Komentarze użytkownika Kiepomen

@kamo99111 napisał: "Według mnie Tierney złapie formę jak zacznirmy grać 4-3-3 i w końcu będzie wystawiany na swojej nominalnej pozycji - LO. Teraz bardziej by pasował jako wahadłowy ale tam jest Saka i Niles. Tak więc Szkotowi pozostaje się cieszyć z pozycji ŚO."
Broń boże Tireneya na wahadle, bo znowu będziemy oglądali piłki na zapalenie płuc do Auby i granie na zasadzie "bardziej chce niż potrafię".
Ile razy grał na wahadle to tyle razy grał słabo i lewa strona nie istniała. Saka to z miejsca 3 razy więcej zagrożenia i szansy na stworzenie jakiejkolwiek szansy na zdobycie bramki. Z tireneyem na wahadle pewnie przegralibysmy z whu, nie mam żadnych wątpliwości.

@Piotrek95 napisał: "jak Cię Tierney irytuje to oby specjalnie dla Ciebie wrócił Kolasinac"
Prawda jest taka, że Tireney nie zbliżył się poziomem do czasów kiedy faktycznie Kola był podstawowym zawodnikiem k wykręcał po 10 asyst w sezonie i naprawdę gość grał fajna piłkę.
Niektórzy tutaj mają krótka pamięć.

@ZielonyLisc napisał: "A tak ogólnie to bardzo zaimportował mi Gabriel. Gość wbił do składu i gra jakby tu był 3 sezon. Widać, że to kawał chłopa, opanowany, bije od niego spokój. Super transfer, wczoraj zaraz obok Saki MOTM."

Jak jeszcze Partey jakimś cudem nie zapomni sobie jak grać w piłkę (tak jak Willian) to będziemy mieć 2 zawodników z okienka do pierwszego składu na lata. Od bardzo bardzo dawna nie było takiej sytuacji, więc nic tylko się cieszyć.

Powiem wam szczerze że jestem bardzo zaniepokojony postawą Tireneya. Przychodząc tu miał być obrońca na lata, a z każdym kolejnym występem oprócz poszczególnych wyjątków utwierdza mnie w przekonaniu, że jest za słaby technicznie do Premier League.
Przyjrzałem się mu wczoraj bardzo dokładnie.
Przykładowa sytuacja:
Klepiemy w obronie, staramy się wyjść z pod pressingu. Piłka do Szkota a ten laguje do nikogo. I TAK JEST W KÓŁKO, w każdym meczu kiedy przeciwnik nas trochę przyciśnie i trzeba pograć od tyłu.

Druga sprawa, to moment kiedy jesteśmy w ataku pozycyjnym. Każda trudniejsza sytuacja dla niego = podanie na siłę, albo strata. Technika prowadzenia piłki u niego nie istnieje. Wrzutka to jest kopnięcie na siłę w pole karne na zasadzie a nóż kogoś trafię w głowę. Tak nie powinien grać boczny obrońca. Chyba, że chcemy kolejnego Jenkinsona.

Trzecia, to szkot bardzo często daje się zrobić na raz. Tak było z Salahem, tak też było z Mahrezem wiele razy.

Niepopularna opinia, ale tak. Uwazam, że póki co jest to niestety może nie niewypał, ale jednak zawód. Do Pepe mu jeszcze sporo brakuje.

Pomoc pomocą, ale ja mam wrażenie, że nasza 3 z przodu robi tyle co nic. Nikt tam nie potrafi kogoś minąć dryblingiem ani pograć czegoś dynamicznego. Auba poza wykończeniem ostatnio się kopie po czole. Tak samo Lacazette z gracza sezonu stał się jakiś dreptaczem i nic nie kreuje jak kiedyś. O Pepe to się nawet nie wypowiadam bo co ten chłopaczek gra to jakiś skandal. Willian mam wrażenie, że nie pasuje w ogóle do tego stylu.

Jedyna osoba, która robi różnicę z przodu to Saka i on jest ustawiany na wahadle. Nie wiem ile Artecie zajmie przejście w końcu na normalną formację, ale serio już czas najwyższy bo wszyscy w lidze się nas nauczyli i męczymy bułę. Są gracze do grania 4 z tyłu i 3 w pomocy więc panie Mikel nie ma już wymówek.

