Komentarze użytkownika Kanonierka15

Nie powiedział nic o swojej domniemanej kontuzji, więc chyba się dobrze czuje. A co do jego występach w kadrze Brazylii... Dunga chyba nie wie, że na angielskich boiskach biega tak uzdolniony pomocnik, jak nasz Denilson, skoro nawet go nie powołuje.
Słyszałam, że Deni zajął ostatnio 2. miejsce w plebiscycie na najbardziej uzdolnionego młodego brazylijskiego piłkarza. Wygrał Pato oczywiście, prawda to ?

Mam nadzieję, że Cesc wróci z hukiem po tej kontuzji i pokaże wszystkim, jak się gra w piłkę w Arsenalu! ;)

Fabregas ostatnio pokazuje, że jednak zasługuje na opaskę kapitańską.
Mam nadzieję, że zostaje u nas ze względu na miłość do klubu, a nie na to, że w Barcelonie pokazaliby mu gdzie jego miejsce.

Oglądając dzisiaj powtórkę meczu Bordeaux i Bayernu, doszłam do wniosku, że jednak powinniśmy poprzedniego lata wyłożył za Chamakha nawet to 15 mln. Początkowo byłąm bardzo przeciwna temu transferowi, przyznam, że lubiłam i nadal darzę sympatią francuski klub, a Chamakha jakoś nie polubiłam, nie podobał mi się jego styl gry itp. Potem kiedy już był tak silnie łączony z Arsenalem, zaczęłam - z przymusu - się do niego przekonywać, bo w końcu skoro miał grać w naszych klubie, wypadało go lubić. I dziś oglądając ten mecz, zauważyłam jak bardzo nam brakuje takiego zawodnika, jak Marokańczyk. Napastnika, który walczyłby o każdą piłkę, biegał do bramkarza, nawet gdy ten nie może popełnić błędu i takiego który stałby przez cały mecz na linii spalonego by ten jeden raz wykorzystać błąd obrony. Teraz już nie ma co go kupować i tak w LM nie mógłby grać, a na Premiership Bendtner z Dudu nam całkowicie wystarczą. Na prawdę szkoda, że Wenger uniósł się honorem i nie zgodził się na warunki Bordeaux, mielibyśmy godnego zastępcę dla Robina.

Już teraz możemy przedłużyć jego pobyt o kolejny miesiąc. Brentford było strzałem w dziesiątkę, dobrze się opiekują Wojtkiem. Mamy pewność, że gdybyśmy wysłali tam jeszcze kogoś byłoby tak samo.
Swoją drogą Boss powinien dać trochę pograć Łukaszowi, bo się tam biedak na tej ławce załamie. Już niedługo Puchar Anglii, więc pewnie wystąpi, oby zagrał na prawdę dobrze, to może Wenger go wstawi choć raz do pierwszego składu.

Brak Cesca i Robina powinien nam wyjść na dobre. Nauczymy się grać bez nich i przy okazji docenimy ich wartość. A co jeszcze lepsze damy pograć Aaronowi, może w końcu się przebudzi.

Ależ się biją o Alexa. A jeszcze rok temu pewnie oddalibyśmy go bez słowa. To cudowne, że tak szybko się rozwinął ;).

To ja już bym chyba wolała Joe Harta z Birmingham. Po tym co pokazał w ostatnim meczu z Chelsea, jestem nim oczarowana ;P.

A może by tak zamiast Arszy na środku dać Bendtnera, który wtedy powinien być już zdrowy. A Andrieja przesunąć na lewą zamiast Theo.? Co wy na to ?

Olo_18 --> Wydaje mi się, że z tym rozdwojeniem Theo to będzie ciężka sprawa ;).

Bergkamp ---> To jest już nas dwoje ;).

Mi się wydaje, że to Diaby na spółę z Denilsonem będą zastępować Songa. Chociaż z Abou to się ostatnio bardziej napastnik robi. xd

Nawet jeśli miałby odpoczywać 3 tygodnie to wyzdrowieje na... Aston Villę.

