Komentarze użytkownika Midgardsorm

fifa.com/worldfootball/clubfootball/news/newsid=1500960.html?cid=rssfeed&att=

Ja na to patrzę w ten sposób: to tylko jeden mecz - nieważne czy przegraliśmy 8:2 czy 2:1 - w końcowym rozrachunku i tak straciliśmy "tylko" 3 punkty. United jeszcze nieraz się potknie i sezon może jeszcze różnie wyglądać. Najważniejsze to pozbierać się psychicznie po tej porażce.

rafal1987

Tylko zauważ jakich wzmocnień dokonał Real po tej klęsce. U nas nie ma na takie transfery najmniejszych szans.

Charles

Tego jak być powinno myślę, że się dowiemy - prędzej czy później.

Charles

Nie wydaje mi się. Gdyby chciał 4 to by powiedział: "chcę kupić jeszcze czterech zawodników". Wie, że nie da rady tego zrobić, i żeby wyjść z twarzą podaje taką liczbę by potem powiedzieć, że osiągnął to co zamierzał. Deal z Youngiem wyszedł szybko, bo był tani. Sądzisz, śe M'vila tak szybko byłby ugadany? Ponoć 70% zysków ze sprzedaży zawodników musi zostać zainwestowany w drużynę. Transfery muszą więc być. Tylko pytanie: "jakie te transfery będą"?

Charles

Nie nazwałbym tego "szybką" przebudową - to trwa stanowczo zbyt długo i będzie jeszcze trwało. Wenger chce sprowadzić 3 zawodników - nam potrzeba co najmniej 4. A na tego czwartego sobie jeszcze poczekamy.

Charles

Też to sobie powtarzam od kilku tygodni: "każdy klub ma swój czas w historii i nasz nadejdzie - tak samo jak Barcelona w końcu zacznie przegrywać". Ale potem zadaję sobie pytanie: "kiedy to nastąpi"? Owszem - z historycznego punktu widzenia jesteśmy wielkim klubem i z tego powodu jestem dumny jak mało z czego. Ba - historia Arsenalu jest jednym z głównych powodów, dla których kibicuje naszemu klubowi. Ale powiedzmy sobie szczerze - obecnie jesteśmy lata świetlne za Realem, Barceloną, Chelsea, United czy nawet City. Naprawdę sądzisz, że z takim składem jaki mamy możemy z tymi klubami realnie konkurować? Ja nie.

imprecis

Tu nie chodzi o same wyniki - choć wspomniany przez ciebie Real przez "niskie" wyniki spadł do drugiego koszyka Ligi Mistrzów. Teraz to z kim nie gramy to sposób myślenia przeciwników jest inny. Kiedyś to ludzie przed meczem z nami martwili się tylko o to by wysoko nie przegrać, bo mierzyli się z "wielkim" Arsenalem". Teraz to każdy wie, że może z nami coś ugrać, bo jesteśmy "bandą dzieciaków". Wyniki może każą myśleć, że wciąż jesteśmy wielkim klubem. Ale jest takie powiedzenie, że pojedyncze momenty sprawiają, że człowiek jest wielki. Jednak mecze jak chociaż ten z Newcastle (4-4) pokazuje, że z tej naszej "wielkości" pozostały strzępy.

o-posts.net/2011/08/death-of-arsenal-fc.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+O-posts+%28O-Posts%29

Kolo

Ja nawet nie chcę myśleć co się będzie w Londynie działo jak nie będzie "odpowiednich" transferów i sytuacja się nie zmieni. Pewnie kibice zorganizują jakiś pochód ulicami miasta.


imprecis

Mało kto już uważa Arsenal za "wielki" klub.

rege

Masz słuszność.

imprecis

Zapowiadane wzmocnienia - obrońca (Cahill), pomocnik średniej jakości i napastnik (Park).

imprecis

Nawet z zapowiadanymi transferami to ja nam wróżę 6 miejsce. Ewentualnie w zimie Wenger dokupi jednego piłkarza i zakończymy sezon na 5.