Zawsze miałem wrażenie, że Auba nigdy nie powinien grać na skrzydle ani innej ważnej pozycji dla budowania akcji. Gość jest zbyt ubogi piłkarsko. Powinien grać na ataku i tyle, tam się nadaje

Nie wiem od kogo szkot podpatrywał technikę dryblingu, ale wypuszczenie piłki przed siebie na parę metrow wyszło z mody jakieś 100 lat temu

Jeśli nasz środkowy pomocnik, który ma kreować grę cofa się do obrony w ataku pozycyjnym, to nie ma żadnych szans na tworzenie akcji środkiem. Chodzi mi o Xhake oczywiście

Auba czasem przypomina mi Podolskiego. Totalnie niewidoczny i gol z nikąd

Mogło być gorzej. Końcówka daje nadzieję na korzystny rezultat

Te wybicia Tireneya naprawdę mnie irytują

Ma ktoś streama do EVE LIV?

Proszę tak! Nie mamy nic do stracenia, a wiele do zyskania.

Wilshire odzyskujący formę i dobre imię w Arsenalu to moje największe marzenie. Cóż to by było za upokorzenie Emeryta który od razu przychodząc tutaj odpalił Jacka bo tak. Arteta zrobiłby z niego znowu prze kota, jestem tego pewny.

Sam nie wiem co o Jorginho myśleć. Z jakiegoś powodu zaczyna grzać ławę w Chelsea i branie kolejnego odpadu od nich zakrawa o już o szaleństwo.
Z drugiej strony z miejsca przychodząc tu mamy lepsza pomoc i taka jest prawda. Jeśli on albo nikt to jestem na tak, nie chce zatruwać sobie życia i oglądać Xhaka-elneny do maja, wy macie tyle cierpliwości?

Problem z Xhaka jest taki, że nawet w primie to on wygląda co najwyżej dobrze/poprawnie.

Ahh czyli trzeba niestety się uczypnać i znowu zmuszać się i włączać nasz mecz łudząc się, że może Xhaka i któryś z naszych pomocników nauczy się grać tak jak grali przed nimi w składzie.

No ale w sumie można się było chociaż połudzić. I tak myślałem juz, że po odejsciu Auby będziemy już typowym średniakiem więc miło było heh

Ponoć interesujemy się niejakim Aurorem

Jorginho jest o klasę lepszy od każdego z naszych pomocników, ale ten transfer to i tak będzie sierpowy w mordę kibiców.

@GunnersFan9: To jeszcze nic, gdyby nie fart, to zamiast Auby były Lemar, który kosztowałby około 80 mln. Czyli strzeliłoby 400 mln

Tak mnie trochę uderzyła nostalgia i zadumałem się na chwilę o naszym Olim. Jestem ciekawy ile by dalej dla nas bramek nasiekał gdyby nie przyszedł do nas Lacazette. Z perspektywy czasu trzeba to powiedzieć...pomimo jednego wybitnego sezonu Lacy, to Giroud dawał więcej i tyle.
Swoją drogą niesamowitym jest to, że Wenger stawiał na niego prawie przez 5 lat i zrobił z niego parę razy lepszego piłkarza niż tego, który tu przychodził.
Papcio to musiał mieć czasem niezłe rozkminy i futbolu, żeby nagle z archetypu napastnika ala Henry i Berkamp zmienić na target mana jakim był Giroud.
Tak samo było z odejściem Viery i zastąpieniem go Fabsem. Wenger był wizjonerem, pomimo wielu nietrafionych decyzji trzeba mu przyznać, że wprowadzał coś magicznego do futbolu.

Ja myślę, że Arteta raczej osiągnął maksimum z tym składem na chwilę obecną. Tutaj żadne lepsze ogarnięcie ustawiania w obronie, ćwiczenia na wychodzenie spod pressingu nie pomogą bo po prostu nie ma wykonawców do takich rzeczy. Choćbyś 1000 razy elnenemu kazał na treningu wyjść spod pressingu zwodem/dryblingiem to on w meczu tego nie zrobi, bo nie ma po prostu umiejętności i talentu. My teraz gramy prostą piłkę na przekszadzanie i to nam wychodzi najlepiej na chwilę obecną, Arteta dostosowuje to co ma pod przeciwnika i tyle.
Powtórze się, ale potrzeba nam trzonu środku pola Wengera i tyle. Santi WIlshire Ramsey Rosa Song, 2 piłkarzy chociaż o takiej charakterystyce żebyśmy mogli pójść do przodu

Auba jak zwykle, jak nie strzeli gola to bezużyteczny jest w meczu. Zaczyna być to męczące, aczkolwiek jest nie do ruszenia bo raz na parę meczy zapewni wygraną, której nikt inny nie zrobi.

Zacznijmy od tego, że nasze trio z ataku w porównaniu z Liverpoolem to niestety 1-2 klasy niżej jako kolektyw. Oni są niezwykle groźni z każdej pozycji. My jacyś tacy statyczni, nerwowi, przewidywalni.

