Komentarze użytkownika Kysio2607

alez akcja! Bediiiiiiii

serce sie raduje widząc naszych chłopaków :D Warto zarywać nocki..

Huber napakowany jak kabanos :D Ojj będzie miala z czego Skra wybierać na srodku.. szkoda tylko, ze dalej bez libero wielkiej gry nie będzie..

jak ja kocham sezon reprezentacyjny w siatkówce.. mnóstwo grania na wysokim poziomie :D

pomyśleć, że jeszcze memoriał Wagnera, turniej o igrzyska, mistrzostwa Euro i... puchar świata :)

Pomyśleć, ze na srodku jeszcze Bieniek, Nowakowski czy Kochan.. Na przyjęciu Leon, Kubiak, Śliwka.. Na ataku Konarski i niestety kontuzjowany Kuraś.. Ależ my mamy pakę.. Cos niesamowitego!

Panowie Arsenal na rynku to tak jakby ktoś z nas poszedł do sklepu z 2zl w kieszeni i chciał zjeść coś słodkiego. Chodzisz po regalach, tu bombonierki, tu tofifi, zastanawiasz się nad Rafaello, bierzesz do ręki Merci, a tak naprawdę jesteś świadomy tego że stać Cię jedynie marnego Snickersa.

Dajcie spokój z tymi plotkami. Kto przyjdzie ten przyjdzie, żaden zbawiciel z niego nie będzie. Podziwiam was, serio.

O ile występy na 3 ligowym mogły (choć nie powinny) mniej obchodzic Emerego, tak turniej rangi mistrzowskiej chłopaków po 22-23 lata musi przykuc uwagę. Drugi mecz a Krystian wygląda na gościa z innej planety.

@macc: w obecnej chwili każdy piłkarz z tej kadry mi wisi. Jednego lubię bardziej, drugiego mniej, ale ten finał w pewnym sensie otworzył mi oczy i mam gdzieś kto tu zostanie a kto nie. To zwykli odcinacze kuponów bez jakichkolwiek ambicji. Człowiek z jakiś niewyjaśnionych przyczyn czuje do tego klubu przywiązanie niczym wierny pies do swojego domu, a w zamian w najważniejszym momencie od 13 lat dostaje takie coś.

Pytasz o Ozila - broniłem go przez cały sezon, bo nie podobało mi się to jak Emery potraktował go zimą. Arsenalu nie było stać na rzucanie Niemca po trybunach ze śmiesznymi argumentami dlaczego. Teraz kiedy sezon zakończył się spektakularną klęską nadszedł czas podsumowań. Mesut lepszy nie będzie, ba, z sezonu na sezon jest coraz gorzej. Oczywiście powinniśmy się z nim rozstać. Mimo tego ja nie należę do tego tłumu ludzi, którzy chcą by "wypier..." "spier..." i zeby go "wyje..". Po prostu, to koniec. Dla mnie i tak będzie się kojarzył z tą piękną nocą w 2013 roku, kiedy po raz pierwszy w życiu cieszyłem się jak dziecko z transferu do Arsenalu. Bywało pięknie, bywało źle, ale zwlekanie z rozstaniem tylko jeszcze bardziej popsuje historie pobytu Ozila w Londynie.

Mnie do dzisiaj boli ten finał i nie mogę się z nim pogodzić. Ludzie na których liczyłem zagrali tak, jakby ważniejsze było dla nich to czy 10 przyjdzie przelew na konto niż to gdzie ten klub będzie w przyszłym sezonie. Taki Auba - naczelny instagramowiec szatni. Przed finałem mnóstwo zdjęc, relacji, wpisów. No a po? Cisza. Żadnego przepraszam, żadnego przykro mi. Teraz po 2 tygodniach dzieli się tym jak imprezuje na wakacjach z rodzinką. My przejmujemy się co dalej, a dla nich teraz czas balangi. Zaraz wrócą do klubu, trochę popracują, pograją kiedy im się będzie chciało i tyle.

Szkoda, że nie mamy więcej osób takich jak Torreira. Przyszedł dzieciak i po pierwszym roku czuje z nim większą więź niż z jakimkolwiek innym piłkarzem. Te jego łzy po zejściu, ten wpis na instagramie. Widać, że kosztowało go to tyle co nas. No i za to mu dziękuje.

Reszta? Jest mi zupełnie obojętna. Niech się dzieje co chce. Kibicuje Arsenalowi, nie tym żenującym piłkarzykom.

Pewnie mało składny będzie ten komentarz, ale szczerze nawet nie chce mi się znów go czytać i poprawiać, wybaczcie.

Podziwiam Was Panowie, że po tym co zobaczyliście w finale chce Wam się tutaj siedzieć, komentować, przeżywać.

