Komentarze użytkownika KapitanJack10

Zawsze jak ktoś nowy przychodzi, ma spory kredyt zaufania od kibiców, a Ceballos po pierwszym meczu stał się ulubieńcem, ale trzeba odłożyć na bok sentymenty i powiedzieć sobie szczerze, że Hiszpan ma za sobą bardzo słaby mecz. Oczekiwania są co do niego ogromne i po prostu nie sprostał przy tak mocnym rywalu. Jednak nie bójmy się go skrytykować, skoro tak łatwo przychodzi nam krytyka Guendo czy Xhaki.
Ja też bym się nie zdziwił, gdyby to Matteo wyszedł na kury kosztem Daniego. Francuz już pokazał, że nie znika z radarów, gdy pojawia się lepszy rywal i dał się już poznać. Dani na papierze może dać coś ekstra, ale Matteo chyba jest na ten moment pewniejszy.
Tak w ogóle to biorąc pod uwagę debiuty z topem, to pamiętając występ Guendo z City w tamtym sezonie, można śmiało stwierdzić, że pokazał się o wiele lepiej pod taką presją niż Ceballos :)

P.S Skoro jeden poważny błąd Daniego nie może decydować o jego ocenie całościowej, to czemu szkalujecie Luiza? XD

Krystian i tak raczej nie zagra. W obronie Glik i Bednarek raczej nie do zmiany, a na DM Krycha.
Choć za jakieś 2/3 lata Glik już pójdzie w odstawkę, więc zrobi się miejsce dla Bielika.

@NineBiteWolf: Bardziej chodzi mi o to, że to są kompletne no-namy. Kiedyś jak się wyróżniałeś w La Massi to wchodziłeś do składu bardzo wcześnie. Barca gra z 60 meczy co sezon. Dembele co chwilę łapał kontje, Cou grał poniżej oczekiwań a Suarez i Leo też potrzebowali rotacji w mniej ważnych meczach. Wychowankowie już powinni być w miarę kojarzeni. Były MŚ u21 a nie było nikogo z Barcy.

Z młodych kojarzę tylko Alenę, nie wiem, czemu nie gra. A kiedyś Tello, Bojan? Pewnie wielu innych. Kariery nie zrobili, ale futbolowy świat ich kojarzył. A teraz jak nie grają 30-latkowie, to Barca ma kaszanę. I widać po wyniku.

Busquets i Rakitic też już nie najmłodsi. Jeśli Katalończycy dalej będą takie nieudane zakupy robić to czuje spory kryzys za kilka lat

Jak zobaczyłem skład Barcy to aż prychnąłem xD wielka la massia w grze :D

Lucas po próbie przewrotki upadł na glebę równie mocno jak godność Tottenhamu.

Ten VAR to jest jakaś komedia a to dopiero 3 kolejka xDDD Na początku gwizdali najmniejszą pierdołę, a teraz w jednym dniu dwa ewidentne karne przeglądane i nic a wczoraj Azpili ewidentnie faulowany w polu karnym i nawet nie sprawdzali. Kuriozum.

@lays: @DontCry: Przypominam, że Van Dijk jak grał w Celtiku, to stracili 6 bramek z Legią. Jak można robić z niego Boga?

O matko boska! To jest przecież niepojęte. Takich bramek nawet na treningach się nie strzela..

@Tevez napisał: "Emery ustawiając zespół na kształt choinki (4-3-1-2) zostawił pole bocznym obrońcom Liverpoolu którzy są motorem napędowym tej drużyny. To jest impotencja taktyczna."

Taki impotenet taktyczny, że Live trafił bramkę po różnym, po karnym i z kontry. Zamisat ustawić skrzydłowych, żeby bronili Robertsona i Arnolda, przesunął ludzi ze środka do boku (Guendo momentami grał na prawej obronie) i zostawił Aube i Pepe, żeby korzystali z absencji bocznych obrońców. Taktyka była bardzo dobrze dobrana do przeciwnika. W 30min mogło być 2:0 dla nas, ciekawe, czy wtedy ktoś by napisał o złej taktyce.

@sWinny: Luiz. Holding na słabszych rywali może grać i w pucharach, żeby obczaić jaką ma formę. Jak będzie grał jak w tamtym sezonie to na niego bym postawił.

Stoperzy i bramkarze są na boisku jak saperzy. Jak odwalają kawał dobrej roboty to nikt nie zauważa, ale jak popełnią błąd to skutki są opłakane.

Owen Hargreaves: Arsenal nie ma tak dobrych obrońców jak Liverpool
Z innych wiadomości: trawa jest zielona.

