Komentarze użytkownika Mats

I dziwić się, że tak zabiegał o ten transfer i poszło spięcie jak klub nie chciał się zgodzić na jego odejście ( bądź przeciągało transfer co jest ryzykowne dla jego finalizacji )... Piękne zarobki i kontrakt do końca kariery w rodzimym kraju i ciekawym klubie.

Czy mógł się czuć za słabo opłacany biorąc pod uwagę rynek w jakim się obraca i piłkarzy na dużo groszym poziomie zarabiający 3-krotność jjego kasy?

ZDECYDOWANIE TAK:

Argument na to niech każdy sobie go sprawdzi w google porównując wynagrodzenia piłkarzy w Premier Leauge i zobaczy ile Laurent zarabiał na początku i kiedy dostał podwyżkę przez te 9 lat...

On zdaje sobie sprawę, że istnieje ryzyko, że za rok obniży loty na tyle, że już nigdzie nie zarobi na emeryturę na poziomie życia takim do jakiego się przyzwyczaił.

Przecież on uczył się na nowo chodzić.. a ma 34 lata..

Zresztą nie znamy kulis transferu , 9 lat w 1 klubie to przypadki z ery Henrego.. Wtedy ten klub szanował legendy i ich decyzje, a dziś śmiem twierdzić, że to typowo mojrzeszowy klub patrzący tylko na szekl... ups funty ;)

Więc istnieje wiele powodów by podejrzewać, że klub mógł się zachować no fair w stosunku do piłkarza. Jaka jest prawda - pewnie dowiemy się kiedyś w jakiejś książce ;)

@macc

To samo chciałem napisać.

Każdy jedzie po Kościelnym , a tak naprawdę to co robi ten klub i jak zachowuje się względem piłkarzy to są jakieś jaja... 75 tys tygodniowo dla kapitana... Jak on ma sie czuć gdy zostaje mu rok do wypełnienia kontraktu, widzi jak Bellerin Xhaka Mustafii zarabiają dużo więcej..

Przypominam , że podwyżkę dostał dopiero 2-3 lata temu ( nie pamiętam ) ..

Wyobraźmy sobię sytutację uwzględniając każdą możliwość i nie wykluczając żadnej kierując się wyłącznie rozsądkiem i obecnymi standardami rynku:

Kościelny ma 33 lata - zdaje sobię sprawę, że za rok może obniżyć loty i już tak lukratywne kontrakty się nie pojawią , to ostatni gwizdek by zarobić na reszte życia dla pokoleń, tymbardziej widząc jak na około wszyscy zarabiają więcej...

Więc:
a) prosi klub o przedłużenie kontraktu choćby o rok dłużej - odmowa z racji wieku.
b) prosi klub o podwyżkę bez przedłużenia obecnej umowy - odmowa
c) rozumiejąc powyższe punkty i sytuację finansową Arsenalu kieruje się rozsądkiem i prosi klub o transfer przed sezonem - na co niewątpliwie w pełni zasługuję po 9 LATACH GRY dla tego klubu - i tutaj nie wiemy co zaszło, że wyszedł konflikt - być może pojawiła się oferta z Francji - ale chcieli szybko dopiąć kontrakt, a Arsenal targował się o każdy grosz i przeciągał sprawę powołując go do USA co skutkuje ominięciem części obozu przygotowawczego z nowym zespołem bądź przepadnie całkowicie transfer.

Nie dziwię mu się.. Bardzo szczerze .

PS. Korenke - masz w mordę!

Hipokryzja level master... Oskarżać Wengera o to, że "nie wprowadzał on we właściwy sposób utalentowanych juniorów do pierwszego zespołu"...

Kilka przykładów wychowanków i "dzieci Wengera":
Iwobi - akademia
Bellerin - dołączył do akademii w wieku 16 lat
Wilshere - dołączył do akademii w wieku 16 lat
Szczęsny - dołączył do akademii w wieku 16 lat
Fabregas - - dołączył do akademii w wieku 16 lat
Coquelin - dołączył do akademii w wieku 17 lat
Gibbs , Bendtner - też wychowankowie, ale nie pamietam czy Gibbs został sprowadzony czy pochodzi ze szkółki.
Ashley Cole - wychowanek
David Bentley - wychowanek

Można też wymieniać Nketiah, Willocka, Nelsona czy Maitland-Nilesa ..

Kilka ładnych pare lat temu angielskie tabloidy nazywały akademie Arsenalu „Wengerowską fabryką talentów”. ...

