Komentarze użytkownika KanonierTH1411

Na OT wygra United, na SB będzie remis, nie liczę na nic więcej ze strony Chelsea. Jestem jednak niemal pewien że United znów przegrają na Anfild.

On gdy tu przychodził to wiedział że będzie tylko rezerwowym, a grać będzie tylko wtedy gdy Robin będzie pauzował za kartki, z powodu kontuzji lub gdy będzie omijał mało znaczące mecze.

Nasri i tak zacznie pewnie na ławce i tak w 60min zmieni Arshavina. Szkoda że nie ma Diaby'ego, w lidze pauzuje to z Barcą mógłby pomóc. Rosicky pewnie nawet na boisku się nie pojawi, być może nawet na ławce go nie będzie (Almunia, Gibbs, Squlliaci, Denilson, Nasri, Bendtner, Chamakh).

Nie godzę się z tymi słowami naszego byłego napastnika. Wygrywając w LM z najlepszymi nasza pewność siebie będzie rosła i mecze ligowe wygrywać będziemy już "w szatni". Takie jest moje zdanie. Pucharową posuchę przerwiemy na 100%. To że wygramy Puchar Ligi to niemal pewne. Nieco presji spadnie z naszych barków, pewność siebie pójdzie w górę i Wenger po raz pierwszy w karierze wygra CC.

Kondzior12
O króla już nie powalczy, ale trzeci będzie co najmniej. Teraz jest już na 4 miejscu! Rozegrał 15 meczy, kilka razy wchodził z ławki. Po kontuzji nie od razu odzyskał formę, ale teraz trafia seriami. Powinien znacznie zbliżyć się do Berbatova, który miał więcej szczęścia niż umiejętności, ale Tevez jest w tym sezonie naprawdę regularny i raczej to Argentyńczyk zgranie złotego buta.

Według mnie Pedro nie da rady. Jakoś nie wieżę w niego. Jestem niemal pewien że nie dostanie się on do pierwszej drużyny i zostanie sprzedany ego lub następnego lata. Coquelin i Bartley mają większe szanse od Botelho, ale nie są one też zbyt duże. Coquelin może grać też w obronie, ale jako DP się nie przebije. Song, Denilson są 2-3 lata starsi, Frimpong młodszy chyba o 2 lata, a już jest lepszy, Eastmound też ma wyższe notowania niż francuz. Dlatego wydaje mi się że czeka go to samo co Botelho. Bartley ma największe szanse ze względu na nasze kłopoty w środku defensywy. Jednak Vermealen, Koscielny i Djourou nie przekraczają 25 lat (jedynie Vermaelen w listopadzie będzie obchodził 26 urodziny), a zakładając że wygramy LM, CC i PL, Wenger wyrzuci Squlliaciego i pozyska Sakho już pojawia się problem dla młodego anglika. Aneke i Afobe są z 1993 rocznika więc wszystko jeszcze przed nimi i mają zdecydowanie największe szanse.

I tak ma być. Barcelona ma zawsze w okolicach lutego lekki kryzys mimo że tego nie widać. My jesteśmy w bardzo dobrej formie i wrócili niemal wszyscy zawodnicy do składu. Nie będziemy się bronić, to pewne. Gdyby tak się stało nie mielibyśmy szans, ponieważ nie potrafimy tego robić (MU na OT). Jack dobrze mówi, jeśli pressing nie wystarczy to bardziej drastyczne środki muszą zostać użyte. Nie ma innej rady. Barca musi wiedzieć że nie ma na murawie Emirates wolnej przestrzeni.

4:2 (Van Persie 26', Messi 32', Fabregas 38', Walcott 54', Pedro 67', Djourou 89').

