Komentarze użytkownika Mastec30
Znaleziono 10643 komentarzy użytkownika Mastec30.
Pokazuję stronę 9 z 267 (komentarze od 321 do 360):
@thegunner4life napisał: "Tym bardziej nie rozumiem po co kupili Gyo. Nie wierzę, że to działa tak, że Kronke dzwoni do Berty i on na chama sprowadza zawodników MA. Kupili zawodnika, który totalnie nie pasuje do taktyki jaką gramy, i nie zmieniamy na razie nic żeby zaczął pasować. Trzeba było nie brać nikogo."
Na wszystko Ci odpowiedzi nie znajdę. No ja bez zmiennie uważam też że Gyokeres nigdy idealnie do nas nie pasował. Może na przestrzeni sezon albo my zmienimy podejście albo Gyokeres się rozwinie pod nasze granie i jakoś to pyknie. Nie wiem. Też myślę że trochę nam skomplikowały sprawę kontuzje Odegaarda i Havertza. Bo jakby byli zdrowi to też można spokojnie założyć że oni by grali w pierwszym składzie na topowe drużyny i też by nie byo Merino. A ten wariant to po prostu próba reagowania na te kontuzje. Być może też za jakieś 2/3 miesiace Arteta przekona się do gry z Eze na wypadek tych braków. W końcu został sprowadzony jako odpowiedź na kontuzje Havertza więc na jakimś etapie sezonu możemy liczyć że będzie grał za plecami Gyo tak jak Havertz pewnie by grał
@thegunner4life napisał: "Tym bardziej to źle o nim świadczy. Skoro większość kibiców(amatorów nie robiących tego sportu zawodowo) wie, że United psuje napastników. Niszczy ostatnimi laty karierę piłkarzy, wybiera United zamiast pograć jeszcze sobie z rok w tym Lipsku nie wiem chciał do PL? Mógł się uśmiechnąć w 2026 do Spurs do Chelsea nawet NC byłoby ciekawe. On wybrał United. I na razie jest na najlepszej drodze, żeby powtórzyć sukces swojego kolegi Hojlunda.
Bo tam oni mają taką presję i takie wymagania, że on z miejsca musiałby być drugim Ericem Cantoną żeby temu sprostać."
No to jest materiał na szerokie analizy czemu to United jest takie przeklęte. Ja tam już nie wchodzę w jego osobiste wybory. Tak wybrał i będzie z tym żył ale mówę tylko o samej taktyce i przydatności takiego napastnika u nas. Wystarczy wytłumaczyć dlaczego z Live czy z City grał Merino ? Bo Arteta chciał mieć zawodnika któy zapewni skoki pressingowe i zgarnięcie górnej piłki żeby móc długim podaniem ominąć drugą linię. Gyokeres jak chodzi o grę głową czy pressing miał w portugalskiej jedne z najniższych statystyk. DLatego Arteta musiał mu wstawić drugiego zawodnika któy pokryje jego wady. Mając w składzie zdrowego Havertza albo napastnika typu Sesko stawiam torbę gruszek z Lidla że za ich plecami nie grałby Merino tylko np Eze. I to już by nam dało dużo więcej
@Dzulian napisał: "Aż tak to nie. Gyokeres wygląda jak ociężały parowóz, ale on ma instynkt killera i dobre wykończenie. Może 80 minut grać słabo a będą mecze gdzie noge i tak dołoży."
Ile razy widziałeś ten Instynkt Killera ? dobić na pustą to jednak potrafi serio większość piłkarzy na poziomie. Nie mówie że tego nie ma ale mówie że nic takiego nie pokazał u nas
@Dzulian napisał: "Sesko natomiast to taka mameja, że jak gra słabo to nie zrobi żadnych liczb.
Za kolejkę już mu będą Bonda liczyć 007."
