Komentarze użytkownika Mixerovsky

Serio ludzie nie rozumieją dlaczego w takim meczu Laca występuje na skrzydle?

Każdy klub ma takich kibiców. Niezależnie od tego czy to Liverpool, Real, czy Arsenal. "Debilfani" nie są przypisani do jednego zespołu.

Dawaj Santi! Oby tylko nie był zbyt mocno eksploatowany po powrocie. 1 mecz na 3, ewentualnie 1 na 2 to maksimum moim zdaniem. Plus jakieś wejścia z ławki. Niech zrobią szystko, by tylko znów nie doznał kontuzji.

Jak na razie okienko bardzo dobrze się otwiera. Zobaczymy co dalej.

"Znam wielu bardzo dobrych piłkarzy
Znam również wielu piłkarzy światowej klasy
Znam też paru zawodników kosmicznych
Ale magicznego znam tylko jednego - Santiego Cazorle"

Jeśli chodzi o Walcotta to apelowałbym o trochę szacunku do West Hamu.

Nie, po prostu nie, nie.

I ten Fa Cup na stole. ;D

Jest moc!

Byłby to transfer w stylu Ozila i Sancheza, ale raczej są na to marne szanse.

@wojtek1256:
Hahaha coś w tym jest. :D

Ciekawie zapowiada się druga połowa.

Kto waszym zdaniem jest faworytem całego turnieju?

@Kowal96:
Druga opcja o wiele lepsza od pierwszej. :)

Trudno. Ma w sobie tą iskierkę zawodnika światowej klasy. Oby rozegrał się na dobre w w innym klubie.

Ciekawi mnie kto jest rekordzistą w ilości komentarzy bez warna. ;) Może dostałby jakąś nagrodę? ;)

@AlexSong2321
Haha też o tym myślałem.

Nowa lepsza strona kanonierzy.com = nowa lepsza gra Arsenalu ? ;)

Co innego jest mieć jaja, charakter i twardo porozmawiać w szatni, a co innego wylewać frustrację przed kamerami po pierwszym dniu turnieju.

Totalny brak pomyślunku. Co Bielik chciał tym osiągnąć? Już na 100% nie powącha murawy na tym turnieju i bardzo dobrze.

Na ten sezon lepiej by jeszcze został z nami.

MaciekGoooner
I popełnił byś wielki błąd. Kto strzeliłby dla ciebie kilka bramek w Emirates Cup?

Gunnerrsaurus
Mam szczerą nadzieję, że nie. Byłby to strzał w kolano z własnej broni.

Również mam kumpla kibica City. Co ciekawe jeszcze sprzed ery szejków. Mówił mi, że chciałby Alexisa, ale nie podpala się na niego, bo nic nie wiadomo. I ma rację. Tak na prawdę nic nie wiadomo. Za miesiąc będziemy mądrzejsi. Może o realny transfer, a może o jakąś wiedzę. Póki co pozostało czekać i wzmacniać skład.

Zarówno Suarez jak i Lewy są najlepszymi napastnikami względem swojego stylu gry. Porównanie tak dwóch różnych napastników jest moim zdaniem niewykonalne.

Ponoć Squillaci to silny i doświadczony obrońca, który zwiększy naszą jakość w obronie.

Fatalny to ty jesteś. Następne plotki transferowe proszę!

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Per wygrał tym meczem coś więcej niż Fa Cup.

Nie jestem jakimś wielkim fanem Mbappe, co nie znaczy, że nie doceniam jego ogromnych zdolności. Moim zdaniem na rynku jest kilku piłkarzy, którzy również podnieśliby znacznie nasz poziom w ataku, a jednocześnie transfer nie opróżniliby aż tak kieszeni klubu. Z drugiej strony jak wiadomo nie moje pieniądze, więc jeżeli Mbappe ma strzelać u nas gol za golem, to będę równie mocno zadowolony.

Znacie jakiegoś piłkarza, który byłby zadowolony z powodu braku gry? – powiedział Rodrigo Fernandez Lovelle

Almunia nie odszedł z Arsenalu przed sezonem 11/12, bo "takiego kontraktu nie można było zmarnować."

A co do Pereza.. Szkoda go. Statystyki wykręcał bardzo dobre.. Jeżeli jednak strzelasz hattricka w LM, a potem przez kilka meczów nie wstajesz z ławki to jasne jest, że trener nie bardzo myśli o tobie. Odejdź i powodzenia Lucas!

Jest nawet ciekawiej gdy przegrywamy i tracimy zawodników. Po zwycięstwach i dobrych transferach są chwile euforii, ale prawdziwe dyskusje o klubie zaczynają się w chwili grania piachu przez Arsenal. Cóż.. wychodzi na to, że w następnym sezonie wejdziemy na wyższy pułap dyskusyjny. ;)

A tak szczerze.. Oby w końcu zaświeciło jasne słońce nad Arsenalem.. C'mon Arsenal!

