Komentarze użytkownika Kuba_AVFC

Energaiser ale wez pod uwage to, ze jezeli Villa by wykorzystala wszystkie swoje sytuacje, to Arsenalowi nic by nie dalo pozniejsze panowanie;)

u nas Barry u was Almunia

u nas Barry u was Almunia

Czemu mnie to niedziwi, że "wasi fani" robią syf u nas na relacji live xD

Celem Villi początkowo było zajęcie miejsca w pierwszej szóstce, a raczej zapewnienie sobie udziało w Pucharze UEFA.
Po dobrych występach postawiono poprzeczkę wyżej i teraz celujemy w BIG FOUR i Ligę Mistrzów.
O tytule nikt nawet nie marzy, a ewentualnej walki można sie spodziewać dopiero za dwa sezony, żeby tylko za dwa.

Pozwolę sobie zauważyć, że my na wyjeździe głównie radziliśmy sobie z najlepszymi.
A z AFC wygraliśmy na Emirates.

Stefcio nie zgodze się z Tobą, nam póki co woda sodowa nie uderzyła do głów.
Potrafimy poradzić sobie z najsilniejszymi rywalami, a jednocześnie wtopić z cieniasami, np ze Stoke.

Walka bedzie wyrownana, a zwyciestwa z lepszymi tylko poprawią nam morale.

Tak z innej beczki, niech Bendtner dla zdrowia psychicznego kibiców AVFC nie gra.
Pamiętacie mecz Villa vs AFC i gol Bendtnera na 1-1?:D

Co warte podkreślenia, prezes Randy Lerner mógłby być wzorem.
On naprawdę kocha klub i raczej szybko go nie opuści.
Ufa O'Neillowi i powiedział, że jeżeli będzie potrzeba na kogoś 30 milionów, to niebędzie żałował.

Najwazniejsze aby nie robić z siebie Juande Ramosa.
Ledwie dolaczyl do Krolewskich, a juz mąci w głowie talentom z Premier League - Youngowi i Lennonowi.

Jestem adminem jedynej strony o AV i też coś wiem o tych "kibicach".
Niewiadomo czy z nich sie smiac czy poprostu plakac, bo tylko swojej druzynie przynosza wstyd.
A kibice Kanonierow tez sie czasami u nas udzielaja, ale jakos negatywnie sie nie wyrozniaja;)

Jestem adminem jedynej strony o AV i też coś wiem o tych "kibicach".
Niewiadomo czy z nich sie smiac czy poprostu plakac, bo tylko swojej druzynie przynosza wstyd.
A kibice Kanonierow tez sie czasami u nas udzielaja, ale jakos negatywnie sie nie wyrozniaja;)

Dwa małe "błędy" w zapowiedzi.
Martin Laursen w niedziele bądź poniedziałek uskarżał się na bóle w kolanie, ale podczas meczu kontuzji się nienabawił.
A drugi, to Wilfred Bouma - on nie ma problemów z łydką.
Długoterminowy uraz ale kostki, którą sobie wykręcił.

Życzę Wam szczęścia w tym meczu, bo tak Wam jak i nam będzie ono potrzebne.
Prawdopodobnie zagramy bez Laursena i Cuellara.
Za nich mają zagrać Reo-Coker(pomocnik def. i środkowy) oraz Zat Knight(['])...