Chyba ktoś tu chce zaistnieć... Oczywiście ziarenko prawdy w tym jest, bo młodzi gracze mają większe szanse w klubach z poza Premier Leauge, ale to świadczy tylko o jej wysokiej intensywności, fizyczności i niebagatelnie najwyższym poziomie na świecie, nie pomaga też wysoki poziom zawodników w klubach z dołu tabeli, przez co trudniej wywalczyć młodemu adeptowi pierwszą 11.. (nie mylić, że któraś angielska drużyna jest najlepsza na świecie, chodzi o samą ligę ) .

@Suchy10:

I tak nie przegadasz ...

Mało ludzi zdaje sobie sprawę, że w pewnym momencie za Wengera klub był o włos od finansowej tragedii, robiono dobrą minę do złej gry, a włodarze nie mieli w kasie na tygodniówki. . Kasa została uciułana na styk. Gdyby ta informacja wyszła na zewnątrz to byłaby katastrofa marketingowa i upadek renomy klubu, nie mówiąc o uciekających jak najszybciej z tonącego statku.

I zaczęło się sprzedawanie co sezon 1-2 kluczowych zawodników zastępując ich młodzikami z akademii lub Chamakh'ami, Squillaciami czy wirtuozy takie jak Djourou, Gervinio, Denilson, czy Lord Bendtner... Mimo to cały czas utrzymywaliśmy TOP4.. Szok dla mnie jak sie spojrzy na skład w niektórych latach i końcowe miejsce w tabeli.

Ale co sezon słyszę wina trenera! Radzę, zmienić klub do kibicowania -
Tu zawsze były ograniczone fundusze, mimo, że od kilku lat klub znacznie poprawił się w tym zakresie to nadal odstajemy. Zwykły przykład:

City sezon lub dwa temu miało stratę (kupno/sprzedaż piłkarzy) -300 mln w sezonie gdzie my wyszliśmy na delikatnym plusie.. Nie wspominając tu o kontraktach.. Drugi przykład - United i ich marnacja 2-3x większych kwot jakie my wydajemy co sezon od odejścia sir. Alexa Fergusona.

Najbardziej jednak boli, że gdy my byliśmy w czarnej dupie to Tottenham też borykał się z problemami i był jakościowo zdecydowanie gorszy. Niestety oni notowali progres z sezonu na sezon, i głównie przez bardzo dobre zarządzanie finansowo nam odjechali.

Teraz Emery ma jakieś pole manewru i myślę, że letnie okienko pozwoli mu przebudować skład. Jednak cudów bym nie oczekiwał.

Szkoda tylko, że Korenke jadąc w długą, wyboistą sezonową trasę z Arsenalem i widząc, że gdzieś po drodze rozwaliło się koło woli jechać na dojazdówce niż "przepłacić" w serwisie na nowe koło jakim jest obrońca z absolutnego topu.

Emery rotuje i jednocześnie utrzymuje w rytmie piłkarzy, to dobrze bo po grudniu cały czas boje co mecz, że znów powypadają nam ulubieńcy do końca sezonu z kontuzją.

Co do obecnej sytuacji i trenera myślę, że będzie dobrze i uważam, że lepiej trafić nie mogliśmy, a Unai jest idealnie pasujący to warunków jakie tutaj są. W tym sezonie TOP4 lub wygrana w LE i będę w niebo wzięty. W następnym można oczekiwać więcej.

@Pampiszon:

I przecież nosi...

To nasz jeden z najlepszych kapitanów od dwóch dekad. Dziwnie to brzmi bo Kosa zawsze był vice, a kapitanem jest od niedawna to myślę, że całą pewnością może usiąść w gronie najlepszych w tej funkcji czyli obok Vieiry, Henrego czy Adamsa.

Być może nie słusznie nie uwzględniłem Pera w tym gronie, ale nie umiejszam go też jednocześnie w żaden sposób. Po prostu zawsze to francuz z polskimi korzeniami miał ten instynkt wojownika który mają kapitanowie. Nie zapomnę debiutu z Liverpoolem i tej czerwonej kartki - nie wiem czemu ale nie byłem na niego zły i od wtedy go polubiłem..

Myślę, że sam Laurent obroni moją tezę swoją postawą na boisku po powrocie w tym sezonie.

@fabregas1987:

Wyczułeś sarkazm ? :)

@Ordzik:

Przecież wszystkie wymienione zespoły to zespoły z 2giego miejsca. W tym wypadku tylko Arsenal powinien być pogrubiony.

