Komentarze użytkownika Mizii

@gabilondo: nie no skoro Twój teść go nie zna, to zdecydowanie najgorszy transfer w historii Arsenalu ..... szkoda, że chłopak wybrał rodzinę i życie w Polsce, a nie pracę w naszym klubie. W pewnym sensie to jego decyzje sprawiły, że zmarnowalismy tyle kasy.

My przsunelismy Balgouna do pierwszej drużyny koło listopada, a wczesniej nie dostawał szans nawet w LE i kiedy ma już pół roku do końca umowy, myślimy, że jak zagra jakieś ogony, to podpisze nową umowę i zostanie. Jednak chłopak nie jest głupi i widzi, że przed nim w hierarchii jest chociażby Nketiah, Auba, Laca, więc musi odejść by grać i się rozwijać. Jeśli wierzy w siebie, to wie że Lipsk będzie tylko przystankiem w jego karierze i przykład Sancho pokazuje młodym, że warto iść tam gdzie się dostanie prawdziwą szansę, bo to najlepsza droga do rozwoju, wielkiej pilki i wysokich kontraktów. Także ja go rozumiem, ale moim zdaniem przedłużenie z nim kontraktu powinno nastąpić dużo wcześniej, ale u nas to już tradycja, że umowy są przedłużanie w ostatniej chwili i w wielkiej panice i efekty tego są jakie są...

Gueondozi to świetny piłkarz, ale ma swój ciężki charakter. Wenger niejednokrotnie pokazał, że przy odpowiednim podejściu można ułożyć każdego gracza, co zresztą robił. Gdyby teraz przyszedł do nas Van Persie, to po sezonie zostałby wypchnięty z klubu, a Wenga zrobił z niego jednego z najlepszych napastników w Europie i jestem pewien, że i z Matteo by sobie poradził i mielibyśmy klasowego pomocnika na lata. Niestety, ale teraz łatwiej jest sprzedać i narzekać na takiego piłkarza, niż go wychowywać. Taki Arteta dosłownie w chwilę skreslil młodego Francuza, zamiast nad nim popracować i to moim zdaniem błąd, ale widać Mikel nie ma czasu i ochoty by walczyć z młodzieżą , a z góry oczekuje, że Ci będą mu posluszni i będą grzecznymi chłopcami, a szkoda bo potrzebujemy zawodników z jajami i mocnymi charakterami

Dac mu 3 letni kontrakt z zarobkami na poziomie 200 tyś tygodniowo i na bank będzie to strzał w 10, niemal taki sam jak ten deal z Willianem...

@Marcinafc93: czyżby Boss był w szoku, że trudno ściągnąć klasowego zawodnika w połowie sezonu, do tego w promocyjnej cenie, bo na pewno szukamy kogoś za kogo nie przeplacimy. Obyśmy nie skończyli z Brandtem lub z kimś jego pokroju, bo skoro chłopak średnio radzi sobie w Borussi, to co mówić o zmianie ligi i bycie mózgiem naszego zespołu.

Pepe moglismy ściągnąć przy mniejszym wysiłku i na lepszych dla nas warunkach, bo na wygodne raty i z efektow wyboru tej opcji raczej mało kto się teraz cieszy. Jak tak dalej pójdzie, to Nicolas, nim zostanie splacony, zacznie być wypychany z klubu i zostanie zapamiętamy jako jedna z największych, a już na bank najdroższych pomyłek transferowych i to nie tylko w północnym Londynie, a w historii PL . Kto wie jakby nasza sytuacja wyglądała, gdybysmy byli wtedy mocniej zdeterminowani wzmocniłby nas ograny w lidze Zaha, który marzy o grze z Armata na piersi. Można tylko się zastanawiać i gdybac... Mam nadzieje, że zarząd nauczyl się w końcu, że łatwiej dla nich, niekoniecznie oznacza lepiej dla zespolu i zaczną w końcu skupiać się na ściąganiu zawodników, którzy mogą realnie wpływać na zespół i stanowić o jego sile, bo tylu złych transferów jak u nas, to mało gdzie w Europie się robi, zwłaszcza jeśli popatrzmy na kwoty wydane na filar obrony - Mustafiego, generała środka- Xhake i magika na skrzydle - Pepe.