I jeszcze pieniądze za to bierze xd

@pauleta19: do 40min dałbym 4, potem 8 a ostatnie 20min takie łagodne 6.
4 (Sokratis)
8 (Miquel)
6 (Djourou)
XD

Najbardziej w obwinianiu Emere'ego bawi mnie to, że w przerwie zarzucano mu murarkę, podczas gdy "najlepszą taktyką" byłby otwarty atak i pressing, po utracie drugiej bramki zarzucano mu złe zmiany i brak walki o odrobienie strat, a gdy wyszli piłkarze wyżej i dostaliśmy od Salaha z kontry na 3, to już Emery był winien tak po prostu xD

@Alonso napisał: "Emery w domu ma koło fortuny z jedenastoma nazwiskami. Zawsze przed meczem kręci nim raz, a jak ma zły dzień to dwa lub trzy razy i tak wybiera podstawowych piłkarzy którzy zaczynają spotkanie na ławce."

Przejrzałeś go Sherlocku.

@FaxingBerlin napisał: "To był rażący błąd poszedł "na raz" na Salha mógł go wyciąć zainkasować żółtą kartkę i byłby git"

Luiz już miał kartkę. Jakby dostał czerwoną to nie wiem co byś napisał, ale na pewno nie, że jest git xd

@Kiepomen: Guendo to w ogóle strasznie tu obrywa. Czasem za bardzo chce do przodu i lubi mieć piłkę przy nodze, przez co doprowadza do stykowych sytuacji, ale mimo wszystko jest ogarniętym pomocnikiem.

Luiz faktycznie wymazał swój niezły występ karygodnym błędem przy 2:0, przy golu na 3:0 też powinien zachować się lepiej, choć nie powiedziałbym, że to był rażący błąd, raczej opłakane konsekwencje.
Ale błagam was, nie porównujcie go do Mustafiego.. Niemiec na swoją opinię pracował 3 lata a nie jeden mecz xd Nie chcę usprawiedliwiać Luiza, ale zestawienie go ze Shkodranem jest zdecydowanie przesadzone i mam nadzieję, że nigdy się to nie zmieni.

@Garfield_pl: Masz rację, ważny teraz dobry wynik z kurami, żeby się nie napiętrzyła ta frustracja

Bądź Emerym:
>obmyśl plan, jak wywieźć punkty z Anfield
>ustal skład odpowiedni do tej taktyki, z zagęszczonym środkiem i szybkim atakiem
>mecz
>40min taktyka się sprawdza, Pepe mógł strzelić dwie a Auba jedną. Ataki Live rozbijane na 16 metrze
>bramka z różnego.. no cóż, duży problem, trzeba coś zmienić
>najprawdopodobniej zmiana nastawienia w przerwie
>błąd indywidualny niszczy cały misterny plan, wszystko psu w ...
>dalej już wiadomo, byle do gwizdka

Kibice Arsenalu:
Unai to nieporozumienie, Emery out, zero taktyki, gdzie Laca, amatorszyzna..

Łatwo się ocenia z kanapy? Porobić kursy UEFA i na ławkę, skoro to wszystko jest takie proste do zrobienia..

Pragnę zaznaczyć, że Liverpool w całym poprzednim sezonie przegrał 1 mecz. Chyba nie oczekiwał nikt nowych Invincibles, więc akurat nie powinno być żalów po porażce na wyjeździe z Live.

A niby tak trudno znaleźć dobrego trenera a tu siedzi 300 osób, które pyknęłoby Liverpool na Anfield grając ładną piłkę, a nie jakieś granie z kontry :o

Macie swoją otwartą grę, czemu się denerwujecie? Chcieliście takiej gry od początku..

@thegunner4life: A kto miał więcej bramkowych sytuacji?

@thegunner4life: Bo Soton jedzie tam dostać jak najmniej, więc mogą sobie pozwolić na ryzyko przy 0:0 a Live takie mecze gra na chodzonego.
Nam nie jest wszystko jedno. Jeśli taka taktyka daje szansę na wywiezie punktów to jest lepsza niż pójście na wymianę ciosów, w której Live jest mistrzem.

Jak można mieć pretensje do Unaia? Barca dostała tam 4:0 z Messim, Rakietą, Suarezem czy Busquetsem.
My mieliśmy zagrać otwartą piłkę Willockiem, Guendo i Xhaką?? To byłby blamaż roku.
Jedyna słuszna taktyka to wykorzystanie szybkości Auby i Pepe i wysoko grających bocznych obrońców Live.
Gdyby była skuteczność to wynik byłby 1:2.
Zobaczymy co teraz Emery wykombinuje

Taktyka się sprawdzała. Live klepał, ale nie tworzył sytuacji a Arsenal był groźny z kontry. Teraz wszystko się sypie. Trzeba zejść do szatni, poukładać na nowo i liczyć na skuteczność.

