Komentarze użytkownika Kobrzec

Lepiej nie, lepszy byłby jakiś bardziej doświadczony bramkarz, jednego młodego-Szczęsnego już mamy, teraz potrzebujemy tylko kogoś, z kim mógłby rywalizować. Jak dla mnie najlepszy byłby Rene Adler, drugi najlepszy bramkarz ligi Niemieckiej, niedrogi. A Bruma to młody talent, chyba lepiej kupić go już teraz, bo za 2 lata będzie już wart z 3 razy więcej.

Gramy najmocniejszym możliwym obecnie składem, musimy wygrać. Szkoda, że gramy akurat z Wigan, wolałbym spadek Sunderlandu.

Ulreich to średniak, potrzebujemy bramkarza z wiekszym doswiadczeniem.....

Wygra Bale albo Juan Mata, Hazard ma wzrosty i spadki formy, Suarez na nagrode nie ma już szans, Carrick to gracz defensywny więc też nie wygra, a RvP i tak będzie królem strzelców, to mu dwóch nagród nie dadzą....

Dziwna ta cała sytuacja... Z jednej strony wydaje się, że kara za surowa, z drugiej on Ivanovicia ugryzł, co jest conajmniej dziwne.... Najbardziej szkoda The Reds, którzy bez Suareza są jak Ryba bez wody, chociaż teraz to i tak trochę lepiej wygląda, po przyjściu Sturridge'a.

Giroud w dość szybkim tempie rozwinął się z poziomu Ligue 2, do ligue 1, a teraz powoli przyzwyczaja się do PL, a trzeba pamietać, że zaczął się rozwijać też nie wcale w takim młodym wieku, myślę że teraz najlepsze lata kariery przed nim, co nie zmienia faktu, że konkurencja by mu się przydała.

Lewy chyba teraz po sprzedaży Gotze'go nie odejdzie, pieniądze z transferu przeznaczą na nowy kontrakt dla Lewego, a w miejsce Mario kupią jakiegoś innego, młodego, taniego Niemca, który pod okiem Kloppa wyrośnie na zawodnika światowej klasy.

E tam, Angole zawsze mieli kadrowo dobry zespół, jak dla mnie najlepszy kadrowo w okolicach 2007/2008 roku, mimo tego nigdy nic nie potrafili wygrać. Więcej zawodników nic im nie da, raczej potrzebują trenera który zrobi z nich prawdziwą drużynę.

Szkoda Frimponga, ale to chyba nie będzie poziom na PL, od czasu debiutu nie zrobił prawie żadnego postępu, może lepiej poszukać mu wypożyczenia u jakiegoś klubu z drugiej ligi...

Fakt faktem, że I ManU, i Chelsea mają świetnych zawodników grzejących ławę. Tylko oni jak wejdą na boisko - I Kagawa, i Hernandez, i Cahill, czy nawet ta nieszczęsna para Adebayor - Defoe, wszyscy jak tylko wchodzą na boisko to trzymają w miarę równy poziom, zawsze coś dają drużynie. A my mamy gościa, za którego zapłaciliśmy kilkanaście milionów funtów, a kiedy wejdzie na boisko, to niewiadomo, czy akurat zagra super spotkanie, czy akurat bedzie bez sensu biegał tam i z powrotem.

Vorm? Adler z HSV byłby lepszym rozwiązaniem, po prostu lepszy bramkarz, fakt broni w gorszym klubie, ale to dlatego że chciał spokojnie formę odbudować, bo długo był kontuzjowany.

Lista trochę niesprawiedliwa, Welbeck wiele razy w tym sezonie grał bardziej jako skrzydłowy niż napastnik, bo prostu musiał sobie szukać miejsca na boisku, jak ma rywalizację w postaci RvP, Rudego czy nawet Hernandeza... Pozatym zawsze duzo dawał na boisku swoją frą, niekoniecznie oddaną w statystykach.

A może lepiej spróbować po prostu z Podolskim na środkowym ataku? Niejednokrotnie w Bundeslidze udowodnił, że grając na tej właśnie pozycji potrafi hurtowo strzelać gole.

A może Mario Gomez? Rok temu transfer prawie nierealny, w obecnym jednak Gomez miał dosyć długą kontuzję, i Mandżukić wygryzł go ze składu. Fakt, nie jest to mega rozgrywający, ale od tego mamy pomocników, a wykańczać akcje na pewno umie. Wielokrotnie zaś mówiono o tym, że po sezonie będzie sobie szukać nowego klubu, bo do Bayernu wróci z wypożyczenia Petersen, także rozgrywający dobry sezon.

Dziwna zmiana Monreala na za Gibbsa, pewnie znowu jakiś drobny uraz. Szkoda Rosy, Wenger pewnie nie był pewien wpuszczania go po tej krótkiej kontuzji, bo wiadomo jak mogłoby się to skończyć u Rosicky'ego... Mógłby popróbować z Ox'em lub Lukasem od pierwszej minuty za Theo, który znowu rozegrał raczej średnie zawody. A w kwesti napastnika... Dajemy kolejną szansę Bendtnerowi i Chamakowi po powrocie z wypożyczenia, czy w końcu ściągamy jakąś pożądną alternatywę za Giroud?

No co, jak Fabiański to chodząca kontuzja, gorzej niż Rosicky, a włoch wiadomo, nie wystawi.