Oby się nic nie wykrzaczyło z nim... Pamiętacie jak Inter proponował 40 mln po 1 sezonie jego u nas? W ostatniej chwili się ponoć wycofali. Daj Bóg żeby frajery z Lazio się nabrali

To się cebulion zdziwi jak przyjdzie Partey i Aourar. Z jego ego obawiam się, że w amoku poleci do szatni i zacznie startować do Eddiego bo będzie regularnie grzać ławę.

Ja to mam wrażenie, że najlepsze mecze Pepe to grał na początku jak wchodził. Z west hamem, totkami i Liverpoolem. Potem mu coś przeskoczyło w głowie i zaczął robić dziwne dryblingi w miejscu.
Mam dziwne przeczucie, że u niego z głową jest coś nie tak.

Też mam wrażenie, że w obronie to już niewiele więcej da się poprawić jeśli chodzi o organizację gry i asekurację. Wszystko chodzi na tip top, Arteta to geniusz i trzeba go za to docenić. Za emeryta to my nie mogliśmy się przeciwstawić tuzom z fazy grupowej le i tłukli nas jak przedszkolaka, masakra jaka to jest różnica kilku(nastu?) poziomów.

Tak bardzo brakuje kogoś ery wengerowskiej do środka typu cazorla, rosa, wilshire, ramsey. Brakuje czasem tego błysku i przebojowości w środku pola. Na moje Partey i aourar uczynią z naszej 11 drużynę na poziomie top3 z aspiracjami o mistrza.

@imprecis napisał: "Transfer nierealny."
Niestety. A dodając Nelsona to trzeba by im jeszcze za niego dopłacić

@metjuAFC napisał: "Arsenal are expecting to complete Partey/Torreira swap plus €25m+ by the end of the week. A focus also on signing Aouar from Lyon who has €60m RC & Wilfried aha on loan with an obligation to buy. Zaha's deal will be difficult but #AFC will try their best. [@RaphaJourno]"

A co mi tam, marzyć mi nie zabronią! Po takich transferach moglibyśmy być potęgą z Mikelem, który potrafiłby to ułożyć.

Partey będzie grał za Xhake czy za Ceballosa? Jak myślicie? #dealdone XD

Gość od 1/6 prajmu sancheza to niezły aparat. Ale mi dzień poprawił

Nie można by tak zamknąć Xhaki w piwnicy na miesiąc i spróbować grać na DM kimś innym dla próby? Czemu on zawsze ma tam miejsce...
Dać kogokolwiek z naszych pomocników na dłuższą metę w jego miejsce i będzie tak samo albo lepiej. Spróbowac nie zaszkodi

Guwno prawda że Pepe się rozkręci. Gra identycznie jak w zeszłym sezonie czyli bezproduktywne dryblingi w miejscu i człapanie. Byłem jego fanem gdy przychodził ale cierpliwość kiedyś się kończy. Imo gdyby poszła oferta za niego 60 mln w ostatnie dni okienka, to bym w rączkę pocalował

Ktoś tu kiedyś narzekał na city, że mają rezerwowych za naście milionów. Spełniły się wasze prośby. Mamy na ławce gościa który ich przebija

Jeśli ludzie z zarządu oddaliby zahe na wypożyczenie do nas za Nelsona + hajs, to powinno się ich przebadać xD Imo niemożliwy deal.
Martwi mnie brak jakichkolwiek plotek o Parteyu, ponoć miała być już formalność a coś czuje, że nic z tego nie wyjdzie.

@hot995: No właśnie chodzi o to, że gra Pepe to tylko jakieś przebłyski a nie ciągła praca na boisku i kreacja gry w różnych sektorach boiska.
Willian to po prostu playmaker, gość ma taką jakość jakiej od czasów sancheza nie widziałem na skrzydle.

Przykro to mówić, ale dziś Willian pokazał Pepe jak powinien grać skrzydłowy. Bez stania w miejscu, człapania, wstrzymywania akcji bezsensownym dryblingiem w miejscu.
Pepe będzie miał bardzo ciężko o grę jeśli arteta widzi Brazylijczyka na stałe jako prawoskrzydłowy. Sam mówił, że jest fanem jego talentu. Ten sezon to jest być albo nie być dla Nicolasa. Jak się nie ogarnie, to za sezon może ktoś za niego z 50 mln rzuci i nie ma się co zastanawiać

Smutna sprawa, że zapłaciliśmy za gościa na ławkę 80 mln xD

Już nie przesadzajcie z tym jestem. Jeden z niewielu komentatorów, który po prostu nie przeszkadza w trakcie oglądania meczu.