Komentarze użytkownika Midgardsorm

Po prostu - Real have bought the wrong Welshman :]

Spoko - za długo na takim farcie nie pociągną.

Za nami aż 4 ekipy mają tyle samo punktów.

Rambo i Flams po meczu:

youtube.com/watch?v=rYGbdp9DwKs

Chyba Ferguson zrobi to co Scholes i wróci z emerytury :]

Özil już coś tam po angielsku szprecha :]

Widzieliście to?

youtube.com/watch?v=hxJf0BmL4cE

Fabregas też oglądał mecz:

101greatgoals.com/blog/still-a-gooner-cesc-fabregas-posts-instagram-video-watching-arsenal-v-stoke/

grochal14

No właśnie - tylko w FPL. Ale oficjalnie tego jako asystę nie zaliczą.

Ja osobiście liczyłem na to, że w tygodniu od początku zagrają Ryo, Gnabry, Nacho i Arteta. Biorąc jednak pod uwagę, że Gnabry zgrał dziś sporo minut wątpię, by Wenger znów dał mu zagrać od początku w odstępie kilku dni.

AaronRambo

Dziś dwie a wcześniej z Sunderlandem przy golu Girouda. Gdzie ta czwarta?

Kurde - Özil fenomenalnie wykonuje stałe fragmenty gry. Widać też, że nie bez powodu nazywa się go "Królem Asyst" - 2 mecze w PL i 3 asysty :D

Dobra ludziska - idę spać. Narka.

bmwz5

Ale kiedy już zależało ci na obejrzeniu "poważnego" anime, w końcu się zdecydowałeś :D

O "Mushishi" wiem tyle co z opisu fabuły, oraz że nie jest to seria łatwa do oglądania, ale mimo wszystko ma coś w sobie i absolutnie trzeba ją zobaczyć. To chyba tyle :]

Pingu

Powiem ci tak - zobacz sobie 9 pierwszych odcinków "Monster"-a. Jeśli potem dalej będziesz twierdził, że anime to zwykłe bajki, to już nigdy nie będę cię namawiał ich oglądanie.

To samo z resztą mówię każdemu nieprzekonanemu do anime bądź do "Monster"-a (bmwz5). Moja siostra (lat 31) też nie znosi anime, ale "Monster" naprawdę jej się spodobał i oglądała dalej.

bmwz5

Wiem już na ich temat wszystko co wiedzieć powinienem, a co nie jest spojlerem :] Planuję się jednak niebawem zabrać za "Seirei no Moribito" + jakieś serie paro-odcinkowe, by skrócić nieco moją listę "must watch". A potem - gdy wyjdzie już ostatni odcinek - urządzić sobie maraton "Shingeki no Kyojin" :D

bmwz5

No to nie wiem - do what you like. A pamiętam, że jeszcze niedawno pisałeś mi, iż nie wiesz, czy "Shinsekai Yori" będziesz dalej oglądał :]

Ja mam obecnie zgoła odmienny problem jeśli chodzi o anime - po obejrzeniu "Fullmetal Alchemist: Bortherhood" nie mam za co się zabrać, bo z góry wiem, że na co bym się nie zdecydował, przy "FMA:B" będzie po prostu szitem.

Pingu

Problem polega na tym, że oglądałeś anime bardzo dawno temu - a w tej kwestii został poczyniony spory postęp - i oglądałeś serie na jedno kopyto (tak bym to określił). Są tytuły nieznane szerszej publiczności, które potrafią być naprawdę nietuzinkowe, poważne, bardzo dobrze napisane czy posiadać mocny klimat. Gdybyś poszerzył nieco swoje horyzonty na ten temat mógłbyś spojrzeć na to nieco innym okiem - nie chodzi mi tu nawet no wciągnięcie się w tą formę rozrywki.

Pingu

Trudno to nazwać "daniem anime szansy".

bmwz5

Ale wciągnął cię "Monster", co nie? :D

Na twoim miejscu skończyłbym to, czego zostało mi mniej odcinków - jedno będziesz miał z głowy.

Pingu

A czy ty kiedykolwiek dałeś tak naprawdę anime szansę?