POPRAW MNIE KTOŚ JEŚLI SIĘ MYLE! :O

@MaciekGoooner:

Znając wpływ Jose i panujące tygodniówki w United iworyjczyk jest mało realny, tym bardziej , że pojawia się może na papierze nieco gorszy ale też młodszy i równie perspektywiczny Calero który jest 3-4x tańszy w utrzymaniu i kupieniu..

_________________________________________________________________________
CO DO SAMEGO NEWSA:

Ogółem wydaję mi się, że mimo wszystko , bardziej się przydałby się zawodnik charakterystyki Baily'ego, a właściwie jego wzrost, aniżeli Calero który mierząc 183 cm ogranicza jego przydatność w obronie pod względem taktycznym. Albowiem z zespołami gdzie będziemy musieli momentami zdecydowanie cofnąć swoją linie z bardziej niebezpiecznym przeciwnikiem, który będzie podobnej klasy lub także będzie potrafił przejąć inicjatywę w meczu i przycisnąć - to taki Eric zdecydowanie lepiej sobie poradzi.

Mimo wszystko jeśli ma być większy transfer w styczniu to tylko jeśli trafi się wyjątkowa okazja lub jeśli to będzie faktyczne uzupełnienie taktyczne zespołu na TERAZ czyli wg mnie - w miarę rosły, zwrotny fizol na obronę i najlepiej na tyle poukładany psychicznie bądź ograny w warunkach PL by poza pewnym odbiorem potrafił celnie podać do obrońcy nie panikując pod pressingiem rywala który nie będzie odstawiał nogi.


Jak dobrze wiemy, Emery lubi budować akcje od tyłu i to przejście z obrony do ataku jak i z resztą cały styl jaki prezentuje Arsenal przyjemnie się ogląda, więc myślę, że właśnie wyżej wymienionych aspektów powinniśmy szukać w okienku.

Bailly czy Calero?
_________________

Bailly nie warty swojej ceny, a hiszpan jako perspektywiczny obrońca w tym sezonie walczący o meczową 18 za okazjonalną cenę, więc skłaniam się ku temu drugiemu.

Z Liverpoolem na pewno wyjdziemy głębiej niż dotychczas, więc może Lichy da radę. Tak czy siak Liverpool jest w takim gazie, że tylko teren naszego boiska może przechylić szalę.

@TheBestGooner:

Pewnie chodzi o RvP

Panowie administratorzy, występuje problem z certyfikatem na stronce ( brak https )

*kłócili :D

Błąd niecelowy :D

@Deiigloo:

Podobno się o coś pokłucili :X

@Gunner012:

Chłopie, tak na prawdę ocenić trenera można dopiero po rozegranym KOLEJNYM sezonie. Ten jest dla trenera analizą fundamentów drużyny na których będzie budował kompletną drużynę pod swoją wizję gry.

Puki co jestem zadowolony, fajny styl ma ten Unai bo wysoki pressing i dyscyplina taktyczna uzupełnia przyzwyczajenia wyuczone i zakorzenione w piłkarzach przez Wengera. Z tego połączenia wyniknąć tylko coś lepszego.


Co cieszy? Następne okienko to kolejny przesiew ziarna od plew czyli znowu kilku odejdzie , a kilku przyjdzie! :) Emery będzie już wiedział kto mu pasuje, a kto nie.

@Arsenal2004:

Też odetchnąłem. Nelson musi co prawda zrobić kolejny jakościowy skok by zacząć się łapać do szerokiego składu, ale ma potencjał.

Jednak największe nadzieje mam wobec Nketiah , mam nadzieje, że Emery da mu pograć w pucharach i chłopak nas zaskoczy ;) Chłopak jest cholernie regularny czy jeśli chodzi o forme czy rozwój. U-18 walił brame za bramą, u-23 to samo, i w tym sezonie puki co w 3 meczach 2 gole. W reprezentacjach podobnie. Oby tylko sodówka nie uderzyła do głowy bo niestety przez to, że obecnie młodziki za szybko zarabiają miliony to dużo z nich marnuje swoje kariery.

Jestem pozytywnie zaskoczony dyspozycją Matteo, ale plamą na jego dobrych występach jest to, że co mecz popełnia jakiś katastrofalny błąd co skutkuje doprowadzeniem do groźnej sytuacji pod naszą bramką.

Jako, że ma on zaledwie 19 lat i dopiero zaczyna historię w klubie, oraz to, że przeniósł się do najtrudniejszej ligi na świecie - bez dwóch zdań napawa optymizmem. Jestem pewny, że o ile sodówka nie uderzy do głowy to będziemy mieli pewniaka do środka pola na lata.