On w tym United raptem raz zagrał dłużej niż 1 połowa. A też mówimy o graniu w United gdzie każdy nowy napastnik gra gówno. Żaden wyznacznik. Ja tylko mówie jak tego typu napastnik (nie że konkretnie Sesko, napastnik typu Sesko) odnalazłby się u nas. I ten zamysł miał po prostu taktyczny sens
@coooyg11 napisał: "możemy im puścić Mosquere za 100 baniek"
Nie no chyba nie. Chyba że na przestrzeni sezonu Arteta będzie z niego korzystał tyle co z Kiwiora to wtedy fajnie by było zarobić za jakieś 2 lata
@Dziadyga napisał: "Bo chciał Sesko jak nasi tutejsi najwięksi znawcy"
Ja wiem że teraz wszyscy mają bekę z tego bo Sesko nie strzela w United ( jak o dziwo raczej większość ich napastnikow ) ale jak ktoś chociaż trochę rozumie aspekty taktyczne to też rozumie że posiadanie takiego zawodnika jak Sesko miało po prostu sens i sam Henry też to rozumiał. A to jak się Sesko przystosował czy przystosuje to też jest często sprawa indywidualna. Tak samo jak Gyokeres też się do nas w żaden większy sposób nie przystosował i wygląda słabo. Tak więc możemy się z ich obu śmiać bo obaj wyglądają równie flopowo na ten moment
@Womanizer: No i niech biorą tego Konate. W stylu Realu, za darmo. Zresztą oni żadnej biedy w obronie nie będą mieli nawet jak odejście Rudiger i Alaba. Jest Hujisen, Militao, młody Asensio. Przyjdzie Konate i będą mieli bardzo mocna i stosunkowo młoda formacje. A Saliba i tak będzie na radarach tylko temat wróci za 2 lata i tyle
@Matelko napisał: "Ile bramek strzeli Bestia w Newcastle?"
Lepsze pytanie jest ile strzałów celnych oddamy. Bo z City i Liverpoolem mieliśmy ich łącznie aż 4. Wypadałoby chociaż te 2 mieć to może jakiś gol z tego padnie
@Theo10 napisał: "Ja wiem że Wy nienawidzicie Artety"
Właśnie to jest najlepszy przykład jak ktoś w ogóle nie zagłębia się w istotę krytyki tylko myśli że ta krytyka jest dla samej krytyki albo najlepiej bo kogoś się nie lubi. Polecam sie czasem wczytać w argumenty
@Theo10 napisał: "Daj spokój chłopie, nie wstyd Ci wypisywać już te głupoty? Przecież Ty to wypisywałeś już po drugim wicemistrzostwie, a teraz jesteśmy po trzecim i dalej nikt nie odszedł. Co więcej Saliba podpisał kolejny kontrakt."
A jak nic nie wygramy i Saliba odejdzie np za 2 lata to to co mówi Dziadyga nie będzie prawdą ? Czyli jak teraz raz podpisał to już nigdy nie odejdzie ? Jest jakiś moment krytyczny w którym to wszystko pęknie jak będziemy przegrywać i to że ten moment jeszcze nie wystąpił nie jest dowodem na to że nie wystąpi nigdy
@Armata500 napisał: "A tam kłótnie fanów Haalanda i przeciwników Haalanda dotycząca tego czy to dobry napastnik. Jedni pisali, że porusza się pokracznie i ten gol niewiele zmienia w odbiorze tego zawodnika, a inny komentarz bronił Erlinga i że nieważne jaki napastnik przyjdzie i czy strzeli gola czy nie, zawsze coś będzie nie pasowało komuś xD"
Jak chcesz to przełożyc na dyskusje odnośnie Gyokeresa to poczekaj z tym aż on strzeli gola na 2-1 i da nam zwycięstwo bo na razie się to nie wydarzyło. Także tyle z prawdziwości takich snów
@hanzo88h napisał: "Arteta chyba nie dostanie propozycji nowego kontraktu?"
Kontrakt ma jeszcze dwuletni. Pewnie za rok dostanie nowy. Zresztą on zdaje się rok temu dostał przedłużenie
Fabrizio Romano: Nowy kontrakt Williama Saliby ma obowiązywać do 2030 roku.