I tak ma być. Barcelona ma zawsze w okolicach lutego lekki kryzys mimo że tego nie widać. My jesteśmy w bardzo dobrej formie i wrócili niemal wszyscy zawodnicy do składu. Wiedziałem że nie będziemy się bronić. Gdyby tak się stało nie mielibyśmy szans. Raz że nie potrafimy tego robić (MU na OT) a dwa Barcelona nie jest to jakiś niezwyciężony zespół. Jak mówił Jack, jeśli pressing nie wystarczy to bardziej drastyczne środki muszą zostać użyte. Nie ma innej rady. Barca musi wiedzieć że nie ma na murawie Emirates wolnej przestrzeni.

Chamakh zagrał też ładną piłkę do Walcotta. Co do Theo to zagrał dzisiaj naprawdę bardzo dobry mecz, ale ta jego (nie)skuteczność pozostawia wiele do życzenia, jednak mimo to przyznałbym mu ocenę 8. Arshavin dzisiaj bardzo, ale to bardzo mnie pozytywnie zaskoczył. Przed starciem z Barceloną napawa mnie to dużą dozą optymizmu. Nie zgodzę się jednak z kilkoma ocenami. Wilshere zasłużył na 7,5. Song dzisiaj nie zagrał na takim poziomie na jakim nas przyzwyczaił. Tracił sporo piłek i dlatego dałbym mu 6,5. Koscielnemu przyznałbym 7, bo nie zagrał gorzej niż Sagna i Clichy. Szczęsnemu także przyznałbym 7 za czyste konto. Djourou według mnie zasłużył na 8. Wygrał chyba każdy pojedynek 1na1, miał dwie efektowne interwencje.

Yaiba
Zdecydowanie nie przez niego. Nawet grając w 9 powinniśmy spokojnie wygrać ten mecz. Było już 0:4!!! Tak klasowy zespół walczący o mistrzostwo, nie może stracić takiej przewagi. Za bardzo się cofneliśmy i to był ten błąd. Gdybyśmy dalej próbowali grać swoje i atakowali bramkę Newcastle nie stracilibyśmy tylu bramek.

Stawiam 1:1. Trafią: Silva (dobije strzał Teveza) w 43' i Rooney w 75'.
My wygramy 3:0 (Gibbs 28', Robin 49' i Theo 64') ;D

tech95
Nasri nie wiadomo czy w ogóle zagra z Barceloną! To jak ma odpocząć?

rage6
Dla mnie ważniejsza jest LM. Tego trofeum nigdy nie wygraliśmy, a szanse są takie same jak w PL. I to samo co w przypadku techa95, jak Nasri ma odpocząć z Wolves skoro jeszcze nie wiadomo czy w ogóle zagra z Barceloną!?

Alexandro96
Dałem Diaby'ego na Barce bo ma zawieszenie na mecze ligowe. Uznałem że składem trzeba rotować, po za tym Diaby jest na równym poziomie z Jackiem i jest bardziej doświadczony, co też może być decydującym czynnikiem.

Jeśli chodzi o składy to ja proponowałbym takie:
*Na Wolves:

------------------------Szczęsny---------------------
---Sagna------Squlliaci-----Koscielny-----Gibbs---
--------------------------------------------------------
--------------------------Song------------------------
--------------------------------------------------------
------------------Wilshere----Fabregas--------------
-----Walcott---------------------------Arshavin-----
------------------------Van Persie--------------------

*Na Barcelonę:

------------------------Szczęsny---------------------
---Eboue------Djourou------Koscielny----Clichy---
--------------------------------------------------------
--------------------------Song------------------------
--------------------------------------------------------
------------------Diaby----Fabregas-----------------
-------Walcott-------------------Arshavin/Nasri-----
-----------------------Van Persie---------------------

I tak ma być!!! Super wiadomości, wrócili niemal wszyscy. Tylko czekać na Vermaelena. Szkoda tylko Fabiana. Co do Djourou to dałbym mu odpocząć. Mecz z Wolves powinniśmy spokojnie wygrać nawet ze Squlliacim w podstawie. Tu liczą się tylko 3pkt, a z Barceloną liczy się wszystko.