Charles

Spoko. Nie jestem z tych co się dają ponieść. Ja tylko przedstawiłem hipotetyczną sytuację, żeby zobrazować jak błędny jest sposób myślenia zwracający uwagę "wyłącznie" na czyjeś zasługi dla klubu.

mirrorfootball.co.uk/opinion/blogs/mirror-football-blog/Oliver-Holt-Manchester-United-8-2-Arsenal-Alex-Ferguson-sorry-for-humiliating-Arsene-Wenger-article792716.html

Arsenal_1886

Nic nowego nie powiedział. Ale też nie można ciągle patrzeć przez pryzmat historii. Jak drużyna spadnie z ligi (tfu, tfu) to nie można się zasłaniać: "ale w przeszłości on tyle zrobił dla klubu".

Ja się martwię o to, jak ten mecz wpłynie na psychikę Wojtka.

mirrorfootball.co.uk/transfer-news/Bolton-Arsenal-Owen-Coyle-Gary-Cahill-not-leaving-on-the-cheap-article792350.html

mirrorfootball.co.uk/news/Manchester-United-8-2-Arsenal-Tony-Cascarino-outrage-holocaust-quote-article792665.html

Zmiana tematu - tu macie reklamę nowej FIFy:

youtube.com/watch?v=eNbEgQD-e4Y

Niestety - bez żadnego zawodnika Arsenalu.

Zmiana tematu - tu macie reklamę nowej FIFy:

http://www.youtube.com/watch?v=eNbEgQD-e4Y

Niestety - bez żadnego zawodnika Arsenalu.

W tej chwili potrzebujemy 3 piłkarzy - oprócz tego zaklepanego Chun-Younga: Cahilla, M'vilę i Hazarda. No ale niestety nic z tego.

damian-cyferki

No to fajnie uczciliśmy rocznicę powstania.

Wenger sam powiedział tego lata, że w tym sezonie o mistrzostwo będzie bardzo trudno, bo rywalizacja będzie wyjątkowo zacięta. To co on sobie KUR** myśli z takimi transferami?!?!?!

charlie360x

Dzięki i wzajemnie. Żeby nie było - ja ten avatar mam od dawna i wcale go nie zarżnąłem z tego newsa.

No to jesteśmy świadkami historycznej chwili.

Bartosz5

Uśmiałem się przy twoim poście :D

Mój avatar jest bardzo adekwatny do obecnej sytuacji klubu. Trzeci mecz - trzecia czerwona kartka. Czy to nie przypadkiem nasza najwyższa porażka w historii?

Czy to nie jest przypadkiem nasza najwyższa porażka w historii?

Ale patrzcie - ile już Walcott w tym sezonie nam goli strzelił? Choć to jego pierwszy gol w PL. W drugiej połowę to Theo powinien grać na szpicy.

Ale patrzcie - ile już Walcott w tym sezonie nam goli strzelił? Choć to jego pierwszy gol w PL. W drugiej połowę to Theo powinien grać na szpicy.

kanoniersebolek11

Ryo ma kontuzję i czeka go 10 dni przerwy.

luq007

Kontuzja i choroba.

Na drugą połowę Wenger wpuści Oxa- nie ma nic do stracenia.

creatiVe4

Verm kontuzji nie wyleczył, a Sagna jakiegoś wirusa złapał.

I po co mi transmisja skoro mam was? :D

klinka12

To tym bardziej dostaniemy w dupę.

everton-mad.co.uk/news/tmnw/bendtner_and_cash_sweetener_for_toffees_697897/index.shtml

soccernet.espn.go.com/news/story/_/id/950207/owen-coyle-reaffirms-bolton%27s-gary-cahill-stance?campaign=rss&source=soccernet&cc=5739

Anox

Ja przewiduję, że będzie nam szło kiepsko, w zimie Wenger się obudzi, dokupi może jednego zawodnika i powalczymy o 5 miejsce.

Dzisiaj to pierniczę - zawsze jak słucham tej relacji to nam nie idzie. A w połączeniu z naszym dzisiejszym składem, jakbym słuchał to by nas roznieśli jeszcze bardziej.