Miesiąc temu musieliśmy patrzeć na Chelsea i na siebie, teraz już tylko pozostaje nam przejmowanie się swoją grą.
Najważniejsze, żebyśmy nie opadli z sił i żeby nie było zbyt wielu kontuzji. Dzisiaj przeczytałam, że ponoć Denilsonowi znów coś jest? Wiecie coś na ten temat ?

Najpierw mówi, że Rooney jest cudowny, bo umie oddać i kopnąć, jak coś mu się nie podoba. Potem jednak twierdzi, że Samir to mięczak, bo zaatakował Garcię. Bez sensu, w dodatku twierdzi, że Kanonierzy nie wracają się za piłką. Podstawą naszej taktyki jest właśnie to, żeby zawsze walczyć o piłkę.

Ja bym się raczej na miejscu O'Neilla nie przejmowała, wygrali przecież z każdym innym zespołem liczącym się w walce o mistrzostwo. Są zdecydowanie lepszą i milszą drużyną niż Tottenham, więc lepiej niech się martwią zespołami wyżej od siebie a nie niżej.

Kleiter --> Przyznaję się bez bicia, że byłam wśród "znawców, którzy uważali, że Cesc nie nadaje się na kapitana naszego zespołu".
Meczem z Aston Villą pokazał, że jednak trochę się myliłam, a Fabs wcale nie spisuje się tak źle, jako kapitan. Jego wejście zmieniło cały mecz, jednak to uczynił jako piłkarz. Jako kapitan sprawił, że cały zespół zaczął grać lepiej, nawet gdy już nie było go na boisku, bo potrafił "wskazać im dobrą drogę". I to mu się chwali, mam nadzieję, że teraz z każdym meczem będzie pokazywał, że jednak mocno się myliłam.

Miki9971 --> Chyba nie mamy co liczyć, że Kamerun szybko odpadnie. Przez wszystkie eliminacje przedziera się gładko, jest na tą chwilę obok WKS chyba najlepszą drużyną Afryki, to z nich jest najwięcej piłkarzy w europejskich klubach. Ostatnio zajęła drugie miejsce, więc.. módlmy się raczej o to, żeby Alexowi się nic nie stało. Szybciej chyba już nawet PNA odwołają, niż Kamerun szybko odpadnie. ;)

Nie przesadzajmy z tym sprzedawaniem Dudu. To przecież znakomity piłkarz i cudowny Kanonier, tak wiele dla nas poświęcił, a wy chcecie się go ot tak pozbyć ? Tak nie można, dajmy mu czas. Kiedy wróci Van Persie i nie zaliczy w pierwszym meczu po powrocie hat-tricka też od razu go sprzedacie ?
Eduardo się bez wątpienia rozkręci, w końcu zacznie trafiać i 100% sytuacje i te, 100x trudniejsze od tej Arszawina z Atletico ;).

Jeśli będzie grał dobrze, to będzie zaczynał od pierwszych minut.

Manuel zasłużył przynajmniej na 7, nie puścił gola, a kiedy powinien, to był na miejscu.

Co tu dużo mówić, jestem pod ogromnym wrażeniem. Nie liczyłam na zwycięstwo 3-0, skromne 1-0 usatysfakcjonowałoby mnie całkowicie, wygranie z tak rozpędzoną Aston Villą jest niezwykle trudne, tym bardziej chwała naszym piłkarzom. Song, jak zwykle zagrał bardzo dobrze, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Teraz na szczęście przed nami luźniejszy mecz, więc Fabregas może spokojnie odpocząć. Mam nadzieję tylko, że Fabregasowi nic nie jest i do 27 definitywnie się wykuruje.

Jeśli będzie wykorzystywał swoje szanse, które dostaje od Wengera, jeszcze w tym roku może zadebiutować w kadrze Anglików. Ale na pewno nie na Mistrzostwach, to zbyt ważny turniej, żeby wystawiać tak młodego zawodnika. Na dodatek byłby jeszcze bardziej zarozumiały.

Nie, proszę tylko nie Bellamy! Okropnie go nie lubię, jego zachowanie na boisku jest okropne i przypuszczam, że po za również.