Mizzou
OK, Hleb miał kilka tych sezonów, ale gdyby był taki dobry to nawet po Barcelonie formę by odzyskał i grał w przeciętnym Stuttgarcie czy słabym Birmingham. Zresztą w Katalonii wcale tak mało nie grał. Zagrał łącznie w 36 meczach. Fakt głównie z ławki ale można to porównać do Ramsey'a z tamtego sezonu. Grali mniej więcej tyle samo. Ale wrażenia po sobie pozostawili zupełnie inne. Był po prostu za słaby. I nie można powiedzieć że to go zniszczyło bo to był tylko jeden sezon.

Qbek
Jeśli uważasz że Hleb teraz jest lepszym piłkarzem od Diaby'ego to powinieneś puknąć się w czoło. Robi różnice w Birmingham, dobre sobie... Porównując zawodników obu zespołów to nie powinien mieć z tym żadnych problemów, a i tak za często tego jego przebłysku nie widać. Diaby częściej ma przebłyski u nas.

Nie powinien tego mówić, tuż przed meczem z Katalońskim gigantem. Nawet jeśli chciałby do nich dołączyć za 5 lat nie powinien tego mówić, a na pewno nie teraz.

nasri233
Do Realu nie przychodzi się tylko dla kasy, bo zarabiają tyle samo co w Barcelonie czy United, to raz. Po drugie porównywanie Diaby'ego do Hleba to głupota. Francuz jest dużo lepszym piłkarzem. Zawsze miał większy potencjał. Hleb to był taki dwusezonowiec. Na więcej nie było go stać i tyle. Diaby na najwyższym poziomie pogra jeszcze wiele wiele lat.

howareyou
Clichy nie panikuje, ale jest zbyt pewny siebie. Gol na 1:1 w Doniecku tak właśnie padł, Clichy odzyskuje piłkę i traci koncentracje, po czym futbolówkę i z tej akcji pada bramka. W meczu z United na OT w tym sezonie było tak samo, zabrał piłkę Naniemu i po chwili ja stracił właśnie na rzecz Portugalczyka, choć gola z tego nie było zauważyłem że Clichy często jest zbyt pewny siebie i traci koncentracje.

Ja jestem zdania że Diabły pozyskają Neuer'a. To młody świetny BR, na którego nas nie stać ze względu na Wengera. Zresztą my mamy Szczęsnego, który może być golkiperem światowej klasy. Diego Lopez natomiast, to nie jest bramkarz światowej klasy. Jest gorszy od Reiny, choć ten ostatnio opuścił loty, jego forma nie jest już taka jak 2 lata temu. Oczywiście nadal jest to b.dobry bramkarz, ale czy nam jest w ogóle potrzebny nowy golkiper? Nie sądzę. Na nowy sezon jest Szczęsny, Fabiański i Mannone.

Prędzej pójdzie do United. Choć ja jestem zdania że Diabły pozyskają Neuer'a. To młody świetny BR, na którego nas nie stać. Zresztą my mamy Szczęsnego, który może być golkiperem światowej klasy. Co do Reiny, on ostatnio opuścił loty, jego forma nie jest już taka jak 2 lata temu. Oczywiście nadal jest to b.dobry bramkarz, ale czy nam potrzebny? Nie sądzę.

Bendtner jest dobrym i młodym zawodnikiem, w przyszłości może być z niego świetny napastnik, ale teraz mamy Robina, przy którym Benio jest bez szans na grę w podstawie. Na skrzydłach też lepiej radzą sobie, Nasri, Walcott czy Arshavin. W Chamakhiem ostatnio wygrywa w walce o miano ŚN nr.2, ale rozumiem że mu to nie wystarcza. Nie można też co sezon liczyć na kontuzje Van Persiego. Byłoby szkoda gdyby odszedł, wolałbym puścić Chamakha, jest na równym poziomie z Beniem ale jest starszy.