Emery zachwala go by chłopaka zmotywować i na pewno mu pomóc dźwignąć psychiczny ciężar występów w tej klasy rozgrywkach. Mam nadzieje, że to wszystko pomoże mu wyeliminować te babole które psują ocenę końcową występów młodzianina. :)

@n0thing:

Nie zapędzajmy się z porównaniami! Owszem, niektórzy hejtują bez namysłu zamiast opierać się na analizie i faktach. A te poniżej:

Puki co zobaczyłem na plus:
+nieustępliwość +waleczność +dobre odbiory

Niestety na minus:

W KAŻDYM meczu jak dotąd popełnial katastrofalny błąd/błędy w sektorach w których nie ma miejsca na takie babole. Mam na myśli niesamowite prezenty dla przeciwników jak np. niedokładne podanie blisko pola karnego/stratę piłki blisko bramki czy ostatnio z City bardzo zły przechwyt jako ostatni obrońca co skutkowało sam na sam z Piotrkiem.

Wniosek:

Jeśli długowłosy utrzyma zaangażowanie i rozwój . No i co najważniejsze jeśli wyeliminuje te błędy oraz będzie skoncentrowanym przez całą obecność na boisku to będzie kandydatem na 1 skład. Puki co jest młody i musi być umiejętnie wprowadzany i przygotowywany do piłkarza ze statusem pierwszego wyboru do 11 meczowej. Ale wierzę, że Unai potrafi to zrobić. Będą z niego ludzie jeśli sodówka nie odbije ;)

@Forever_gunner:

Mam tak samo jak Ty ;)

@Mats:

*1700 milionów dolców miało być. Sorki

@IAlwaysTrust:

Dlaczego obu? Co Ci sie nie podobało w polityce Aliszera? Od kąt tu jest to grzmił by klub więcej wydawał i inwestował w piłkarzy światowego topu. Pech i pewna kobieta sprawiła, że miał związane ręce.

Przypominam, że majątek Usmanova wg aktualnego rankingu Forbsa jest o niecałe 2 miliardy $ większy ( dokładnie o 1700 milardów dolców :D )

Nasz udziałowiec razem ma nieco ponad 12.5 miliarda $

Wiem ciężko wyobrazić sobie taką kwotę rozumem. Ale myślę, że Alisher w tym klubie chciałby zyskać prestiż i sławę ( udowodnić coś Abramowiczowi ) , aniżeli kalkulować nad zyskami jak chytry Korenke.

Gazdis prawdopodobnie w Milanie. ;/

@Nomad:
"Pociąg z Paryża robi tu zwrot w 2 h"

Co masz na myśli?

Pewnie wskoczy na miejsce Jacka.

Jestem na tak:
Torreire jest młodszy i bardziej perspektywiczny od anglika. Ciekawe jak poradzi sobie z defensywą w PL, bynajmniej na początku. PL zweryfikuje, ale piłkarze z ameryki południowej z reguły pasują w tą ligę nieustępliwością.

Jestem na NIE bo za dużo ma w nazwisku " ü " :D

A tak na poważnie, skoro scouting od dawna go obserwuje, brać i nie czekać.

@tyson880:

Wiesz, że mam tak samo.

___________

Może wcześniej nie narzekałem na to, że Emery zostanie trenerem, ale zdecydowanie to nie był mój kandydat. Ale napawa optymizmem i sympatią do gościa przez jego styl pracy, perfekcjonizm taktyczny, a na dodatek dużo podobieństw do Arsene jeśli chodzi o typ relacji z piłkarzami sprawia, że już się go lubi mimo, iż nie poprowadził ani jednego spotkania w naszym klubie.

Może ten hurraoptymizm u mnie wywołany jest tym, że do nie dawna byłem przekonani, że trenerem zostanie Arteta.

Premier Leauge strasznie się zmieniła na przestrzeni lat śledzę ją prawie 20 lat, kibicuje Arsenalowi od 04/05 , ale ten zespół przyciągał moją uwagę już wcześniej, pamiętam jak do klubu dołączył Sol od kogutów, Gilberto czy Toure, a potem ekipa The Invincibles i postać Henrego sprawiła, że jestem kibicem kanonierów do dziś.
Jak wtedy wyglądał klub na tle ligi? Walczył o majstra z Man Utd i Chelsea i zdeklasował ich jak dziś Man City. A jedynym klubem na podobnym poziomie do naszego był wtedy Man Utd. Chelsea i Liverpool były bardzo dobre, ale widać było różnicę jakościową no i nowy rosyjski inwestor pozyskując akurat drużynę z niebieskiej strony Londynu widząc przepaść jaka dzieli Chelsea od regularnego zdobywania mistrza, ligi wpakował w klub PONAD 1000 MLN FUNTÓW !!!!!!!!!!!!!!!!! By odnosić sukcesy nie musiał liczyć na szczęście idące w parze z kilkoma innymi aspektami. Nie mówiąc już o City które bez pieniędzy szejków zasługiwało na obecny poziom Evertonu.