We mnie coś pękło. Jeszcze nigdy ten klub mnie tak nie zawiódł. Przełknąłem przez te lata wiele - 2:8 z United, 0:6 z Chelsea, 10:2 z Bayernem, regularne kompromitacje na Anfield. Mimo tego, po każdym z tych wydarzeń czułem jeszcze większe przywiązanie. Tym razem jest inaczej, i niesamowicie się ciesze z tej przerwy bo sam jej potrzebuje jeszcze bardziej niż piłkarze.

Okienkiem kompletnie się nie jaram. Raz dziennie wpadnę tutaj zobaczyc tak z przyzwyczajenia, ale kto przyjdzie to przyjdzie. Zero emocji.

Popatrzę na mecze w pre-seasonie jesli czas pozwoli, i spokojnie poczekam na 11 sierpnia. Do tego czasu - detoks. Polecam, świetne uczucie.

Nowy terminarz, oh. Splynelo po mnie jak po kaczce.

Fajnie by było jechać rozłożyć nogi na Anfield z 6 punktami w lidze. No ale niestety w dwóch pierwszych kolejkach mamy jeden wyjazd, także nie ma na co liczyć.

Nowy terminarz, oh. Splynelo po mnie jak po kaczce.

Fajnie by było jechać rozłożyć nogi na Anfield z 6 punktami w lidze. No ale niestety w dwóch pierwszych kolejkach mamy jeden wyjazd, także nie ma na co liczyć.

@ChatCrapGetBanged: brakuje mi tu podkreślenia, że ta dziewczyna była typową średniarą w klasie i nikt nie zwracał na nią uwagi. Byla całkiem inteligentna, i to byl jej jedyny atut. Daliśmy jej szanse, wyprowadziliśmy ją na ludzi i sprawiliśmy, że ludzie mijając ją na ulicy w ogóle ją zauważają.

A po naszym rozstaniu dodając te zdjęcia na fejsbuka o ktorych pisales, załacza komentarz "patrzcie co straciliście przegrańcy" i "nigdy nie mialam lepszego chłopaka".

Co z tego, że to z nami dojrzewała xD

@Gunner18AFC: gdybyśmy grali 4ka, to byś narzekał, że po co gramy skrzydłowymi jak my ich nie mamy.

Wiellu trenerów w Europie chciałoby być nieudacznikami z takim CV.

Naprawdę nie rozumiem tego wyzwania Emerego. Mając takie problemy kadrowe jak ma, musi lepic z tego co tutaj jest. On w decydujących momentach nie. Nauczy myśleć Mustafiego czy Xhaki. Zadanie dla niego teraz, żeby przefiltrowac syf jak tylko się da.

Nadchodzą trudne lata? A poprzednie 3 były jakie?

Sezon pokazał, że zrobiliśmy kroczek do przodu. Napoli i Valencia zlane bez problemów, ale znów wywalamy się na ostatniej przeszkodzie. W lidze bez TOP4 na własne życzenie przez niezrozumialy koniec sezonu.

Wracamy na start. Boli to strasznie, ale tracimy cały rok..

Ależ smutny koniec tego fajnego sezonu. Najpierw koncertowe spierddddd w lidze, później oddany final LE bez walki.

Można było przewidzieć, że Hazard będzie robił różnicę, ale strasznie boli fakt, iż nie mieliśmy na to żadnej odpowiedzi. Wszyscy na których liczyliśmy zawiedli.

Tracimy rok i wracamy do punktu wyjścia. Przegrany sezon, ale ja dalej wierzę w Emerego.

Podniecenie nowym sezonem ginie bezpowrotnie. Znów zanosi się na to samo - 'wzmocnienia' po taniości, spore nadzieje, parę pięknych zwycięstw, parę spektakularnych porażek, zobaczymy dokąd nas to doprowadzi w maju.

Trzeba jakoś przełknąć te pigułkę i znaleźć siły aby iść za tymi ludźmi dalej.

FILO MORDECZKO JESTEŚ W Alibi?

@Redzik: dobra Krystian przyznaj się ile Ci siatek założył Mesut na treningu?

Szkoda, że w ostatnim finale z Chelsea też grał Ozil i graliśmy w 10 i przegralismy... a nie, czekaj!

@Mihex: a dobra, nie zaczaiłem akcji :D

@Rowerinho: Smutna sprawa..

Może to nie jest najlepszy moment na takie wyznanie, ale przez to co tu się działo w ostatnich dniach, przez MOMENT przeszła mi myśl, że jego żona chciała przekazać pewną informację, którą podawało goal.com...

XDDD

Halo Poznań!

W Alibi ma być już nas ok. 50! Wbijać, niech to będzie jeden z najpiękniejszych wieczorów w naszym kibicowskim życiu!

@Nomad: pewnie chodzi o to, że LFC jak i Tottki sporo stracili w fazie grupowej. LFC bilans 3-0-3, Tottki też rzutem na taśmę weszli do 1/8. My w grupie goliliśmy równo, ale w 1/16 i 1/8 przegrane pierwsze mecze.