No i lecimy dalej. Takie ruchy pewnie dadzą spokój na jakieś 2 lata. W tym czasie musimy zamienić top2 na top1
@Theo10 napisał: "Jak to? Przecież ja tu na k.com od conajmniej dwóch sezonów czytałem, że on jest już spakowany"
Nie czytasz tylko wyolbrzymiasz bo na k.com było zupełnie co innego poruszane. Jest jednak różnica w byciu spakowany a tym, se bez pucharów w końcu któryś z kluczowych będzie chciał odejść. I to że Saliba teraz podpisze nie zmienia faktu że jak dalej będziemy się odbijać od najważniejszych pucharów to za rok/dwa któryś z naszych gwiazd się wyłamie
Nie chcę zabrzmieć jak ktoś kto deprecjonuje Salibe bo to kozak w skali świata ale tak na chłodno oceniając podpisanie nowego kontraktu jest kluczowe głównie z powodu takiego oświadczenia które pójdzie w świat że nawet Real nie przekona naszych zawodników. Gdyby się teraz jakaś gwiazda wyłamała i jednak dążyła do odejścia to mogło by zburzyć cały projekt. Dlatego Salibe trzeba koniecznie zatrzymać ale tak z punktu widzenia sportowego to znalezienie innego obrońcy który by działał w naszym systemie i ostatecznie dawał podobne rezultaty nie byłoby specjalnie trudne i kilku takich jest na rynku. Zresztą jednego dopiero co sprowadziliśmy. Także ja tam osobiście nie miałem wielkiego ciśnienia
@Garfield_pl napisał: "Taki news o Salonie i taka cisza? Myślałem że forum eksploduje;)"
Trochę formalność. Nie było za bardzo jakiejś kampanii medialnej że miałby nie podpisać. Ja tam się spodziewałem że zostanie ale jak nie będzie pucharów to ten nowy kontrakt już raczej będzie tym ostatnim
W sumie Nwaneri jak wchodził do składu to miał taki polot i tym kupił sobie sympatię. A od tego sezonu mam wrażenie że dużo więcej się waha grając i nie gdzieś zatracił ten luz. Czuć na kilometr że mu ograniczają pewną swobodę
@vitold napisał: "Jakoś Dowman zagrał świetną piłkę do Gyo, bo podjał taką nieszablonową indywidualną decyzję, ale on jest już zgrany, a reszta nie?"
On jeszcze nie został zaprogramowany przez Artete. Dlatego nadal trzymają go z boku :D. Jak przejmie za 1/2 lata odpowiednie nawyki to będzie pchany do składu
@songoku95 napisał: "Nie wyobrażam sobie żebyśmy nie zagrali z Eze na 10 z Newcastle"
Ode będzie raczej gotowy także Eze na 10 nie zagra. A szczerze mówiąc to sytuacja przypomina mi trochę tą przed Liverpoolem. Ode wraca do zdrowia więc może nie wystąpić od 1 min. Na wystawienie Eze nie będzie jaj, chyba ze na LS i cyk znowu pomoc Merino- Rice - Zubimendi. I tak się toczy to nasze zabetonowanie życie.
Swoją drogą mamy odpowiedź z przedsezonowych rozważań co Arteta zrobiłby z Havertzem. Żadna laska, byłby pchany tak jak Merino teraz
@Marzag napisał: "Ale co mnie w tym sezonie obchodzi sezon mistrzowski"
Ok, czyli sformułowanie od dłuższego czasu= od 4 spotkań. Dobrze wiedzieć
@Marzag napisał: "typu Gravenberg wbiegnie w pole karne i strzeli gola albo strzeli z 30metrow, i wtedy gra się otwiera."
Ale ty wiesz skoro oglądasz od dłuższego czasy że ten wymieniony Gravenberch strzelił 0 goli w sezonie mistrzowskim. Bo z tego co piszesz to wynika że oglądasz Live od 4 spotkań bo głównie w tych spotkaniach dawał coś ekstra
@Marzag napisał: "No u nas z tych co grali to tylko Zubi potrafił dać gola z niczego, jakby Saka grał cały czas to pewnie też by coś strzelił ale nie grał. Teraz rozumiesz?"
No to jak prawie nikt nie potrafi od nas dać coś z niczego to chyba przytulmy się do tego 2 miejsca i dajmy sobie spokój z ambicją. Bo to nie ma sensu.
My to już mamy do reszty spaczony odbiór futbolu. Przecież nie trzeba dużo żeby grać lepiej dla oka niż Arsenal i Liverpool ma fajny styl przy którym czuć emocje i dobrze się bawisz na meczu. Pretensje to mogą być o przepychanie spotkań w końcówce a nie wcześniej ale tam się przeważnie coś fajnego wydarzy. Niekoniecznie muszą to być huraganowe ataki przez 90 min. I tego bym sobie u nas życzył. Co mi po graniu na 0 jak i tak po takiej grze nam sie zdarza stracić bramkę a odkręcić się z tego stylu i przeskoczyć na bardziej ofensywny wcale nie jest tak łatwo.