Ludzie dalej wymagali od tego zespołu cudów, a ja się dziwiłem jak Wenger wciąż utrzymuje nas na górze grając Bendtnerami czy Denilsonami i tracąc co roku kluczowych zawodników.

Gdy już w końcu wyszliśmy z kryzysu i klub się ustabilizował to wyłącznie przez skąpstwo zarządu i brak inwestycji w każdej dziedzinie, od sztabu medycznego, przez trenerów, scouting, limitów wynagrodzeń, aż do chorego wyczekiwania z przedłużaniem kontraktów najzwyczajniej wypadliśmy rok temu z TOP4. Przykro się patrzy na taki regres obserwując odjeżdzanie rywali z czołówki oraz znaczny progres Tottenhamu i Liverpoolu.

Modliłem się by Arsen został tu do końca kontraktu, dopóki zarząd nie znajdzie kogoś pokroju Simeone, Kloppa czy Loewa.

Jak zobaczyłem Allegrii / Enrique - Mówię ok, niech będzie, choć oczekiwałem nieco więcej. Ale gdy zobaczyłem, że jednak Arteta z budżetem 50mln to strzelił mnie ch** , a moje słownictwo uległo zgorszeniu. Oczywiście, to ryzyko mogło się opłacić albo nie, ale my NIE MAMY CZASU NA RYZYKO !!

W ciągu max 2-3 sezonów musimy wrócić do LM by wrócić na odpowiednie tory i olbrzymim sukcesem nowego trenera będzie awans do LM w pierwszym sezonie.

Czy da to Emery? Nie wiem, ale ma sporą szanse = potrafi odnaleźć się w trudnych warunkach finansowych, ma trofea więc renoma u piłkarzy jakaś jest, gra ładną piłkę, no i ten pressing który przyda się w tym klubie i pasuje do tej ligi.

Jestem dobrej myśli choć liczyłem na lepszego managera. Nie ma z drugiej strony co narzekać, mając na uwadze, że może być tylko gorzej jeśli nie on.

@hot995:

Dobrze czyta się fajne, konstruktywne analizy i dopiero na podstawie ich własne opinie!

W pełni się zgadzam z oceną trenera przez stosunek wyników do realnych możliwości zespołu. Dopiszę jeszcze jeden ważny aspekt:

Premier Leauge strasznie się zmieniła na przestrzeni lat śledzę ją prawie 20 lat, kibicuje Arsenalowi od 04/05 , ale ten zespół przyciągał moją uwagę już wcześniej, pamiętam jak do klubu dołączył Sol od kogutów, Gilberto czy Toure, a potem ekipa The Invincibles i postać Henrego sprawiła, że jestem kibicem kanonierów do dziś.
Jak wtedy wyglądał klub na tle ligi? Walczył o majstra z Man Utd i Chelsea i zdeklasował ich jak dziś Man City. A jedynym klubem na podobnym poziomie do naszego był wtedy Man Utd. Chelsea i Liverpool były bardzo dobre, ale widać było różnicę jakościową no i nowy rosyjski inwestor pozyskując akurat drużynę z niebieskiej strony Londynu widząc przepaść jaka dzieli Chelsea od regularnego zdobywania mistrza, ligi wpakował w klub PONAD 1000 MLN FUNTÓW !!!!!!!!!!!!!!!!! By odnosić sukcesy nie musiał liczyć na szczęście idące w parze z kilkoma innymi aspektami. Nie mówiąc już o City które bez pieniędzy szejków zasługiwało na obecny poziom Evertonu.

Ludzie dalej wymagali od tego zespołu cudów, a ja się dziwiłem jak Wenger wciąż utrzymuje nas na górze grając Bendtnerami czy Denilsonami i tracąc co roku kluczowych zawodników.

Gdy już w końcu wyszliśmy z kryzysu i klub się ustabilizował to wyłącznie przez skąpstwo zarządu i brak inwestycji w każdej dziedzinie, od sztabu medycznego, przez trenerów, scouting, limitów wynagrodzeń, aż do chorego wyczekiwania z przedłużaniem kontraktów najzwyczajniej wypadliśmy rok temu z TOP4. Przykro się patrzy na taki regres obserwując odjeżdzanie rywali z czołówki oraz znaczny progres Tottenhamu i Liverpoolu.

