Komentarze użytkownika MadMax14

Dokładnie. Ciągle biadolenie o tym jaki to Kroenke jest zły jest śmieszne.
W ostatnim czasie nie wydajemy tak małych środków przecież. A co on może, że kupujemy takich bolców?
Jak się wydaje po 40 baniek na asy pokroju Mustafy czy Czaki, albo wydaje bagatela 80mln na one season wonder Pepe to czego się spodziewać?

Cudowny mecz, nie zapomnę go nigdy.

Mustafi zachowuje dystans 2m, bardzo ładnie Mustafi.

@enrique: Też czytałem.
Aż się zaśmiałem, że to pewnie AVP napisał xD

W Football Bloody Hell beka z Arsenalu i w sumie się nie dziwie.
Takiej kupy ten klub nie grał nigdy.
A jak pokazali statystyki Williana to tylko za głowę mogłem się złapać. Co ten facet robi jeszcze w pierwszej 11?

Polecam wam przeczytać ostatnią wypowiedź Artety.
Takich bzdur to nigdy nie czytałem.

@Barney: Stano napisał na Twitterze, że wyjaśni Najmana. I że widzą się jutro o 12 w Częstochowie.
I ludzie teraz wrzucają filmiki/fotki jak Najman czeka na Stanowskiego, gdy ten siedzi na spotkaniu w Warszawie xD

@losnumeros: Jasne.
Jednak różnica nagrywać coś na YT nie mając w sumie ograniczeń czasowych, a co innego złapać się w ramy czasu trwania programu w TV.

@mallen: Dokładnie, mam tak samo. Nie mogę zdzierżyć Rudzkiego jak komentuje mecze, ale bardzo doceniam jego pracę w programach publicystycznych, czy też wywiadach, które przeprowadza.

@losnumeros: Ja bardzo żałuję, że English Breakfast już nie ma.
Mogę narzekać na Rudzkiego, ale muszę przyznać, że EB oglądało się z przyjemnością.

@mallen: Ostatnio mam trochę więcej czasu i pewnie ponownie obejrzę Arsenal.
Ale jak pomyślę sobie, że znowu mam oglądać Nketiaha to aż mnie skręca.
Oby chociaż Williana nie było...

@losnumeros: Borek nie ma większego pojęcia o PL. Tyle co wyniki na flashscore przejrzy.
Dlatego też zmienił szybko temat z Arsenalu na WBA, bo tutaj ma jakieś pojęcie (Grosicki).

I dokladnie tak jak mówisz. JWPL to dużo lepszy program, przede wszystkim z ludźmi, którzy wiedzą co mówią.

@mallen: Typowo w Misji Futbol 10 sekund o Arsenalu i starczy.
Nudny ten program zrobił się niesamowicie. Polska ekstraklasa i polacy za granicą i tak w kółko...

@darek250s: Nie skończył jeszcze projektu xD

Cudownie spędzone 90 minut

Wilianowi by mogli nogę urwać a i tak by grał.

Polecam lajwa na Kanale Sportowym.
Choć trochę rozrywki można zaznać.

Dlaczego Pepe nie potrafi przyjąć piłki

@rev: Kto to Wilian? Nie widziałem takiego

W przerwie sobie włączę kompilacje Arsenalu za Wengera.
Może wtedy wytrzymam drugą połowę.

Przepraszam Wengera, że go krytykowałem pod koniec. To co teraz oglądam to jest po prostu komedia.

@Szogun: xD

Zapomnijcie o zwolnieniu Artety.
Przecież to jest projekt długofalowy i ma pełne poparcie...
Jeszcze 35 okienek i będą efekty.

A ja głupi kiedyś narzekałem na nieślubnego syna Wengera - Ramseya.
A tu teraz jakieś Nketiahe grają.

Spokojnie, teraz rzucą się do odrabiania strat xD

Jeszcze dłużej niech trzymają tego wuefistę.

@michalmsos: Tragedia. Everton całkowicie kontroluję grę.

Gdzie te czasy kiedy Arsenal siadał na przeciwnika i piłeczka szła jak po sznurku.
Co za tragedia ta obecna gra.

Willian w 1 składzie - czyli nie oglądam.

A myślałem, że tylko ja mam tak, że ostatnio mam 0 chęci na oglądanie Arsenalu.
W ogóle nie wiem czy też tak macie, ale czy wam również ciężko jest identyfikować z tymi zawodnikami? Bo dla mnie ten duch Arsenalu gdzieś uciekł, kompletnie nie czuję tych piłkarzy. Kiedyś narzekało się na Ramseya czy Fijo, ale jakoś tak czuło się, że to Kanonierzy. A dziś to nie to samo.