@MutatedBlueberry napisał: "A które drużyny obecnie grają pięknie?"
No jednak przy takim Liverpoolu człowiek się dobrze bawi. Bournemoth ma fajny styl patrząc na to jak ograniczone mają środki. W Europie też sporo jest takich drużyn. Ja bym się na miejscu Artety patrzył bardziej na taką Barce niż na porównywane z nami Atletico. Właśnie mam wrażenie że taki zachowawczy, potencjalnie kontrolujący styl gry często w przypadku różnych ekip nie dowozi ostatecznie wyniku. Zobacz sobie na to właśnie Atletico. Ile tam był nakładów fianansowych a drużyna w środku tabeli co chwile remisuje. Wiadomo nie od razu tiki taka bo to się u nas nie sprawdzi ale to nasze granie z zaciągniętym hamulcem w ofensywie szukajac jakiejś minimalnej przestrzeni na sytuacje też się nie sprawdza. Brakuje większego zdecydowania, bezpośredniości i postawienia więcej na ofensywe. Nawet czasami kosztem tej 1 straconej bramki. Przy takiej ofensywie to my spokojnie powinniśmy móc odrobić to nawet z nawiązką. Tak jak ta przykładowa Barca. Oni się tą piłką cieszą i ich to nakręca. Nawet jak stracą 2 czy 3 bramki to strzelą 4/5 i są szczęśliwi. Ja nie widzę u nas w drużynie wielkiego entuzjazmu z wykonywanego stylu. Wykonują go bo są profesjonalistami świetnymi taktycznie ale wątpie żeby prywatnie mieli z tego radość.
@Czeczenia napisał: "zracjonalizować kolejny gównomecz, ale za to z kontrolą."
O ile będzie ta kontrola bo to że próbujemy i taki skład pod to wystawiamy nie znaczy że to zawsze osiągamy
@miki9971 napisał: "To sobie puść powtórkę z Leeds"
Nawet to Leeds przez pierwsze zdaje sie pół godziny było takim trochę topornym biciem w mur. Dopiero jak 1 bramka padła to się Leeds posypało bo jednak nie mają tyle jakości żeby utrzymać obrone
@Czeczenia napisał: "Pamiętam ten dylemat kibiców za Wengera, co jest bardziej wartościowe dla kibica, piękna gra czy trofea."
Wiadomo że Trofea ale to też nie o to chodzi że ta gra byłą totalnie niestrawna.
Bo ja 100% rozumiem tak a nie inny skład osobowy na Liverpool czy City. NIe zgadzam sie z nim ale go rozumiem i potrafię może z bólem serca (bo to nie jest moja filozofia) zaakceptować. Tylko że to podejście zaczyna przechodzić na właściwie wszystkie mecze. I potem gramy z topem gówno w ofensywie to jest "ale kontrolujemy gre" no i jeżeli faktycznie byśmy kontrolowali i ostatecznie wygrali ten mecz to czapki z głów. Tylko potem gramy ze średniakiem i gdzie w teorii powinniśmy móc sobie pozwolić na więcej to już jest gadanie "a bo się bronią głeboko" albo "przyjechaliśmy się nie zmęczyć i żeby nie było kontuzji". Trochę to wszystko idzie w stronę paranoi.
A najgorsze w tym wszystkim jest to, ze myslę że większość z nas ma świadomość że kadrę mamy na takim poziomie że powinniśmy właściwie miażdżyć wiekszość drużyn a my nawet nie próbujemy. Ja już od dłuższego czasu mam wrażenie marnowania potencjału
@Marzag napisał: "oni będą próbować kontrolowac a swoich szans upatrywać w sytuacjach w których sędzia nie widzi faulu w kluczowym momencie wyprowadzania akcji."
Aha. To teraz wreszcie wiem jak gra Newcastle :D
@Marzag napisał: "I słota, i Guardioli i każdego w lidze. Jaki półgłówku Arteta ma wpływ na styl grania Newcastle że go za to też zacząłeś winić?"
No tak bo przecież nikt nigdy w życiu nie wygrał meczu grając piłką z drużyną która się agresywnie broni i jest nastawiona na kontrę. To się nigdy nie wydarzyło
@Marzag napisał: "Z Newcastle się inaczej nie da, albo walczysz przepychasz się, albo przegrywasz"
oczywiście że się da ale kościół Artety będzie nam mówił inaczej
@Marzag napisał: "To był mecz w którym jedna z drużyn przyjechała się nie zmęczyć i nie dostać kontuzji, a druga tylko po to by sobie załatwić koszulki od przeciwników."