Młodych i zdolnych nigdy za wiele. Oby chłopak odpowiedno rozwinął potencjał jaki w nim drzemie i za parę lat stanowił o sile naszej defensywy

to już wolałbym na ich miejscu Sokratisa, ale cóż oby to była prawda i oby Niemiec odszedł z klubu juz w styczniu

Nie jest mi żal, że wybrał inny klub, bo nawet go rozumiem. Przejście do Arsenalu to obecnie duże ryzyko, ale mocno smuci to, że Arsenal przegrywa rywalizację o zawodnika z klubem który powstal 11 lat temu i to pokazuje gdzie jest teraz Arsenal eh...

Ozil nie odszedł latem, bo przedłużając umowę , nasi decydencji umieścili w niej zapis o olbrzymim bonusie w nagrodę za lojalnosc. Więc to co mialo działać na naszą korzyść, okazało się olbrzymim utrudnieniem. Myślę, że Niemiec wycisną ile mógł z przygody z nami i zimą zdecyduje się na transfer . Dodam tylko, że za to że Ozilowi bardziej opłacało się zostać i nie grac, niż gdziekolwiek sie ruszyć jest winny poprzedni zarząd, który skonstruował tak kontrakt naszemu rozgrywającemu, by ten byl lojalny wobec klubu do konca kontraktu, bez względu na okoliczności i jak widać udało się osiągnąć cel, choć można to uznać za porażkę, a nie sukces.

Arteta zaryzykował wystawiając go od pierwszych minut i musi teraz ponieść konsekwencje swojej decyzji. Myślę, że właśnie takie decyzje i ich konsekwencje, są dla Hiszlana najlepszymi lekcjami, z których wyciągnie wnioski na resztę swojej kariery.

Myślę, że Auba dostał od zarządu i Artety obietnicę budowania wielkiego Arsenalu, a ten sezon pokazuje, że to były tylko słowa, przez co nasz kapitan nie ma motywacji, bo ile w pojedynkę ma ciągnąć ten zespół i jak już on dostosował się poziomiem do kolegów, to Arsenal nie ma nikogo kto zrobiłby różnicę.
Arteta myślę, że jest barszo utalentowanym managerem, który odniesie duże sukcesy, ale popełnia ten błąd, że zamiast dostosować taktykę do piłkarzy jakimi dysponuje, to narzuca im swoją wizję gry, a że nie mamy do tego odpowiednich wykonawców, zwłaszcza w środku pola, to wyniki są jakie są.

Moim zdaniem powiedział coś co wszyscy widzą. Arsenal nie ma zarysowanego planu działania i wszelkie ruchy transferowe, to dzieło przypadku, a jakie są tego efekty pokazują ostatnie wynik i co smutne, z sezonu na sezon jest tylko gorzej i nie widać perspwktyw, by miało się to zmienić

Mamy taka biedę w pomocy, że na tle pozostałych pomocników Elneny wyróżnienie się swoją grą, ale dla mnie to niestety nie oznacza, że Egipcjanin jest taki dobry, tylko niestety, ze nasi pozostali pomocnicy są tacy słabi. Elneny jest solidnym piłkarzem i powinien być w przyszłości dobrym rezerwowym.

Szkoda, że tak skonczyl, bo kiedy wchodził do pierwszego składu jako młody chłopak, bylem nim oczarowany i myślałem że to nasza przyszła legenda, Po paru latach, w wieku 28 lat, nie ma klubu. Życie jest jednak mocno nieprzewidywalne.

Wiecie dlaczego nikt od nas nie kupił Ozila? Bo jedynym klubem, który obecnie ściąga taki szrot jesteśmy my, a sami sobie go nie sprzedamy. Jak przyjdzie Eriksen, to dostanie dużą tygodniowka i liczba wypalonych zawodników, bez ambicji i walki będzie się zgadzac, po tym jak Niemcowi skończy się kontrakt.

Myślę, że chłopak widzi co się u nas dzieje i woli poczekać z odejściem do lata, z nadzieją że zglosi się po niego ktoś lepszy. Jesteśmy obeznie jednym ze słabszych klubów w lidze, który nie ma na ten moment perspektyw na walkę o cokolwiek, bo nie tylko czołówka nam odjechała, a nawet srednie kluby obecnie prezentują się o klasę lepiej niż my,. Chłopak jest mlody, ambitny i wątpię by chciał wpakować się w trasfer do zespolu bez wyraźnego projektu sportowego.

Ściągnięty zamiast niego wypalonego Eriksena, który świetnie dogada się z naszymi innymi wzmocnieniami - Williamem i Luizem. Będą przechodzić obok meczów, zero walki zaangażowania z ich strony, ale tygodniowka będzie się zgadzać. Ale nisko upadlismy. Jest to mega smutne...