Mannone nie jest jakimś ogromnie dobrym piłkarzem, ale coś jednak umie. A zważając na odportnośc naszych bramkarzy na kontuzje i różnorakie choroby nie powinniśmy się pozbywać Włocha, bo jednak Wojtek jest jeszcze młody i nie wiadomo, czy umiałby dobrze krzyknąć np. na Gallasa.

Na prawdę współczuję Wengerowi wyboru. Już mówiłam, że ciężko będzie o takiego, który jeszcze nie grał w LM i przynajmniej dorównuje poziomem Robinowi.

To jest pewne, że młodzi Kanonierzy wkrótce będą mieć szansę, by zdominować całą Europę tak jak Barcelona Katalonię ;P.

Clever --> Przecież my nie jesteśmy nikt ;P. Nie wiadomo co się stanie, może na samym początku 3 piłkarzy Aston Villi dostanie czerwone kartki, więc czemu nie mielibyśmy atakować ;p.
Swoją drogą zapomnieliśmy o naszym dzisiejszym solenizancie ! Aaron kończy dziś swoje 19 urodziny ;). Sto lat !

Nie da się ukryć, że ten mecz będzie mega super okropnie ważny. I nie wykluczone, że jeden z najtrudniejszych. Myślę, że jednak spokojnie sobie poradzimy, jeśli od początku narzucimy swoją grę i nie będziemy popełniać głupich błędów.
Wydaje mi się, że będzie jakiś szalony wynik. Na przykład 5-2.

Wystarczy, że po prostu jeden z naszych piłkarzy nauczy się wrzucać tak samo i Bossowi przejdzie pomysł zmieniania przepisów. Od zawsze tak było, że auty wykonuje się rękoma, więc po co teraz to zmieniać. Swoją drogą przydałby się ktoś taki, bo akurat tych autów na wysokości pola karnego parę w meczu zawsze jest.

Bardzo dobrze, że Hill-Wood to powiedział, teraz Laporta już wie, że z naszym prezesem się nie zadziera. ;)

Pozostaje nam czekanie, na to co Wenger wymyśli. Ciężko będzie mu znaleźć napastnika, który jest tani, dobry i w tym sezonie nie grał w Lidze Mistrzów. A i nie jest kontuzjowany i kontuzjogenny. Powodzenia Arsene ;*.

O będzie Armand do bardzo dobra wiadomość ;). Cesc musi wrócić i już ;).

Zróbmy jakieś szamańskie oczyszczenie na Emirates, może to coś pomoże.
A mówiąc serio.. To nie mam pojęcia, jak, ale coś trzeba ze zdrowiem naszych piłkarzy zrobić. Ja bym się skłaniała do złego przygotowania fizycznego przed sezonem, tylko, że przy tak doświadczonym trenerze jak Wenger, jest to niemal nie możliwe.

Brown chyba na prawdę nas nie lubi, dobrze, że nie grał Fabregas, bo wtedy pewnie byłoby dziesięć razy gorzej.

Chyba powinniśmy się cieszyć, że oprócz incydentu Dudu nie ma już nas na liście "The worst", jednak na "The best" powinno nas być dużo więcej, najważniejsze jednak, że wygraliśmy. ;)

KySiO --> Ewentualnie może być:
Wengerowi pieniędzy wiele, byśmy mieli napastnika nawet na niedziele ;P.

Może Vela jest szybki, ale jeszcze bardziej leniwy, bo ja jakoś tej jego szybkości jeszcze nie zaobserwowałam.

Ale przeżywają, kiedy gra Chelsea to co 5 się ktoś bije i dobrze.

Ja również życzę wszystkim Wesołych Świąt. Nie tylko Kanonierom, ale kibicom każdego klubu na świecie ;). Jednak szczególnie The Gooners, żeby nasz klub wygrywał wszystkie trofea, żeby ktoś z Arsenal Academy zdobył Złotą Piłkę, aby Colin Lewin w końcu znalazł przyczynę naszych kontuzji, panom Akersom, żeby Kanonierzy nie brudzili strojów.. i w ogóle Wszystkiego Najlepszego!

Wróci właściwie dopiero w wieku 27 lat. Cały sezon ma z głowy, musiało paść akurat na Robina. Przecież na boisku było jeszcze 10 innych Holendrów.