Modliłem się by Arsen został tu do końca kontraktu, dopóki zarząd nie znajdzie kogoś pokroju Simeone, Kloppa czy Loewa.

Jak zobaczyłem Allegrii / Enrique - Mówię ok, niech będzie, choć oczekiwałem nieco więcej. Ale gdy zobaczyłem, że jednak Arteta z budżetem 50mln to strzelił mnie ch** , a moje słownictwo uległo zgorszeniu. Oczywiście, to ryzyko mogło się opłacić albo nie, ale my NIE MAMY CZASU NA RYZYKO !!

W ciągu max 2-3 sezonów musimy wrócić do LM by wrócić na odpowiednie tory i olbrzymim sukcesem nowego trenera będzie awans do LM w pierwszym sezonie.

Czy da to Emery? Nie wiem, ale ma sporą szanse = potrafi odnaleźć się w trudnych warunkach finansowych, ma trofea więc renoma u piłkarzy jakaś jest, gra ładną piłkę, no i ten pressing który przyda się w tym klubie i pasuje do tej ligi.

Jestem dobrej myśli choć liczyłem na lepszego managera. Nie ma z drugiej strony co narzekać, mając na uwadze, że może być tylko gorzej jeśli nie on.

@DexteR_000:

Ja też. Od wtedy mam jeszcze większy szacunek i sentyment do Santiego.

@stanyal:


Sama kwota na transfery jest marna ale nie decydująca. Bo Barcelona miała w dupie czy kupuje go Wenger czy Arteta czy Franek Smuda. Te 30 mln to tylko kwota jaką dostanie klub za piłkarza w przypadku sprzedaży i tylko umożliwienie przedstawienia oferty kontraktu dla piłkarza. Ostatnie zdanie ma zawsze piłkarz i jego agent.

Kluczową kwestią było to, że Alexis zgodził się przyjść do Arsenalu dostając 120tys tygodniowo i tu już renoma trenera miała kluczowy wpływ. Przypominam, że w United Alexis dostaje 4x tyle co zarabiał u nas.

@Mariusz28:

Arteta może odpalić albo nie , ale mając ograniczony budżet na transfery, chore limity w kontraktach jego szanse maleją. Zawodnicy pozornie nie osiągalni finansowo godzili się na ustępstwa głownie na obecność Wengera. Arteta przekonać może do siebie czołowych piłkarzy tylko $ albo w kolejnym sezonie jak się uda Ligą Mistrzów. Na pewno też atutem w tej kwestii jest obecność w składzie graczy takich jak Ozil i Auba.

Obrońca z TOPu potrzebny na gwałt. Kiepsko to widzę, skoro Liverpool za Van Dijka dało świętym 60 mln i zaoferowało tygodniówkę na poziomie 200 tys funta tygodniowo.

My z tego co się mówi nieoficjalnie płacimy Kościelnemu poniżej 100 tys/tyg. Średnia pensja z całej 25 osobowej kadry to coś pomiędzy 70-80 tys. Arsenal skrupulatnie zataja umowy.

Jedynym piłkarzem który przedłużył kontrakt i nie odstaje finansowo od kolegów z TOP6 to Ozil, on inkasuje ponad 300 tys /tyg. Przypominam, że Sanchez odchodząc od nas zarabiał 120-130 tys, a swego czasu był gotowy przedłużyć kontrakt na poziomie 200 funtów ( ale zarząd się nie zgodził ) a w United inkasuje ponad 500 tysięcy na tydzień.

Steve Bould jako asystent miał poukładać obronę, ale było zupełnie odwrotnie. Więc do zmiany, bo problemy były raczej czysto taktyczne, - braki w kryciu, tragiczne ustawianie się w obronie. Arteta jako ŚP potrafił bardzo mądrze grać taktycznie, potrafił odbierać - oby przeniósł to na zespół. Mam też nadzieje, że zarząd znajdzie mu porządnego asystenta , najlepiej też jak Steve byłego obrońcę z renomą piłkarską i charyzmą, albo jakiegoś wymiatacza od analizy przeciwnika.

Najbardziej się boje, że Arteta nie utrzyma zespołu w TOP6 i po sezonie odejdą od nas kluczowi gracze. Wtedy już nie będziemy mieli żadnej karty przetargowej by przyciągnąć gotowe diamenty.