No i ciekawe kto weźmie 31 latka z taka tygodniowka, który przechodzi obok spotkań. Będzie tylu samo chętnych, co na Ozila, który dostaje tylko oferty od jakiś egzotycznych klubów .

Miło, że udało nam się wychować takiego piłkarza i że dostaje szansę w pierwszej jedenastce, które w pełni wykorzystuje. Ma olbrzymi potencjał i szansę by być gwiazdą, nie tylko naszego zespołu, ale całej ligi.

Jedyny słuszny wybór. Milo jest w końcu widzieć jakościowego stopera w naszym składzie.

Bardzo mądra wypowiedź. Myślę, że właśnie teraz Willock ma największe szanse by się przebić, bo w najbliższym czasie naszym priorytetem będzie sprowadzenie zawodników do środka pola, czyli na jego pozycje, ale póki mamy tam duże braki, to dobrą grą może przekonać do siebie Artete i zadomowić się w pierwszym składzie na dłużej.

Nie zgłoszenie Saliby do rozgrywek jest według mnie największym błędem Mikela odkąd nas trenuje

Podoba mi się, że w końcu widać, że tworzymy zgrany kolektyw i przede wszystkim mamy mentalność zwycięzców. Pamiętam jak w przeszłości niejednokrotnie przyszło nam grać z United, które w teorii miało słabą formę i niekiedy skład gorszy od naszego, ale my wychodziliśmy na mecze z nimi przestraszeni i widać było, że już na samym początku spotkania byliśmy pogodzeni z porażką i remis wzięlibyśmy z pocałowaniem ręki. Teraz widać, że drużyna ma zupełnie inne podejście, a wiadomo, że na kolejne postępy potrzeba czasu i kolejnych wzmocnień, ale budujące jest to, że idzie to w dobrym kierunku, choć mecze z City i Liverpoolem nie zachwyciły, ale wiadomo to najmocniejsi rywale plus Gabriel i Partey robią różnice i ich brak w składzie (Gabriela z Liverpoolem, a Thomasa w obydwu meczach) mógł mieć duży wpływ na końcowy rezultat.

Spokojnie, każdy miewa gorsze momenty i jestem pewien, że Auba znów będzie strzelał. Chłopak od paru lat jest czołowym strzelcem PL, a wcześniej Bundesligi i myślę, że jego ambicja i mentalność są nastawione na odnoszenie sukcesów zarówno indywidualnych jak i grupowych i nie chodzi mu o zarabianie wielkich pieniędzy za nic. Niebawem Gabończyk znów będzie regularnie zdobywał bramki i wszyscy, nawet Ci którzy są chorągiewkami, znów będą się nim zachwycać.

To bardzo fajne, że myśli perspektywicznie. Oby wrócił na boisko w dobrej formie, bo przed kontuzją pokazywał się z dobrej strony.

Wiedząc, że w Barcelonie mu nie wyszło wie, że popełnił błąd opuszczając nas i pozostały mu tylko domysły jakby to było jakby podjął inną decyzje i został u nas na dalszą część swojej kariery.

Popieram, kiedy młody piłkarz dużo gra. to zdobywa niezbędne doświadczenie, rozwija się i wchodzi na coraz wyższy poziom. Wiadomo, że w tym wieku musi popełnić parę błędów, bo ciągle się uczy, ale to owocuje w przyszłości, zwłaszcza jeśli ma się do czynienia z młodym talentem. Kiedy jednak nie dostaje szans na boisku jego rozwój hamuje i nie wróży to nic dobrego...
Z kolei Mustafi to pasmo niekończących się błędów i niepowodzeń. Zupełnie nie rozumiem dlaczego gra on, zwłaszcza po tak długiej kontuzji

Serio ktoś zaproponował mu nowy kontrakt... Lata mijają, a polityka w klubie ciągle ta sama. On notoryczne popelnia błędy, co wiąże się z systematyczną stara punktow...Nie mogę pojąć jakim cudem gra on, a młody Saliba, kupiony za grube miliony, który by się rozwijać musi grać, siedzi na trybunach, a przecież nie ma opcji by był słabszy od Mustafiego, bo jeśli jest to wyrzuciliamy grube milony w bloto...

Winni są ci, którzy dali mu taki kontrakt, a do tego dorzucili tak kosmiczne bonusy. Jakby odszedł od nas w czasach pandemii i kryzysu, mając tu takie warunki, to byłby co najmniej nieracjonalny, Każdy na jego miejscu wypełniłby taką umowę do końca.

nie wiem czy bardziej smuci mnie obecna sytuacja na świecie, czy to że Arsenal sprzedał Martineza. Ciężki wybór...