Prestiż czy nie prestiż, kibice mają powód do radości. Jeżeli wygrywasz finał i nie jest to turniej towarzyski, to w pełni możesz cieszyć się z osiągnięcia drużny. Szczególnie, że zwycięstwo daje awans do LM. A prestiż? Nie da się go zważyć. Ja np. oceniam rozgrywki europejskie w taki sposób:

LM - Mistrzostwo ogólnoeuropejskie. Klub który wygra może szczycić się przez rok mianem "najlepszego w Europie".
LE - Coś w stylu pucharu krajowego, lecz w Europie. Puchar Europy to dobre stwierdzenie, jeżeli założymy właśnie to, że LM to mistrzostwo Europy.

A kibice United mają swój wielki dzień więc świętują. Nie mniej niż my byśmy to robili.

Zasłużona czerwona kartka. Obyśmy zagrali dobrze w obronie niezależnie od jej składu.

Alexis przyszedł do nas z Barcelony by być czołową postacią drużyny i zdobywać trofea. Chciał grać regularnie, a nie po to Barcelona kupiła Neymara by sadzać Brazylijczyka na ławce. Wygrane puchary w Barsie nic nie zmieniają. Teraz podobno interesuje się nim Bayern. Ten Bayern który jest lepszy od Arsenalu tak mniej więcej dziesięć do dwóch. ;) Sanchez miałby tam moim zdaniem pewny pierwszy skład, spore pieniądze, trofea i lepszych partnerów do gry. Dla jego kariery byłby to bardzo dobry ruch. Aż nie chce się wierzyć, że nie skorzystałby z takiej oferty.

Jeżeli przyjmiemy jednakże za pewnik to, że Sanchez zostaje w AFC (przyjmijmy, że dobrze rozumiemy jego gest) to teraz rodzi się pytanie - na jakich zasadach? Na pewno nie z przymusu. Więc? Ostatni rok kontraktu i ewentualne przedłużenie jeżeli Arsenal będzie grał tak jak powinien? Sanchez ostatnio wypowiadał się o tym, że chce wypełnić umowę z Arsenalem do końca. Czyżby Wenger wpoił mu to swoje "respektowanie kontraktów"? ;)

Trzeba wziąć też pod uwagę to o czym było tu już mówione. Alexis jest numerem 1 i jasną gwiazdą Arsenalu. Pytanie na ile jest to mocny czynnik?

To prawda, ciężko dokładnie zdefiniować Wengera. Szczególnie, że grają u niego piłkarze pod formą, ale za to potrafi być stanowczy i karać zawodników za ich "występki" (Szczęsny, Walcott). Cięzki Papa, trudny Papa..

Nie znamy pełnego obrazu sytuacji. Z tego co mówił Ozil u Wengera jest większy rygor niż u Mourinho.

Holding zawinił decyzją o podaniu, a Cech i Koscielny brakiem komunikacji. Nie licząc tego zdarzenia Holding grał bardzo dobrze i wygląda pewniej od Gabriela czy nawet Mustafiego. Fakt, że była to najlepsza sytuacja dla United pokazuje, że zagraliśmy dobrze w obronie.

Oby Ramsey i Ozil zamknęli mi dziś usta, bo jak dla mnie ławka to maksimum póki co dla tych panów.

Jednym z ulubionych tematów kibiców Arsenalu ostatnimi czasy jest.. Tottenham. ;)

I jakieś rozkminy, że nie powinniśmy się śmiać, bo są w tym sezonie lepsi, bo to, bo fajny skład mają, bo ładnie grają, bo tamto.. To jest nasz największy rywal więc moim zdaniem możemy się śmiać. Tak po prostu. Szydera jest częścią sportu, a szczególnie futbolu. Generalnie w rywalizacji lepszy śmieje się z tego, że ten drugi jest słabszy, a słabszy z wpadek lepszego. Przez 20 lat byliśmy tym pierwszym, ale każda seria się kiedyś kończy.

A co do tego, że Tottenhamowi nie można życzyć mistrzostwa.. Dla mnie można. Jestem kibicem Arsenalu bo "love Arsenal", a nie "hate Tottenham." Trzeba znać sobie sprawę, że to jest tylko piłka nożna. Tottenham jest naszym wielkim, największym rywalem, ale nie wrogiem. A rywalom można życzyć zwycięstwa i nie podchodzi to pod żaden paragraf. Więc moim zdaniem po prostu można Tottenhamowi życzyć mistrza. Tak po prostu. Nawet z przekory.

W starej parodii mundialu Korea-Japonia występuje formacja 3-5-8, więc twoja nie jest jeszcze taka najgorsza. :D

Stawiałbym Elneny-Ramsey jeżeli będziemy grać tym 3-4-3.

Mógłby przy okazji zaprojektować plan powrotu do formy.

Żenada w czystej postaci.. Oczywiście jeśli to prawda.