Dobrze, dobrze. Ja jednak na Wolves wystawiłbym tego Squlliaciego. Nawet z nim w składzie powinniśmy spokojnie wygrać z Wilkami (choć te pokonały już MU, Chelsea i Liverpool w tym sezonie). Djourou nich wypocznie i niech będzie gotowy na 120% na mecz z Barceloną. A co z Songiem, wie ktoś?

laskapp
Z tego newsa wynika że DJ nie zagra z Barceloną, więc nie rozumiem tego zdania "choc wg mnie z barcelona powinien grac dj, squillaci nie czuje w ogole pily ani gry z koscielnym...". Każdy też wie i widzi że SS18 to totalna kaleka. A dawać czas 31 letniemu zawodnikowi to byłby śmiech na sali. Grając w Arsenalu niemal cały czas jesteś na głębokiej wodzie. Dlatego każdy w swojej głowie próbuje poukładac sobie skład na Barcelone bez naszego "filara defensywy".

A co z Songiem? Wie ktoś kiedy on wróci? Lepiej już dać Alexa do obrony i Diaby jako defensywny niż dawać za darmo wchodzić w pole karne Katalończykom. Ale bądźmy w miarę dobrej myśli, te informacje o Djourou nie są oficjalne. Na te czekam i dopiero wtedy okaże się co mu na prawdę jest.

hahaha
Tyle wystarczy do tego newsa.

clash
Fabregas mówił wielokrotnie że nie zagra w żadnym innym angielskim klubie. Kocha Arsenal i nie opuści go dla kasy. Jedyny klub który może ściągnąć Ceska jest Barcelona. My jako klub też nie musimy nikogo sprzedawać bo jesteśmy jedymi z najbogatszych klubów piłkarskich świata. Takich zysków jak my to nie ma chyba nikt. Do tego Fabregas ma długoletni kontrakt i jestem w 120% pewny że Wenger go nie sprzeda do jednego z głównych rywali o mistrzostwo, tym bardziej że odmówił Barcelonie gdzie Fabregas chciał tam trafić. Zresztą nie ma się co czarować, Chelsea jest obecnie gorszym zespołem od nas, mimo że to oni bronią mistrzostwa. Zawodnicy coraz starsi i mała kadra. Żeby The Blues znów grali jak w tamtym sezonie potrzeba dużo kasy i czasu na poukładanie nowego zespołu. Arsenal to już gotowy zespół, tu Fabregas jest nie tylko głównym rozgrywającym ale także kapitanem i największą gwiazdą wraz z Van Persie'm.

BudziK
Nasri ma kontuzje, tak samo jak Song i Djourou...

"Pierwsza jedenastka została podyktowana za niepotrzebny wślizg Koscielnego na Beście."

Jaki tam był wślizg?

Oceny dość trafne. Nie zgadzam się jedynie z oceną Diaby'ego. Samą grą zasłużył na 7. Odjąć pkt za czerwień to daje nam 6. Mecz został jednak zakończył się stratą 2kt, więc nawet gdyby odjąć mu 2pkt za czerwień to co najmniej 5 mu się należy.

Czemu grał Squlliaci skoro ostatnio dostał czerwień?

Fenomenalny tekst. Sam zacząłem się zastanawiać nad przyczynami porażki. Mecz oglądałem niezbyt dokładnie (miałem wczoraj studniówkę i podczas szykowania się dokładnie oglądać po prostu nie byłem w stanie). Winiłem oczywiście sędziego (za drugiego karnego), Diaby'ego za szczeniackie zachowanie, choć podświadomie broniłem go i byłem nawet zadowolony że pokazał że nie da sobie w kasze dmuchać. Zaraz po tej sytuacji byłem trochę zły bo pomyślałem "teraz skończy się 2-4 i będzie gorszy bilans bramkowy". Jednak mimo gry w osłabieniu i zmiany DJ za SS18 w ogóle nie przypuszczałem że tego meczu nie wygramy. Jedynie co mnie pocieszyło to przegrana MU, choć byłem też jednocześnie zły że mogliśmy ich dogonić na 2pkt.