Ale oni będą gadać tak o każdym u kogo jest ciepła posadka.
Dlaczego by narzekać na Artete? Przecież niezależnie od formy grają Ci sami zawodnicy, kto normalny by narzekał?

Znowu skład taki, że szkoda to oglądać.
Nic się ten klub nie zmienia, nic a nic. Wieczne granie za nazwisko.

Zauważyłem, że obrońcy Artety zawsze przywołują początek Kloppa w Live.
Tylko, że:
a) Klopp przychodząc do Anglii nie był nowicjuszem, wygrywał tytuły, był w finale LM,
b) Mimo, że wyniki nie zawsze były takie jak powinny, to widać było postęp w grze piłkarzy z Liverpoolu.

A u nas? A u nas gra rodem z ekstraklasy. Miliard wrzutek nie wiadomo na kogo i radość trenera bo mamy przewagę w posiadaniu piłki.

@Spodek: Nawet 100 powtórka tego meczu to większe emocje niż to bagno, które oglądamy obecnie...

Tak jakby ktoś był zainteresowany kupnem nowego xboxa na raty, to RTV wrzuciło ofertę do 60rat0%.

@FabsFAN: Przegrał bo go zlekceważył.
2016 rok to rok mocnej dominacji Merców. Jedyną osobą, która mogła pokonać Hamiltona był Rosberg.
Przez większość sezonu Hamilton latał sobie na pokazy, robił wszystko co mu się podoba, ogólnie głowę miał gdzie indziej. Myślał, że to wystarczy, jednak nie przewidział tego, że Rosberg wejdzie na swoje wyżyny (facet nawet zerwał relacje ze znajomymi żeby bardziej skupić się na F1, ścigał się w wolnych chwilach w gokartach).
A jak Hamilton się ogarnął, że czas zacząć jeździć na swoim poziomie to było już za późno. Zwłaszcza, że miał awarię w Malezji.
Do dziś uważam, że Hamilton w końcówce 2016 to najlepszy kierowca w historii. Typ był nie do pokonania, maszyna. Jednak dostał za swoje - nawet mając przewagę, nie wolno nikogo lekceważyć.

Polecam dzisiejszy wyścig MotoGP.
Joan Mir może zgarnąc 1. tytuł MŚ.

@harry86: Dokładnie. Idiotyczne przekonanie Marco o tym, że trzeba stawiać na kierowców z akademii Red Bulla.
Albon tragiczny nie jest, ma momenty, ale zdecydowanie za szybko dla niego by być w zespole z Maxem.
Zobaczymy czy w Red Bullu w końcu pójdą po rozum i wezmą Pereza/Hulka, czy dalej będą marnować swój potencjał.

Zapomniałem o Botasie xD
Facet walczy o tytuł i w najważniejszym wyścigu postanawia jechać z tyłu stawki, co za porażka.
Idealny paź dla Hamiltona, 0 zagrożenia.

A ludzie mówili, że Rosberg był słaby xD

Dzisiejszy wyścig pokazał jak istotne jest doświadczenie w F1.
Hamilton - w F1 od 2007, jechał swoje i się nie podpalał i tym wygrał wyścig.
Perez - 2011 rok debiut. W przeciwieństwie do kolegi zespołu zachował chłodną głowę i dowiózł kapitalny wynik.
Vettel - Również w F1 od 2007. Praktycznie to samo co Perez. Leclerc chciał za dużo, a Seb po prostu jechał i wykorzystał szanse. Kapitalnie będzie widzieć go w Astonie w przyszłym roku, bo jest to facet, który nadal może powalczyć.

A tym wyścigiem Max pokazał, że jeszcze sporo wody w Wiśle musi upłynąć, nim dorośnie na tyle by stać się kompletnym kierowcą jak Lewis. Bo Verstappen jest ultra szybki, ale głowa nadal nie ta.

@Slaviola: Fakt, mocno się podpalił.
Z drugiej strony jest w takim wieku, że ma prawo takie błędy popełniać.
3 sezon w F1.

Mnie bardziej martwi Verstapen. Myślałem, że już dojrzał i wie kiedy odpuścić, ale znowu przeszarżował. Gdyby nie ten błąd przy wyprzedzaniu Pereza to miałby dziś łatwą wygraną.