@thegunner4life: Jest jakoś przed meczem i wszyscy oceniają..
@gnabry_: Każdy ma swoje zdanie, ale trener nie bez powodu jest trenerem, czy to Arsene czy Unai. Sugerowanie, że wie się lepiej, co trzeba zrobić i zarzucanie im amatorszczyzny jest skrajnie egoistyczne.

@gnabry_: Nie ma to jak leżeć na kanapie i wytykać błędy trenerowi z 10-letnim doświadczeniem na najwyższym szczeblu..
Decyzje mogą się nam wydawać nieoczywiste, ale nie sądzisz, że Unai ma szersze spectrum odnośnie sytuacji w klubie i wie lepiej jak ustalić skład od nas?

Hahahaha

2:3 w typerze, Abraham dwa gole, Pulisic asysta, Pukki gol i asysta.
Jakbym pił w sierpniu, to bym otwierał szampana.

Jednak typer i fpl dodają tego dodatkowego smaczku do meczów PL.

Abraham i Pukki w FPL :)

Norwich gra kozacko

Everton jest żałosny xD myślę, że każdy ich zawodnik z osobna, mógłby grać na poziomie top6 a razem stworzyli mieszankę, której nie da się oglądać..

@new_star: Może chcą wygrać?

@lays: Gościu, tutaj Niles był pod formą, bo się nie dogadał z Leno w jednym sparingu i trafił samobója. Oczywiście, że po jednej porażce, będziemy głównymi kandydatami do spadku

Teraz w tych mediach to wszystko ogłaszają.. Najpierw Odra Opole, że Rumak na w dwóch meczach 4pkt zdobyć bo won, a teraz Unai o Mo i Mustafim..

Przebiegu meczu Live z Arsenalem nie można wyrokować na podstawie meczów, które obie ekipy rozegrały do tej pory i chyba każdy to wie. Typowi rywale do przeszkadzania, grający często z nietypowymi taktykami i na największym zaangażowaniu, bo można urwać punkty z top6 a w razie niepowodzenia nikt pretensji mieć nie będzie.
Dodatkowo mam wrażenie, że Arsenal potraktował te mecze jako przedłużone przygotowania do sezonu. Stąd Willock i Nelson od pierwszych minut, stopniowe wprowadzanie Pepe czy Cebuli, oszczędzanie Lacy itp.

Prawdziwy sezon dla nas i Live zacznie się w sobotę. Wszystko się może zdarzyć. Biorąc pod uwagę tamten sezon, można mieć obawy, że Live na najwyższych obrotach nas mocno przyciśnie i bez szczęścia w obronie i skuteczności nic nie wskóramy. Ale tamten sezon to przeszłość a Live z City czy Chelsea już pokazał, że ta maszyna albo zwalnia, albo dopiero nabiera od nowa tempa.

Ja jak zwykle sercem za Kanonierami, ale rozum podpowiada, że nasi będą wystraszeni a Live grając na 100% kompletnie nas zdominuje :/ no ale lepiej być pozytywnie zaskoczonym, niż niemiło rozczarowanym.

Kulenović rzeczywiście jest wystugany z jednego kawałka drewna.

Uff to dobrze, że z tym Ruganim nie pykło. Jak już mamy brać półśrodki, to lepiej takie 32-letnie. I tak będziemy musieli kogoś konkretnego kupić za rok czy dwa, a Rugani mógłby skoczyć jak Mustafi, latami blokować miejsce dla solidnego stopera.

@RahU: A masz dowód, że Hitler wiedział o holokauście?

@pedro61: Jezu jak Ty nie widzisz różnicy w sytuacji Henry'ego a RvP, Nasriego czy Fabsa? Każdy z tej trójki ma wspólną cechę. Każdy potraktował Arsenal jako trampolinę. Korzystali, póki nie mieli wyrobionej marki, rozwijali się a gdy w końcu stali się gwiazdami to kopneli nas w tyłek i poszli.. Robin i Samir dodatkowo do ligowych rywali.. Fabs nie był aż tak linczowany, ale poszedł do Chelsea, co było dla fanów Arsenalu jak kosa pod żebra.
A Henry dał temu klubowi wszystko to, co miał najlepsze. Najlepsze 8 lat swojej kariery, 250 meczów, 170 goli, dwa mistrzostwa, lider Invincibles, doprowadził nas do finału LM..
Miał 30 lat jak przechodził do Barcy. Naprawdę można mieć do niego pretensje? To co miał więcej dla tego klubu zrobić? Uznał, że zakończy wtedy tę przygodę i tyle. Arsenal, gdyby nie on, nie byłby w tym miejscu gdzie jest a ta strona miałaby pewnie 80% mniej użytkowników.