Teraz jasno widać, że to nie Arsene był problemem tylko skąpy zarząd. Szkoda, że nie można zobaczyć co by było gdyby w tym 2011 roku to Usmanov przejął klub ( bogatszy od Abramowicza ) . Czarno na białym wyszło by czy Arsene potrafi zdobywać tytuły czy nie. Myślę, że odchodziłby w chwalę, ale to tylko moje gdybania bo tego się nie dowiemy.

Fragment artykułu z zeszłego roku:

" Na razie Usmanow stara się atakować Kroenkego w mediach. W rozmowie z magazynem "Bloomberg" stwierdził, że Amerykanin jest odpowiedzialny za słabe wyniki klubu. Sam Usmanow jest przedstawiany jako zwolennik Arsene'a Wengera i bardziej zdecydowanych ruchów na rynku transferowym. "

Źródło: bbc.com


Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wszystko zależy od Amerykanina bo ma pełną władze mając 67% udziałów, Usmanov ma 30%. Do przejęcia pełnej władzy potrzeba jest nieco ponad 50%. Może jak Arteta wywali nas na dół tabeli i rozwali zespół, to dopiero wtedy sprzeda rosjaninowi klub jeśli ten będzie go jeszcze chciał kupić.

@ziom:

masz rację ziom

@Womanizer:

Sokratis w czerwcu 30 lat. Zgadzam się, że potrzebujemy doświadczonego kozaka na obronie, ale trochę młodszego. 28 lat to max, potrzebujemy kogoś kto przez 3-4 sezony wprowadzi młodszych kolegów na odpowiednie tory, będzie przez kilka lat w szycie formy i pokieruje obroną.

Czyli wszystko jasne,

To, że Allegrii jeszcze nie jest oficjalnie przedstawiony jako trener oznacza, że włoch nie chce zgodzić się na tak żenującą sumę jak na klub który ma wrócić do Ligi Mistrzów. Mam nadzieje, że jakoś się dogadają i zarząd dorzuci trochę siana.

Mimo wszystko wg. mnie ważniejszym od kasy na transfery jest zwiększenie puli na wynagrodzenia i możliwość większej swobody w przedłużaniu kontraktów z zawodnikami. Van Persie , Sanchez, Nasri, to tylko nieliczni którzy przez wyżej wymieniony problem odeszli od nas za grosze.

Nie muszę mówić, że pewnie Arteta zgodzi się nawet na 5 mln. On nie będzie wybrzydzał bo samo prowadzenie Arsenalu w debiucie trenerskim to mega prezent.

Wenger mimo ograniczeń finansowych i mniejszymi zarobkami niż u konkurencji potrafił przyciągnąć swoim nazwiskiem topowych zawodników. Czym jak nie sporym kontraktem przekona takich do siebie Arteta?

Oby Allegrii, bo może być kiepsko.

Mam nadzieje, że to wyróżnienie go zmotywuje do cięższej pracy.

Niedawno skończył 26 lat, biorąc pod uwagę jego pozycję na boisku i porównując w jakim wieku obrońcy zwykle wchodzili na "wyższy level" to kolejny sezon jest dla niemca kluczowy. Albo wskoczy na odpowiednie tory albo dalej będzie miał przebłyski i powinien zmienić klub.

Mimo tragicznych błędów w ustawianiu się i braku koncentracji przez cały mecz to jakoś czuje, że istnieje spora szansa, że będziemy mieli z niego topowego obrońcę co najmniej do ukończenia 30stki. Byle na jego pozycję ściągnięto mu kozaka co stworzy większą rywalizację, a jego rola w kolejnym sezonie była ( bynajmniej początkowo ) jako rotacja / ławka - co powinno zdjąć z niego presję, odpocząć od myśli związanych z tegorocznym "wyróżnieniem". Bo jak większość kibiców i on sam o tym zapomni ( bo kto z nas wymieniłby np. w grudniu najgorszą 11stkę Premier Leauge w 2016/2017 lub nominowanych do tego wyróżnienia ? ) i udowodni swoją wartość jestem pewien, że reszta sama przyjdzie.



PS.
1.Zresztą rywalizacja potrzebna jest też Bellerinowi.
2.O nowym bramkarzu nie muszę wspominać.
3. Przydałby się też DP z prawdziwego zdarzenia
4. Skrzydłowy / Schodzący - Mahez / Martial - marzenie , ale najpierw priorytety w obronie.