Żeby tylko, to nie było nic poważnego. Bo z Barceloną ze Squlliacim w obronie to mamy naprawdę przerąbane. A pro po Squlliaciego, dlaczego on wczoraj grał?? Przecież dostał ostatnio czerwień więc nie rozumiem dlaczego znalazł się w ogóle w kadrze.

Albo Bendtner z Ispwich albo Robin z WHU.

Z niego możemy mieć sporo uciechy za 2-3 lata. Tego samego nie można powiedzieć o kilku innych zawodnikach. Hoyte, Sunu, Cqullien, Randall Watt czy nawet Eastmound i kilku innych nie mawiększych szans żeby na stałe przebić się do pierwszej drużyny. Największą szansę na pierwszy zespół w tej chwili mają JET, Lansbury i Frimpong i właśnie Bartley.

"Wszyscy tutaj życzymy mu jak najlepiej i mamy nadzieję, że od lipca będzie z nami już cały czas."

Ciekawi mnie czy powiedział to z rozpędu czy może oznacza to że Cesc zdecydował się już na pozostanie w Arsenalu?

To powinien być nasz główny cel w lecie. Koleś ma 20 lat i już jest kapitanem zespołu, ma mocny charakter którego nam potrzeba, jest silny, wysoki, dobrze zbudowany, nie boi się walki i dobrze gra pod presją przeciwnika do tego jest szybki. Ma małe braki co do techniki ale skoro Songa nauczyliśmy operować piłką i to MŁODEGO FRANCUZA nauczymy. Tylko z tym transferem nie możemy zwlekać bo Barcelona też go obserwuje i kilka innych wielkich klubów. Więc nie pozostaje nic innego jak w końcu sięgnąć głębiej do kieszeni i to jak najszybciej. Oczywiście z jego przyjście wiąże się pozbyciem się Squlliaciego.

Dla mnie najlepszy naszym zawodnikiem był dzisiaj Clichy. Jego gra była naprawdę imponująca. Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji w której dał się ograć. Do tego dobrze grał w ofensywie, oddał groźny strzał, który mógł nawet wpaść do bramki gdyby nie obrońca Evertonu. Szkoda że po swoim rajdzie nie oddał strzału krok przed tym jak podawał bo wtedy miał 100% sytuację.

Djourou dla mnie nawet 7. Zagrał kolejny dobry mecz, wygrywał niemal wszystkie pojedynki główkowe i ogólnie zaprezentował się dobrze. Wyższe oceny powinni dostać także Wilshere (6), Rosicky (6,5), Walcott (6,5) i Clichy (8). Szczególnie gra naszego LO była dzisiaj naprawdę imponująca. Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji w której dał się ograć. Do tego dobrze grał w ofensywie, oddał groźny strzał, który mógł nawet wpaść do bramki gdyby nie obrońca Evertonu. Szkoda że po swoim rajdzie nie oddał strzału krok przed tym jak podawał bo wtedy miał 100% sytuację.
Wreszcie dobry ligowy występ zaliczył Arshavin, co mnie bardzo cieszy bo pod nieobecność Nasri'ego zapewne Rosjanina zobaczymy w meczu z Barceloną. Oby tylko Songowi nie było nic poważnego i żeby Diaby wrócił do formy z przed kontuzji. Trzeba pamiętać że nie grał na swojej pozycji, to zawodnik typowo ofensywny co potwierdza jego rajd zakończony strzałem (choć nieudanym) lewą nogą, ale mimo to stać go na więcej.

Robin ma wyraźnie na nich patent :D

Już przed meczem z Huddersfield byłem bardzo zły na Wengera, że wstawia Almunię do bramki zamiast młodego Szczęsnego, który za 2 lata będzie najprawdopodobniej pierwszym bramkarzem. Teraz muszę zwrócić trochę racji Bossowi ale mimo wszystko dałbym grać w każdych rozgrywkach Wojtkowi. Almunia byłby w każdym meczu rezerwowym, takim w razie czego.