NBW

Popieram cię w całej rozciągłości :]


bmwz5

No oglądaj oglądaj bo już "Monster"-a niewiele ci zostało :D A chcę z tobą jak najszybciej na jego temat porozmawiać, by porównać wrażenia.

Trequ

Reus też może grać na środku napadu.

Wy mi lepiej powiedzcie czy wolelibyście Reusa czy Draxlera.

Marzag

Inne okoliczności. Sturridge po prostu chciał grać (najlepiej na środku ataku) - Moses też po prostu chciał grać. Mata z kolei zasmakował gry na najwyższym poziomie grając regularnie - przejście do LFC byłoby krokiem wstecz.


A nam po co niby Mata?

Chelsea nie wzmocni rywala z PL, a do Live Mata nie pójdzie jeśli nie będą mieli Ligi Mistrzów. Stawiam, że pójdzie do PSG.

Paniu76

Dzięki.


Ja czuję, że ta kolejka FPL w moim wykonaniu to będzie porażka.

Takie pytanie - czy wiadomo już kto będzie wykonywał oficjalną piosenkę Mistrzostw Świata w Brazylii?

A może po prostu ludzie wstydzą się przyznać, że kibicują Tottenhamowi?

Lr556

No to trochę poczekacie :]


arsenallord

Zależy mi przede wszystkim na tym, by utrzymać moje miejsce w elitarnej lidze spamerów w FPL - bo bez komentarzy, w przyszłym sezonie mogę nie otrzymać zaproszenia :]

manu1234

A jak byś określił staty zawodników? W miarę oddają rzeczywistość?

A ten komentarz piszę specjalnie, by zwrócić waszą uwagę na piękną liczbę określającą ilość moich komentarzy :D

Ja na mecze z ManU nie czekam jakoś z niecierpliwością, bo w ostatnich latach notorycznie zbieramy od nich bęcki. W tym sezonie jednak jestem jakoś bardziej optymistycznie do tych spotkań nastawiony - po części chyba dlatego, że nie ma już Fergusona.

arsenallord

Zdziwisz się pewnie, ale ja zawsze najbardziej czekam na nasze mecze z Liverpoolem - w nich zawsze coś ciekawego się dzieje.


IanUre

Dlatego też w najlepszym wypadku można to nazwać "derbami Hiszpanii".

Arsenal_1886

Mecze Realu z Farcą więcej mają wspólnego z teatrem niż z grą w piłkę. I po kiego w ogóle nazywa się to "derbami"? I to jeszcze niby "derby Euorpy"? Jasne...

Dla mnie:

1. Premier League;
2. Premier League;
3. Premier League;
4. Bundesliga;
5. La Liga;
6. Serie A;
7. Ligue 1.

Jeśli chodzi o jakość danych lig, to wszystko zależy od tego jak je oceniać - czy pod względem siły danych drużyn, czy pod względem atrakcyjności ligi (porównywalnego poziomu sportowego ekip z danego kraju), czy też stylu, w jakim gra siew danym kraju.

Zarówno pod pierwszym, drugim, jak i trzecim względem na miejscu pierwszym jest Premier League, a potem długo długo nic. Przez kryzys w Hiszpanii najlepsi zawodnicy z tamtejszej ligi przenoszą się raczej za granicę - chyba że grają w Realu bądź Barcelonie, a Atletico też się nieźle trzyma. Za to Sevilla i Valencia, które kiedyś były naprawdę mocnymi ekipami, są tylko cieniem potęgi sprzed lat. Liga niemiecka pod tym względem Hiszpanię wyprzedziła. Tak - wciąż istnieje spora różnica pomiędzy Bayernem, Borussią, a całą resztą. Jednak nikt mi nie wmówi, że takie Shalke, Wolfsburg czy Bayer to są chłopcy do bicia - a są jeszcze Werder i Hamburg. Poziom ligi Włoskiej również strasznie spadł - najlepsi zawodnicy w ostatnich latach poodchodzili. Poza tym - styl gry włochów jest nudny. Jednak z siłą Milanu, Juve czy Napoli trzeba się liczyć.

Zmywam się. Dobranoc.

Pingu

Zaproszenie na filmwebie poszło.

Tytuł artykułu:

"Sir Alex Ferguson: I never influenced referees"

:]