@cutler:

Zgadzam się, choć może nie tak radykalnie. Arsen jest wybitnym trenerem, bez wątpienia ze ścisłej czołówki, ale jest jeszcze kilka nazwisk które, są w stanie go zastąpić z lepszym czy gorszym skutkiem. Ciężko porównywać który trener z TOPu jest lepszy od drugiego, bo każdy podobnie zresztą jak z piłkarzami ma swoje mocniejsze i słabsze strony. Mam nadzieje, że Wenger pójdzie do PSG lub innego klubu z podobną renomą i udowodni swoją wartość. Ciekawy jestem jakie kwoty zacznie wydawać mając niemal nieograniczone pole do popisu i jak sobie poradzi przychodząc do klubu który ma "gotowy skład".

Osobiście liczę na kilka nazwisk, ale jak widzę, że niektórzy tu chcieli Ancellotiego to krew mi z oczu płynęła jak wódka na weselu. W sytuacji finansowej Arsenalu nawet Pep nie jest w stanie nam zapewnić drużyny pokroju City ( oczywiście nie ujmując mu umiejętności ). Kto się z tym nie zgadza odsyłam do transfermarku gdzie można sprawdzić ile wydają kluby / jakie płacą tygodniówki.

Cyferki się pomieszały,
1. Löw
2. Allegri
3. Enrique
4. Patrick Vieira
5. Mikel Arteta
6. Jardim

7. Ancelotti
8. Brendan

Z wyżej wymienionych porządkując od najlepszej do najgorszej opcji dla naszego klubu wg. mnie układa się to tak:

1. Löw TAK : +Geniusz dyscypliny taktycznej
+Ogromne sukcesy reprezytacyjne
+Sukcesy również w mniej prestiżowym turnieju gdzie
zwyciężył 2gim składem " co pokazało, że potrafi
budować zespół myśląc przyszłości co pasuje wizji
Arsenalu ( i kontynuowaniu tradycji wprowadzania do
składu piłkarzy z akademii

NIE: - bardzo dawno nie prowadził klubu i istnieje niewielkie
ryzyko, że może nie poradzić sobie w Premier Leauge (
W 1 Sezonie 4te miejsce uznam za duży sukces)

2. Allegri TAK +Potrafi dobrze ustawiać formacje defensywne
+ Renoma w świecie piłkarskim oraz trenerskim
+Doświadczenie trenerskie w dużych klubach. +2x
dotarcie do finału LM w 2015r 2017r

NIE: -nie za ładna gra dla oka
-brak obycia w innych ligach jako trener
3. Enrique
TAK: +Duża renoma jako piłkarz
+Sukcesy w LM i lidze z Barceloną
+Trener Roku FIFA: 2015
+Ładna dla oka piłka
NIE: -brak obycia w angielskiej lidze
3. Patrick Vieira
TAK: +Legenda Arsenalu +The Invicibles
+Wyjątkowa renoma w świecie piłkarskim
+Może z racji swojego stylu gry jako piłkarz połata
naszą defensywę i zarazi walecznością
+były asystent City
+udany debiut trenerski w MLS

NIE: - słabe doświadczenie trenerskie
- dość duże ryzyko , choć może się opłacić.

5. Mikel Arteta
TAK: +Były zawodnik Arsenalu
+Asystent City i Guardioli
+Jako piłkarz wykazywał się dobrym zmysłem
taktycznym

NIE: - bardzo słabe doświadczenie trenerskie
- Arsenal to nie klub na jego debiut w roli managera.
- bardzo duże ryzyko

5. Jardim: TAK +duże doświadczenie trenerskie mimo 43 lat
+Wygranie ligi z Monaco mimo dominacji w lidze
PSG
+4-4-2 ;)
+doświadczenie z innymi ligami

NIE: -Brak większych sukcesów
-Ryzyko z adaptacją w PL

6. Ancelotti NIE !! - stary i wypalony, bardzo mało sukcesów w
ostatnich
latach mimo prowadzenia potęg piłkarskich

7. Brendan NIE !!! - Nie ten poziom ! Lepiej ryzykować niebem lub
piekłem z debiutami trenerskimi niż być pewnym
bycia dobrym średniakiem.

@AaronLieber27:

Na tą chwile zdecydowanie nie.

Giroud nie strzela, gra zwykle końcówki 15 min, dostaje zbyt mało min na boisku by złapać formę + zbyt mało czasu do MŚ by zdążyło to się zmienić ( chociaż forma na MŚ rządzi się swoimi prawami i mimo braku formy w klubie może dostanie kredyt zaufania w postaci powołania i go wykorzysta ).

Alex w formie + gra zdecydowanie więcej + 3 bramy w ostatnich 4 meczach.

@Papaciok:

Ale wygrał tą LE, zagrał w niej w 11 meczach.
Sumując wszystkie rozgrywki z zeszłego sezonu to Miki spędził na boisku 2544 minut ( w tym 24 mecze w PL )