Spodziewaj się rodzeństwa, żeby jakoś te 500zł odrobić.. xD

@filo94: wbijasz do Alibi byku? :D

@arsenallord: Gdzie czytalem ze Everton zainteresowany Mitro. W końcu by mieli fajnego napadziora :D

A Chambers powininen zostac. Do rotacji jak znalazl.

@Sobieski14: Z większością punktów się nie zgodzę!

Nie można powiedzieć, że nie było pressingu. Chyba nie oczekiwałeś, ze Emery w pierwszym sezonie z tym materiałem ludzkim będzie co mecz sprawiał, że przeciwnik z kupą w majtkach będzie wychodził z własnej połowy. Mogło być go więcej, fakt, ale tak czy siak postęp w tym elemencie był mocno widoczny. Najlepszy przykład to mecz z Napoli, gdzie kompletnie zniszczyliśmy Włochów pressingiem, szczególnie na wyjeździe. Druga połowa to była już po prostu ekonomia ruchu i dowiezienie awansu.

Mieli nie odchodzić za darmo, to znaczy rozumiem, że oczekiwałeś sprzedania Ramseya z 6 miesiącami kontraktu? Rozliczać obecny zarząd będziemy za nadchodzące "wygaśnięcia" , za które po odejściu Wengera będą odpowiedzialni.

"Mieli odchodzić zawodnicy nie pasujący do koncepcji lub za słabi" - okienko ledwo się zaczęło, nadal czekamy za ostatecznym rozstrzygnięciem sezonu i zobaczeniem w jakiej pozycji jesteśmy, a Ty już narzekasz.. błagam..

"Miały być dobre przyszłościowe transfery" - a które z tych transferów to nie transfery przyszłościowe? Leno? Torreira? Guendo? Na Umtitiego nawet będziesz narzekał bo "połamaniec"? Rozumiem, że jedynie odkupienie Van Dijka by Cię usatysfakcjonowało.

Więcej wiary, mniej narzekania. Litości :D

Sanchez widzę pograł sobie w piłkę z jakimiś dzieciakami. W końcu mógł strzelić kilka bramek i zaliczyć parę asyst. Kontrakt spłacony, wielka ulga dla Czylijczyka.

Ten mecz jest dla nas tak ważny, że chłopaki powinni każdego dnia o nim myśleć i się nakręcać. Nieważne czy w międzyczasie będą robić sobie bułki, siedzieć na kiblu czy stać w korku. Nadchodzący finał zdefiniuje naszą przyszłość. Miło słyszeć, że Pioter Czech ma czas pozbijać piątki z kolegami z bylego klubu, by za kilka dni bronić bramki Arsenalu.

To jest jakaś kpina.

@Gunnerrsaurus: jak to co złego? Jak to niby teraz wygląda? za 8 dni gramy mecz ktory zadecyduje o naszej przyszlosci, a gość na najważniejszej pozycji w takich meczach (patrz chociazby poprzedni final LM i rola bramkarza..) jest już dogadany z naszym przeciwnikiem. No błagam. Ja mam mu teraz wierzyć, że utrzyma koncentracje, zagra na najwyższym poziomie? Skoro zamiast myśleć o finale ma czas negocjować ze Smerfami swoją umowę, to równie dobrze może tam przejść już jutro. Won.


Oczywiście, że rozumiem dlaczego tak wraca i płakać po nim nie będę.

Cech nie powinien wsiadać do samolotu. Co za gość. Niebieski najemnik..

@hot995: nie wiem czy oglądasz, ale akurat dzisiaj to oni tego Piasta optycznie zjadają. Mogli spokojnie juz włożyć 3 bramki. .

Na szczęście Xmeni czuwają nad wynikiem.

ALEZ TO PIEKNIE ROZEGRALI PANOWIE

MATUS PUTNOCKY ALALALAL

Trochę moze niepokoić ilość Xmenów w skladzie Lecha.

ale Eintracht nie istnieje xD wypompowali sie tym sezonem juz i zara zbez pucharow skończa nawet :D

mialo byc tutaj xD

ale ladna brameczka Gnabriego :D

ale ladna brameczka Gnabriego :D

IMO to tam ten gosc za Bielikiem zawalił, to byl jego zawodnik do krycia. Krystian pilnowal w swietle bramki tak jak powinien.

Sam byłem wielkim zwolennikiem Allegriego po Wengerze, ale teraz już mamy odpowiedniego człowieka na odpowiednim miejscu.

Van Dijk też miał sporo urazów przed transferem do Liverpoolu (oczywiście nie tak powaznych), i właśnie zakończył sezon nie omijając bodajże nawet minuty w lidze.

Nie ma się co oglądać na historię kontuzji Sama. Jeśli tylko przeszedłby testy, potrzebujemy kogoś o takiej jakości i to za taką cenę.

Gdyby to było tylko możliwe, brać i nie pytać..

ALE MECZYCHO ULALA :d