@Piotrek95: ja nie krytykuje go za to, że nie zgodził się na obniżkę, ale myślę ze to przez to nie ma go w naszej kadrze. Szkoda, bo obecnie by nam się przydał, ale widać że Arteta chce zbudować zespół, w którym wszyscy są solidarni i chce jasno pokazać, że kto nie będzie się poświęcał i postępował jak reszta drużyny, ten nie będzie miał miejsca w klubie.

@Pitu88: W ostatnich latach co sezon mamy duże oczekiwania, które są niespełniane i pojawia się szukanie winnych. Najłatwiej twierdzić, że gdyby Martinez został, to było by inaczej. Niestety nasz problem polega na tym, że przez ostatnie okienka klub nie ściągał kreatywnych pomocników, bo do środka przyszli Guendouzi i Toreira, wcześniej Xhaka i Elneny. Teraz wzmocnił nas Partey, ale to też bardziej defensywny, niż ofensywny zawodnik. Odstawienie Ozila od drużyny też nam nie pomaga. Myślę, że każdy powinien być świadomy, że to tu leży problem, bo niby jest Ceballos , ale w buty Cazorli, Fabregasa, czy Rosickiego chłopak na ten moment nie wskoczył. W dodatku, to tak naprawdę jedyny ofensywnie usposobiony pomocnik, który u nas obecnie gra. Kiedyś w jednym czasie mieliśmy do dyspozycji Wilshere, Ramseya, Rosickiego, Ozila i Cazorle, a nawet Artete i nasza gra wyglądała zupełnie inaczej. Przebudowujemy się powoli i myślę, że latem pozyskamy dwóch kreatywnych zawodników do środka i wtedy będzie można liczyć na lepszą grę naszych, bo w tym okienku skupiliśmy się na zabezpieczeniu tyłów, bo nasza gra defensywna wołała o pomstę do nieba. Arteta obecnie gra czym może i myślę, że dopiero w następnym sezonie zobaczymy styl w jakim chce grać Mikel, bo będzie miał do tego odpowiednich piłkarzy.

Ozil i Guendouzi, z tego co czytałem, nie zgodzili się na obniżkę wynagrodzenia i nie byli solidarni z resztą zespołu Od tego momentu obydwaj nie powąchali murawy i ciężko uwierzyć, że to przypadek. Był jeszcze ponoć trzeci zawodnik, który na to nie przystał i patrząc na to co się dzieje w klubie, nie zdziwię się jeśli chodzi o Sokratisa, bo od restartu gra tyle samo, co wyżej wymieniona dwójka . Cóż albo jesteś z klubem w ciężkich czasach, albo przeciwko niemu

no niestety ale dzisiaj widoczny byl brak zaangażowania u większości zawodników, zero pressingu, brak środka pola i od podpisania nowego kontaktu Auba pokazuje to samo co Ozil po przedłożeniu umowy.

@Gunner72: nie, ale że podejmie rękawice, a nie odda pierwsza połowę bez najmniejszej walki. Jedynie Saka coś gra, a na boisku jest 11 zawodników

Słabo to wygląda. Arsenal nie dojechał na mecz na ten moment.

Arteta posadził w meczu z Liverpoolem Gabreial na ławce, bo ten był nowym pilkarzem, choć nie przeszkadzało mu to kiedy wystawiał go w poprzednich meczac i moim zdaniem była to zła decyzja. Teraz Partey siada na ławce, a jestem pewien, że Thomas zagrał by lepiej od Xhaki, bo to pomocnik klasy światowej. Pozostaje jednak uszanować decyzje Mikela i wierzyć, że miał rację wybierając pierwsza jedenastke.

Również nie rozumiem po co zatrzymaliśmy Sokratisa, jeśli ma być nieuprawniony do gry, to lepiej było oddać go za free, niż płacić mu kilka milionów za siedzenie na trybunach...
Co do Ozila, jeśli mamy go nie zgłaszać, to jasny sygnał, że to na 100% jego koniec u nas i że więcej nie zagra już w naszych barwach

Co do Torreiry to spoko opcja, bo chłopak poszedł na roczne szkolenie defensywne do Simeone i jeśli dobrze mu pójdzie, to wróci za rok do Arsenalu ,by być partnerem Parteya w środku.