Brzmi jak tekst po każdym meczu w którym nie generujemy zagrożenia
W sumie jak myśle o piłce Artety to dziwnie odbieram sformułowanie mecz walki. Ja bym wolał czasami po prostu mecz piłki nożnej. Walczyć to mogą w oktagonie a na boisku chociaż trochę piłeczki od której nie wypadają oczy. Chociaż trochę bym sobie życzył
Ten Igor Jesus którego tak chciał Edu sprowadzić ma całkiem niezłe wejście do Nottingham. 2 bramki w Carabao. Wczoraj 2 bramki z Betisem, dość mocnym przeciwnikiem. Wcześniej ma KMŚ jeszcze w barwach Palmeiras bramka z PSG. Zaraz się okaże że to w sumie będzie niezły gracz a nie jakiś ogórek. Na pewno do obserwowania
@vitold napisał: "Czy jak przegram z Newcastle to Liverpool spuchnie Google szukaj"
Liverpool nie spuchnie ale za to my zapomnimy i polecimy dalej
@thegunner4life napisał: "Była taka gra na pół gwizdka, żeby się nie przemęczyć?"
Też nie oglądałem ale poniżej 1 xG na 3ligowcu nie wskazuje raczej na radosny ofensywny futbol
Fajnie że awans ale xG poniżej 1 z drużyną prawie spadkową z 3 ligi grając wieloma zawodnikami pierwszego składu to powód do niepokoju. Serio takie mecze to my powinniśmy robić na wesoło a tu nawet tych sytuacji nie było nie wiadomo ile
@vitold: to nie jest tak. Tego typu kontuzji jest zdecydowanie więcej w ostatnich latach. A przecież w piłkę gra się od 100 lat.
Tak swoją drogą to naprawdę temat na szeroką analizę z ilością zerwanych więzadeł. A nawet nie tylko więzadła bo u nas Madueke i Havertz też z kolanami chociaż nie aż tak źle. A z ostatniego czasu Ter Stegen, Gavi, Militao x 2, Kurtuła (nie wiem jak to się pisze), Timber, Brat Timbera, Teraz Leoni, Carvajal, Alaba, I pewnie jeszcze z 10 albo 20 innych o których nie pamiętam. Za dużo tych ACLów.
Ja bym zbadał chociażby gre na sztucznej nawierzchni bo to jest podobno jedna z przyczyn. W USA sporo takich boisk. A mnóstwo czołowych drużyn jeździ tam na presezon
@Dziadyga napisał: "że przez te ekoszajbustwa tanio nie będzie"
To nie przez ekoszajbustwa tylko debilnych rządzących któzy od 30 lat nie moga jednej elektrowni atomowej wybudować. 25 lat wiadomo że w UE jest ETS i cena za węgiel będzie wyższa. Mieliśmy kupe czasu żeby się na to przygotować a żaden rząd nic nie zrobił tylko się obwiniają nawzajem. Już dawno powinniśmy mieć kilka elektrowni atomowych i wygaszony węgiel bo tylko dopłacamy do niego nie przez eko tylko przez wysokie koszty pracy i nierentowne przez to kopalnie
@darek250s napisał: "Tam jak im Van Dijk wypadnie to po Liverpoolu."
Musi najpierw wypaść. Raczej im na ogół nie wypadał
@wajktor1998 napisał: "a ja myślę że Gyokeres dzisiaj zagra od 1 minuty, żeby strzelić gola, dwa j trochę złapać pewności"
Beka będzie jak nie strzeli bo za plecami będzie miał głównie rezerwowych więc znowu słaby serwis
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Nicsienieda napisał: "A jednocześnie ani słowa o dużo droższym Sesko, który jeśli dojdzie do piłki to jest jak bramka. Ani słowa o Voldemorcie z Newcastle,"
Może dlatego że Woltemade ma 2 mecze w lidze dopiero a Sesko raptem 1 dłuższy niż 45 min ? Może dlatego że to młodzieżowcy? Gyokeres to zdobywca złotego buta w Europie. On startuje z zupełnie innego pułapu oczekiwań