyle, ile jest on wart. W takiej sytuacji aby jednak nakłonić klub do sprzedaży zawodnika, należy dołożyć do transakcji, czyli w Waszym arsenalowskim mniemaniu "przepłacić". Skoro jednak Boss liczy każdy funt i ma nadzieję, że uda mu się sprowadzić napastnika (obojętnie czy Joveticia czy Igłę) po jego rzeczywistej cenie rynkowej to okienko zacznie dobiegać końca i zostaniecie z jego kolejnym wynalazkiem - Sanogo. Chłopak ma talent, ale jeśli chce się WYGRAĆ Premier League to trzeba sprowadzać najlepszych, a nie obiecujących. Osiem lat powinno mu wystarczyć na to, by zrozumieć tę prostą kwestię. I pozwolę sobie tylko dodać, że szanuję Wengera, ale jego polityka transferowa i mniemanie wielu kibiców Arsenalu na temat cen piłkarzy, to po prostu czysta fikcja.